Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

jesuuuuuu pomocy!!! Franek jest tak nieznośny, że dałam mu klapsa! No nie mogę z nim. Az mi się płakac chce!!!! wyje o wszystko, drze się jakbym go ze skóry oberwała, a nie wiem nawet o co mu chodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula... doskonale cie rozumiem u mniejest to samo. wszystko sama jak nie to ryk i wyk. wszystko sama dotknac sie nie da jakis dzikus sie zrobil. moze to juz ten bunt dwulatka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, gandziulka dołączam się do mam nieznośnych dzieci:( właśnie mi porysowała cały telewizor lcd:( Mąż przyjdzie to mnie zabije zaraz po niej:) poza tym krzyczy o wszystko sama sama a jak jej nie pozwolę to z premedytacją podchodzi i rzuca czymś co jest w pobliżu na stole. Też niekiedy chce mi się płakać. Kami gratuluję pracy teraz tylko nastaw się na wrednych nauczycieli:) O nocnikowaniu nie ma mowy nie i koniec nie siądzie na nocnik ani na ubikację. Jeszcze pytanie czy Wasze dzieci oglądają tv i jak długo dziennie? Moja MArysia jak jest już tak nieznośna, że nie daję rady to puszczam jej teletubisie albo elmo i wtedy jest chwila spokoju. Poza tym znowu chce zasypiać ze mną, muszęprzy niej siedzieć w pokoiki aż zaśnie przez to wczoraj nawet meczu nie oglądałam:( buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój ogląda tv max 3x po 15 minut - tzn bajki. Jak jest taki dzień jak dzisiaj, to wieczorem włącze mu dłuzej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczyny jakos nie mialam natchenienia aby cos napisac Jak tylko jest mozliwosc siedze z malym na dworze teraz jeszcze rodzina z irlandii sie zjechala,wiec jest wesolo ;) duuuzo dzieci :) dzieqje bardzo za gratulacje :) wisienka - dzieqje ze rozpisalas sie o nocniku Nie wiedzialam wlasnie co robic jak gdzies wychodzimy Bo on np w sklepie zaczynam mi krzyczec "siii" a ja nie wiedzialam co robic,ale chyba zaczne tez wszedzie za soba nocnik targac ;) tzn na trawke mi sika (i nawet kupe raz zrobil jak bylismy na dzialce u znajomych ;p pozniej sprzatlismy ;p ) ale przyda sie np w sklepie Kami - GRATULACJE! dzagusia - fajna deska ;D choc ja bym wolala czarne buty do niej ;) asiurka - masakra :( i co z nim ? oczywiscie i ja dolaczam sie do placzu TO CHYBA JUZ BUNT 2 LATKA :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! dziewczyny jaka cisza!!! nie moglam się do Was dokopać! u mnie urwanie głowy - jutro piknik rodzinny w przedszkolu, wystepy, zabawy i dekoracje- dość mam i chce juz urlopu!!! a co najciekawsze to strasznie mi się atmosfera w pracy kisi. mamy jedna taką nauczycielkę, która ciągle coś miesza, kręci a sama wiecznie z siebie robi ofiarę i doszukuje się spisków przeciw niej... Wczoraj na przykład pozmieniała nam przedstawienie na jutrzejszy piknik(popołudniami jest sama z dziećmi). Powiedziala rodzicom żeby przyniesli stroje na przebrania dla dzieci, które wcale do tej pory nie miały ról. Rodzice rano dopytują nas jakie te stroje konkretnie maja być a my zielone...nie wiemy o co chodzi... no i jak dziś po południu przyszła i jej powiedziałyśmy ze nie zmienia sie inscenizacji na dzień przed imprezą to sie wzieła i obraziła, bo wszystko co zle to ona! i wez tu taką dojdź do ładu. kami- gratuluje, ale miej sie na baczności z tym szefem bo i jakis dziwak z niego. mi się wydaje ,że tak przedmiotowo Was potraktował, takie losowanie...nie na miejscu i tyle dołączam do tych co na pieluchy pół pensji wydają...choć młody ma ostatnio problemy z kupa i nie wiem czy sie nie przestraszył kibelka i wcale nie bedzie robił... z kolega już lepiej, ma połamane nogi, miednicę, jest po operacji, świadomy