Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Hahahaha Paula świetne. Nam się tak udało kiedyś na prywatnym odziale który kiedyś był pogotowiem a my nie wiedzieliśmy ze przekształcili. jak mnie gosciu zobaczył to zaraz załatwił zeby mój M mogł się dostać bez terminu, bez skierowania, bez kolejki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli ciąże mają wiele plusów. Powiem Wam jeszcze, że jak poród przebiegnie w miarę spokojnie, to chyba zdecyduje sie na drugie dziecko. Pomyślałam sobie, że jak jest jedna dziewczynka, to idzie przezyć, ale jak jeden chłopak to kiepsko. Facet to w sumie tylko facet. Myśle więc że w ciągu dwóch lat, zrobie sobie drugiego dzidziusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula ja też bym się chętnie starała o drugie w ciazgu 2009 roku ale po CC będe musiała poczekać :( Ja się powolutku żegnam, bo jadę na wycieczkę z moim mężem. Korzystam póki mogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ciąża ma chyba najmniej plusów. Mnie nikt nigdy nie przepuścił w kolejce, mało tego- jedna pani ktora stała kiedys za mna w kolejce długiej jak cholerka powiedziała żebym przeszła do pierwszej kasy ze tam jest kasa dla ciężarnych, inwalidów itp. To ja durna poczłapałam a przy pierwszej kasie sie dowiedziałam że u nich takiej uprzywilejowanej kasy nawet nie ma :) Czyżby Pani która mnie tam wysłała pomyliły sie hipermarkety? :) Mnie też brzuch ciągnie jakby w dół. Mąż nawet wczoraj stwierdził że troszkę sie obnizył (choć ja niewidzę nic podobnego). Zaczął się 37 tydzień więc niby już lada dzień ale jak znam swoje szczęscie to przenosze 2 tygodnie... ...i ten cholerny ból pleców :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze mi się przypomniało - prosze ostatnio w knajpie o dwie kawy espresso, a Pani do mnie - Pani to dostanie latte - trzeba dbać o dzidziusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Wam tych bólow pleców wspólczuje. Mnie sie wydawało że przy mojej nadwadze to bęzie dramat a tu może raz bolały... No i waga mi spadła do poziomu sprzed ciaży znowu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra urodziła w sierpniu ubiegłego roku przez CC. A dziś jest już w 12 tygodniu ciąży. Lekarz mówi że wszystko OK tylko drugie też bedzie CC. Ja się nie zdecyduję tak szybko na drugiego maluszka choć chciałabym żeby między dziećmi był mały odstęp wiekowy. Za to po ciąży zdecyduję się na coś czego nigdy nie stosowałam - tabletki anty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie 35 tydzień i jak na razie nie nażekam na ból pleców , ale pewnie dopiero wszystko sie zacznie , a tu mam tyle roboty w domu , od jutra ostro sie biore , moze zdąże w tydzień , żeby póżniej mieć spokój zresztą to wszystko zależy od tego jaki mi w środe termin cesarki wyznaczą , ale myśle , że najszybciej to tak ok 20 pażdziernika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie nic nie bolało, ale jak zaczełam porządki to sie zaczeło.... teraz chodze jak kaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EWAXXX
Viola 79 Jakim prawem twierdzisz, że mała miała siniaki jak nawet na oczy jej nie widziałaś. A czerwoną buźke to każde dziecko ma po urodzeniu. Jak jesteś przekonana do cesarki to twój wybór. Ale nie wypisuj takich bzdur. Ja urodziłam bliźniaki przez cesarskie cięcie i buźki też miały czerwone. A dziecko widziałam po urodzeniu bo jeszcze leżałam w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula nawet mnie nie strasz , bo ja już wczoraj poryczałam , że nie zdążymy z ta przeprowadzką , a unas jest tak mało miejsca , ale potem doszłam do wniosku , że trzeba myśleć pozytywnie i jakoś damy sobie rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula mam to samo- jak tylko troszke dam czadu z porządkami to nie dam rady chodzić. A tu macie coś na rozweselenie :) Przy skrzyżowaniu siedzi na koniu Strażnik Miejski. > Z naprzeciwka w jego kierunku jedzie na rowerku mały chłopiec. > Strażnik woła go do siebie. > - E, mały chodź no tu. > Chłopczyk podjeżdza, a strażnik pyta: > - Święty Mikołaj przyniósł ci ten rower? > - Tak.