Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabelita226

Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

Polecane posty

Mamucia - dokładnie o tym samym pisałam . Też w pierwszej ciaży miałam długo depresje, tym bardziej że u małego było podejżenie porażenia mózgowego . Ale wszystko dobrze sie skończyło :) No i pewnie ja też dzisiaj będę smażyć naleśniki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wam powiem ze poznalam mojego męza przez internet.Tez narzekalam i biadolilam tak jak Wy,więc nie wychodząc z domu grzebalam po internecie.Rozmawialismy najpierw na gg, nie marnując czasu na dlugie poznawanie sie przez gg po jakims tygodniu sie spotkalismy. Od razu mi sie zdawalo jakbysmy sie juz dlugo znali i spodobal mi sie.Z wrazenia na pierwszej randce jadąc z nim po krakowie samochodem przejechalam na czerwonym swietle, bo wogóle nie zauwazylam światel.Po paru miesiącach wzięlismy slub i jest nam dobrze ze soba juz 2 lata.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm podczytująca ta piosenka to dla mnie takie wspomnienie najpiękniejszych chwil pewnych :) i podobnie jak Ciebie zawsze wywołuje uśmiech na mojej twarzy :) na naleśniki szumnie zwane burritos (nie jestem pewna czy tak to się pisze jak zawsze) zapraszam w sobotę wszystkich chętnych :) dla tych co wpaść nie mogą lub ochoty nie mają - klasyka: smaży się mięso z cebulką i czosnkiem, dodaje pomidory (z puszki, albo przecier albo żywe), przyprawy (ja lubię na ostro), fasolkę, kukurydzę i pakuje do naleśników, przed zawinięciem w środku posypuje się serem żółtym i do piekarnika na chwilkę... mniam :) smacznego życzę :) maaamo jak dziś słońce pięknie grzeje :) od kwietnia do października uwielbiam swoją pracę po prostu :D to biegnę dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz... :D ja jak Twój anioł stróż.... mam kanapkę z szynką i pomidorem ... może być ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, że może - bardzo dziękuję 🌻 a w rzeczywistości pójdę czegoś poszukać jednak bo mnie jakoś słabi hehe a co porabiasz wnętrzu owoca? :) kurczaczek, tak już grzeje, że normalnie chyba mnie opaliło na licu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a siedziałam sobie na innym topiku ;) no i pracuję sobie :) lubię baaardzo :):):) jestem pracocholiczką :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj... chyba wolę nazwę a'propos japończyka ;) mam nadzieję ze to nie dotyczy śledzia z jajkiem i sałatką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ wszystkin obecnym i nieobecnym Przebiśnieg 🌻 dla Ciebie, już wysłałam mojego do sklepu po tą fasolkę , mmmmmm..... wyobraźnia działa. A tak a propos - czemu dopiero w sobotę :( bo ja taka głodna jezdem A na którym pięterku pomieszkujesz? A zresztą nieważne, nos mnie do Was doprowadzi... przypuszczam, że każda będzie miała ochotę na burritos, nawet te dietujące ;) Dobra, spadam dalej czytać. Ale smaka mi zrobiłaś niesamowitego, aż mnie skręca. :) Doris - szczęściara z Ciebie, powodzenia. 🖐️ wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie wstrzymam z tymi naleśnikami jak będę po diecie ;) No niestety za duży łakomczuch ze mnie żebym nie miaała sprobować nowego farszu :P Mały wrócił z randki ;) Był na gościnie u swojej dziewczyny - hi , hi ,hi ciekawa jestem po kim on taki jest kochliwy:P ;) Starszy po małej burzy domowej , wziął sie w końcu za nadrabianie i odrabianie lekcji :) Nie ma lekko - myslał że mu sie upiecze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh cięzki los tych pomorzankowych chłopaków ;) :) mamucia w sobotę bo po pracy (czytaj teraz od przed 5) to wybacz, ale ja nie jadam bo nie mam siły zawlec się do kuchni no i kanapka pestuchy jeszcze mnie trzyma :) ja tą wersję naleśników uwielbiam, ale w oryginalnym przepisie to się podaje z tymi plackami meksykańskimi kukurydzianymi :) tak sobie dziś wracałam i zastanawiałam się na co miałabym ochotę... hm, na piwko nie, na film nie, na pogaduchy nie... ehh przystojny i miły ten pan z ochrony ;) miałabym ochotę poczuć się zakochana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już przepedałowałam na rowerku kilka km ;) Podczytująca w tym momencie o Tobie też myślałam ;) Muszę sie odwdzięczyć za to że Ty tak wytrwale ćwiczyłaś za mnie ;) Przebiśniegu - no wiesz... wiosna , ptaszki zaczynaja ćwierkać , słoneczko przygrzewa to i jakby serce rozbudza się na nowo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziedobry
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ gnomi, stukam do Cię małpkę, ale idzie mi opornie ... :) a gdzie ten adres do orzeszka? nie mogę znaleźć 😭 przez to chorobowe teraz jestem nie do życia, totalne przemęczenie eh pomorzanka daj dzieciom spokój na chwilkę i postukaj na kafe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzieńdobry
przebiśnieg loos mnie się nie śpieszy :P zaraz i tak musze brać się za papiery a mi się nie chce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o sorrrrri pomorzuś - nie zauważyłam, że dałaś chłopcom spokój ;) no właśnie podczytująca :) co ja bym bez was zrobiła 🌻 czy ktos może się dokopać do @ orzeszków? gdzieś tu wczoraj wstukała i nie mogę znaleźć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzieńdobry
podczytująca do mnie piszą i jeszcze oczekują odpowiedzi a pytania jakie zadają ostatnio w tych mailach sprawiają że boję się je odbierać bo wychodzi że już mi tylko viagra i powiększenie penisa zostało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×