Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Słodka*

ZWIĄZKI - ZAPRASZAM

Polecane posty

no ja tez zaraz zmykam do domciu....obiadek, potem angielski i przyjedzie mój pan i władca:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj zostane sama ??? moj syn dalej spi :) niech odespi zastrzyk a ciekawe o kótrej to moje mezowe bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a u mnie znowu sie zaczyna.... ja juz naprawde nie wiem jak mam mu wytlumaczyc zeby sie nie umawial, jesli nie bedzie wiedzial czy bedzie mogl. a on sie zawsze umowi, ze napewno sie zobaczymy, po czym odwoluje..... potem ja sie zdenerwuje, to on sie robi taki slodki, ze az mi sie poziom cukru podnosi;) masakra;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boisz sie zamieszkac z nim ?? ja też troche sie bałąm bo wiele sie zmienia nie masz tej swobody na poczatku ale potem cieszyłam sie ze jest obok mnie wnocy i tak wogóle ile masz lat muffinka??? i to twoje szczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muffinka niema sie co denerwowac...choc czasem ja tez sie denerwuje...ale zrozumiec tez trzeba...skoro ma prace to sie trzeba cieszyc...napewno zadzwoni do ciebie i pogadacie sobie..głowa do góry...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 23, on 24. a z tym naszym mieszkaniem to jest w ogole jedna wielka tragedia.... najpierw musimy auto kupic, zeby on mial jak do pracy dojechac.... ale jakos nam to nie wychodzi.... nie umiemy sie w ogole w tej kwestii dogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może nie czas jeszcze a moze by tak zaryzykowa wtedy sie wiecj dowiecie o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj muffinka nawet jak slub wezmiecie to zamieszkacie razem...to osobno bedziecie mieszkac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie od 22 grudnia 2007 do 03 stycznia 2008 razem mieszkalismy, bo spedzalismy razem swieta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no fajnie bylo.... tylko jakos na chwile obecna to my sie z ta sprawa bawimy we kotka i myszke;) jak on chcial, to ja mialam watpliwosci... jak ja sie zdecydowalam, to on zaczal miec to mu ostatnio powiedzialam, ze nie jestem na to gotowa i ze napewno szybko sie na to nie zgodze, to znowu on mnie zaczal przekonywac, ze powinnismy zamieszkac razem, ze bedzie fajnie i ze to odpowiedni czas :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas było tak ze wrócilismy z nad morza i tak został tylko dowiłzł rzeczy i ju/z ja nie protestowałam było fajnie i nadal jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potem trche sie obawiałm ze tak szybko i co bedzie jak nie bedziemy pasowac ale jakos z kadym dniem szło bo jak o tym rozmawialismy to tez było wilekie NIE a jak tak wyszło to ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz.... ja juz sama nie wiem czy on chce razem zamieszkac, czy nie.... niby mowi,ze tak,m ale jak juz przychodzi co do czego to wynajduje milion powodow, zeby tego nie zrobic..... a pomysl ten pierwszy raz wyszedl od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pracuje w aptece jestem technikiem farmacji a maż wrócił na troche ze Śinoujscie ( pracował tam ) i tu dla zabicia czassu pracował u znajomgo w hurtowni farmaceutycznej i akurat dowoził nam leki i od słowa do słowa poszlismy na kawe potem widywalismy sie tak dzis malżenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm.... fajna historia ja poznalam swojego przez czat sms a zapisalam sie tam kiedys z nudow bo mailam dlugo zajecia na uczelni i kosmicznie nudny wyklad.... wiec stwierdzilam, ze zobacze o co tam chodzi i re tygodni pozniej napisal do mnie... tego dnia przez 5 godzin pisalismy ze soba, juz na numery prywatne.3 dni pozniej sie umowilismy, ) nasz pierwsza randka trwala 8 godzin, bo nie umielismy sie rozstac; a 3 dni pozniej juz bylismy para;) a 5 miesiecy pozniej sie zareczylismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie no ja byłam po rozstaniu (5laty w zwiazku ) on tez zawód miłosny wiec nie chcileismy byc para tylko seks mił być a wyszło inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam za soba 5letni zwiazek... i potem 2 krotkie.... a najlepsze jest to ze dokladnie 3 tygodnie zanim go poznalam, zalozylam sobie, ze juz nie chce sie wiecej wiazac, ze bede singlem, ze tak bedzie lepiej i ze postawie w zyciu na kariere.... no ale n ie wyszlo mi to singlowanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mielismy byc tylko fajna para kolegow;) ale za duzo nas laczylo juz od samego poczatku... bardzo podobne zainteresowania, podejscie do zycia i podobne przejscia w przeszlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tęz postanowiłam wtedy ze ten rok SAMA szalej na wakacjach i pojechalismy raem na mazury i szlelismy ale oboje po powrociue zdecydowalismy si na dziecko i oto mamy Benia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wniosek z tego chyba taki, ze nie wartgo sie na nic napinac... to co ma byc i tak samo sie zrobi:) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co Ty bys zrobila w mojej sytuacji? czekala, az sama okazja sie zdazy, odpuscila, cy starala sie faceta przekonac zeby razem zamieszkac? i w ogole czy bys przede wszystkim zdecydowala sie na wspolne mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warto spróbowac i zobaczyc co bedzie bo tak bedziecie sie szarpac i nic z tego nie wychodzi pomieszkajecie jakis czas zobaczycie jak wam jest jak sie dogadujecie w kwesiacha domowych typu skarpetki , zmywanie naczyń i takei tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×