Gość K-A-S-I-A Napisano Luty 11, 2008 Cześć wam ja również zaczęłam dzisiaj ta dietkę. Mam nadzieję że wytrzymam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość K-A-S-I-A Napisano Luty 11, 2008 Ja jestem własnie po kolacji nawet nawet nie jest źle ale to dopiero 1 dzień. na 18 ide na aerobik pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekkkkkkkkk Napisano Luty 11, 2008 witam, ja obiad robie na 18. wyczytalam ze befsztyk mozna zamienic na filet z kurczaka- i takowy dzis robie :) głodna raczej nie jestem, ta poranna kawa do teraz mi sie odbija, ble. bede miała z tym problem, bo kawy nie lubie, ale dam rade :) ciekawa jestem ile kg uda mi sie zrzucic ? bo jestem trudnym typem osoby na diecie bo juz próbowalam prawie wszystkiego + ćwiczenia, co to zlecieć miało- zleciało- i teraz zostały te najtrudniejsze kg, te nabite i do mnie mozno przywiązane :) zobaczymy :) chciałabym zrzucic ok 8-10 kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dziubus 0 Napisano Luty 11, 2008 gosiaczku, nie chce Cie martwic, ale raczej nie powinno sie zamieniac wolowiny na kure badz swinie...chodzi o to, ze w miesie wolowym jest duzo l-karnityny i guggulsteronow (pobudzaja tarczyce). Jesli nie zmusisz sie do wolu, to lykaj dodatkowo l-karnityne. Aha, ja mam dzisiaj 8 dzien kopenhagi, ale nic prawie nie spada... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekkkkkkkkk Napisano Luty 11, 2008 Dziubus, to mnie zmartwilas :( ja sobie tego sama nie wymyśliłam, tylko taki jadłospis dostałam, gdzie do wyboru byl befsztyk, filet albo schab. gdybym wiedziala ze tylko befsztyk, to kupilabym właściwe mięso, to mnie w tej diecie zastanawia nikt oficjalnie sie pod nia nie podpisuje ( zaden lekarz, dietetyk, nikt ) tylko na róznych stronach poswieconbym dietom- teksty o kopenhaskiej, jadłospis- jest po prostu kopiowany. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekkkkkkkkk Napisano Luty 11, 2008 mam L-Karnityne, bo ćwiczę. mam rozumiec ze moge tabletke połknać ? sadzilam ze nie bierzemy nic co jest poza jadłospisem. ani gumy do rzucia, ani herbaty, nic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
k-rysia 0 Napisano Luty 11, 2008 a ja schudłam okolo 6kg na kopenhaskiej, i to prawda bardzo podkreca metabolizm (przemiane materii), teraz jestem na diecie oczyszczającej, ponieważ ja nie cwiczę na codzień zauważyłam, że każde cwiczenia w czasie diety przyspieszają utrate wagi. w kopenhaskiej ważne by nic nie zastępowaćjak to robią niektórzy. powodzenia, poczytaj sobie poprzednie fora z kopenhaską Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dziubus 0 Napisano Luty 11, 2008 no niestety z kopenhaska jest ten problem, ze jej wersje krazace w necie diametralnie sie od siebie roznia. Co do zucia gumy itp, to oczywiscie nie mozna, ale suplementy diety typu wlasnie l-karnityna mozna jak najbardziej lykac. Takze nie zalamuj sie, lyknij teraz karnitynke, a nastepnym razem kup wola:) Aha, zauwazylam jeszcze kilka bledow w Twoim jadlospisie, mianowicie: grzanka jest 6 dnia, a nie 3, jogurtu jemy 2/3 szklanki (ok. 200 gram), z tym gotowanym kurakiem 6 dnia to tez nieprawda, kazde mieso i rybe w tej diecie mozna gotowac, piec lub smazyc na malej ilosci oleju (tluszcz ze smazonego badz pieczonego miesia nie jest taki zly, przynajmniej na ten diecie). Aha, jeszcze jedna rada- nie pij wody bezposrednio po kawie, odczekaj przynajmniej 15 minut. Zycze powodzenia, tez bede meldowac co i jak :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekkkkkkkkk Napisano Luty 11, 2008 dziekuje za rady Dziubus :) mysle ze juz ta 1 mała grzanka to nie problem. a karnityne połknęłam :) ale 2/3 szklanki jogurtu ? ja sprawdzałam na kilku stronach i tam było 2-3 ( 2 lub 3 ) szklanki jogurtu, a to przeciez OGROMNA róznica ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dziubus 0 Napisano Luty 11, 2008 wiesz, ja te informacje mam od mojej znajomej dietetyczki, zreszta bardzo dobrej w swoim fachu...i kiedy ona po mnie jezdzila, ze jestem na kopenhaskiej, to wyszlo, ze w internetowych jadlospisach sa bledy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekkkkkkkkk Napisano Luty 11, 2008 Twoja znajoma jest dietetykiem ? oo, to swietnie :) a mozesz w takim razie wysłac szczegółowy jadłospis ?? bede trzymała sie tego zatwierdzonego przez lekarza bo te ściagane z sieci- kazdy jest troche inny i widać ze są po porstu ślepo przeklejane, kopiowane. