Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ostania niedziela

mąż na kontrakcie za granicą a ja sama, kto się przyłączy?

Polecane posty

hejka Mi pogoda dziś kaprysi wiatr i chłodno a tak już było ślicznie my też nad jeziorko chodziliśmy i nózki moczyliśmy bo na kąpiele jeszcze nie pora , nawet troszkie się opaliłam ,zajadamy się już pierwszymi truskawkami i czereśniami z naszego ogrodu byłam u dentysty wczoraj z młodym lakować zębale mialam też usiąć na fotel i zabląbować zęba ale scykałam zwialam z fotela tchurz zemnie..... Mam już dobre humory bo M teraz przyjezdza tylko troszkie niezadowolona jestem bo teraz przyjedzie w sobote w obiad a w niedziele po obiadku już będzie jechał to bardzo kruciutko malo czasu dla siebie bedziemy mieli i tylko jedną noc :(:(:( Ola------miłego i słonecznego wypoczynku 👄 Mariusz------udanego pobytu we Wloszech Kaśka i Aga czy wy już zapomiałyście onas !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc moje drogie babeczki!!!Nie zapomniałam o Was -gdzie by tam!Tylko czasu jakos brak ,pogoda ładna była to sie byczyłam na podworzu z dzieciakami:)A teraz to tak ;pogoda sie trocha popaprała ,ale nawet sie ciesze bo jakas alergia mnie dopadła ,cała w w wysypce sie drapie i słonka mam unikac jak ognia to porażka normalnie:(.Wiec teraz to ja Was bede poganiac do pisania,oglądajac słoneczko przez .....okno.Aż boje sie myśleć jak to będzie...Moje Kochanie wraca w lipcu to jeszcze mi sporo czasu zostało czekać,ale życie zapierdala jak pociąg ekspresowy- siedzisz w klasie biznes,świat jest kolorowy i różowy.............:)No to miłego dzionka życzę,nie przesadzajcie z opalaniem i wpadne tu jeszcze hihihihi na pewno.😘🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć lasencje !! No to Kaśka niesłuży ci słoneczko ale nieprzejmuj się ja też niemogie się opalać troszkie tak ale niezaduzo Jade dziś do dentysty ze sobą druga pruba może się uda mi przełamać strach albo zwieje spod dzwi gabinetu już jestem nerwowa i mam dylerkie wy też tak panicznie boicie się dentysty czy tylko ja taka boi d**a jestem miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
było ok juz po krzyku ale rozryczałam sie jak dziecko na fotelu niepotrzebnie bo nic niebolało...... A mi M znowu niespodziankie zrobił dzwonił przed chwilką że jst na granicy jednoczesnie ciesze sie jak dziecko i jestem zła bo nielubie jak tak mi robi ....lece się ogarnąć itp Miłego weekendu życze już wszystkim papasie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! Niedzielka---->gratuluję odwagi hihihi i świetnej zabawy z mężulkiem!!!!no i widzisz, więcej tych nocek jednak będzie!!!!! co tam dziewczynki? pustawo tu coś... a ja w przyszłym tyg lecę :D ooo rany...ale będę tęsknić za wami...!!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!U mnie pogoda śliczota słoneczko daje a ja cienia mam szukać.......Ale nic to dam radę:).Justyna to super niespodzianka-uwielbiam takie!!!!!!Mój mężulek też taki \'\'niespodziankowy\'\',jednak za pierwszym razem mało na zawał nie zeszłam jak go zobaczyłam w drzwiach:):).Jola szczęściaro za tydzień to ty nawet o nas nie pomyślisz z radości:)I tak ma być właśnie!!!!!Mam nadzieję że ci się tam spodoba;)Pozdrawiam wszystkich i miłego dnia życzę😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomyślę, pomyślę.....;) i obiecuję że jak tylko będę miała już neta, to się odezwę! tylko to niestety może potrwać....:( ale czekajcie cierpliwie!!!!! a teraz spadam obiad dokończyć, bo już marsza słyszę......;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziopki...ale Wam zazdroszcze tych niespodzianek i lotów do mezusiow... Ja to ostatnio juz zaczynam wariowac, strasznie tesknie juz czasami to az nie chce sie zyc... ;( mezulek dopiero za 7 tygodni przyleci...jej kiedy to zleci...to dla mnie kupa czasu...a najgorsze ze przyleci na 2 tygodnie i pozniej spowrotem na kolejne 4 miesiace...po co to wszystko??? ... ja juz nie mam sil... ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw się , zleci jakoś, teraz lato to czas inaczej płynie.... pomyśl jak będzie fajnie jak już przyjedzie na te 2 tyg....