czekanie z seksem

bardzo mily blondyn - wierzyc nie musisz, a ja tlumaczyc sie nie zamierzam tym bardziej przekonywac

a przynajmiej sprzęt tego szczęśliwca sprawdziłaś, wielkość i działanie

z miesiąc czekaliśmy. Jesteśmy ze sobą od 15-stu lat i mamy 4 dzieci

007 ja jestem hedonistą ciesze sie życiem, i tobie też tego życzę

hehehe My naprawde nie meilismy zadnych stosunków ze soba przed slubem co nie oznacza ze w ogole o tym nie rozmawialiśmy. Bylo mnóstwo rozmów, ciagle sie zastanwialismy jak to jest, byly chwile kiedy chcielismy sprobowac przed slubem. Moze faktycznie bylo zwiazane z tym ryzyko, co i jak bedzie po slubie czy pasujemy, co z temperamentem itd. Mozna by mnie uznac za tą która wygrala w Lotto, bo mam cudownego kochanka ( męza) , mamy dośc spore temperamenty...pod tym wzzględem akurat pasujemy do siebie zaryzykowaliśmy, i opłacało się

za to ma przyjaciołę o twardych zasadach i ona czekała do ślubu. Dwa lata od początku chodzenia. Poszła dziewicą do ślubu. Co kto lubi .... Ja bym nie wytrzymała. :-)

a to co napisałem to wolna interpretacja dowcipu: siedzi babcia z dziadkiem przy piecu. Po chwili badka wstaje spuszcza porządne manto dziadkowi, na co on zaskoczony, a za cóż to mo plecy obiłaś babko kochana. A babka na to, a pamietasz jak mnie zdradziłeś 50 lat temu, pamietam,mówi dziadek. A widzisz, jakby sie ten jeden raz teraz przydał!!!

:D

:) dzieki za odp. zobaczymy czy nam sie uda...

to było ok 2 msc, co prawda nie nasz pierwszy raz (tzn. ja dziewica opn prawiczek itd.) ale pierwszy w związku... i uwaznam ze zdecydowanie za dlugo... ;D do slubu W ŻYCIU bym nie czekala! i niech m mowia jak kto chce! sekx jest baaardzo wazny w zwiazku!!!!!!! jak sie w lózku nie oklada juz wszytko sie sypie... taka prawda! wiec jak sie okaze po slubie ze jest beznadziejnie to co wtedy?!

jak czytam tematy związane z \"czekaniem\" na seks (z powodów rozmaitych), to sie zawsze zastanawiam, jak to właściwie wygląda. Przecież normalne jest, że w początkowej fazie związku namiętności wręcz szaleją (a przynajmniej powinny) i co? Ludzie sie frustrują czy też hmmm...radzą sobie w inny sposób, np. uciekając do pieszczot, nierzadko zakończonych orgazmem? Bo jeżeli to pierwsze, to ja bym tak nie mogła, a jeżeli to drugie, to czy nie jest to forma obchodzenia tzw. zasad?

jakis tydzien :) z tym, ze milam wtedy 21 lat. jakbym zaczela moj zwiazek bedac nastolatka, pewnie wolalabym zaczekac, ale to raczej kwestia wieku i psychicznej gotowosci do wspolzycia w ogole, a nie kwestia dlugosci zwiazku

\"Opłacało sie czekac, seks lepiej smakował gdy sie na niego czekało...\" ja uważam, że to prawda... ale czekanie 2 lata nie pozwala poznać prawdziwego smaku seksu!!! Należy poczekać co najmniej do 40 roku życia... Pomyyślcie jakie to piękne - nie uprawiać seksu przez pierwsze kilkanaście lat małżeństwa i potem, w nagrode poczuć jego smak!!! To jest prawdziwe osiągnięcie absolutu spełnienia