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość milenka_ Napisano Luty 11, 2008 o ja cie.. niedawno wrocilam do domu... nic przez caly dzien nie jadlam. myslicie dziewczyny ze mozna obiad jesc dopiero okolo godziny 15? a kolacje o 18 wtedy? bo ja zupelnie nie mam mozliwosci wczeniej przygotowac posilkow do dietki, wydaje mi sie ze totez nie tylko mnie dotyczy. myslicie ze bedzie to mialo wplyw na efekty po dietce? w znaczeniu ze zwiekszy to ryzyko do tycia po zakonczeniu jej na przyklad.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość milenka_ Napisano Luty 11, 2008 ale tu cicho... co sie z wami laski dzieje?? dawajcie jakies info o tym jak udaje sie wam przetrwac pierwszy dzien.! mi sie nie udalo..:( glodna po calym dniu rzucilam sie na pyszne lody czekoladowe i pake chipsow... to chyba ten weekend tak mnie rozregulowal.. czuje straszne wyrzuty sumienia:(( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekkkkkkkkk Napisano Luty 11, 2008 milenka no niedobrze ze sie poddałaś. ja czuje sie troche głodna, tym bardziej ze obiad ( o 18 ) nie smakował wcale :( ale jakos dam rade, woda, jakis serial spac a jutro do pracy. ja tez mam problem z porami posiłkow. oracuje na 2 zmiany ( albo do 15 albo do 22 ) pozxatym chodze na fitness, co daje ok 2-3 godz w plecy ( wraz z dojazdami ) jedzenie bede szykowala w domu, w pracy bede odgrzewała , najwyzej zjem czasem po 18. wole zjesc wsyztsko nawet po , niz rano budząc sie widzieć gwiazdki- a wiem ze tak byc moze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość milenka_ Napisano Luty 11, 2008 no wreszcze jakas odpowiedz:D a powiedz K-A-S-I-A, ile chciala bys zrzucic na tej diecie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość milenka_ Napisano Luty 11, 2008 o qrcze, ale gafa:P pomylilo mi sie wszystko:P to widze ze ty tez masz z tymi godzinkami nieciekawie.. ja jednak nie bede miala mozliwosci jedzenia niczego do 15. (troche dziwnie by wygladalo jakbym na korytarzu w szkole wyjela jajka albo miesko i zaczela wcinnac:P a powiedz gosiaczek, ten fitness to ci pomaga jakos?? bo mysle zeby sie na cos zapisac ale nie umiem sie zdecydowac.. myslalam o tancu brzucha nawet:P podobno jest swietny dla tych nie chudych i seksowny baardzo;d a w domku to myslalam o twisterku, slyszalam ze brzuszek sie po tym ladny robi i boczki schodza w szybkim czasie. co ty na to?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekkkkkkkk Napisano Luty 11, 2008 Milenka , jaka znowu gafa :) jesteś nauczycielką ? dla mnie nie ma w tym nic dziwnego- posilać sie w miejscu pracy. na pewno są ku tego jakieś pomieszczenia ? normalnie co jadasz w ciągu dnia ? co do fitnessu to chodze okolo 3 miesiace, jestem bardzo zadowolona :) do tej pory skupiłam sie na kondycji- jadłam aby miec siły ćwiczyć, intensywnie. kg nie leciały, ale dlatego ze moze tłuszczyk sie spalał ale mięsnie zaczeły sie kształtować- wiec tu ubywało a tu przybywało- wiec dlatego kg tak samo, ale ciałko fajniejsze i samopoczucie lepsze :) POLECAM trzeba na to czas znalesc i tyle :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekkkkkkkk Napisano Luty 11, 2008 ćwiczenia w domku odpadają, bo po kilku razach zapewne by mi sie znudziło. ja inny sposób znalazłam. zapisałam sie do klubu fitness, gdzzie co miesiac płace za członkowstwo ( tak jak karnet ale na stałe ) i ze to mnie kosztuje troche - to chodzę :) fitness + siłownia chce jeszcze zacząc chodzic do sauny głodu nawet nie czuje... tym