Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabelita226

Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

Polecane posty

Gość Podczytyjąca....
ehhhhhhhh no tak to sie chyba skonczy :( Pomorzanka uciekła ehhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma mowy , Podczytująca :) Macie dbać o niego i koniec . Ja nie wiem jak się moja sprawa skończy - na dzień dzisiejszy nie zapowiada się to chyba dobrze. I być może za jakis czas wrócę . I nie wzychać tylko pisać :) Straszne - uzależnienie to okropna rzecz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Przebiśniegu🌻 Wrócę chyba szybciej niż mi się wydawało :( , nic nie jest tak jak powinno :( Chyba też nie rozumiem facetów , choć tego wydawałoby się znam bardzo dobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomorzuś a to nie możesz pisać na kafe w stanie szczęśliwości ogólnej? bo ja myślę, że trochę czasu jednak potrzeba dla poukładania spraw różnych a pisać możesz i w oczekiwaniu na stan szczęśliwości i potem też ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ a to ja zawsze myslałam,ze nie rozumiem facetów :( a tu widzę wiecej pań. Kiedyś myslalam,ze wystarczy kochac ale to zdecydowanie za malo....:( ale nie ma co sie smucic, weekend w koncu i wekeend. Może nie uwierzycie ale u mnie dopiero od 1 kwietnia w kinie łejdis wiec sie ochoczo wybieram a pozniej sie chyba skusze na browar cały :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie już się sprawa rozwiązała :( Nie rozumiem jego decyzji ale muszę ja uszanować . Nie chcę Przebiśniegu smucić tutaj za bardzo , choć na pewno to forum dobrze na moją psychikę działało . Strasznieznowu się pogubiłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co sobie msyle, choc nie w temacie jestem, moge tylko przypuszczac. Dla prawdziwego uczucia nie ma przeszkod. jak ludzie chca ze soba byc to sa a jak nie to zawsze znajda jakies durne, wytlumaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Dzień dobry. :-) Pomorzanko, trzymam za Cienie kciuki. Na mój gust, zajęłaś się ponownie niezbyt dla Ciebie właścicwym panem. A w mężczyznach nie ma nic skomplikowanego, czego kobieta nie potrafiłaby zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stonoga ja mam inne zdanie - życie nie jest takie proste a na pewno nie jest czarno - białe, każda sprawa ma wiele różnych aspektów i zdarza się tak, że własne uczucia ustawiamy na ostatnim miejscu w kolejce podobno niezły ten film - laskom po nim się w głowach przewraca jak stwierdził mój znajomy hehe, ja sobie obejrzę w kompie pewnie :) oj pomorzuś - smęć sobie smęć do woli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przebisnieg... to skoro stawia uczucia na ostatnim miejscu to nie wiem czy to mozna nazwac miloscia. Owszem milosc to wyrzeczenia ale czego sie nie zrobi jak sie kocha?? ludzie zmieniaja miejsca zamieszkania, prace, czesto zdaza sie rezygnuja z ulubionych zajec( choc to akurat uwazam,ze glupote). No ja nie wiem raz sie kocha a za chwile nie?? raz sie mowi o wspolnym zyciu i wsplonych kloptach a za chwile zmienia zdanie?? to w takim razie trzeba sobie juz darowac bo nie ma nic fajnego w byciu z kims niezdecydowanym,niestalym i rozchwianym emocjonalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czesc psełdonim.... hah zauwazylam cie ale tak sie skoncentowalm na odp. ze zapomnialam o manierach :) przebisnieg.... ja nie gotuje wiec nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stonoga🌻 Psełdonim No właśnie nic nie jest czarne albo białe . Są rózne wybory , rózne decyzje - choć tej na razie nie potrafie zrozumieć . Czeka mnie jeszcze poważna rozmowa , jak ten ktoś dojdzie do siebie po wypadku .Ale myślę , że będzie upierał sie już przy swoim . Psełdonimie - przyjmij moje najszeczersze gratulacje na nowiej drodze życia :) ;) Przebiśniegu - nie znam sie na baklażanach :) Ale może tak jak kabaczka robię .... Normalnie w panierke i na patelnię .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Byłem zajęty ściemnianiem pewnych obywatelek, mój drogi Przebijśnieg. Zupełnie nie mogę zrozumieć faktu, że tak wiele na świecie samotnych osób. Wystarczy odpowiednio zagadać raz i drugi... :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Dziękuję, Pomorzanko. Jak zapewne zauważyłaś, zatroszczyłem się już nawet o posiadanie kochanki. :-) O wszystkim należy myśleć z góry. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×