ale załamany, przed nim kolejne operacje ale bez krwi nie chcieli robić! krew można oddawać na nazwisko ale trzeba potem dostarczyć zaświadczenie do szpitala w którym dana osoba leży ja oddawałam i tak sobie pomyślałam,że chyba bede regularnie to robić. Człowiek sie nad tym nie zastanawia do póki go takie nieszczęście nie spotka.. deli - zdrówka życzę goja, kamika- jak tam z mężulkiem? październikowa mamo- Czarek ogląda na laptopie bajki, traktor tom, teletubisie albo piosenki dla dzieci i mógłby to robić dłuuuuugo zwykle pół godziny mu pozwalam a potem toczę wojnę żeby zajął się czymś innym i żebym ja mogła coś na kompie zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas katar, pierwszy raz od niepamietam kiedy. Sama woda leci - to od trójek chyba, bo widzę, że spuchnięte dziąsła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh! post mi zabłądził gdzieś.. chciałam napisać tylko że ja nie pamiętam kiedy Czarek nie miał kataru... a z lekarką nie mogę się terminami zgrać... może w sobote się uda. wisienka- gdzie Twoje płomienne włosy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Życzę chorym i zakatarzonym zdrówka :) Ja dla odmiany mam wrażenie, że Damian mniej kaszle :) W sumie już kilka dni dostaje zyrtec więc może to alergia a nie reflux! Gorzej ze mną bo jakaś padnięta i skołowana jestem! Co prawda sama w to nie dowierzam i nie wiem czy powinnam pisać ale to od ciąży! Ja po prostu bardzo się boję ponieważ nie sądziłam, że nam tak szybko pójdzie a to ledwo po sterydach i boję, się ich działania :( Dlatego nie potrafię się cieszyć a ciągle się boję :( A do lekarza dopiero 2 lipca :( I do tego żołądek :( niedobrze mi :( Miłego dnia życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wow nie wierzę, Kamika gratulacje! pierwsza z kafe w ciąży :) który tydzień? a nie możesz iśc wcześniej prywatnie do lekarza? a ja znowu u lekarza, tyle leków, nic nie pomaga (dalej lekka biegunka) tylko żołądek mnie rozbolał od tych leków. Kazał mi odstawic wszystkie leki, dał mi skierowanie na morfologie, ob i cos tam(po południu wyniki) i jeszcze mam skierowanie na lamblie, może jakis pasożyt siedzi. A i na jakiś czas mam przejść na dietę bezglutenową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika----GRATULACJE!!!!!Dużo, dużo zdrówka i oby te 9 miesięcy? przebiegło szybko i bezproblemowo asiurka---na lato zrezygnowałam z rudzizny bo zbyt szybko płowieją ale na jesień-zimę na pewno się przefarbuję, zresztą ja lubię zmiany:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamika-->Gratulacje!!!! :) Buziaki ogromne dla Ciebie! super! ściskam Cię mocno! asiurka-->no mam małe obawy co do tego dyrka, ale ogólnie na normalnego człowieka się wydaje ;) nie pisałam kilka dni bo właśnie chodzę do tej szkoły przyuczam się, mam umowę na 1/4 i musiałam załatwic medycynę pracy, byliśmy u siostry przez te dni i nie miałam kiedy pisać! my z pieluszkami też za szybko się nie pożegnamy ;) choć wiem,że to moja wina bo Miśka kumata jest, a ja nie wiem jak do tematu podejść. Ostatnio jak komuś coś daje to mówi "plosie" , a ja wychodzi z pokoju robi pa pa. za każdym razem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamika ale super :) gratuluję !!! Trzymam kciuki , żeby wszystko było dobrze Kami tobie gratuluję nowej pracy ! :) a swoja droga nieźle pod sufitem ma ten dyrektor ... od kiedy w ten sposób wybiera się kandydatów do pracy ... A u nas lato w pelni :) temperatury dosyc znosne . Za to nieznośna i to bardzo jest moja córka ! nie wyrabiam na spacerach . To co ona wyprawia nie mieści się w głowie ... wogóle nie słucha i do tego matce wstyd przynosi :) Wiec witam