Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

czesc Ja też mam podobny wózeczek do falsy tzn. zamierzam dopiero kupić z tym że jest poskiej firmy Tako dokładnie go juz oglądaliśmy i jesteśmy zdecydowani na 100% Wszystkim przyszłym mamą które dziś obchodzą swoję rocznice ślubu wielkie gratki :) i oby tak dalej Dziewczyny mam pytanie: ostatnio raz albo dwa razy dziennie przez jakieś 5 minut czuję w brzuszku takie jakby równomierne pukanie jest to dość delikatne i trudno wyczuć to pod ręką czasami przy tym delikatnie podskakuje brzuszek ale tak bardzo bardzo delikatnie macie tak może?????????????????????????? czy to jest ta słynna czkawka maluszka?????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już się nie mogę doczekać jutra :) :) :) po pierwsze idę do fryzjera a po południu do ginki i oczywiście będzie usg- normalnie zasypie ją chyba setką pytań, ostatnio co chwilę przychodzą mi do głowy jakieś pytania ogólnie dotyczące tego co się teraz ze mną dzieję czyli jakiś dziwnych objawów które coraz bardziej mnie niepokoją : a to mi się wydaje że za dużo upławów , a to mnie pachwiny zaczynają boleć... i tak w kółko coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nisia128 -to napisz mi prosze jak było na tej konsultacji w Eskulapie , bo ja ide dopiero 17,09 , a 10 ide do swojego lekarza , już sie nie moge doczekac , aż mi wyznacza termin cesarki , chociaz stres juz mam coraz wiekszy dzagusia84s -a grze ogladałaś tn wózek , bo ja ostatnio bylam w Wapienicy na hożej , ale jest zamkniete do 06,09, podobno tam jest duzy wybór może masz jakiś link gdzie moge zobaczyc tem wózek , bo mi sie strasznie podoba ten na ktory zdecydowała sie falsa jest cudny , ale u nas nie moge takiego znaleść .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! my już po wizycie :) a więc: dzidzia waży 2236g. także bardzo ładnie :) zapytałam się o ten posiew i gin powiedział, że robi go w 36-37 tygodniu, także miał mi zrobić ten posiew na następnej wizycie, którą mam wyznaczoną za 2 tygodnie, ale po zbadaniu mojej szyjki macicy zrobił to teraz bo stwierdził, że może nie doczekamy!!! że za 3 tgodnie to śmiało mogę już rodzić! zaczeliśmy rozmawiać i wszystko się wypytałam o poród, o szpital i te różne zababony: czyli definytwnie rodzić w 8 miesiącu, a nie 7! im dłużej dzidzia w brzuchu tym lepiej! jak zacznie się coś dziać to mam do niego dzwonić, ale mówi że spokojnie nie powinnam się jeszcze stresować! :) on codziennie jest w szpitalu co mnie uspokaja! :) jakoś tak pozytywnie jestem nastawiona po tej wizycie! a! i pipkę było tak widać, że na 100% jesteśmy pewni, że to Michalina! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia --> tez mam takie pukanie, jakby puls tylko nieregularny i leciutki, bardziej wyczuwalny na dole brzucha.. to chyba wlasnie ta czkawka, czuje je od jakichs 2 tygodni, wczesniej wiem, ze byly ale nie wyczuwalam. brzuch mnie dzisiaj pobolewa niestety i czuje sie ogolnie dosc slabo.. a ja po wizycie, wyniki krwi mam podobno naprawde bardzo dobre i nawet w moczu nie bylo juz glukozy (pierwszy raz od 5 wizyt..), ciesnienie super, tetno ziutka tez i nawet byl glowka w dol. pytalam sie, czy to teraz tak juz zostanie, a polozna powiedziala, ze to, ze dziecko w 32 tygodniu jest ulozone glowka w dol nic nie znaczy, bo ma jeszcze duzo czasu i miejsca zeby sie poobracac, wiec oni nie biora ulozenia pod uwage jeszcze. pieke rybe w folii na warzywkach na kolacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika25 fajnie że że z małą wszystko ok. już całkiem duża jest:) i super że ci lekarz ten posiew zrobił. napisz mi proszę jak się to dokładnie nazywa. czy sam posiew czy np posiew na coś tam. musze się też lekarza zapytać bo dziś mi położna w szkole rodzenia powiedziałą że tego u nas się nie robi i zgłupiałam.... może źle jej powiedziałam albo co co do czkawki dzidziusia to ja ją zaczęłam późno odczówać -tak ze dwa miesiące, fajne uczucie. po tych naszych wrześniowych wizytach się okaże która kiedy, pewnie się wszystko pozmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa--> to się nazywa posiew na bakterie i pytaj się swojego lekarza , a nie położnej. Mój gin mówił, że każdej babce robi ten posiew! czytałam, że to ważne! jutro rano idę zanieść tą próbkę do labolatorium. falsa--> super, że z ziutkiem wsio ok! :) u mnie też ciśnienie, wyniki krwi, moczu ok! Tętno dzidzi dobre i też jest głowką