PAŹDZIERNIK 2008

cześc dziewczynki :-) idzie nam kolejny termin szczepania z kalendarza szczepień i czas szczepienia na pneumokoki. I kolejne dylematy czy szczepic znowu szczepionka skojarzona czy jednak skorzystac z tych bezpłatnych a co z pneukokaokami? bedziecie szczepic? Bo znalazłam cos takiego: to ze strony http://www.prevenar.pl/ Jakie są schematy szczepień? Podanie nowej szczepionki pneumokokowej jest możliwe począwszy od 2 miesiąca życia /zgodnie z Kalendarzem Szczepień/. Niemowlęta i małe dzieci w wieku poniżej 6 miesięcy otrzymują trzy dawki szczepionki w odstępie przynajmniej 1. miesiąca, a w 2. roku życia czwartą dawkę. Dzieci w wieku 7-11 miesięcy otrzymują dwie dawki w odstępie przynajmniej jednego miesiąca i trzecią dawkę w 2. roku życia. Dzieci w wieku od 12-23 miesięcy otrzymują dwie dawki w odstępie przynajmniej 2 miesięcy. Dzieci w wieku 2-5 lat otrzymują 1 dawkę szczepionki. Proszę spytać lekarza o najodpowiedniejszą dla swojego dziecka metodę szczepienia. mozna zaczszepic na pneumokoki juz po skonczeniu kalenadarza co ponoc jest dobra alternatywa poza tym wklejam linki co do szczepionek jak sie tak człowiek zagłebi to juz wogóle wode z mózgu mozna mieć :-) http://www.eioba.pl/a75701/nie_truj_dziecka_szczepionkami http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3152587&start=30 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3231010

hejka!! piszcie dziewczyny jak nauczyc bobasia zeby sobie sam polezal troszke bez mamy bo jak malwusia mnie na chwile z oczu spusci to placze wnieboglosy, Usana-ciesz sie ze to nie reflux, Falsa- ten ser to niezly pomysl, a jesli chodzi o duze dupy to mi 6 kg zostalo i ani rusz bez silowni chyba przed porodem duzo cwiczylam....

Kami - my to najdalej 30 km od domu wyjeżdżaliśmy z małym, więc ci nie poradzę:( Trudna sprawa. U nas już jest tak od -6 do -3 ale nie oglądałam pogody i nie wiem co zapowiadają dalej.

Cześć! marceli123 dzięki za te wieści, że powinno się karmić jak się jest chorym :) bo ja niestety nie dowiem się od mojej lekarki bo skubana się zwolniła i dziś w ośrodku tylko pocałowałam klamkę i po nowym roku muszę nam szukać nowego lekarza :( a byliśmy ja i mały do niej zapisani Nawet na koniec roku służba zdrowia se zasłuży żeby się na nich wkurzyć! A ja ostatnio zauważyłam, że mój Damianek troszkę pocyca i szybko zasypia przy cycu ale śpi normalnie więc chyba coś tam se podjada mimo że mało tam jest :) idę wypróbować nowy przepis na ciasto może się uda:) ale nie wiem czy skorzystam bo jest z nutellą :(

kilday - my nie szczepimy na pnemokoki. Za duży wydatek no i też nie ma 100% gwarancji. A od różnych opinii na ten temat to aż glowa boli! neea - nasze dzieci teraz nie wiedzą, że jak znikamy to zarza wrócimy, dlatego płaczą. Mój umie trochę sam poleżeć, ale nie za długo. Może odwróc ją tak, zeby nie widziała ze wychodzisz z pokoju. Ja jak ide np. do łazienki to gadam do niego ciągle.

neea nie wiem co by Ci poradzić bo mój mały trochę potrafi se sam poleżeć bo od samego początku kładłam go do łóżeczka do zasypiana i nawet jak wkładałam mu smoczka to czasem się chowałam A w zeszłym tygodniu to Damian miał takiego filma że dosłownie gawożył se z biedronką która wisi z boku (takie małe czerwone a jak se rozmawiał) :D Ale ubaw był po pachy jak przed snem musiał pogadać z biedronką i to prawie godzinę

a co do lezenia na brzusiu- nie ma mowy chyba ze nz moim i Falsa-moja mala tez od 5rano juz sie rozbudza i co 15min poplakuje.......