bardziej ze jak pomysle o porannej kawie, to mi sie wszytskiego odechciewa :D:D:D myslalam ze do kawy trzeba dorosnąć, nauczyć sie ja pić..jak jedzenie oliwek- u mnie sie to nie sprawdziło :) do dzis oliwki z pizzy zdejmuje :) pozdrawiam i powodzenia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asienkaaa Napisano Luty 11, 2008 Noo i pierwszy dzien za mna :) Jakos dalam rade:D chociaz chciwlami bylam tak glodna ze myslalam ze zaraz pojde do sklepu po jakies ciasteczka ale wytrzymalam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekkkkkkkk Napisano Luty 11, 2008 w takim razie dziewczyny do jutra :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość milenka_ Napisano Luty 11, 2008 uhh... wiesz, nauczyciele to moja zmora..:P jestem uczennica.. z reguly to nie jadlam praktycznie nic ale po tych problemach z chlopakiem to potrafilam isc na pizze ze znajomymi, na drugi dzien na kebab, a jak bylismy juz w centrum to do kawiarni na lody. wracalam do domu, lapalam znowu dola i jakes chipsy. porazka.i to trwalo przez jakies 2 miesiace. teraz sie juz odzwyczailam troche ale to tylko spowodowalo zatrzymanie wagi. przez dluzszy okres czasu jem to co mi sie po prostu nawinie. dlatego dietka i zmiana sposobu odzywiania sie jest konieczna. chyba poprzegladam oferty klubow fitness u mnie w miescie;d trzeba w koncu od czegos zaczac:P bardzo dobre efekty by byly jesli by sie pochodzilo jeszcze z 3 razy w tygodniu na basenik poplywac. wtegy sywetka by sie ladnie uksztaltowala:D ja nie dam rady kawki z rana wypic, jednak sprobuje czy z herbata nie bedzie podobnego efektu ;) no i znowu najpozniej napisalam:P nie zapomnijacie dziewczyny napisac jutro jak wam drugi dzien diety miaja, u mnie bedzie to 1 :( buss:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość K-A-S-I-A Napisano Luty 12, 2008 Kolejny dzień przed nami. Ja już jestem po kawie ochyda ale dam rady. A jak wam tam idzie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość K-A-S-I-A Napisano Luty 12, 2008 Milenka ja bym chciała schudnąć 8 kg ale czy to możliwe?? :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekkkkkll Napisano Luty 12, 2008 dzień dobry wszytskim na 2 dniu kopenhaskiej :) czas na kawkę. ja bardzo chciałabym zrzucic 10 kg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asienkaaa Napisano Luty 12, 2008 Hej:) Wlasnie pije kawe ;/ i jus nie moge sie doczekac az przyjdzie pora na jedzonko taka glodna jestem hehe. Ja bym chciala zrzucic jakies 4-5 kg :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekkkkkkkkk Napisano Luty 12, 2008 co wam w tej diecie odpowiada ? dzis jestem 2 dzien i jadłospis na dzis nie zachwyca mnie, trudno :) lubie jogurt nat- wiec to moze byc. w 4 dzien jest serek wiejski- nie moge sie doczekac :) oraz sałatka owocowa- MNIAM :) mam pytanie 5 dnia jest ryba, ja nie lubie ryb ( takich obiadowych) za to lubie makrelę. czy moge zamienic te rybe ( proponowana -dorsz, pastrąg ) na makrele ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość K-A-S-I-A Napisano Luty 12, 2008 Ja nie lubie jogury naturalnego ale jakoś to przeboleję. Co do ryby to nie mam pojęcia czy może byc makrela . Troche mi sie kręci w głowie ale :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekkkkkkkkk Napisano Luty 12, 2008 ja czuje sie całkiem normalnie :) tylko głowa cos dzis mnie boli, ale to pewnie przez pogode. jak ktoras bedzie wiedziała co z tą rybą, dajcie znac. czy rybe 5 dnia mozna zastąpic makrelą na zimno ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asienkaaa Napisano Luty 12, 2008 Co do ryby , to jakiś rok temu moja mama jak była na tej diecie zamiast ryby jadła filet z kurczaka i nie zaważyło to na efekcie diety :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekkkkkkkkk Napisano Luty 12, 2008 do otulona_snem zapraszamy :) Asienkaa, az tak radykanych zmian bym nie robila- zamiast ryby ->drób Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach