Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!

Do męża Agi - proszę przekazać życzenia dużo zdrowia i siły dla Agi i fasolki. My tu wszystkie myślimy o niej i będziemy wspierać duchowo.

Dziękujemy bardzo za informacje i trzymamy kciuki żeby wszystko było dobrze!

Mężu Agi - bardzo dziękujemy za wieści. Mamy nadzieję, że Aga poczuje się lepiej i wkrótce wróci, no i oczywiście z fasolinką. Proszę prześlij jej najlepsze życzenia. Będziemy za nią trzymać kciuki!

czesc kobietki Kurcze martwie się Agą, caly czas mi w głowie siedzi, mam naprawdę nadzieję, że wszystko się dobrze skonczy. Tak się bidulka starała, w końcu się udalo a tu schody :( życie nie jest fair :( miałam tak koszmarną noc dziś, że ledwo dziś żyje... :O Do 4 nad ranem nafaszerowana prochami przeciwbólowymi, które kurde niespecjalnie działały :O zwijałam się z bólu. Koło 4 mi troche odpuściło i zasnęlam, ale oczy mam dziś na zapałki i tyle rzeczy do załatwienia przed wyjazdem, że ...eh :O Zeżarłam 10 nosp w nocy i troche mnie zmuliło chyba, bo siedze i czuje się jakaś taka ubezwłasnowolniona psychicznie... A żeby było śmieszniej, wczoraj wieczorem jeszcze zdążyłam się popstrykać PMSowo z Tzem, bo stwierdził, że @ nie daje mi prawa do bycia ... WREDNĄ WIEDŻMĄ (!) co miesiąc... Jak to nie daje, jak daje! :O Bezczel jeden. Potem jeszcze łaził po domu i spiewał \"Każdy ma jakiegos bzika, każdy jakieś hobby ma - a ja w domu mam wredną wiedźmę!\" nawet w rytm mu to nie wpadało, ale co mnie wkurzył to moje. kathreen - jak wczoraj po usg? popękało ? bardzo nie w sosie dziś jestem, w ogóle nie mam ochoty nigdzie jechać :O

cześć dziewczyny czy moge sie dołączyć do Waszego forum, bo w samotności ciężko znosić próby. U mnie to "chyba" dopiero początek bo 2 cykl, ale jestem niecierpliwa i trudno mi sie pogodzić, że to nie takie proste:( Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie

dominika - jasne :) witaj serdecznie :) 2 cykl to faktycznie dopiero początek, ale początki chyba sie najgorzej z nosi (u mnie przynajmniej tak bylo), potem się człowiek troche uodparnia...trochę, bo niestety nie całkiem. Jak chcesz dopisz się do naszej tabeleczki - jest gdzies na ostatnich stronach, no i zaczernij nicka co by Cię nam nikt nie podrobił

aga25_........Agnieszka......25.....7.........7.06.. ......podkarpacie madu..........Asia..............29....9...........24. 07......podbeskidzie kamka82......Kamila...........25....3.........3.05... . ...łódz/gdynia Kathreen .... Kasia ............31.....10.........04.07........Wr miumiumiu....Kasia.................... 5.......... 16.07 .......ok.Wawy Łezka29.......Maja.............29.....6..........przerwa . ..dolnyśląsk ashia..........Asia...............25.....2.........przer wa......Wawa virtualia......Lucy............. 29.....0 -musze czekac do wrzesnia ania741.......Magda............25.....2..........30.03 ..... śląskie anna6889......Ania.............39...przerwa....21.06 ...dolnosląskie Hannaa.........Hania.......... 36.....9...........3.05.......śląskie Martt...........Marta...........27.....12..........??. ??.....dolnośląskie EMKA_007....Magda............29......5...........09.08.. ......W-wa Kait.............Kasia............31....1... ..........20.07 .....śląskie ja-neczka......Janka...........36..nie liczę.......7.06..........śląskie hugosia....... kasia.............27 .....4 ........1.07? ....... śląskie szemka........Magda...........26......2........22-23.07. .....W-wa BRZUSZKI Karo91........Karolina..........23.....1...........20.10 .08......FR Agusia79......Agnieszka.......29......2.........16.11.20 08 ..........łódzkie Elmirka85.....Ania..............23.......4.........ciąża ...........młp mataii.........Magda............30.....1...........ciąża ..........podlasie Sylka28H......Sylwia............27......3.........ciąża. .......wielkopolske kamila82......Kamila...........25.....7..........27.01.0 9 ......Zabrze Samanta27...Agnieszka......27.....6..........31.01.2009. ..Irlandia KATARINA20....Kasia..........21.....4..........13.02.200 9....Bdg melcia24......Kasia............24.....4.......... ciąża .........podlasie dominikap.......Ania...........27.....2...........09.07.2008..lubuskie

