Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Oficjalnie oświadczam że kończę z karmieniem!!! Przykro mi, ale niestety dzisiaj do mnie dotarło, że moje dziecko w ogóle się tym nie najada! O 20 zjadł cycka, darł się przez godzinę i zrobiłam mu mleko. Zjadł 250 ml i zasnął w 5 minut! Więc właśnie siedzę, żalę się i piję wino pierwszy raz od 1,5 roku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goju, ja tez bym chciała ograniczyc, ale nie wiem jak:/ Bo mój caly jest jak taki cycus mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja27.10 wiem co przeżywasz :( Paula Ty nie marudź tylko karm ile wlezie :) u mnie sie złożyło tak, że jak tylko skończyłam nawet raz dziennie dawać cycka to młody mi zaczął chorować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia --> teraz siedze w domu bo co ja mam z takim biednym dziobkiem zrobic? siedzi i pisiakiem sie bawi. raczej nie nadaje sie pod publike :) no ale tez wychodze na cale dnie, a jak nie to forum mam otwarte non-stop. no coz, nudzi mi sie! goja --> a chcialabys karmic jeszcze? jak tak to karm ile mozesz, daj te troche cycka i na to butelke albo odwrotnie bo bedziesz tesknila za oczkami wpatrzonymi w mamusie i tym gladzeniem raczka pod cyckiem. ja nie mam narazie zamiaru odstawiac calkowicie, ale jak ograniczylam cycka, tzn daje jakies obiadki, deserki, kaszke na wieczor to sama widze ze mam mniej pokarmu - szczegolnie wieczorem, bo juz dluzszy czas daje butelke wlasnie raz wieczorem z ryzem, a teraz jeszcze kaszke przed butelka. ale w nocy nie mam zamiaru latac z butelkami, o nie. a zapomnialam powiedziec ze dzisiaj dalam marchewke ugotowana na parze w calosci i zjadl cala! dostalam pelno sloiczkow z probek i nie mam co z nimi zrobic. paula --> na pewno jak dajesz obiadki i tym podobne to ograniczyl ci sie pokarm, jak zaczniesz dawac wiecej to ten pokarm znowu sie skurczy wiec nie ma paniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja nadal karmie piersia,ale zaczelam dawac kaszke dwa razy dziennie na mleku modyfikowanym,bo mala malo przybiera...Podlamalam sie,bo ona wazy tylko 7 kg .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis bylismy na kontroli serca,bo od urodzenia miala szmery i dzis okazalo sie,ze dziurka zamknela sie....uff. My nadal dwa zeby(od razu wyszly razem)..teraz cisza.Wlasnie usnela,mam chwilke... W sobote idziemy na wesele...jak ja zniose taka dluga rozlake,moja mama z nia zostanie...ciekawe jak to bedzie... Pozdrawiam i lece sie kapac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa - będę szczera i przyznam się, że już chce skończyć karmienie. trochę mi żal, ale nie dość, że Wiktor nie bardzo chce, to się nie najada, ja się denerwuję i dupa. Napiłam się właśnie wina, może wypiłam z 50 ml i mam w czubie!!! aniołeczek - my tez tak mieliśmy, i też się ta dziurka zamknęła, więc nie ma obaw:) Ale stres był na badaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja --> ano skoro chcesz to ok, super ze karmilas prawie 8 miesiecy! rob jak ci lepiej i wygodniej. mi narazie jeszcze wygodniej karmic cyckiem chociaz przyznam, ze coraz ciezej nam to idzie bo malego rozprasza doslownie wszystko, swiatlo, zabawka gdzies w zasiegu wzroku, jakis dzwiek, przelatujaca mucha. ale w nocy to dla mnie najwygodniejsze. mlody chyba znowu sie wydluzyl bo ledwo co wchodi mi w spiochy 9-12 miesiecy.. a kupki nie bylo juz prawie 6h, i dupka sie roche zasklepila od tego alantanu. jest cos do jedzenia zeby rozmiekczyc kupke ale zeby nie bylo jej tak czesto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas