Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alcja

Lubicie chlopcow emo?

Polecane posty

hmmm czyli ty lubisz tylko wybiórcze cechy :P jak dla mnie masakra...czasami nie da sie chłopa od baby rozróżnić:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alcja
wiesniactwo to to nie jest, bo na wsi nie powstalo. W przeciwienstwie do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10 typowych dla emo rzeczy
# 10 - Dziewczęce spodnie No dobra, niech laski sobie noszą – to ich kuper. Ale kolesie musieli myśleć tak – co zrobić, żeby uchodzić za geja, a nie obciągać fiutów? Wiem! Nałożę na dupsko pory mojej siostry! I chodzą w spodniach o typowo damskim kroju, płacąc za nie ponad 200 złotych, i jeszcze wkręcają, ze to najzajebistsze pory pod chmurą burzową, chociaż i tak mogłyby być fajniejsze, ale w końcu przecież ten świat jest taki do dupyyyyyy......, ...i nikt mnie nie rozumieeeee... Buuuuu....! #9 - Okulary Nawet, jeśli masz sokoli wzrok, a snajper pyta się ciebie „stary, dobrze celuję?”, MUSISZ mieć pikle z zajebiście grubą, czarną oprawką. Inaczej nawet najgłupszego Emo-boya nie nabierzesz na to, że jesteś intelektualnie rozdarty. Masz być, kurwa, poetą, tak? A poeta nosi okulary, tak? No to nakładaj na gały bryle kaliber 44.5 i zamknij piździaw, bo inaczej... ...zrobi mi się tak przykro... No weeeeeeeeeź..... Buuuuuu...! #8 - Wytrzeszcz oczu trąbkarza Na każdym teledysku współczesnego emo wokalista ma obowiązek co najmniej 3x na kawałek pierdolnąć okiem w stronę widza tak, że o siatkówce w sekundę wiemy więcej niż Zagumny :P. Do tego dodajmy rozdziawioną japę i „szaloną” minę pod tytułem „ale jestem zwariowany”. Ma być totalny odjazd, ale my wiemy, że tak naprawdę koleś ma marchewkę w dupie. Niekoniecznie szatkowaną. Niekoniecznie z groszkiem. A taka marchewka boooooli.... Jak życieeeee..... Buuuuuuu...! #7 - Grzywka na jedno oko Za to, to się będą w piekle smażyć. Nigdy nie spodoba mi się moda na robienie transseksualnych osobników, którzy wyglądają jak punk z oklapniętym podczas ulewy irokezem. Ludzie – ja z taką fryzura bym nie trafił moczem do klopa – jak wam się udaje? Pamiętaj – ja chcesz bić się z fanem emo – wal go z tej strony, gdzie ma grzywkę – nie zauważy:). W ekstremalnych wypadkach jednak wal nogą albo płytką chodnikową – ręka może nie przebić się przez warstwę farby i lakieru. A taki lakier kosztujeeeeeee.... Wszystko w życiu kosztujeeeeee..... I nigdy nie będę miał tego, co inniiiiiii.... Buuuuuuu...! #6 - Muzycy pod prądem Fryzurki jak na gey-parade, ubranka rodem z francuskiego boutique dla snobów, a udają, że są z nich sceniczne rock – zwierzęta. Nieważne, że muza jest lekka jak piórko i klejąca niczym zużyta wazelina – zespół musi skakać tak, jakby do zadków ktoś im podpiął 220 V stałej fazy. Skaczą, miotają się po scenie, normalnie wariaci, boże, BRAWO MAJKEL! Jak Ty szalejesz! Buźka! Zagraj to jeszcze raz, mój ty zwierzaczku. A nie brzmi to wszystko, a żeby tylko za mocno nie było, bo pan menadżer nie puści w radio. Ale nadrobimy to – skaczmy, skaczemy! Zawodowy zespół skacze, to będziemy skakać, tak? Nawet pomimo tego, że nogiiii boląąąąąą... I sznurówka mi się rozwiązałaaaaa.... Dlaczegooo właśnie miiiiii.... Buuuuu...! #5 - Fioletowe paski na odzieży Chyba od czasu wszechobecnych spodni – rybaczek nie mieliśmy tak feciarskiego i dennego (pomijając oszpecanie) elementu garderoby. Najkoszmarniej wyglądają rajstopy w paski na nogach każdej babki powyżej 12 roku życia oraz rękawiczka przekładana tylko przez kciuk. Gadżety rodem z japońskiego