chyba omyłkowo:) wpisałam sie do brzuszków, och jak dobrze by było:):):) Mamy juz jedno słoneczko, Julia 2 latka i 4 miesiące:) Ale bardzo pragniemy jeszcze jeden skarbek. Z Julia można powiedzieć była wpadka, a teraz kiedy sie zdecydowaliśmy to już nie ma tak hop siup. Fiolik, zdrowe odżywianie (chociaż tak naprawde to do końca nie wiemy co teraz zdrowe jest:)) i oczekiwanie. Oczywiście moja podświadomość jest tak wyczulona że ja po każdym kochaniu odczuwam "objawy ciąży". Boje sie że zwariuję, chyba za bardzo pragnę.

witaj Dominka ;-) Madunia rozumiem Cię doskonale bo wczoraj miałam dokładnie to samo. No jak nie ja. Dzisiaj już lepiej, ale też nie tak jak powinno być. A swoją drogą @ jak najbardziej daje nam prawo do bycia wredną a jak! Kiedyś czytałam,ze (chyba w stanach) PMS jest brany jako czynnik łagodzący wymiar kary za popełnione przestępstwo właśnie w tych dniach - czyli Madunia należy nam się! ;-) Tez się martwię o Agę bo bidulka tyle się wyczekała,ale trzeba być dobrej myśli. A u mnie pękł tylko 1 pęcherzyk. Dwa pozostałe, które zostały musze skontrolować za 10-12 dni i wtedy się okaże czy będę mogła brać dalej clo czy nie. Bo jeśli sie wchłoną to jak najbardziej a jeśli nie.. to przerwa ;-(

to i ja poprawie tabeleczkę (i przy okazji przeniosę Cie dominika w górę, bo na dole tam gdzie się wpisałaś są dziewczyny z topiku już w ciąży ;) ) aga25_........Agnieszka.......25......9.......................podkarpacie madu..........Asia..............29......10.......20. 08.......podbeskidzie kamka82......Kamila...........25......3.........3.05..... ...łódz/gdynia Kathreen .... Kasia ............31......10.......04.07........Wr miumiumiu....Kasia.................... 5.......16.07 ........ok.Wawy Łezka29.......Maja.............29......6........przerwa . ...dolnyśląsk ashia..........Asia..............25......2.......przerwa.......Wawa virtualia......Lucy............. 29.......0 -.....musze czekac do wrzesnia ania741.......Magda...........25.......2........30.03 ....... śląskie anna6889......Ania.............39...przerwa....21.06 .......dolnosląskie Hannaa.........Hania.......... 36......9.........3.05.........śląskie Martt...........Marta...........27......12........??. ??.........dolnośląskie EMKA_007....Magda............29......5........09.08.. ......W-wa Kait.............Kasia............31......1... .....20.07 .......śląskie ja-neczka......Janka...........36...nie liczę.....7.06.........śląskie hugosia....... kasia.............27 .....4 ........1.07? ....... śląskie szemka........Magda...........26.......2........22-23.07. ...W-wa dominikap.......Ania............27......2........09.07.08.....lubuskie BRZUSZKI Karo91........Karolina..........23......1...........20.10 .08......FR Agusia79......Agnieszka.......29......2.........16.11.2008 .......łódzkie Elmirka85.....Ania..............23......4.........ciąża ...........młp mataii.........Magda...........30.......1...........ciąża ..........podlasie Sylka28H......Sylwia............27......3.........ciąża. ......wielkopolske kamila82......Kamila...........25.......7..........27.01.0 9 ......Zabrze Samanta27...Agnieszka........27.......6..........31.01.2009. ..Irlandia KATARINA20....Kasia...........21.......4..........13.02.200 9....Bdg melcia24......Kasia.............24.......4.......... ciąża .........podlasie