- Odpowiada chłopczyk. > - To napisz mu, żeby w tym roku przyniósł ci lampkę do tego roweru. I > zadowolony z siebie ukarał młodego mandatem za 50 złotych. > - A pan to od Mikołaja dostał tego konika? - pyta dziecko. > - Tak. - Odpowiada Strażnik Miejski. > - To niech pan napisze Mikołajowi w tym roku, żeby kut**a montował konikowi między nogami, a nie na grzbiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Violu, ja nie strasze:) Ja po tych problemach z remontem, zalaniem, skarbówką, i wszystkim dostałam takiego pałera, że posprzątałam 75 metrów w 3 dni, ale nie tak z wierzchu.... WSZYSTKO - sciany, okna, szafy - milion prań, prasowań, cała kuchnia..... jestem naprawdę z siebie dumna. Brakuje mi tylko tych cholernych listew przypodłogowych, bo brzydko to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula my się przeprowadziliśmy dwa miesiące temu. Też niefajnie wspominam ten czas bo pracy było od "huhu" a ja nic nie mogłam zrobić bo dopadła mnie rwa kulszowa. Nogi mi odbierało. napłakałam sie wtedy za wszystkie czasy. Ale jakoś dalismy rady. Siostra mi pomogła w porządkach. Sprzątaliśmy i ustawialiśmy wszystko ok. tygodnia ale teraz mam wszystko porobione. Tylko prasowanie mi zostało :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ProVitamina--> niezły ten kawał uśmiałyśmy sie w pracy :) Co do \"profitów\" z bycia w ciąży to ja też żadnych nie mam w sklapach. Grzecznie staę w długaśnych kolejkach i nikt nie zważa na brzucholka ;) Ale przyzwycziłam sie i licze na męża zawsze mnie rozmasuje. Kamika--> Co do Hippa to ja mam kupione tylko herbatki. A z kosmetyków to postawiłam na razie na Nivea Baby i Bambino.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze, że większość nas dopadł instynkt wicia gniazda:). Ja nie moge przebolec że pokoj syncia zrobimy dopiero w grudniu. Tzn pokoj ma nowe ściany, podłogę, ale słuzy nam za magazyn, ze względu na to, ze nie mamy jeszcze pawlaczy i biblioteki, ale to juz niedługo. Na razie łóżeczko stoi w sypialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula ---> w pokoiku mojego synka stoją mebelki (prawie puste), duża kolorowa rogówka i masa pluszaków na półce na scianie :) Łóżeczko i wszystkie rzeczy dla maluszka mam w sypialni. Narazie ten pokoj dzieciecy i tak nie bedzie używany bo mały bedzie przy nas w sypialni :) Nieprzejmuj sie że musisz czekać do grudnia :) Pomalutku wszystko zorganizujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EWAXXX -nie rozumien skąd te głupie uwagi , Ty nawet nie masz pojęcia o kim ja pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EWAXXX
No i tutaj sie mylisz bo oboje wiemy o kogo chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ciężarówki:-) Ja po weekendzie u rodzinki.Było SUPER:-D Ale jak wczoraj wyjeżdżaliśmy to było mi smutno jak nigdy bo zdałam sobie sprawę,że następnym razem tam pojedziemy na Boże Narodzenie(jak wszystko będzie dobrze). Ale za to z nowym członkiem rodziny:-D Kawał o strażniku miejskim dobry, uśmiałam się:-D ProVitamina: moja siostra też pierwsze dziecko rodziła przez cc a teraz lekarz jej powiedział,że chciałby aby rodziła naturalnie. Tzn kiedyś jak było jedno cc cięcie to kolejne ciąże też tak rozwiązywali, ale już od tego odchodzą. Wiadomo trzeba kobietę cały czas obserwować podczas porodu, po przeważnie 2 dziecko rodzi się większe od pierwszego, no i trzeba patrzeć czy blizna po cc nie zaczyna \'pękać\'. Więc może Twoja siostra urodzi naturalnie - no chyba,że są inne wskazania dla cc. Artigiana: nie zazdroszczę tej teściowej. Moja na szczęście nie jest aż taka upierdliwa ale też ma swoje za uszami. Następnym razem weź co daje, (nawet jak wiesz,że nie będziesz tego używać) i niech babsko się cieszy;-) Zawsze to zaoszczędzi Ci troszkę nerwów:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki Trochę mnie nie było ale przyjechała mama i nie wypadało przy kompie siedzieć ;-) Szkoda, ze mam tak daleko do mamy (ponad 300 km.) bo częściej byśmy się widywały i mniej pracy bym miała ;-). W zeszłym tygodniu malowaliśmy kuchnię i mama pomyła mi wszystkie