w dół ułożona, ale ona już tak kilka miesięcy jest ułożona, więc wątpię żeby zechciało jej się przekręcać ;) i ciąglę rączkami zakrywa twarz i nie mogł gin zrobić ładnego zdjęcia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie. Tak czytam o tym posiewie i juz zglupialam o czym wy mowicie... posiew na bakterie sie robi z moczu i czeka sie z tydz na wyniki bo musza pohodowac troche te pakterie. ale... mi sie wydaje ze tamtej dziewczynie chodzilo o tego paciorkowca czyli badanie na wymaz z pochwy w kierunku GBS i to sie robi w tych tyg co ostatnio Kami25 pisala czyli 36-37 tydz. Tak mi sie wydaje ale juz sie tak zakrecilam z wami ze nie wiem :) Ja dzis spac nie moglam wstalam wczesnie troche sie denerwuje przed ta konsultacja... nie wiem w sumie czego sie boje... chyba tego ze powiedza ze to juz :) niby chcialabym miec juz kruszynke przy sobie a z drugiej strony mam jakies leki czy dam rade czy naprawde bede to wszystko potrafila ojjjj jakis lek porodowy mnie lapie:) Trzymajcie sie jak wroce dam znac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Widzę, że tu niektóre mamusie już się szykują do porodu:) Ja dopiero za 2 miesiące a każdej nocy śni mi się ciąża, poród, położne. Ło matko takie koszmary, że budze się co chwilę w nocy! Ja już bym chciała urodzić! Przez te sny jestem dzisiaj niewyspana okropnie i boli mnie głowa:( Ale się pięknie dzień zaczyna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc brzuszki :) No wlasnie kazdy mi mowi ze pewnie mam duzo snow o porodzie, ze pewnie sie troche boje itd. a ja wcale.. ani jedno ani drugie.. Maz sie bardziej boi niz ja, ja wcale.. A o snach to moze od 8 miesiecy dwa razy o tym snilam, ale to nie byly zadne koszmary.. Zaczynam sobie mowic ze jestem chyba jakas nie normalna, ze powinnam to jakos bardziej przezywac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. ja tylko by przekazać wieści od Kamiki. Do piątku jest w szpitalu ze względu na tę cukrzycę. Mają jej dziś jakieś badania robić i porównywać wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość październiczka_tez
Hej Czytam Was i jeśli chodzi o posiew to robi się go różnie. Najlepiej koło 34 tygodnia ale nie wcześniej, bo jeżeli wyjdzie że macie paciorkowca to mozna to leczyć jeszcze przed urodzeniem. Czasmi lekarze dla pewności powtarzają jeszcze to badanie koło 37 tygodnia jeszcze raz dla pewności. To jest wymaz z pochwy i odbytu. Byłam na tym w tamtym tygodniu. nic strasznego, bo to się bierze zaraz "przy brzegu", także do pochwy to pani nawet mi zadnych rozwieraczy nie dawała. Kazała się tylko położyć, wzięła patyczki i pośmigała w pochwie i zaraz przy odbycie. Zróbcie to badanie!!!!! Nie jestem zwoleniczką robienia mnóstwa badań, ale to jest naprawdę bardzo ważne bo może uratoważ życie Waszym dziecoim, a nawet nie dopuścić żeby cokolwiek im się stało. Bo antybiotyki im podawane prawie zawsze sprawiają że dziecku nic a nic nie jest!! Więc skoro ma się możliwość sprawić bo to nie zaszkodziło dziecku to chyba nie ma się nad czym zastanawiać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie boję się porodu ale śni mi się codzinnie nie koniecznie są to koszmary , zazwyczaj jakaś scena porodu i w kółko się powtarza aż w końcu się budzę bo jestem już tym zmęczona Violcia co do wózka to będziemy właśnie kupowali w wapiennicy na Hożej byliśmy tam już wcześniej a teraz może mają urlop. Wyboru tam nie ma jakiegoś ogromnego ale mają wózki tylko z firmy tako i fajne ceny np. ten co ja chcę kosztuje u nich 1150 z fotelikiem i adapterem żeby można było wpiąć do wózka a w dudusiu cena jest taka sama ale bez fotelika czyli oszczędzasz jakieś 150 zł :) tu wklejam link do tego wózka co ja chcę- nazywa się jumper: http://www.swistak.pl/aukcje/3454536,WOZKI-TAKO-WozekJUMPER-NEW-MODEL-2008-wys-0-zl.html tu masz link do firmy tako z innymi modelami wózków czyli to wszystko z czym będziesz się mogła spotkać na Hożej: www.tako.