56 kg 170cm- cel 50kg- dieta south beach - ktoś ze mną?

Amy zniknęła więc nie ma kto pisać :P Ja rzuciłam SB, co prawda nie jem pieczywa, ziemniaków, makaronu, tłustego mięsa, słodyczy i gazowanych napoi ale nie zwracam uwagi na IG, zaniedbałam warzywa i jajka. Chyba przerzucę się na 1000 kcal.

Szkoda ,że nic nie piszecie oznacza to ,że topik umiera smiercią naturalną.Pozdrawiam.

Zapomniałam życzyć Wam WESOŁYCH ŚWIAT i uwaga na zbedne kilogramy!!!!!!!!!

hej dziewczyny, czytam wasze wypowiedzi i postanowilam sie dolączyc, mam 170cm wzrostu waze 60 kg , tez marze o tym zeby schudnąc,,, na czym wlasciwie polega ta dieta SB??

;) ja od jutra zaczynam??? jest jeszcze ktos kto odchudza sie?? na SB? mam 170cm ważę 60 kg i chce dojsc do 50kg;)

Amy jestes jeszcze?

Mam taką samą sytuację jak w temacie- chcę zrzucić do 51-52 kilo. Teraz ważę 56 kg :/ Ciężko z motywacją.. Diety mnie bardzo osłabiają, mam wtedy słabszą koncentrację i generalnie gorzej się czuję. W lutym chcę zrzucić 2 kilo- do 54, a w marcu do 52. Będzie ciężko, ale może dam radę.

Dziewczyny, ma tutaj jakaś z Was też taki cel?

hej ja tez zawsze miala problem z dietami generalnie sama sobie ułożylam diete .. Jest rygorystyczna ale działa i po 3 dniach juz sie czlowiek przyzwyczaja .. mianowicie pije duzo herbatek kupilam ostatnio herbatke la-karnita razem z tabletkami i to za ok 10zl.. do tego robie soki w sokowirowce z marchewki i roznych owocow 3 razy dzienni a na obiad jajecznica ... poza tym na rowerku codziennie robie 5 km... Warto efekty są ok 1,5 kg dzienni czasem na 2 dni zalezy ile wody wypije im wiecej tym lepiej .., Bardziej sie organizm oczyszcza.. Teraz mija juz tydzien i naprawde nie jestem głodna czasem nawet zmuszam sie do tego obiadu,... he he moj cel to z 60kg na 48 przy wzroście 150cm