anime-porno skutecznie odstraszają każdego faceta, który ma choć dwie szare komórki, za to skutecznie przyciągają osy i uczucie litości. Dodatkowe zjeby należą się całej modzie emo za amoralne łączenie elementów: bluza w paski --> różowa czaszka --> cekiny, albo napis „I Want to Die” na tle serca przebitego różą. Kurwa, litości... ...Bo ja takich nie maaaaaam... A chcęęęęęęę..... Buuuuuuuu...! #4 - Cięcie się, byle nie głęboko Każdy szanujący się emo musi wyrazić swój dół i melancholię poprzez próby samobójcze, lub chociaż pocięcie się w celu pokazania światu: „tak właśnie cierpię, bo mam dość tego gówna”. No ba, ale samobójstwo kurewsko boli, i można nawet zginąć. Cięcie też przyjemne nie jest. I co tu zrobić? A da radę w salonie, u specjalisty? Mówię wam, niedługo u dziargacza będą trzy oferty: Tatuowanie, Kolczykowanie, Cięcie na Pokaz (wszystko bezboleśnie). I za jakieś 50 pln będziemy mogli pochwalić się piękną, rozległą blizną w stylu emo. A tak na boku – jak bardzo najebane w deklu trzeba mieć, żeby chwalić się zadawaniem sobie ran? Jak miałem 15 lat, to takie numery robili tylko recydywiści z Kołobrzeskiej, którzy chcieli na ławce zdobyć względy 40-letnich kurew, żeby dały za darmo. Tylko oni przypalali się kiepami. A takich, co bardzo chcą sobie zrobić krzywdę, to się brało w kaftanik, albo po prostu – olewało moczem falistym – niech robią, co chcą, nas to nie kręci. Płaczu nie będzie. #3 - Pomalowane oczy Prawdziwe, oryginalne emo-gałki muszą mieć czarną, grubą obwódkę. Czemu? Nie wiem. Jesteście tak zdołowani, że wiecznie chcecie wyglądać, jak pobici? Kochacie sowy? Bierzecie łapówki od firm kosmetycznych? Niespodzianka – wyglądacie nie jak mroczne demony na depresji, ale jak holenderski kabaret w domu rozpusty. Równie gustownie, równie ostentacyjnie, i równie szczerze. Aż tak musicie małpować to, co jakiś cwany menago kapeli made in USA wymyślił, żeby lepiej opchnąć płytę? Naprawdę myślicie, że kredka pod oczami decyduje o wartościach, jakie w sobie nosicie? No to ja wam powiem – nie. I mam w pupie to, że depczę czyjś światopogląd! W pupie, pupie, pupieeeeeee...! Aaaaaaaa...! Bu? Buuuuuuuuu!!!! #2 - Depresja planowa Istota emo, czyli poczucie wiecznego niezrozumienia, odrzucenia, zagubienia, depresji, melancholii. Muzyka metalowa ma na to sposób - „Rozpierdol to”. Punkowa - „napierdol się”. Rap - „Pierdol to i walcz”. A emo? Chyba najprędzej - „Płacz jak cipa, którą jesteś”. To ma być sposób na życie? Coraz bardziej pogrążać się w depresji, którą sam sobie wymyślasz? Zamykać się w sobie, jednocześnie na pokaz demonstrując swój ból i alienację? Sorry, ale jak, do diabła, można naraz być odrzuconym przez społeczeństwo i stanowić jedną z największych subkultur? Mnie to jeży, bo doskonale widać, że wasza depresja przebiega planowo, według grafika, problemy wybieracie ze sztywno ustalonej listy, a najbardziej boli was, gdy nikt nie zauważa waszego cierpienia. Gdy nikt nie nazywa was autsajderami, tylko prosto w oczy mówi: „rusz dupę i zrób coś ze sobą, bo przypominasz roztopione masło, które płacze, bo słońce za mocno świeci”. I w oczy raziiiiiii... A okulary mi ukradliiiiiiii... W autobusieeeeeee.... Świat jest złyyyyyy.... Buuuuuuu....! #1 - Problem zasadniczy - to wszystko to tylko gówno na pokaz O właśnie! Chyba nawet najbardziej tępy czerep nie da się nabrać na to, że to wszystko jest naprawdę. Emo z lat współczesnych ma tyle wspólnego z oryginalnym nurtem z lat 80-tych, co cycki Dody z naturą. To tylko głupia moda, w dodatku potwornie zuniformizowana. Nie masz prawa