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciesze się, ze ja już mam wózek, bo odpadł mi jeden dylemat:) A dzisiaj przyjdzie moja pościel zakupiona na allegro. W przyszłym tygodniu będziemy malowac sypialnię i wstawiać łóżeczko. W ogóle to sobie uświadomiłam że za 5-6 tyg. mogę już urodzić! Boże przecież to już za moment! Tak ten czas zleciał... Powiem szczerze, że już nie moge się doczekać! Taki mi się jakiś instynkt opiekuńczy włączył:) Trochę się martwię, bo jest dzisiaj chłodno a ja mam nogi strasznie spuchnięte od rana. Jutro idę zrobić badania, mam nadzieję, że będę w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale puski dzisiaj... U nas znowu zaczęly się upały i męczę się w szkole. ale pomaga myśl, że mamy wrzesień i nie może być az tak gorąco jak w lipcu! I podświadomie robi się chłodniej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kami --> tez mam nadzieje, ze juz tak zostanie, czuje inaczej bowiem, taki duzy ucisk na pecherz i wstaje znowu do kibelka czesciej w nocy. wczesniej ziutek krecil sie jak na karuzeli a mnie sie niedobrze od tego az robilo, albo wpychal glowke w boki a nozki w nerki, teraz jakby mniej sie kreci a wiecej \"faluje\" i kopie po narzadach. dzagusia --> ten wozek co nam pokazalas jest swietny, jakbym byla w polsce to bym sie na niego zdecydowala, a takie zamawianie z zagranicy to za duzo klopotu jednak. mnie sie podoba najbardziej pomaranczowy. trzymamy kciuki za kamike.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
Kami... a co z twoją szyjką? Ja sie troche boje tego mojego rozwacia, ale pocieszające to to,ze sie nie skraca. tak myśle ze moja dzidzia to strasznie duza, bo w 34 tg wazy 2700. a jak sie zapytałam mojej doktorki o ten wymaz na paciorkowce, to mówi,ze jezeli nie mam problemów z moczem, to nie trzeba robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deli --> ja nie mam problemow z moczem ani z niczym innym a mam paciorkowca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwoli scislosci z tego co mi nawpychali ulotek informacyjnych w klinice, to ten paciorkowiec w pecherzu jest podobno grozniejszy, ja nie mam w pecherzu tylko w pochwie (wykryty przy wymazie przy okazji badania na infekcje grzybiczna, o ktory prosilam), ale i tak trzeba podac antybiotyk w czasie porodu, mimo, ze ryzyko jest mniejsze, ale jest. naczytalam sie tego co mi dali do czytania, rozmawialam z polozna na ten temat i z lekarzem, wiec uwazam sie za poinformowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i podobno to jest bardzo trudno wyleczalne, niektorzy probuja sie leczyc antybiotykami juz w czasie ciazy, 3 kuracje a nawet wiecej i nadal nic, wiec tutaj daja sobie z tym spokoj i czekaja na porod, bo dla nas doroslych ta bakteria nie ma znaczenia, nic zlego nam nie zrobi. polozna mowila mi, ze ma jedna ciezarna ktora miala paciorkowca w poprzedniej ciazy, urodzila zdrowe dziecko znowu zaszla w ciaze, zrobili jej wymaz i nadal ma tego paciorkowca, ale skoro wie, ze go ma, to jest spokojna, bo takimi jak my tu sie odpowiednio zajmuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość październiczka_tez
Falsa i bardzo dobrze że jesteś poinformowana, bo może własnie uratowałas swoje maleńswto. Pisze może, bo nie zawsze paciorkowiec grozi dziecku ale w wiekszości przypadków tak. A Ty możesz spac spokojnie bo naprawdę nic złego się teraz dziecku nie przytrafi jak juz o tym wiesz i dziecku też zostanie podany lek. A lekarz który mówi ze jak nie mam problemów z pęcherzem to sie nie ma poaciorkowaca to jakis konował a nie lekarz. Boże dlaczego w Polsce jest takie zacofanie a lekarze najlepiej to by nic nie zlecali!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nic nie słyszałam o wymazie na bakterie. Lekarz nic mi nie mówił. Miałam robiony tylko posiew właśnie wtedy, jak wyszły mi złe wyniki moczu. Ale okazało się po posiewie, że wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witam... termin mam wyznaczony...11.09 nie moge sie doczekac... niunia wazy 3000g i mam pepowine ulozona w okolicach karku dlatego nie ma co czekac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gandziulka - o rany!!! Ale szybko masz termin!!! Trzymam kciuki, na pewno będzie wszystko dobrze:) To już za tydzień:D Chyba będziesz pierwsza... Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pazdzierniczka --> wlasnie moglo by byc gorzej jak bym nic nie wiedziala.. w wiekszosci wypadkow podobno nic sie dziecku nie dzieje, ale czesto konczy sie to infekcja np. oka, rzadziej jest bardziej tragicznie.. coprawda odpadaja porody w domu, musze koniecznie rodzic w klinice, no i jeden dzien dluzej musze zostac w szpitalu co sie ziutkiem jeszcze dodatkowo zajma, ale jeden dzien w szpitalu w porownaniu z calym zyciem, to nie takie znow wielkie wyrzeczenie. gandziulka --> .. ale masz dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×