szafki, wszystko w szafkach, pomyła okna... no i najważniejsze spakowałyśmy torbę ;-) Sama bym to robiła do połowy października. Co do kolejnych dzieciaczków to ja chyba na kolejna ciążę w przyszłym roku się zdecyduję żeby dzieci razem się wychowywały-ja mam rok starszą siostrę i zawsze miałyśmy super kontakt łącznie z biciem się ;-) 3-4 lata to już spora przerwa i kontakt łapie się już jako późne nastolatki. Co do kosmetyków to ja na razie Nivea Baby chcę spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Ty tak twierdzisz , a ja nie mam zamiaru sie z Tobą przegadywać , a jak sądzisz , ze wiesz o kim pisze t Twoja sprawa tylko nie wiem czy wiesz , że nie jednemu "psu burek" , a po zatym to wiesz mam prawo wypowiadać sie na każdy temat , co do decyzji o cesarce to podjełam taką o nie inna i nie zamierzam wysłuchiwac Twoich uwag na ten temat , bo nawet sie nie znamy , choc Ty oczywiście twierdzisz inaczej , ale to mnie raczej nie bardzo interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nisia128 -mam pytanko jak byłaś u Biernackiego to czekałaś tak długo , bo mnieł tyle pacjętek przed Tobą czy poprostu przyjmował poród i go nie było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EWAXXX
Oczywiście masz prawo wypowiadać się na każdy temat. Tylko ja nie lubie kłamstwa a ty wypisujesz bzdury. Sama jestem matką trójki dziewczyn i wiem jak to jest gdy ktoś piszę nieprawde o twoim dziecju. Życzę Ci tego aby nikt nie napisał nieprawdy o Twoim maleństwie bo na pewno zachowałabyś się podobnie. A Kasia jest moją dobrą przyjaciółką i jakiś sposób też mnie to zabolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EWAXXX -ale ja nie pisałam o żadnej Kasi dlatego nie rozumien Twoich sugesti wydaje Ci sie , że w tym samym czasie mogła urodzić jedna osoba , bo nie bardzo rozumiem o co Ci w tej chwili chodzi , myśle , że to forum nie jest po to , żeby sie wykłócać , ale wiesz nie pozwole sobie na to żeby ktoś mnie atakował , jak mnie nie zna i nie wie o kim ja pisze i tyle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nisia ---> Ona bedzie miała CC dlatego że upłynęło za mało czasu od pierwszego porodu a macica po CC goi sie ok 2 lat. Anecik ---> moja mama jest w USA. Nie widziała mnie z brzuszkiem. Straaaaaasznie mi jej brakuje. Ale na szczęście już za 3 tygodnie bedzie w domu :) Może uda się jej jeszcze zobaczyć mój brzuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola --> nie daj sie denerwowac :) podjelas decyzje o cc i to twoja sprawa, nikt z nas nie bedzie cie od tego odwodzil, bo najgorsze co jest to wlasnie takie opinie 1000 innych osob na ten temat. ja rodze naturalnie i boje sie tego jak wszystkich diablow, ale chce zobaczyc jak to bedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dzisiaj mam zajety dzien. zaraz przyjezdza tesc polki pomierzyc, bo nie potrzebne nam tyle szaf z wieszakami i chcemyjedna przerobic na polki. potem jade do koelzanki po odbior zdjec z brzuszkiem co mi je pstrykala jakis czas temu, potem facet podrzuca mi samochod - mam nowego peugeota 307, potem musze zalatwic ubezpiecznie na samochod, potem ide na kolacje do tesciowej i wypelniam wniosek o macierzynskie. wogole to wczoraj sie doczytalam, ze nalezy mi sie macierzynskie mimo, ze nie pracuje od kwietnia ale pracowalam dlugo przed i sypna mi 120 funtow tygodniowo przez nastepne 39 tygodni, ucieszylam sie z tego jakbym wygrala na loterii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć falsa wiesz co już mi nie chodzi o to co kto myśli na ten temat , bo oczywiście to moja decyzja i jaka jest taka jest i koniec , ja szanuje decyzje innych , ale widać niektórzy mają z tym problem . Chodzi mi o to , że laska która nie wie o co mi chodzi wypisuje jakiś głupoty tak jak by to wiedziała o kim ja pisze , ale jakoś wcale sie tym nie przejmuje , nie będe sie wdawała w dyskusje z kimś kogo nie znam z wami pisze od tylu miesiecy i jakoś nigdy o nic sie nie pokłóciłyśmy (tak wirtualnie ) oczywiście , ale widać nie każdy wie po co jest takie forum .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×