6.02 WIELKI POST - Wielkie wyrzeczenie się słodyczy!! Kto ze mną??

oj.. u mnie na doprowadzenie sie do porzadku szanse marne ( chociaz dzieki Wam i margoleńkowej dyscyplinie... kto wie,kto wie .. ;)) na znalezienie \'osoby towarzysszacej\' albi i drugiej polowki- już w ogóle :(.Nie mam cos szczescia do facetow :(....brrr Będę wieczorkiem :)

Emenemsiku ja też nie mam szczęścia do facetów :( Mam jednak nadzieję, że jakiegoś znajdę chociaż na wesele... Myślę, że pod koniec kwietnia będę wyglądała jak człowiek (czyt. super laska :P)

cześć kochane kurcze ale miałam czytania hehe :) nie wiem czy napisze wszystko co chce a więc :D na razie nie zgrzeszyłam i cieszę się ze wy tez sie trzymacie :* 50 brzuszków i przysiadów to super pomysł :) brzuszki no problem, a przysiady po paru dniach tez mysle wyjdą :) co to tego że macie pecha z facetami to się dziwię jak takie super dziewczyny mogą być same, no chyba dlatego że super faceci juz wyginęli :D pisze ostatnio rzadko bo w szkole masakra i nie mam czasu na nic aa i najważniejsze :) myśle że po poście na pewno nie będę jadła tyle słodyczy co wcześniej, ale pewnie czasem sie na coś skuszę :) żeby tylko nie było że jak zacznę troszke to skończe na dużo.... no i myśle że topic nie upadnie co? dzięki że jesteście :) dziś już pewnie nie wdepnę ale jutro na pewno :)

Ja też mam nadzieję, że topic nie upadnie :) Przyzwyczaiłam się już do tego, że od razu jak odpalam kompa, to wbijam na kafe ;) no i towarzystwo jest super :) Zmykam już Dziewczynki... Trzeba się zabrać za ćwiczonka... Papatki i do jutra

Hej :) Dziewuszki nie smutkujcie :( Ja mam meza,ale czasami to jak mam go dosyc to bym wolala byc singielka ;) No czas chyba sie wziasc za cwiczonka. buziaki

Cos dzisiaj kafe szwankuje :(:( Dobranoc i do jutra

Dobranoc

Cesc dziewczyny, nie zagladalam wczoraj bo nie mialam czasu:( Aleksandrowa-- ja nie wiem, troche brzuszek mi sie zmniejszyl, ale duzych efektow nie widze, moze zle cwicze?sama nie wiem. Slodyczy nie jem, trzymam sie dobrze:) a jeszcze tylko miesiac do Swiat:)) Buziaki:)

Chwała Panu :)! obwarzanków nie było( zadnego innego pożywienia też nie), 30 min porowerowałam, teraz brzuszki i przysiady.Ahoj :). Mam nadzieje,ze wypelnilyscie solennie obowiazek;)

omg- jakaś dziwna cenzura się pojawiła... żeby nie bylo watpliwości- miało być AHOJ :D ( nic innego ;) ).Branoc dziewuszki:)

ahoj !!!!! wrrrrrr

kurde blade !!!! A-h-o-j ! noooo ;)

Melduję się :) Brzuszki wczoraj odrobilam, skosy, odrobilam, przysiady-też.Najgorzej wlasnie z przysiadami :P. Wybywam na rozmowę w sprawie pracy ;)...Trzymajcie kciuki=]

Dzien dobry 17 dzien :) Emenems ja sie przyznaje,ze wczoraj nie zrobilam wszystkich cwiczen,ale dzisiaj to nadrobie. Trzymam kciuki za prace,oby to Ciebie przyjeli. Milego dzionka A ja zabieram sie za cwiczonka :P

natka7911 a ile trwaja Twoje cwiczenia i na jakim dniu jestes ?:)

Hello :) Ja muszę się przyznać, że wczoraj tylko jeździłam 30 minut na rowerku. Już na przysiady i brzuszki nie miałam sił :( Jestem juz w domku, więc na rowerku nie pojeżdżę. Obiecuję, że dzisiaj wykonam to, co sobie zaplanowałam. Pozdrówki serdeczne

Emenems ---> POWODZENIA :)

ja za to najadłam się okrutnie:P...i aż mi ciężko na brzuszku, więc chyb tulko mleczka się na kolacje napiję i tylo. Cwiczyc oczywiście będę :) i na rowerku tez pojeżdzę ;) A z pracą zobaczymy,dziewczynki:)...Czy zostanę telemarketerem, czy też nieee :D.Praca taka w sumie na kilka godzin ale zawsze to jakaś $ wpadnie ;).Lepsze to niż siedzenie w domku i opychanie się ;)

pewnie emenems :) trzymamy kciuki. a ja dziś na razie obiadek :) potem sie zobaczy. to co zaczynamy te 50 brzuszków i przysiadów? :) bo jak tak to będę robic żeby mi wstyd nie było :d ale na mnie działacie :P

jasne :) 50 brzuszkow, 50 skosow, 50 przysiadow.. i jeszcze rowerek- kto ma możliwość ;) I po 18 nie jemy ;)

a te skosy to jak? tak że sie siedzi na tyłku i nogi skośnie i sie je podciaga? ok to od dzis robie :D rowerka nie mam takiego :( no i niejedzenie po 18 to tez nie zawsze moge co poźno wracam czasem :( ale kiedy mogę to będe sie starała :)

Dziewczynki, a co tu dzisiaj takie pustki?

ja też wlasnie jem :P i jeszcze zurek mam.. ojej, no jak sie nie ma możliwosci.. to co ?:P skosy- lezysz jak do brzyszkow i na przemian dotykasz prawy lokiec, lewe kolano i odwrotnie:)...mam nadzieje,ze dobrze wytlumaczylam :P...

Hej :) Emenems dobrze,dobrze.ja tak wlasnie robie. Mam wage,pozyczylam od tesciowej.Jutro sie zwaze.Troche sie boje,bo jak nic nie ubylo to zalamka totalna :(:(:( Dahlii dzisiaj nie bylo no i pozostale Dziewczynki tez sie nie pojawily :( Ja juz uciekam do jutra

Czuję się fatalnie :( mam wrażenie, że nic nie chudnę :( :( :( 17 dni bez żadnego grzeszku, jem same zdrowe rzeczy i ani razu nie przekroczyłam 1000 kcal, a waga stoi :( tylko siąść i płakać!

Margolenka a skad wiesz,ze waga stoi?Wazylas sie? ja tez sie boje jutro zwazyc :( No wlasnie 17 dni bez slodkoego no i w ogole ograniczenia jedzenia a rezultaty ,szkoda gadac. Ale ja sie nie poddaje Margolenka i pozostale mam nadzieje,ze wy tez nie. i waga kiedys ruszy zobaczycie. Buziaki

Tak ważyłam się i niestety waga od 5 dni jest taka sama :( Wszystkiego się odechciewa!

a, to u mnie jeszcze gorzej, bo ja tylko slodyczy nie jem i chyba nawet cialka nabralam ;p I to jest dopeiro powod do zalamki

Uciekam już, bo się chyba zaraz poryczę jak dzieciak :( Mam nadzieję, że jutro będzie lepszy dzień. Dobranoc

Emenemsiku, ale Ty mało wazysz! Zobacz ile ja... Masakra :(