kilday my za tydzień mamy drugie szczepienie. Milenka pierwszą dawkę zniosła bez skutków ubocznych tj. gorączki i marudzenia. Nawet powiedziałabym, że lepiej spała. Dodam, że miała podany PENTAXIM-szczepionka skojarzona. Myślę że jak zaczęłaś szczepić skojarzonymi to powinnaś to kontynuować. Wspólnie z mężem zdecydowaliśmy zaszczepić również na pneumokoki. Kosztowne to to, ale becikowe wystarczy :) Lepiej dmuchać na zimne. Mam już receptę - we wtorek kłucie. Pozdrawiam

neea, ja tez mam na plusie 6 kg, ale pocieszam sie, ze to przez te ciezkie cycki, a nie olbrzymią ilosc jedzenia, jaka codziennie wchłaniam:). co do tej szczepionki na pre... prevental? moja lekarka stwierdziła, że ona do niej nie czuje bluesa.... My się szczepimy Hexą i rotawiksem, teraz będę rozmawia c o pneumokokach.

kurde ja idę 5.stycznia do lekarza na 2 szczepienie hexą i zapisałam sie tez na pierwsze rotawirusy ale sama nie wiem czy na te rotawirusy szczepic mój brat ma aptekę i opowiadał mi jak to funkcjonuje jak lekarze proponują jakąś szczepionkę bo mają z tego cholerne zyski.np wycieczki zagraniczne itd.boje sie ze niepotrzebnie moja córa będzie piła jakąś chemię.

dzięki za odpowiedź odnośnie tego fitomixu napewno sobie kupię co do leżenia na brzuszku to ja was zaskoczę bo mój maluch to uwielbia i często jak płaczę to tak go właśnie uspokajam że kładę go na brzusiu- może dlatego że od początku mieliśmy problemy z kolkami i jak tylko przysnął na pleckach to odrazu go odwracałam i tak mu zostało wiadomo że nie leży na nim niewiadomo ile ale czasami nawet 40 minut ogląda świat z tej perspektywy :) dziękuję również za radę odnośnie tych piąstek :) teraz będę go głaskać i prowokować żeby mimo wszystko je otwierał choć muszę przyznać że od wczoraj tak jakby częściej mu się to zdarza może wyczuł że mama się martwi i zaczął się starać :) co do podróży autem to trudno mi powiedzieć bo też tylko niedaleko się wybieramy ale to chyba zależy jak bardzo będziecie grzac w aucie... ja bym zostawiła na główce jakąś cieniutką czapeczkę a ubrałabym trochę cieplej niż po domu i ewentualnie jakiś kocyk do przykrycia oczywiście przejście do auta to w jakimś kombinezonie który potem można zdjąć ja również życzę SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU i wielu wielu radości z waszych pociech, miłości , spełnienia marzeń i wszystkiego naj... :)

moja niunia już coraz chętniej leży na brzuszku, nawet muszą ją kąpać w tej pozycji, bo na plecach ryk jak cholera. A głowę tak wysoko zadziera fajnie. Jak włączę jej karuzele nad łóżeczkiem to potrafi nawet na długo sie sama zając...świetna rzecz ta karuzela, u nas sprawdza sie w 100% lepiej niż huśtawka. A co do piąstek to też całe wsadza sobie do buzi, to ja jej wyjmuje i daje smoka. My nie szczepimy na rotawirusy. Mamy mały problem bo już 4 dzień a nie ma kupki...

deli a armisz swoim mlesiem czy modyfiko?

jakie te nasze dzieciaczki są inne, jeden robi kupkę, za kupką, (mój np.) a inny 4 dni nic... każdy inny... ja dalej nie moge się nadziwic cudowi narodzin i temu, że tak szybko dzieciaczki sie zmieniają. Jak oglądam zdjęcia z porodu to było to zupełnie inne dziecko... dzisiaj mnie podratowano śpiochami - 3-pak 6-9 miesięcy i 3 pak 9-12:) ktoś chyba przesadził, ale mam przynajmniej zapas:)

kami --> ja ubieram malego normalnie plus przykrywam ciasno i cieplo kocykiem i zakladam czapeczke, jak temp. w samochodzie bedzie okolo 20 stopni to zdejmuje czapeczke i kocyk. ja juz jechalam dlugie trasy, kombinezonu nie polecam bo nie mozna go zdjac bez wyciagania malego z fotelika. no i potem w samochodzie zasypia wiec po co go wybudzac zakladajac kombinezon. ja szczepie na pneumokoki bo u nas to obowiazkowe, no ale za darmo. dzis zona tescia wziela malego na rece, ten zaczal poplakiwac to ta mu smoczek w winie zanurzyla. ja sie dre "nie rob tego!" a ta nic i mu do buzi wsadzila. tesc do niej ze jest chyba glupia, a ta glupim tekstem, ze co niby do nieba za to juz nie pojdzie, ja leb w druga strone, cisza jak makiem zasial wsrod gosci, zenua totalna, wiec sie obrazlia i wyszla do pokoju spac. ja to mam szczescie do rodziny, malego mi w koncu czyms otruja.

Cześć. My przeżyliśmy dramatyczną noc na pogotowiu. Rano byłam u pediatry bo mały złapał w święta kaszel, a ten mówi, że nic nie słyszy i to napewno katar mu spłynął. W nocy ok 3 gorączka 39,5 więc do lekarza, tam nas wysłali do szpitala, zrobili mu wszystkie możliwe badania i zapalenie oskrzeli :( Chcieli mi go zabrać na 7 dni ale się nie zgodziłam, bo przecież mam 2 dzieci i kto by się przez ten tydzie Malwiną zajął. Tak więc czeka nas pierwszy antybiotyk, i inhalacje. A.. i rano lekarz kazał mi zmienić mleko na Nutramigen czyli bezbiałkowe, ale nie wiem czy go słuchać bo to strasznie niedobre. Skoro zapalenia oskrzeli nie poznał to skazę białkową odróżnił od odparzenia ? Watpię :( kilday--->Ja na pneumokoki szczepiłam po 2 gim roku prevenarem jedna dawka za 260 zł. jak chcesz szczepić wcześniej to 3 dawki i wyjdzie ponad 1000zł ale to twój wybór bo zdrowie ważniejsze niż kasa :) To dziewczyny super sylwestra i dobrego startu w nowy 2009!!

Cześć mamuśki! Co do zaciśniętych piąstek to ja swojej Milusi pokazuję rękę najpierw zaciśniętą a potem ruszam palcami i ona próbuje to na swojej rączce. Takie szkraby powtarzają wszystko po rodzicach. Jak mówię do niej \" a gu\" za chwilę powtarza :) Ale muszę przyznać że nie ja jej tego nauczyłam - to zajefajny tatuś. Dziewczyny czy wy podajecie już soki wyciskane swoim pociechom?? Bo moja teściowa powiedziała żebym już podawała po łyżeczce, ale się boję. Jak jej wyłożyłam że dziecko do 6 miesiąca powinno jechać na mleczku mamy to mi wykład zrobiła jak to ona wychowała swoich synków i jakieś stare książki przedpotopowe mi przyniosła żebym sobie poczytała. O zgrozo!! Te książki są z lat 70 i 80. Ciężka kobieta... SZCZĘŚCIA W NOWYM ROKU!!!

mamamalwiny --> wspolczucia kochana, to musialas sie najesc stresu, ale wszystko juz na dobrej drodze. conquita --> nie daj sobie wciskac jakichs babcinych porad, ty jestes matka i wiesz jak sie swoim dzieckiem zajac. ja mam ten problem ze u mnie to sie ze mna malo kto liczy - w koncu nikomu nie pozwole malego dotknac bo mnie kurwica strzela. dzisiaj znowu 6,5h snu zaliczylismy, po 5h maly zaczal stekac i popiskiwac i za 10 min zasnal. w malym cialku odbywa sie walka snu z glodem i sen wygrywa a ja jestem wyspana i szczesliwa w koncu:).

aha dzis dostalam swoj drugi okres, najpierw po 4 tygodniach i teraz po nastepnych 7. ledwo co go czuje:).

Karmię piersią + dwa razy butelka, wiec nie wiem jak z tymi kupkami, zaczynam się już martwić. to jak tak jest ze jedna dawka szczepionki na pneumokoki jest po dwóch latach to zaczekam. mamamalwiny współczuje. a ja po 7 tyg miałam czerwone plamienie przez jeden dzień i teraz w 11 tyg to samo, czyli chyba to okres Wszystkiego najlepszego!!

Cześć :) Falsa chyba dla bezpieczeństwa dziecka lepiej trzymaj je z daleka od niektórych :) A co do babcinych porad to jak są bez sensu to niech se je wsadzą gdzieś :) To że kiedyś tak robiona nie znaczy, że mu też tak musimy! A ja mam dziś dwoje dzieci w domu :) mojego małego Damianka i dużego męża (i kaca u niego do leczenia :)) a z tym dużym to więcej kłopotu niż z małym, uparte to jak osioł! Nie dość, że w nocy trzeba było po niego jechać z moim tatą to jeszcze nie dał się wyspać ( bo na amory się zebrało :D) to jeszcze se dzis upodobał coś i co chwilę \'modli\' się do śmietnika :) co prawda ja nie imprezowałam ale za to teraz mam niezły ubaw :) Ale jestem wredna żona że się tak z biednego chorego męża nabijam :)

