Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

boje sie :(

Pomorzanko -------------pewnie tak jest ale ja zawsze bałem się młodych pracowników ....teraz to młodsze pokolenie jest bezwzględne w swoich poczynaniach nie bardzo zależy o\im na przyjaźniach ,koleżeństwie liczy się pogoń za pieniądzem i kariera a to w pracach zespołowych to jest nie wskazane .......Orzeszku myślę że nie uraziłem Cię bo wiesz...... nie wiem ile masz lat :)ale ja to na własnej skórze odczułem dla tego jestem pewien tego co mówię :)

Orzeszki - nie bój sie:) - poradzisz sobie . Chociaż pewnie łatwo mi powiedzieć - nie wyobrażam sobie szukania pracy .

Mały - u nas to ja i moja przyjaciółka jesteśmy z tych młodych . I myślę ,że nie mają na nas powodów do narzekań ;) - co więcej przez nas dwie i takiego Twojego immiennika czasami wszyscy leżą na podłodze ze śmiechu ;) Ale u nas jest w ogole jakos nietypowo :) ;)

Wiem Pomorzanko ---------zdążyłem przeczytać co nie co :) I bardzo dobrze zrobiłaś to jedyne wyjście wyłączyć :) brawo :) dobrze że dłużej nie przytrzymał bo bo mógłby być zgon i d.....:)

Nic nie mów Mały ;) - kurcze , mało by brakowało a znowu miała bym wydatek :D

Pomorzaneczko------ bo te nasze roczniki to są THE BEST :) Orzeszek główka do góry znajdziesz pracę :) Tylko pamiętaj ładny uśmiech i polowa sukcesu :) nie zapominaj użyć kobiecego wdzięku :) Co nie POMORZANKO :)

ja wiem, ze tak jest Maly :o Wiesz, ja mialam szefa, ktory wiedzial, jak mi jedna laska swinie podklada - widzial kazda jedna, sama go informowalam za kazdym razem jak mi podlozyla..a jeszcze podpuszczal i prowokowal rozmowy przy niej, w ktorych udawal, ze nie wie ...a ta glupia sie cieszyla, bo myslala, ze on nie widzi, ze to ona jest autorka tych swinstw. Zreszta nigdy nie doszlo do konfrontacji, troche zaluję, bo nie wiem po co on tak sciemnial. Ja nie zaostrzalam sprawy jak on zaczynal temat przy niej bo szkoda mi bylo tracic energie na wyciaganie spraw a teraz mis ie wydaaje, ze moze to wlasnie byly jego proby wyjasnienia sprawy tylko chciala, zebym ja pociagnela watek do konca.

Szczególnie ten 73 ;) Malutki - hmmm no kobietki to potrafią co nie co z tym kobiecym wdziękiem ;)

Orzeszki - to tym bardzej dobrze ,że juztam nie pracujesz . Znajdziesz fajniejszą pracę , w lepszej atmosferze :)

HA HA HA a 72 widzisz jaka to piękna cyferka :)hmmmmmm śliczna? cholera stary się robię :O Orzeszek ciężko co kolwiek powiedzieć Ty znasz temat dokładnie my jedynie fragment ale wiesz o bylo minęło Teraz zacznij szukać kolejnej pracy uda Ci sie pamiętaj o uśmiechu :)

O matko Pomorzanka Ty 73 eeeeeeeeeeeeeee to nie zła z Ciebie d.....:) LASECZKA :) mniam ślinka mi leci :)

No w sumie jestem skłonna przyznać że to 72 też nieżle wygląda - i rocznik niczego sobie :) Malutki - stary ? Czyś Ty oszalał ;) Dopiero teraz życie się zaczyna :)

No tak ... młodsza troszeczkę jestem od Ciebie :) Z jakiego misiąca jesteś ?:)

Orzeszki a gdzie Ty mieszkasz :)>?

lutu -----Misiu Pysiu :)

Wodniczek czy Rybka ? ;)

Muszę na godzinkę wyskoczyć dziewczyny do której bedziecie siedziały :)

Mały - ja pewnie polegnę :( Zmęczona jestem za bardzo dzisiaj z porządkami szalałam ;)

już rybka :)ale dnia to nie uwierzysz :) to szczęście czy pech sama się domyśl:)

a ja nie chcialam chodzic do niego kablowac i go nie zagadywalam tak jak tamte laski, bo szkoda mi bylo czasu w pracy a poza tym myslalam, ze on jest taki zapracowany i nie chcialam go meczyc. On je znal i wydawalo mi sie, ze je lubil a mnie nie. Nie wiem, co mu nagadaly o mnie, bo ja za nim nie lazilam i mu nie pokazywalam dekoltu.:o Ech..wygadalam się....;)

Już wiem :).. .to juzwiem dlaczego tak bardzo przypominasz mi drugiego Małego :) Wy chyba rzeczywiście macie podobne charaktery :)

Szkoda bardzo no nic przesyłam buziaczka no i oczekuję odwzajemnienia nie inaczej to do jutra Laseczko miłych snów

Orzeszki zamnkij ten rożdział życia - i zacznij od nowa :) A wygadać zawsze sie trzeba ;)

Mały - ale zajrzyj ... ze mną to nigdy nic nie wiadomo ;) Ale w razie czego - i spokojnej nocy Ci życzę :)

mieszkam w stolicy Smoczku... wiecie chcialabym miec juz stala pracę, bo tak jak teraz to się nawet na spokojnie zakochać człowiek nie moze

Orzeszek - to chyba w Wawie nie powinno byc aż takich problemów .. ale co racja to racja tam to dopiero chyba trudno znaleść pracę żeby połączyć przyjemne z pożytecznym ;)

Zajrzę :)Pomorzanko:) Orzeszki i bardzo dobrze że się wygadałaś :)a czy Ty dziewczyneczko nie jesteś za młoda na zakochiwanie się ile masz wiosenek Skowroneczku :) mów staremu Słowikowi bo widzisz jaka jaskółeczka Pomorzaneczka była grzeczna Cwierkała jak na spowiedzi :)

Mału - zakochać się można w każdym wieku :P ;) ... nawet mój pięciolatek wzdycha do pewnej Ani ;) O starszym nie wspomnę - bo to porażka :O ;) kochliwego mam synka tak że czasami nie nadążam ;)

Oj chyba świadomość własnego wieku poprzestawiała mi w głowie no nic takie są uroki starości zawsze się coś pierniczy w głowie :)