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolus ja juz mysle jak bedzie ciezko jak bedzie jechal po tych 2 tygodniach.... ale dzis kupilam sobie stroj kapielowy i musze sie ladnie w niego wcisnac wiec zabieram sie za siebie....to powinnien mi czas zleciec....chociazby na opalanko :) Dziekuje za wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJKA🌻 dziewczyny ja już chyba do tego topiku niepasuje, mój M zrobił mi kolejną niespodziankie i zostaje w domu już na stałe chociaż niebardzo w to wieże ale poszuka sobie tu pracy jak znajdzie dobrze płatną to zostaje:D teraz bardziej temat by mi pasował :):):):):):):):) Niebęde miała tak czasu teraz na pisanie ale mam nadzieje że topik niepadnie bo wpadne tu nieraz coś nadrukować i zobaczyć jak się macie .....a może za jakiś czas znowu mi prysnie z domu na kontrakt?! Jolka a kiedy ty lecisz do M ? mam nadzieje że jeszcze zdąże ci życzyć udanej podruży i wogle wszystkiego ciesze się ze udało ci sie wkońcu będziesz szczęsliwa ja też teraz jestem jak juz wiem że M mam w domu i mogie się poprzytulać wieczorkami :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś mi pożarło troszkie posta, napisałąm ze teraz temat by do mnie bardziej pasował MĄŻ W DOMU PO KONTRAKCIE:):):):):):):):):):):):):) papa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny przypadkiem trafilam na ten topic i pasuje do mnie jak ulal...moj facet tez ciagle na wyjazdach odkad jestesmy ze soba juz ponad 2 lata srednio co 2 lub 3 miesiace wyjezzdza na 3 miesiace....i tak w kolko...ja nie mam mozliwosci latac do niego wiec siedze jak pies i czasami juz mam dosyc...kiedys myslalam ze mozna sie do tego przyzwyczaic do tych wyjazdow a tym razem nie wiem co sie ze mna dzieje ale mam juz chyba dosyc i jak sobie pomysle ze tak mialaoby wygladac moje zycie ze ciagle sama jestem a co jak bedzie dziecko kiedys jesli wogole w tym trybie zycia bedzie ???;/lapie sie na tym ze juz mniej zaczynam teskni za nim ze jak zbliza sie termin jego przyjazdu to ciesze sie mniej ze jak ma wyjechac to z jednej strony szczesliwa a z drugiej nie....ze jak juzb tu jest to wiecej sie klocimy niz nie...chyba przyzwyczailismy sie do zycia razem ale na odleglosc a ja tak sobie mysle ze po co mi facet ktorego nie ma ??? ehhhhh dola mam bo nie wiem co z tym wszystkim zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***akloj***
o rany!!!!justa!!!GRATULUJĘ!!! aż dziwne, że wreszcie się zdecydował, ale trzymam kciuki żeby wytrwał!!!!!POWODZENIA!!! a z topiku nie rezygnuj, to że zmienia się sytuacja, nie oznacza że nie pasujesz tu już, przecież jesteś tu od początku!!!! razem ze mną zresztą....a ja obiecuję zaglądać, tylko nie wiem kiedy będę miała dostęp.....:( ja lecę w środę. jeszcze tylko 3 SAMOTNE NOCE!!!!!:d:d:d a potem👄😍👄 mam nadzieję że wszystko dobrze się ułoży....................... 3majcie kciuki dziewczynki, proszę!;) do dziewczyny wyżej-----> poczytaj sobie nasz topik, może jakoś pomoże ci przetrwać. i pisz, pisz, pisz....to pomaga!:) zresztą widzisz sama, czasami wszystko szybko się zmienia, życie jest pełne niespodzianek...może wkrotce będziecie razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesze sie ze znalazlam ten topic :D i bede tu zagladac czesciej...mam nadzieje ze z Wami czas szybciej zleci buuuu jeszcze 2 miesiace juz miesiac minal...najgorsze jest to ze wczoraj sie dowiedzialam ze teraz maja im dawac wizy rzadowe na rok a nie na 3 miesiace jak do tej pory buuuu co oznacza ze rozstania moga byc nawet roczne a tego chyba nie zniose :( ale narazie nic nie wiadomo na stowe wiec staram sie nie myslec na zapas..a tak poza tym to czasami mi ciezko jest tez fizycznie...tyle meskich prac przy domu a wszystko na mojej glowie...od poczatku naszej znajomosci ( 2, 5 roku) uczulal mnie na to ze jego zycie to tez ciagle wyjazdy, nawet urwal kontakt zeby jak wtedy mowil \" uchronic mnie przed samotnoscia \" a ja walczylam bo widzialam ze mnie kocha i robi to wbrew sobie....wtedy jeszcze nie mieszkalismy ze soba....teraz im dalej w las to wydaje mi sie ze to nas oddala od siebie a niby mowia ze rozstania zblizaja bo czlowiek sie steskni jeden za drugim ...obiecalam sobie kiedys ze nigdy nie postawie go przed wyborem JA albo PRACA....ale coraz czesciej o tym mysle....z drugiej strony wiem tez ze ta praca daje mu duzo satysfakcjii no i pieniadze tez....wiec nie mam chyba prawa stawiac go przed decyzjami wyboru..trudne to wszystko....nie wiem dlaczego od paru dni tak intensywnie zaczelam sie nad tym zastanawiac moze dlatego ze jest lato piekna pogoda tyle par zakochanych a ja zwiazana z kims , kochana ale .....samotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze sie boje ze wybierze prace a nie mnie :P mnie zna 2, 5 roku a pracuje tam 10 lat...dlatego do tej