kathreen - nalezy jak cholera no! ;) z tym czynnikiem lagodzacym wymiar kary to nie wiedziałam :D ale nie omieszkam powtórzyć to dziś TZowi ;) :D Dobry i jeden pęcherzyk - w sumie więcej nie trzeba do szcześcia ;), ale niech się reszta zatem nie wygłupia i wchłonie. Z Tzem zgoda? Dominika - to przynajmniej już wiesz kochana, że w ciążę zajśc możesz - a to naprawde dużo, tylko kwestia czasu - usa się zobaczysz. :)

Dżemdobry, Nie miałam wczoraj czasu zajrzeć, ale jak dzisiaj przeczytałam wiadomość od Męża Agi to aż mnie ścisnęło... jakie to życie potrafi być niesprawiedliwe... Biedula ostatnio jakoś wszystko miała pod górę... stres w pracy (nie mówiąc o tym że praca beznadziejna), potem pogrzeb, a jak w końcu po takim czasie starania się zobaczyła upragnione dwie krechy, to i tak wylądowała w szpitalu... Mam nadzieję, że będąc pod opieką lekarzy od samego początku wszystko dobrze się skończy... W końcu przecież czas na dobre same wiadomości, prawda? A ja dalej się urlopuję... Wprawdzie z M postanowiliśmy że ten czas poświęcimy na wykończenie mieszkanka, ale tak mi się nie chce, że nie wiem co... nadal łażę w piżamie a mój M maluje balkon :-) zastanawiam się tylko kiedy mi się oberwie za siedzenie przy kompie :-) w sumie \"szukam\" kogoś do ułożenia terakoty na balkonie, ale nie ma nikogo kto by chciał to zrobić (bo za mała powierzchnia - jak miałam dużą powierzchnie w kuchni, łazience i wc, to też nie było chętnych, więc jak to kurczę jest), to się relaksuję pisząc :-) A co do PMS to tak sobie myślę, że kobietki powinny być pod jakąś ochroną wtedy, bo przecież to nie nasza wina, że aż tak nas nosi i wszystko nas wkurza... przecież nie robimy tego dla przyjemności, to \"samo się\" robi :-) A nasi panowie jeszcze się na nas obrażają - ciekawe jak oni by sobie poradzili z takim stanem. Może kiedyś ktoś wynajdzie jakiś specyfik symulujący taki stan to będą mieli okazję się przekonać jak to jest :-) Ja w tym miesiącu też byłam nie do zniesienia i brzuch też mnie bolał bardziej niż zwykle - nie dość że wieczorem i w nocy, to jeszcze na rano trochę zostało, no i tak jak u Madu, nawet prochy niespecjalnie chciały działać. Na szczęście dzisiaj już wszystko OK. Dominika - witamy A powiedzcie mi dziewczynki co się dzieje z pęcherzykami jak się nie pękną. Kathreenka napisałaś że jeden pękł, a dwa nie. Rozumiem, że pozostałe powinny się wchłonąć (za co mocno trzymam kciuki) A co się dzieje jeśli się nie wchłoną? Co dalej się z nimi dzieje/robi? Wiem, że to może laickie pytanka, ale zwyczajnie nie wiem...