się wychylić poza kanon – muszą być okulary, trampki, melancholia i depresyjne wiersze. I zero dyskusji – dyskusja nie pozwala spokojnie pocierpieć i popierdolić oklepane pseudo-intelektualizmy. Tylko czemu to wszystko musi być takie cipowate? Kolesie wyglądają jak serki, a laski, jak sieroty. Gdy bycie poza szablonami staje się szablonem, można dostać pomieszania klepek. Underground opierający się na stereotypie? Toż to oznacza zagładę istoty podziemia! Przestańcie pozować na rozdartych, cierpiących, jedynych myślących, nie potrafiących odnaleźć się w tym złym świecie melancholików. Bo jesteście załośni i podrabiani – każdy wam to powie! Psiakrew!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Ja ze względu na moją przeszłość muzyczną wielu emo poznałam. To jest jak z każdą "subkulturą" - jedni utożsamiają się tylko z filozofią, inni - z muzyką, kolejnym ubór sie podoba. Ale, tak czy owak, z tego się prędzej czy później wyrasta - no chyba ze się na tym robi kasę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10 typowych dla emo rzeczy
to jest KUR>WA porażka na maksa, pozerstwo, brak jakichkolwiek ambicji poza tym, żeby być nieszczęśliwym na pokaz, faceci pedziowaci emo to cioty, które za cienkie są by być prawdziwymi PUNKAmi więc słuchają gó.wna i sr.ają tym gdzie się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 10 typ. dla emo rzeczy
jestem twoim fanem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10 typowych dla emo rzeczy
dzięki wielkie, staram się sprzedawać te teksty małolatom, bo mnie rozpier..dala jak czytam na forach pseudomuzycznych tych tłuków. Ostatnio moja niespełna 14-letnia córa przylazła i mówi, że ma zaje..bistą koleżankę, która pocięła sobie łapsko a na brzuchu wyryła żyletą swoje imię BO TAK ROBIĄ prawdziwi EMO!!! Oczywiście zakaz kontaktów i koniec. Ludzie EMO opanujcie się z tym samookaleczaniem na pokaz, z tym udawaniem znajomości życia w wieku nastu lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaemo
Mój 17 letni syn to EMO. Tak bynajmniej on sie utożsamia. Ja sie nie wtracam. Ma pofarbowane na ciemno włosy,dłuzsze, opadajaca grzywke na jedno oko - fryzurka jest sliczna. Ma kolczyki w brwi i na brodzie. Ten w brwi bardzo mi sie podoba. Nosi koszulki w czaszkopodobne wzorki, najczesciej czarne, srebrna bizuterię i uwielbia paski. Jest ładnym chlopakiem i ten styl bardzo mu pasuje. Wymaga duzej dbałosci o swój wyglad a to pozytywna cech. Muzyka, której słucha kompletnie mi nie przeszkadza, wrecz przeciwnie. Jezeli chodzi o depresje to przezywa rozterki jak wiekszość nastolatków, byc moze jest bardziej wrazliwy i czuje sie niezrozumiany idla tych chłopców jest taki styl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama nie emo
"Mój 17 letni syn to EMO /.../ Ma pofarbowane na ciemno włosy,dłuzsze, opadajaca grzywke na jedno oko - fryzurka jest sliczna. Ma kolczyki w brwi i na brodzie. Ten w brwi bardzo mi sie podoba. Nosi koszulki w czaszkopodobne wzorki, najczesciej czarne, srebrna bizuterię i uwielbia paski " hmm... tak zgodnie z opisem to od córki różni się jedynie wyglądem organów płciowych? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuahahahahahahahah
mamaemo i nie wstyd Ci?! Powiedz mu, żeby zarzucił sobie TOOLa na cd lub Fear Factory, bo pedalska muzyka może mu zaszkodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham chlopcow emo
Kocham ich wytykac palcami i strzelac im we wlosy z procu - zuzyta guma do zucia, yeah!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OsiemnastoIetnia
Fuck emo (bez wazeliny) :classic_cool: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze sie zgodzic ze to geje
strzelam w nich kozami z nosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaemo
Nie wstyd mi, wręcz przeciwnie. Współczuję mamusią, których synkowie mają jeżyka na głowie, bluzę z kapturem i agresje w oczach. Mój syn moze i jest delikatny ale wole to niz mieśniaka w dresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminsynus zobaczysz
jak bedzie na studia szedl albo do pracy, w zyciu sobie nie poradzi mimoza zyciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaemo
Gejem nie jest , ma dziewczyne. Uprawiaja juz seks - niestety. Jego dziewczyna słucha normalnej popowej muzy i ubira sie jak każda nastolatka. Jedyne o co sie boje to to zeby nie zrobił mnie szybko babcią - mam dopiero 37 lat. Więc o jego seksualizm jestem zupełnie spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaemo
Mamisynuś - chyba zartujesz. Jest zaradny i samodzielny aż za bardzo. W życiu spoko sobie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MagnoIia
Jak to dobrze, że mam normalną matkę. :D Proszę, powiedz mi, że to prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaemo
dziewictwo stracil ze mna teraz bzyka inna dziewczyne zdradzil mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaemo
ten ostatni wpis to oczywiscie ktoś sie podszył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaemo
Magnolia dlaczego uważaz,ze jestem nienormalna matką??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest po prostu kolejna moda na której ktoś zarobi sprzedając niezbędne atrybuty ludziom którzy koniecznie muszą łączyć się w stada pod pozorem głębi emocjonalnej i temu podobnych bredni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaemo
Poza tym nie widze problemu, z tego porostu sie wyrasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MagnoIia
Zgadzam się w 100 % z powyższym wpisem - myślą, że są oryginalni, a tak naprawdę to powielają styl milionów rozwydrzonych nastolatków z całego świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10 typowych dla emo rzeczy
też jestem rodzicem i dlatego wypisuję prawdę na temat emo. Matki, ojcowie nawet nie zdają sobie sprawy z tego co się dzieje w środowisku emo. Może nie latają w spodniach z kroczem na kolanach i nie tłuką się bez sensu, ale często samookaleczają się na pokaz. Nie zdają sobie sprawy z tego, jakie są tego konsekwencje na przyszłość. Rany się zabliźnią ale blizny pozostną. Potem się dziwią, że roboty nie dostają, są traktowani "inaczej" itd. Mam z takimi do czynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaemo
10 typowych... czytałam twoje wpisy wyżej, ty jestes rodzicem?? Twój sposób wypowiedzi, słownictwo wskazuje na to,ze jesteś nastoletnim gówniarzem, pewnie z łysą główka, który strasznie jest niby męski. Jeżeli jestes tatą to współczuję córce. Mój syn sie nie okalecza, nie tnie itp A punka słuchał jeszce długo zanim ufarbowal włosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bizantyjski rozbujnik
A skąd wiesz że się wyrasta. Masz pewność że emo nie niszczy psychiki dziecka. Nie lepiej już gdyby był tym mięśniakiem jak to ujęłaś i był przynajmniej pewny siebie a nie takie ''gówno''. Przecież to jest facet i mówisz że jest wrażliwy może kiedyś podetnie sobie żyły, bo pomyśli że tak robią emo.Dlatego jesteś nienormalną matką.Emo niszczy psychikę dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atakitam
emo nie słuchają PUNKa tylko emoszmiry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×