w klubie mamuś małych buntowników :) A wiece co jest najśmieszniejsze ? tylko ze mną się tak zachowuje . Jak idzie z kimś innym to jest nie do poznania . Wszyscy mi mówią jakie kochane dziecko mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny i też mam nadzieję, że pomimo wszystkich leków co musiałam brać będzie dobrze bo tego właśnie najbardziej się boję :( Przypadało by tak na 6 tydzień czyli początki aczkolwiek wiecznie śpiąca jestem no i te poranki :( A do lekarza to idę prywatnie ale i tam są kolejki :( czyli jeszcze 2 tyg muszę czekać:( Ale i tak się boję bo brałam te głupie sterydy a zaczęło się jakoś pod koniec lub tuż po zakończeniu tej kuracji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamika... a to tak planowane było? kurcze ja jeszcze nie czuje potrzeby drugiego dziecka,z małą jest jeszcze tyle roboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deli - ogólnie np moja mama miała 3 rok po roku! Ja od prawie początku byłabym skłonna za następnym dzieckiem za jednym siedzeniem w domu ale mąż koniecznie chciał odchować - czasem nawet komuś powiedział, że następne jak Damian powie alfabet. Ale jakoś na początku roku stwierdził, że co będzie to będzie. No ale wyszło dla mnie w nie najlepszym czasie bo na dodatek ciągle mam coś na oskrzelach :( No i proszę Was o trzymanie kciukasów co by wszystko było dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamika - własnie dlatego nie skłądam gratulacji. Wolę potrzymać kciuki i wierzyć ze wszystko bedzie dobrze. Na pewno będzie dobrze, nie martw się na zapas. Mnie jeśli chodzi o 2 dziecko sprawa umarła śmiercia naturalną. mój ortopeda mi powiedział w zeszłym miesiacu że do momentu endoprotez nie ma mowy o ciaży. A potem okaze się czy uda im sie sprowadzić dla mnie endo z niemiec jeśli tak mogę zaciążyc. Jeśli nie Blanka zostanie jedynaczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana to mam nadzieję, że uda się sprowadzić te protezy :) Ja co prawda nie chciałam na razie pisać na forum ale po prostu muszę o tym z kimś pogadać bo się zamartwię na śmierć :( A z kim mam pogadać jak nie z wami? W domu to wie mąż i mama! A ja wiecznie o tym myślę, że chyba od tego w głowę zajdę :( A tak ogólnie to też wolałabym za długo nie odkładać tej decyzji bo co chwilę coś w zdrowiu siada a chcę drugiego dziecka i nie wiem jak później by mi zdrowie pozwoliło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamika kochanie od tego nas masz, bedziemy cie wspierać ile mozemy. Ja nawet nie jestem pewna czy chcę drugiego dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika - oj jak miło jak przeczytałam, że jestes w ciąży... Tak mi się ciepło na sercu zrobiło no i oczywiście trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze z maluszkiem i twoim zdrowiem! Ja mogę zapomniec na razie o drugim dziecku. Zawsze bardzo go chciałam, ale teraz mam wątpliwości. Mąż bez pracy, między nami z każdym dniem gorzej i gorzej... No ale już nawet nie mam ochoty o tym pisać, bo tego nie rozumiem. Jedyne wytłumaczenie jest takie, że on mnie po prostu nie kocha:( Nie ma innego wyjaśnienia tej sytuacji. Ale jakoś nie boli mnie ta myśl tak straszliwie, to dziwne. Chyba już przywykłam do tego, że żyjemy razem, ale osobno... Trudno i tak w życiu bywa. Tylko czuję sie czasem tak potwornie samotna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika dołączam się do osób trzymających kciuki a tak wogóle to do wczoraj myślałam że jestem w ciąży minął 40 dzień cyklu byłam ciągle śpiąca i kawa której nienawidzę popostru mi smakowała :D no ale wczoraj dostałam okres...wiesz my też postanowiliśmy co ma być to będzie ciekawe jak u nas to będzie wygladało ....trzymaj się nie zamartwiaj napewno bedzie dobrze a robiłaś test ? goja tak mi przykro ze cie tak zycie małzeńskie przytłacza :( ale wierzę że jeszcze przyjdą dobre czasy tylko wyslij go gdzieś do pracy falsa hop hop ??????????????????????