Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inter_nauta

Dlaczego kobiety nie chcą przyznać, że lecą na kasę

Polecane posty

Kobiety szybko przyzwyczajają sie to pewnych standardów zycia. Kobieta też ceni - jak to nazywa \"bezpieczeństwo\" :) Czyli również kasę. Chcą mieć faceta przy którym i pod tym względem będzie im dobrze..... Logiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inter_nauta
Komiczne dokładnie tak a ja bym jeszcze zapytał dlaczego to facet ma utrzymywać rodzinę a nie kobieta. Przeciez mamy równouprawnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inter_nauta
Ja skończyłem 35

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jozinek z Bazinek
Ludzie ja was wszystkich troche rozumiem ale nie mozna tak generalizowac ze wszystkie kobiety leca na kase bo tak nie jest. Zgadzam sie ze jakis tam starszy facecik z 1000 zl zarobku przegrywa w przedbiegach z mlodym bogatym biznesmenem ale to tak samojakby powiedziec ze kazdy facet lubi kobiety z duzym biustem a tak tez nie jest. Trzeba zawsze wziac troche poprawki na swoje smutne przemyslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tam akurat utrzymywanie rodziny nie przeszkadza... ale kobiety stosuja zazwyczaj taki fajny podział - za wszystko płaci facet, obowiązkami domowymi powinniśmy dzielić sie równo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczę to chyba ja naprawdę nietypowa jestem jak na babę :P nigdy nie patrzyłam na facetów przez portfel, jeśli już to na to czy nie są leniami i chce im sie starać o coś w życiu (skutek był już mniej ważny) z mężem zarabiamy podobnie (on troszkę więcej ale bez przesady), mało tego, gdybym miała patrzeć na kasę to w życiu bym za niego nie wyszła ale liczyły sie i liczą inne jego cechy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no teraz widzicie chłopcy
komicze a czemu sobie dziecka przez 9 m-cy w brzuchu nie ponosisz a potem nie urodzisz w ciagu 24h?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" no teraz widzicie chłopcy" to ma być argument???? A jesli kobieta nie ma dziecka??? :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem uproszczenia prawde mowiac. zarabiam - mam wlasne ambicje, zeby byc samodzielna, poznalam swojego faceta lata temu, na studiach, kiedy oboje mielismy nic. bylismy razem, ja pierwsza znalazlam prace i zupelnie nie przeszkadzalo mi, ze on jej nie mial. pozniej on zaczal zarabiac - na pcozatku gorzej niz ja i to rowniez nie mialo wplywu na moje checi bycia z nim. fakt - waznym dla mnie bylo, ze sie rozwija, ze ma checi, ambicje, leb na karku, ale nie stan jego konta. oczywiscie, nadal oboje pracujemy, wykonujemy tzw wolne zawody, roznie bywa - czasem ja zarabiam wiecej, czasem on i jakos zadne z nas nie zastanawia sie, czy rzucic drugie, bo zarobilo za malo. a pod enigmatycznym pojeciem \'poczucia bezpieczenstwa\' wg mnie kryje sie wiecej, niz tylko zasobnosc portfela - wbrew pozorom zarabiac jest duzo latwiej, niz dojrzec, niz byc odpowiedzialnym, niz stworzyc drugiej osobie poczucie bezwzglednego wsparcia w zyciu. reasumujac - ja chyba rowniez jestem \'inna\', moze glupia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michelina_X
Kobiety (a przynajmniej mowie tu za siebie) nie chca by to facet utrzymywal dom tylko po rowno sie dokladal. I to tez nieprawda ze w wieku 25 lat to one rzucaja facetow czesto jest odwrotnie. Pamietam gdy studiowalam to wlasnie pod koniec studiow rozpadlo sie wiele dlugoletnich zwiazkow gdzie autorami rozstania sie byly wlasnie faceci. Dziewczyny zaczynaly natychmiast mowic o przyszlym domu, zamieszkaniu na swoim, stabilizacji, zas ich facetom byly w glowie podroze, odreagowanie po studiach, pierwsze tygodnie to z tgo co pamietam jedyne co by robili to tylko chclali. I czesto to oni woleli zostawic bo czuli sie "pod presja". A co zostawalo moim kolezankom? Po wypowiedzianych zdaniach "ja nie czuje sie jeszcze gotowy do zalozenia rodziny" wolaly sobie znalesc starszych ktorym bardziej zalezalo na stworzeniu domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jorzin z barzin
A co z kobietami, które nie maja dzieci a tych jest wiekszośc patrząc po mizernym przyroście naturalnym najniższym w Europie? Zresztą najczęsciej jest tak że to kobieta nalega na dziecko a facet wcale go nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"i jakos zadne z nas nie zastanawia sie, czy rzucic drugie" nie mozesz być pewna nad czym mąż sie zastanawia :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no teraz widzicie chłopcy
no coż..kobieta i mezczyzna łączą sie..zakładają rodzinę z miłości i w celu prokreacji...z założenia, jeżeli facet nie myśli poważnie o kobiecie albo kobieta o facecie to o zwiazku nie można mówić, wtedy facet sponsorujący panienke jest frajerem albo po prostu lubi płacić za sex- bezpieczniejsze niz dom publiczny:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