No i jeszcze tabelka, bo właśnie zaczęlam 3 cykl: aga25_........Agnieszka.......25......9................. ......podkarpacie madu..........Asia..............29......10.......20. 08.......podbeskidzie kamka82......Kamila...........25......3.........3.05.... . ...łódz/gdynia Kathreen .... Kasia ............31......10.......04.07........Wr miumiumiu....Kasia.................... 5.......16.07 ........ok.Wawy Łezka29.......Maja.............29......6........przerwa . ...dolnyśląsk ashia..........Asia..............25......2.......przerwa .......Wawa virtualia......Lucy............. 29.......0 -.....musze czekac do wrzesnia ania741.......Magda...........25.......2........30.03 ....... śląskie anna6889......Ania.............39...przerwa....21.06 .......dolnosląskie Hannaa.........Hania.......... 36......9.........3.05.........śląskie Martt...........Marta...........27......12........??. ??.........dolnośląskie EMKA_007....Magda............29......5........09.08.. ......W-wa Kait.............Kasia............31......1... .....20.07 .......śląskie ja-neczka......Janka...........36...nie liczę.....7.06.........śląskie hugosia....... kasia.............27 .....4 ........1.07? ....... śląskie szemka........Magda...........26.......3........22-23.08 . ...W-wa dominikap.......Ania............27......2........09.07.0 8.....lubuskie BRZUSZKI Karo91........Karolina..........23......1...........20.1 0 .08......FR Agusia79......Agnieszka.......29......2.........16.11.20 08 .......łódzkie Elmirka85.....Ania..............23......4.........ciąża ...........młp mataii.........Magda...........30.......1...........ciąż a ..........podlasie Sylka28H......Sylwia............27......3.........ciąża. ......wielkopolske kamila82......Kamila...........25.......7..........27.01 .0 9 ......Zabrze Samanta27...Agnieszka........27.......6..........31.01.2 009. ..Irlandia KATARINA20....Kasia...........21.......4..........13.02. 200 9....Bdg melcia24......Kasia.............24.......4.......... ciąża .........podlasie

szemka, ale ci fajnowo - 15.00 a ty w pidżamie - tez tak chcę! Co do pęcherzyków...no jak się nie wchłoną, to zaczynają obrastać i zamieniać się w torbiele, cysty... ale - w wiekszości przypadków się wchłaniają wcześniej czy później. okres ochronny to nie jest zly pomysł ;) zamiast "zakaz polowania na ..." to byłby "zakaz drażnienia samic z @" ;) 27 min i ide do domu - spać :)

Śliczne dzięki za wyjaśnienie i życzę dobrej drzemki :-) A ja chyba wreszcie idę do łazienki bo coś M jakoś dziwnym wzrokiem spogląda przez balkon więc pewnie mi się zaraz oberwie :-) Do później

Po urodzeniu Julii bardzo przestrzegaliśmy antykoncepcji (jedynie prezerwatywa), był nawet incydent (raz nam sie zsunęła) i od razu poleciałam do gin po tabletki \"po\" . Ale to było 1,5 roku temu. A teraz kiedy tego pragniemy to nici :(:(:( . 3 miesiące temu miałam łyżeczkowanie ponieważ dostałam silnego krwawienia wskutek brania silnych antybiotyków przy zapaleniu gardła. Mam tylko nadzieje że lekarz nie uszkodził mnie. pozdrawiam

Witaj dominikap. Mam nadzieje ze Aga wroci do nas szybo i to z fasolka. Madu ja tez zawsze miałam straszna @ i tez faszerowalam sie lekami. W trakcie @ wszystko mnie denerwowało i wszyscy. Szemka fajnie tak poleniuchowac :) Ostatnio pogoda u mnie super bo nie pada :) a to swieto bo W Irlandii kiepsko o ciepłe lato. W pracy jakos leci na razie nie jest za bardzo zmeczona zobacze jak bedzie pozniej. Pozdrowionka dla wszystkich

to wyzej to ja :)

:)

Hej Staraczki Za Age nadal trzymam kciuki, coby bylo wszystko OK, zasluzyla dziewczyna na pozytywne rzeczy, wiec inaczej byc nie moze. A ja dzisiaj bylam na USG i widzialam pierwszy raz moja kruszynke :) Wszystko jest w porzadku a przyszly tatus nawet sie wzruszyl i teraz majstruje stronke dla dzidzi :D Co do okresu to przed ciążą miałam okropne bóle. Po 10 Ibupromów brałam co miesiac. Wyczytalam, ze po urodzeniu moge te bole sie zmniejszyc, mam nadzieje, ze sie tak stanie, bo dla mnie @ zawsze oznacza 2 dni w miesiacu wyrwane z zyciorysa, nie wspominajac o nocy, gdzie prawie w ogole nie spie i skrecam sie z bolu, dopoki tabletki nie zaczna dzialac. Pozdraiwam was