/ kami i jak nowe koleżanki w pracy artigiana a iwadomo chociaż ile musisz czekaćna tą endoproteze dzisiaj dostaliśmy z miskiem sprzęt ten co sobie zamówiliśmy :) deski, wiazania , buty i kaski w sumie 2800 zł a tu jeszcze gogle i kurtki ale co tam to jest nasz wspólny prezent rocznicowy w sierpniu stukną nam 4 latka :) a w poniedziałek powinien przyjść mój prezent urodzinowy czyli prostownica remington jupi już się nie mogę doczekać Oli tez chyba wkracza w etap buntu grrrrrrrrrrrrrrrrrrr październikowa mamo u nas bajki lecą cały czas ale uwagę potrafi skupić tak na 15 minut max a potem coś zaczyna kombinować :P asiurka ja długo oddawałam krew az kiedyś po oddaniu zemdlałam i jakoś tak się zraziłam czy ja się już chwaliłam że mamy górną piątkę moje dziecko ma 19 miesiecy i 19 zębów :) deli będzie dobrze w końcu tych leków sie pozbedziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzagusiu przeskoczyłam kolejkę i do pierwszej operacji maksymalnie rok. Jeśli sie uda mój ortopeda przesunie mnie jeszcze bardziej do przodu. Goja - skad ja to znam? Zyjemy nie ze sobą a obok siebie. Mieliśmy wczoraj 5 rocznicę ślubu, obiad na mieście miło sympatycznie. Potem sie problem pojawił bo no tak wypadaloby jakiś seks, ale jak kiedy ja mam 2 pęknię tę żebra i ledwo oddycham i chodze nie mówiac już o dotykaniu. I wiesz, że był urażony, zupełnie jakbym sie przedwczoraj specjalnie tak potłukła żeby mu tylko na złość zrobić. Ja mu to kiedyś powiedziałam że jesteśmy współlokatorami a nie małżeństwem ale chyba nie pojął subtelnej aluzji. Goja nie jest powiedziane że maż Cie nie kocha, nie zapominaj że faceci są jeszcze bardziej skąplikowani niż my i nie pojmiesz za nic co takiemu siedzi pod kopułą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia84s test zrobiony dzień po przewidywanym okresie - 2 kreseczki. Do tego tego dziś 12 dzień bez przewidywanego okresu :) Wczoraj pisała mi koleżanka która ma znajomą pielęgniarkę i ponoć same sterydy jak już nie są brane w ciąży to nie zagrażają więc troszkę się uspokoiłam! Ale fajnie by było już się dostać do lekarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana - a dlaczego wciąż z nim jesteś? Pytam, bo sama wiem, jak trudno jest odejść i ma się ciągle tę głupią nadzieję... A rocznica "prawie" udana:( Szkoda, że prawie, że faceci nie pojmują niektórych rzeczy bez tłumaczeń i wyjaśnień. Faktycznie, czort wie, co mają pod tą kopułą... kamika - ja miałam tak jak ty za pierwszym razem, identycznie sprawdziłam, że jestem w ciąży i wystarczył jeden test, żebym miała pewność. Dbaj o siebie, nie stresuj się a ten czas do wizyty u lekarza szybko minie! A smutki wywalaj nam tu na kafe to coś zawsze poradzimy:) A ja dzisiaj pospałam do 10! To znaczy o 8 już mnie Wiktor zbudził, zrobiłam mu kaszę, wysadziłam na kibelek (mamy taką nakładkę kolorową na muszlę i Wiktor ją uwielbia) a potem zmianę przejął tato i ja sobie spałam dłużej. Teraz sprzatamy. Wypije kawkę, poczekam aż Wiktor uśnie i pomyję podłogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika - WIELKIE GRATULACJE :) sama sie zastanawiam nad kolejnym dzieckiem.. i bardziej jestem sklonna "za",ale martwie sie bo mamy jeszcze tak bardzo nieuporzadkowane zycie Materialnie sie boje A szkoda,bo fajnie jak jest nie duza roznica wieku SUPER i wielkie buziaki przesylam ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×