internauto tak jest i zawsze było nie da sie zaprzeczyć kobiety szukają faceta ładnego zadbanego ale i miał kase a faceci by babka była sliczna i tyle oczywiscie jak zawsze od reguły sa wyjątki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wtedy facet sponsorujący panienke jest frajerem albo po prostu lubi płacić za sex- bezpieczniejsze niz dom publiczny" w ten sposob funkcjonuje pewnie połowa związkow... jaki jest koronny argument kobiety, ktora trwa przy psychopacie, pijaku, damskim bokserze? że jest z nim, bo sama nie miałaby sie za co utrzymac :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jorzin z barzin
Przeważnie to kobiety myślą o tej prokreacji. Facetom wystarczy że jest posprzątane, że jest ciepły obiadek zawsze na czas i że ma darmowy seks. To kobiety przeważnie jak im zaczyna tykac zegar bilogiczny czyli gdzies około 30 zaczynaja smędzić o dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie dlatego ze nie leca
ja nie lece w kazdym razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie o co tutaj chodzi
moim danie wynika to tez z pewnego rodzaju atawizmow, wystepujacych rowniez w przyrodzie, wystarczy spojrzec na zwierzaki..samica chetniej wybierze samca ktory zapewni jej wiecej pozywienia niz inny..wiaze sie to z kwestia posiadania przyszego potomstwa..wychowanie potomstwa w tym wypadku jest latwiejsze i bezpieczniejsze..a kim my jestesmy samcem i samica mimo ze szumnie nazywamy siebie ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no teraz widzicie chłopcy
komiczne to już indywidualna kwestia- kto co woli, jak laska lubi dostawac po gebie to wiesz...moze ją to podnieca, nie jest to jednak normalne, nie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inter_nauta
Mam zasadnicze pytanie do wszystkich kobiet. Dlaczego to facet ma zapewnić kobiecie i jej potomstwu poczucie bezpieczeństwa? Dlaczego kobieta nie może mężczyźnie zapewnić poczucia bezpieczeństwa? Liczę na powazne odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie o co tutaj chodzi
aha no i z pewnego wychowania spolecznego i podzialu rol..przez wieki to kobiety siedzialy w domach i rodzily i wychowywaly dzieci a facet jaki pierwszy wyszedl z jaskini po pozywienie..no i pewne sterootypy funkcjonuja dalej w naszych glowach mimo ze boimy sie do tego przyznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne, czesto niestety taki argument to usprawiedliwienie tego, ze jest slaba/niezaradna/wystraszona/zastraszona* *nie potrzebne skreslic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no teraz widzicie chłopcy
kobiety! rzuccie frajerów, nie warto byc z nimi dla kasy, weźcie się do roboty to bedzie was stac na utrzymywanie idealnych metroseksualnych hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się z autorem
Często słyszy się właśnie, że któraś tam rzuciła faceta bo nie był dość ambitny, zaradny, nie zapewnił jej odpowiedniej stabilizacji i inne dyrdymały. Że nie był jej najwidoczniej godzien i nie myślał poważnie o przyszłości. Normą jest, że facet musi zmieniać pracę, miejsce zamieszkania żeby jego księżniczka była szczęśliwa (i bogata). Piękne słowa będące przykrywką dla niskich zarobków. Ma to sens jeśli chce się mieć dzieciaki, dom i samochód. Tylko trochę mi żal pięknych lasek, które zadają się ze starymi dziadami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
internauto - facet ma zapewnic kobiecie poczucie bezpieczenstwa, dokladnie tak samo, jak kobieta facetowi. obydwoje maja starac sie o to, zeby drugiemu bylo dobrze. kobieta nie jest od tego, zeby lezec i pachniec, facet nie jest od tego, zeby zarzadzac. oboje maja 'pracowac' na wspolne szczescie. (zabrzmialo nieco pompatycznie :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie o co tutaj chodzi
bo kobieta potrzebuje a to wynika rowniez z jej natury silnego mezczyzny za ktorym sie ze sie tak wyraze "schowa" i tak to zorganizowala matka natura ze to ona przez 9 miesiecy chodzi w ciazy to jej organizm ponosi olbrzymie koszty stworzenia nowego czlowieka, pozniej porodu i wychowania go przynajmniej do 25 roku zycia..my potrzebujemy silnych partnerow a nie synow..synow same sobie rodzimy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no teraz widzicie chłopcy
mi tam takich lasek nie żal, żal mi tych młodych których nie stac na takie atrakcje a też mieliby ochotę na płatny sex;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"komiczne, czesto niestety taki argument to usprawiedliwienie tego, ze jest slaba/niezaradna/wystraszona/zastraszona*" sama przeczysz zatem swojej teorii o potrzebie zapewnienia kobiecie poczucia bezpieczenstwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego, że tak kształtował się nasz gatunek w toku ewolucji. Ba, wszystkie ssaki :D To samiec zdobywał najbardziej wartościowy energetycznie pokarm (mięso) to samiec chronił samicę i ich wspólne młode przez drapieżnikami, to samiec bronił ich terytorium łowieckiego przed innymi samcami. Kiedyś, aby spełniać te wszystkie funkcje, musiał być młody, wysoki, silny, odważny, sprytny itd. Dziś wystarczy, że ma pieniądze. Pożywienie może kupić, może \"kupić\" ludzi do ochrony swojej rodziny, czy terytorium i tak dalej i tak dalej. A wiec pieniądze zapewniają poczucie bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×