pory byl sam....nie chcial nikogo kaleczyc swoim zyciem jak to nazywal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola!!! Justyna!!! Zazdroszcze Wam:) normalnie bosko macie:) Zycze Wam jak najlepiej i napewno bedzie dobrze Jolka, napewno sobie tam zycie ulozycie, najwazniejsze ze bedziecie razem.A Ty Justynko oj ja tylko moge pomarzyc zeby moj mezus powiedzial DOSC ,ZOSTAJE Z WAMI...ale warto wierzyc w te marzenia, Tobie sie Je spelnily i gratuluje i nawet nie gadaj takich glupot ze nie bedziesz tu zagladac bo masz byc i juz :P A Ty nowa dziewczyno nie lam sie. Tutaj znajdziesz wsparcie, zrozumienie...tutaj mozna sie poprostu wygadac.Wiesz, a co do dzidziusia to ja mam 7 miesieczna coreczke, miala 4 miesiace jak mezus wyjechal, wydaje mi sie ze ona juz go nie pamieta i nie wie kto to jest tata, a On??? Skarbus to tak strasznei przezywa,zawsze gdy dzwoni to mu sie lamie glos jak sie pyta czego niunia sie nowego nauczyla...W ogole to Niunia zaczela mowic BABABABA...I mezus jak sie dowiedzial to do mnie mowi tak...a czy kiedys powie do mnie TATA...normalnie serce mi zadrzalo ... Wczoraj moj Misiu jak zadzwonil to stwierdzil ze jeszcze rok takiej rozlaki i tez wraca na stale, ale jak to bedzie...mysle ze prawie skoncze licencjata i wyjazd gdzies byle daleko stad i byle cala trojeczka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaa tyle sie napisalam na dzien dobry do Was i wcielo :P heh nie mam czasu juz na repeat wiec moze jak wroce z pracy u mnie za 5 osma rano i zapowiada sie upalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć laseczki 🌻 Witam nową koleżankie 🖐️ Jolka🌻----cóż mogie ci życzyć chyba tego żebyście szczęsliwie dolecieli i oby wszystko ułożyło sie po twojej myśli ,jak tylko bedziesz miała dostęp do neta odezwij się i pisz z nami tak jak do tej pory powodzenia i wielki 👄 dla ciebie Jolka🌻 Anka🌻 dziękuje za miłe słowa umnie narazie sprawy mają się dobrze niemogie nacieszyć się M narazie nieszuka pracy odpoczywa po tych kontraktach młody już w czwartek ma zakończenie roku bo ich pani zachorowała i takim trafem ma szybciej wakacje to zanim M pujdzie gdzieś do pracy to może się wybierzemy na jakieś wakacje oby znalazł prace bo jak nieznajdzie dobrze płatnej to spowrotem jedzie. pa miłego dnia i pozdrowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dzis mamy piekna pogode, od rana korzystam i z Niunia na kocyku na polku, teraz sobie Mala spi a ja jakis obiadek i potem znow spacerek:)) no a wieczorem wielkie zakuwanie, znow egzaminy mecza... Jeszcze 45 dni do przyjazdu mojego Ciacha:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem, ale tylko żeby się pożegnać z wami dziewczyny!!! wielkie buziaki!!!!!!!!!!!😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!Jolcia POWODZENIA zycze i duze buziaki!!!!Justyna ty to masz szczescie kobieto,no tylko gratulowac:)Pozdrawiam tez nowa kolezanke 🌻.No i oczywiscie nasza uczaca sie mamusie tez;)A moje slonko wraca 13 lipca,jeszcze miesiac czekania,ale zleci -bo czego by nie jak tak hihihi!Ciagle sie mecze z moja francowata alergia,swedzi mnie wszystko jak cholera,slonka unikam jak ognia a to dziadostwo i tak nie znika.Wykupilam juz chyba cala apteke masci i tabletek i co????-i nic(delikatnie mowiac):(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlaśnie KASIENKO zamiast ucząca mamusia sie uczyc to wlasnie szpera w necie za byle czym...eh... Alergia...hmmm...nigdy nie mialam, mojej malej cos tam wyszlo po oczkiem i martwie sie ze moze alergiczka z Niej bedzie...oby nie!!! 3maj sie, buziolki...a moj mezus bedzie 25 lipca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki:)Pogoda mi sprzyja-zachmurzyło się,miałam wczoraj burzę,troche pada.Niestety moje dzieciaki az tak sie nie ciesza jak ja.Co tam u was?Mało tu ostatnio zaglądacie-nono poprawić mi się;).Pozdrawiam i spokojnego dnia życzę😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie pogoda tez smetna...oj i nie wiem czy sie cieszyc, nie mozna nawet na spacerek wyjsc wiec z mala dzis buszujemy w domku :) buziolki dla wszystkich dziopek...Wracajcie na forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) ja juz po urlopiku dość krotkim, ale zawsze... za 3 tyg. znów to samo tylko nie wiem czy gdzieś wyjade... Jola już u M... fajnie ma :) tylko pozazdrościc :) widzę, że cichutko tutaj... dziewczynki wkleiłam kilka fotek na nk... buziaczki i dobrej nocki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×