Witam:) Wiecie co ja chyba zwariuje, tak czekać do tej @ , można oszaleć, nie myśle o niczym innym i wymyślam juz sobie objawy. Kupiłam już nawet test, żeby sprawdzić i czekam i czekam, a przewidywany termin @ dopiero 5-6 sierpnia!!! Kupe czasu:( Czy Wy też przy pierwszych próbach niepowodzenia tak reagowałyście?? Obawiam się że u mnie pojawiła sie jakaś desperacja - posiadania maluszka. A to juz nie jest zdrowe podejście:( Na kolejny okres owulacji zarezerwowałam kwatere nad morzem, wyjeżdzamy na 5 dni urlopu:) chyba mnie juz całkiem pogięło. Życze udanego dnia i pozdrawiam wszystkie staraczki:):):)

Witam! Szemka ach.. jak Ci fajnie. Brakuje mi bardzo takiego \"nicnierobienia\". A co do remontu to rzeczywiście znaleźć dzisiaj dobrego fachowca to sztuka. Koleżanka z pracy robiła teraz łazienkę i tez żaliła się na ekipy remontowe. A Ci dobrzy - maja robotę na parę m-cy do przodu. Madu - tak racja jeden pęcherzyk w sumie wystarczy, ale wiesz ja to bym chciała najlepiej 15 ;-) i tak mi trochę żal tych dwóch które nie pękły - nie wiedzą co straciły ;-) Co do TZ to niby lepiej, ale ostatnio jakoś nie możemy się dogadać.Ja jestem strasznie nabuzowana i rozdrażniona (aż strach pomyśleć co będzie przed @!)- on też i kiedy tylko możemy to sobie dogryzamy. Kurcze wkurzające to jest bo tak naprawdę oprócz dziecka to do szczęścia nam nic nie brakuje a sami sobie stwarzamy problemy i komplikujemy życie. No, ale takie życie niestety. A jak u Ciebie? Dominia spryciula - szybko wskoczyła do tabelki na dole ! ;-) a co się będzie szczypać ;-) Samanta, Kamilka [

Hej u mnie kathreenko wojna domowa... w zasadzie to mam wrażenie, że to nie ja mam @ tylko TZ :O Wczoraj TZ spał na kanapie... zafoszył, nie wiem o co - on też chyba nie wie i w sumie mam to chwilowo w nosie, jak się oddąsa to się oddąsa jak nie to nie. Pospałam sobie z psem w zamian i było całkiem miło, więcej miejsca w łóżku, ciszej chrapie, nie rozpycha się tak :) Kiedyś sie strasznie przejmowałam takimi fochami, a teraz ...cóż jego wybór. Wszystko przed wyjazdem oczywiście na mojej głowie, bo pan i władca musi pozamykać wszystko w pracy. Ja też muszę i dodatkowo muszę pomyśleć o całej reszcie, co mnie wkurzaaaaaaa. U nas zawsze przed wyjazdem jest napięta atmosfera, potem mija. Muszę jeszcze dziś skoczyc na jakies ostatnie zakupy, co mi troche mam nadzieje poprawi humor :) Jakis balsam brązujący musze kupić, bo ja z tych co się nie opalają (chodzę zafiltrowana po same zęby) no i blada strasznie jestem, nie wiem co wybrać, ale buszowanie po drogerii to przyjemnośc sama w sobie :) dominika - tez tak reagowałysmy :) ja przynajmniej. Postaraj sie trochę kochana wyluzować, choć wiem że nie łatwo. 5-6 juz za chwilę im mniej bedziesz myśleć, tym szybciej zleci. Ja juz testow na zapas nie kupuję, bo jak kupię to nie ma siły ktora mnie powstrzyma przed nasikaniem za wcześnie :)