koszmar wrócił :) Kajtkowi zalało nos, a wczoraj wyrosła mu wielka gula pod uchem. Poleciałam do lekarza pędem i chyba węzły chłopnne. Wczoraj przez cały dzięń, zjadł tylko 240ml mleka i z tego wyżygał ze 120. Cały dzień spał i jeczał, głową nie mógł ruszyć. Dostał antybiotyk, chyba już 4 czy 5 już nie liczę. Dziś troszkę lepiej .Zjadł śniadanie i trochę raczkuje po pokoju, ale z nosa leci leci leci... Marceli no własnie te wprawki to nie do raczkowania bo on już raczkuje chyba od miesiąca :D Dzielny jest mój bidulek kochany. jak mu nie przejdzie przez 10 dni to znów czeka nas szpital , a juz nie wierzę, że ci lekarza coś mu pomogą, bo co jeden to inne ma pomysły i nic nie warte. Czekam, że sam z tego wyrośnie. Pozdrawiamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa - na kupiki to wiem, zeby dużo picia dawać, może jabłuszko pomoże, bo tak nie przeczyszcza jak śliwka. A co do wygody karmienia cyckiem nocą to się zgadzam. Ale niestety już od kilku tygodni Wiktor budził się po kilka kilkanaście razy! Ja nie wiedziałam czemu a on był po prostu głodny! A wczoraj dostał butlę o 21 i spał do 4 rano, zjadł butlę i spał do 8. I ja się wreszcie wyspałam:) Więc u mnie to nawet nie było co męczyć dziecka i siebie. mamamalwiny - bardzo wam współczuję! Biedny Kajtuś... A moze to zapalenie opon? Czytałam, że wtedy nie może dziecko głową ruszać, katar też ponoć jest. chociaż lepiej gdyby to nie to. Trzymam kciuki za leczenie i zdrówka dla małego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Goya nie strasz mnie. mam nadzieję, że nie. Dziś już głową rusza całkiem nieźle. Myślę, że go ta gula pod uchem boli i dlatego. Strasznie wyglądał taki opuchnięty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam przeinaczyłam twój nick, miało być goja :) Na wszelki wypadek zbadałam sztywnośc karku bo to jeden z obiawów, ale chyba jest ok, głowa się przychyla do dołu, no i ciemiączko jest w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedny Kajtuś, trzymaj się mamomalwiny. Falsa, Ziutek uparł się żeby być duzy i tyle:) i dobrze. A mój się chyba uparl żeby byc chudym:/ dzisiaj znowu kipska nic, stekał i stekał. A kosi kosi robi nawet przez sen - przysiegam, caly czas bije sobie brawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamalwiny --> brrrr... ale ty sie dzielnie trzymasz kochana, ja tu mam tylko dupke obtata i nie daje rady. ale dobrze ze sie juz kajtkowi poprawia, i tez mysle ze to te wezly z tego co opisujesz. ja to bym mogla wziac bol z mojego dziecka na siebie i jeszcze zeby mnie bolalo 10 razy mocniej byle by jemu nic nie bylo. straszne to jest jak dziecko twoje cierpi, gorzej niz ty sama mialabys :( a ja musze pochwalic ta zasypke - nie mialam wogole zamiaru uzywac, ale juz probowalam te wszystkie kremy co mam, i co wycieralam pupcie to na chusteczce krew i ogromny krzyk malego. z desperacji wzielam zasypke. i zasuszylo poki co! coprawda w nocy kupki nie bylo (cudem jakims nigdy nie ma w nocy nawet jakby miala byc biegunka). ale zasypalam na noc i balam sie ze ten puder to cala noc nie wytrzyma, o 6 mu zmienialam pieluche i nadal bylo ladnie zasypane i suche! wiec polecam! a ziutek tez ladnie spal 6h i chyba po wczorajszym sie zmeczyl strasznie bo przespal nastepne 5h, wiec jedna pobudka i 11h snu. i tak jak goja opisujesz ze budzil ci sie co chwla to u mnie bylo identycznie jeszcze tydzien temu, tylko ze ja nie zmienilam metody zywienia, po prostu znowu zaczal spac dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamalwiny - no to dobrze, teraz tylko sie modlić, żeby szybko przeszło i już się żadne cholerstwo nie przyczepiło! paula - dobre z tym biciem brawo:) Mam do was kolejne pytanko, ktore zapewne znowu pozostanie bez odpowiedzi:P No ale zapytam - wiecie jak szybko może pjawić się okres po odstawieniu cyca? No i czy jest sens brać cerazette czy może poczekać do okresu i wtedy zmienić na inne tabletki? A i jeszcze jedno - ile wam trzyma ciepłą wodę termoopakowanie? Kurde szkoda że ekipa dyżurująca, czyli falsa i paula nie wiedzą, bo na pewno by mi odpowiedziały:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa - a ja miałam dość. Ale i tak już chciałam skończyć karmić. Już doszłam do 3 karmień na dobę, więc teraz nie powinno być źle. Ja myślę, że to moja wina przez tą głupią dietę, po której Wiktor dostał alergii i nie chciał w ogóle cycka. Czuł pewnie, że go po tym tak brzuszek boli. Momentalnie zmiejszyła mi się laktacja, dziecko mnie nie chciało i chodziło glodne. No ale i tak mam wyrzuty sumienia i waham się. Ale klamka zapadła, bo robię to żeby nie był głodny a dla idei nie będę męczyć dziecka. He he ale się sama sobie tłumaczę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja - skoro pytasz grupę dyżurującą to się nie wtrącam... Miłego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula --> wczoraj u lekarza babka ktora siedziala kolo mnie w poczekalni zauwazyla ze on dlugi jest, sama widze ze znowu sie wydluzyl i ciezszy sie zrobil. to co zgubil z wagi juz odzyskal bo znowu mu sie wieksze waleczki zrobily no i bez przerwy by jadl. chyba bede musiala na niego zaczac uwazac na to ile on je bo poki co to wyznawalam zasade "na zadanie" ale zauwazylam ze on lubi sobie wciagnac cos miedzy posilkami. i jak jest cos smacznego to nie odmawia. goja --> ja jako przedstawicielka ekipy dyzurujacej (sic.) odpowiem ci ze z tym okresem to moze sie pojawic od razu albo dopiero za kilka miesiecy ale nie wiesz kiedy wiec jak nie bedziesz nic brala to jestes niezabezpieczona, mozesz zajsc w ciaze bo owulacja odbywa sie przed okresem oczywiscie. ja bym brala cerazette na twoim miejscu i odstawila dopiero jak dostane okres. a jak przejsc z jednych tabletek na drugie to zapytaj jak pojdziesz po recepte. a jezeli chodzi o termoopakowanie, to jezeli chodzi ci o te termosy to one trzymaja ok. 3-4h w temperaturze pokojowej i pewnie dluzej jak jest goraco i krocej jak zimno. takie sobie sa. jak masz torbe z taka wkladka na butelke to tak samo mniej wiecej dlugo trzymaja jak te termosy. no i sie nie zalamuj, tylko sie ciesz ze karmilas tak dlugo! nie masz co sie czuc winna, super ci wyszlo karmienie i w sumie tak w sam raz przestajesz bez bolu i stresu. paula --> a jak czesto franek sie dzisiaj budzil na jedzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamamalwiny mam nadzieję, że Kajtek będzie szybko zdrowy :) I oby już tylko na tym się skończyło bo biedny Twój maluch, że co chwilę antybiotyk dostaje. Trzymaj się co będziesz mogła wspierać swojego maluszka :) A ja wczoraj znowu obcięłam włoski Damiankowi bo co chwilę miał jakieś w oczkach a nie chciałabym, żeby miał przez to kłopoty z oczkami :( Obcięłam grzywkę i trochę loczków po bokach no i zaczyna mi dziecko wyglądać jak chłopak a nie dziewczynka :D Goja i tak masz fajnie, że udało Ci się tak długo karmić i skoro czujesz, że już czas z tym skończyć to ok :) Przecież wiesz co jest dobre dla dziecka i Ciebie :) Ja też widziałam , że mi się smyk nie najada i może za wcześnie ale go dokarmiałam sztucznym bo nie chciałam go głodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no to może ja też wyznam co mi dolega i może któraś też tak ma :( Otóż w sumie od porodu mam taki problem, że jak się 'seksimy' to boli mnie brzuch :( Niestety jest to dla mnie na tyle uciążliwe, że po prostu czasem aż się boję i wolę zostać 'bez' :( a na spadek libido to raczej nie narzekam no ale ileż można znosić taki ból:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana - żle mnie zrozumiałaś. Po prostu ekipa dyżurująca zawsze odpowiada na pytania, a inni raczej to olewają. A pytanie zadałam do wszystkich na forum i liczyłam na odpowiedź kogoś kto mial doświadczenie. Ale nie zmuszam nikogo do wypowiedzi. kamika - ja nic takiego nie miałam i jest to trochę dziwne, że cię boli brzuch. Może coś z macicą? Nie wiem, nie mam pojęcia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika --> no raczej normlanie juz po takim czasie nic nie boli, nie wiem, nie chce ci zle doradzic ani tym bardziej straszyc. idz do lekarza, to moja najlepsza rada. zapomnialam napisac ze dzisiaj jestem caly dzien sama w domu az do 5 rano bo u mojego R. brama w sklepie nie chce sie zamknac i musi tam zostac az z rana przyjda straznicy, kurcze, zostaje z malym potworkiem tyle czasu. artigiana --> napisz jak tam blanka! co robi teraz? co w rodzinie? jak tesciowa? maz? pogoda? plany na wakacje? na weekend? co na obiad? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze czasem boli mnie ten brzuch nawet jak chodzę no i można wyczuć że to coś w jajnikach :( oj chyba sem poszukam jakiegoś lekarza ale nie wiem gdzie się dostanę bo na taką kontrolę to wolałabym iść z NFZtu a nie prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
Fakt termoopakowanie trzyma ok 3 godzin. A odnośnie miesiączki to ja dostałam po 3,5 mies,a jeszcze karmiłam. Goja...ja też już nie karmię od 2 tygodni, pokarmu brak i nic się nie zrobi. Ale już przecież dziecko w tym wieku je już prawie wszystko. mamamalwiny...zdrówka dla Kajtusia, chorowitek straszny Biegunka jeszcze trochę się utrzymuje, ale dam jej dzisiaj jeszcze tą smecte, jagody, zupke z kleikiem ryżowym, może to na zęba, bo już widac białą plamkę pod dziąsłem. Myślicie,ze źle robimy zostawiając małą na tydzień jak pojedziemy w góry? Bedzie pod dobrą opieką siostry, która ma 3 dzieci, wiec sie zajmą małą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deli26 dziecko jest ważne ale przecież Wam się też coś należy :) A skoro wiesz, że jest pod dobrą opieką to spokojnie wypoczywajcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja, ja jesli chodzi o okres i tabletki nic nie wiem. falsa, nie wiem ile razy Franek sie budził, ale strasznie stekał i czesto sie budził. I ma wory pod oczkami:/ Artigiana, własnie wczoraj pod prysznicem myslałam o Tobie:) Jak tam z tesciową? U mnie okresu dalej niet, Franek siedzi sobie na przedpokoju i bawi sie samochodem. TV mam wyłaczony, bo dziecko za bardzo zwarca uwage. Za oknem grad! No i mam dzisiaj 4 rocznice ślubu. Musz jakis obiad zrobic dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deli, ja powiem tak: z jednej strony bym teskniła strasznie za małym, z drugiej to chyba bym chciała w końcu odpoczać, no ale ja i tak nie mam z kim dziecka zostawic, więc takie dylematy mnie nie dotyczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, i jeszcze mi się przypomniało - jak ta mala zaraza ma przytyc jak od rana zrobił 3 wielkie kupy? Dałam mu dzisiaj troche jogurtu naturalnego, srednio mu smakował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×