Hej! Ja tez wpadlam zyczyc Wam wszystkiego najlepszego w Nowym Roku,duzo radosci i spelnienia marzen MamaMalwiny wspolczuje i zycze duzo zdrowka Twojemu szkrabowi. Soki takim malym dzieciom ?O rany,nasze niektore babcie to maja w glowach poprzewracane chyba.Moja mama i ciotka kazaly mi dawac glukoze,jak mala placze.Ciekawe tylko po co?Mleko w zupelnosci wystarczy przeciez.JA synka piec misiecy karmilam tylko cyckiem,zadnych herbatek,nawet jak byly upaly lekarz kazal czesciej przystawiac do piersi,zadnej wody,herbaty.I przezyl :) Jak mial 5 miesiecy skonczone zaczelam dawac przecierane owoce a potem zupki itd. Karuzela-tak swietna rzecz!Dziecko zajmuje sie soba ladnie,lezaczek u nas nie sprawdza sie.NAtomiast moj synek nie lubil karuzeli,za to ona ja kocha :) My na pneumokoki chyba tez bedziemy szczepic jak skonczy 2 lata,synek tez tylko jedna dawke dostal. Falsa o ja pierdziele,nie dziwie sie,ze Cie k***ca bierze,jak tak mozna?Niedlugo podadza mu piwo w butelce,zeby ladnie spal :-0 I nie smiejcie sie,bo w mojej rodzinie tak zrobili i sie chwalili,ze dziecku nic sie nie stalo a spalo pieknie cala noc :-0 Co za metody My jedziemy do siostry na sylwestra,bedza rodzice i moi tesciowie.Czekam na meza,jeszcze z pracy nie wrocil. Do zobaczenia za rok :)

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU :) :* :* :* :* :*

DO SIEGO ROKU

Dużo szczęścia w nadchodzącym roku :)

my sami w domu z bejbi i szampanem i przygotowuje szaszlyki na ta okazje. troche nudnawo bedzie ale co tam:P. wszystkim moim kochanym dziewczetom i ich dzieciom (malym i tym duzym:D) zyczymy szczesliwego nowego roku! :) :) :)

Dawno mnie nie było i jak na razie nie mam czasu na nadrobienie zaległości w czytaniu. Wpadłam tylko na chwilkę życzyć Wam Wszyskiego Naj Naj w Nowym Roku. Oby sełniło się Wam wszystko czym marzycie i przede wszystkim zdrowia dla Was i Waszych rodzinek :) Całuski , pa zmykam :D

mimo, że dla mnie Sylwester to najsmutniejszy dzień w roku, życzę Wam i Waszym rodzinkom wszystkiego najlepszego.

paula dlaczego najsmutniejszy? deli ja karmię swoim mlesiem i raz albo 2 razy modyfiko to zależy ile mam pokarmu i w kwesti kupek to już różne przeboje miałam zaczeło się z dnia na dzień że przestał je robić raz to miał przerwę 6 dni !!!! po czym tak się sfajdał że we dwójkę z mężem nie mogliśmy go doczyścić :) a jaka radość w rodzinie była ... raz poratowałam się czopkiem glicerynowym i też pomogło po paru godzinach , raz poszła w ruch oliwka i termometr i taka kupa szła że szok... w końcu zmieniłam mleko z bebiko na nan i teraz mały robi kupki co 3 góra 4 dni są żółte i jest ich dużo. Jak dzwoniłam z tym problemem do lekarki to zapytała mnie jak mały się zachowuje czy nie jest niespokojny , bardziej rozdrażniony i takie tam? jak powiedziałam że jest ok i nie widzę zmian w jego zachowaniu to powiedziała że nie ma się czym przejmować ale jak znowu bedzie przerwa ok 5/6 dni to dzwonić. Tak więc jak nie widzisz że twojego szkrabka coś boli to się nie martw a jak się bardzo denerwujesz to mu pomóż ( sposoby jak wyżej) tylko pamiętaj że można pomagać dziecku tylko w ostateczności żeby nie rozleniwić pracy jego jelit no to jeszcze raz szczęśliwego nowego roku :)

falsa ty to masz przeboje z tą rodzinką - współczuję i bądź twarda niech se nie pozwalają !!! no i bawcie się dobrze z maleństwem ja mam podobnie jak ty z tym że towarzyszy mi mąż ale tak jakby go nie było bo gra na playstation a mały już śpi tyle ztego sywka mam co se na petardy popatrzę mamamalwiny trzymaj się kochana i życzę ci abys już takich sytuacji w nowym roku nie miała a tego lekarza to bym szybko naprostowała jak nie umie leczyć to niech spada na drzewo!!! i dużo zdrówka dla pociechy