Ach,, Madunia mój tez dzisiaj zafoszył a poszło o bzykanie. Kurcze z tymi facetami. Ty masz chociaż pieska i masz się do kogo przytulić w takich sytuacjach ;-) a ja? ;-) Taaaaak oni są wygodni. Najlepiej to mnie spakuj i pojadę na gotowe.A potem rozpakuj, wypierz wszystko, poprasuj. Ale powiem Ci Madu, że ja mam trochę do siebie pretensje bo tak go nauczyłam na początku. Wiesz jak to jest - chciałam pokazać się jako idealna kandydatka na żonę ;-) a teraz mam za swoje! Zamiast od początku go gonić do roboty. Też uwielbiam szperanie w drogerii, oj.. mogłabym tam zamieszkać ;-) Ja mam balsam brązujący z Dove - jest ok, ale niestety jak wszystkie balsamy brązujące ma po jakimś czasie ten swój specyficzny zapaszek na skórze.Nie lubię tego zapachu,ale coś za coś! Mialam też kiedyś z Johnsona - fajnie \"opalał\"

kathareenka - spraw sobie jakiegoś futrzaka zatem :) zawsze będzie co wyścikać w momencie kryzysu.. A z tymi facetami to tak właśnie jest jak piszesz. :O Mój dzownil przed chwilą żeby ustalic plany popołudniowe....lekko zafoszony caly czas :D dzieciak jeden... skocze po robocie do sklepu i poogladam te balsamy brazujące :) w ferworze ogarniania tego całego bajzlu przedwyjazdowego wczoraj - znalazłam słuchajcie kieckę, którą kupiłam w zeszłym roku i po wakacjach na śmierć o niej zapomnialam i wiecie co???????? Przymierzyłam wczoraj z jasną wizją, że się nie zmieszczę i nie ma sensu jej prać - a tu z 15 cm luzu!!! :D Nie wiem jak to się stało...chyba rozciągnęła się przez rok leżenia w szafie ;)

No proszę jaka miła niespodzianka. Ja nie sądzę, żeby tak się sama z siebie rozciągnęła. Twój to chociaż zadzwonił, a mój to jest taki uparty, że dopiero jak konkretnie nabroi to go rusza sumienia a tak... obrażony Ale sobie dzisiaj po facetach pojeździmy Madu - jaka ulga odrazu!;-)

no cóż dziś widac jest Dzień Jazdy po Facetach ;) mój ex ma właśnie na gg opis p.t. "Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny" ...niech mi ktoś przypomni dlaczego ja go zostawiłam? ;) Myślę intensywnie co musze jeszcze przed wyjazdem zrobić i wychodzi mi że: - spakowac siebie i psa (TZ sobie raczej sam radzi na szczęściw w tej kwestii, ja służe tylko za nadajnik GPS jego rzeczy odpowiadając na milion pytań p.t. "Gdzie sa moje spodnie?", "Gdzie są moje gacie?", "Gdzie jest moja czerwona koszulka, którą tak bardzo lubie i bez której nie wyjadę?", "Nie widziałaś mojego dresu" itd itd...) - sprzatnąć chatę, by znajomi co przyjda nam podlewać kwiatki zdolali się przebić do balkonu - umyc okno balkonowe, bo się nieco zasyfilo i wstyd trochę - zrobic ostatnie zakupy - sprzatnąć lodówkę, bo po powrocie nie zastać tam nowej formy zycia - oddać komputer do serwisu, żeby mogli mi go naprawić jak będe na urlopie - kupić prezent mojej przyjaciólce co to niedawno urodzila, a co sie z nia jutro widzę (jupii!) - kupic prezent Babci do ktorej jedziemy - kupić psu coś na kleszcze - ponawozić wszystkie kwiatki i... to chyba wszystko - jak to zrobie jestem gotowa do urlopu :)

No jest tego trochę! Fajnie to opisałaś! A potem po powrocie znowu od nowa - sprzątanko, prasowanko itd. Ale sobie odpoczniecie! A powiem Ci Madu, ze my tez mamy często przedwyjazdowy stres. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale przed wyjazdem się mocno nasila. Potem gdzieś to schodzi i jest zazwyczaj cudownie. Tak więc pewnie spędzicie super urlop! Ja dzisiaj po pracy jadę zrobić szybki obiad czyli schabowego. Głodna już jestem jak nie wiem

hej dziewczyny, ja was czytuje, faajnie że niektórym się udało zafasolkować, wiecie może z jakiego miasta jest aga25, bo ja też jestem z podkarpacia

Kochane wy moje! od 16 minut mam już urlop :D , zatem ściskam was wszystkie bardzo serdecznie, choć nie wykluczone, że zajrzę (bo zabieram lapa). Na stałe wracam 18.08.