"Bylo mnóstwo rozmów, ciagle sie zastanwialismy jak to jest, byly chwile kiedy chcielismy sprobowac przed slubem" ja znam kilka takich "związków" - są zaręczeni, ona czeka do ślubu z róznych powodów, jest szczęśliwa, że znalazła partnera, który też czeka... On szczęśliwy, że ma kandydatkę na żonę cnotliwą... a wali na boku wszystko co mu pod człona podejdzie :D Ostatnim razem byliśmy paczką w Pradze i był z nami taki jeden własnie koleś... gość juz w pierwszą noc puknął striptizerke z jednego z klubów... a potem brał wszystko co sie przytrafiło... luzik - przynajmniej sie wyszaleje :)

komiczne, o tym to wszyscy wiedzą. Ja sie zastanawiam, jak to wygląda "od środka" związku. I dla odmiany chciałabym otrzymać poważną odpowiedź.

kyyrene - ja mam kilka koncepcji na ten temat 1. sytuacja tak jak opisalem - facet dyma na boku co popadnie, ale zone chce miec cnotliwą dlatego sprzedaje babce kit i przytakuje wszystkiemu, podzielajac jej przkonania... 2. koles totalnie bez jaj, fakt iz jakakolwiek kobieta sie z nim spotyka uznaje za łaske z niebios i zgadza sie na wszystko, a wieczorami marszcze świerszcza przed pornolami z netu 3. facet z ujemnym libido, moze duzo gadac o seksie, ale nie ciągnie go do spróbowania.. 4. jakis totalnie zakompleksiony gosc, ktory boi sie seksu, boi sie porażki, moze z problemami z potencją i taka sytuacja mu odpowiada...

komiczne uwielbiam twe ciete i mocne riposty tak inne i ciekawe od tych kobiecych smetncych szarych stwierdzen i wnioskow huja wartych ;p

a zakładając, że obie strony mają jakis tam temperament dodatni i rzeczywiście mają te swoje zasady? Nie śmiej się, wszystko jest możliwe :P zwłaszcza na kafe :P Co wtedy?

kyyrene - wtedy należy dokładnie sprawdzić co to za film i kto był jego reżyserem i jesli jest to Tarantino, to na koncu na pewno okaże sie, że oboje byli płatnymi mordercami, są członkami sekty krwawych noży a seksu nie uprawiaja bo wolą zjadać ludzi :P

ok, może akurat mam nastrój sentymentalny :) wczoraj odbyłam seans wspomnieniowy i jeszcze jestem lekko wzruszona ...jakie to było wszystko piękne, jak sie miało 19 lat...echhh...:)

ale to może niech wypowiedzą się \"czekający\", bo mnie tez to interesuje. Ale spekulacje już mniej. Co Was skłania do odciągania takich fajnych spraw?jak ktoś tu wspomnial na początku namiętności szaleją....więc?

taka mloda i juz poszlas po tygodniu do lozka? :( ja rozumiem, ze kobieta 30 lat albo starsza idzie po takim czasie, wtedy to normalne, ale mloda dziewczyna powinna byc chociaz lekko cnotliwa i ograniczyc sie do seksu z milosci, w zwiazku i na pewnoe nie po takim czasie!

roma31 - ale na poczatku zwiazku czyli np. pierwszy miesiac czy dwa malo kto juz seks uprawia, jesli mowimy o mlodych dziewczynach, po 20stce, bo one jeszcze nie sa gotowe. Takie rzeczy to w nieco pozniejszym wieku

:D:D:D:D Dobre jest to trzeźwe spojrzenie. Podobnie jak wierże że facet w wieku 27 lat jest prawiczkiem, bo tak powiedział dziewczynie a potem zonie, hehehehe... i ona taka szczęśliwa że spotkała takiego przadnego faceta. Ja nie pojmuję jak mozna sobie odmawiać czegoś co jest spełnieniem/dopełnieniem uczucia....

Po 20 kobiety nie są gotowe... do czego??? Do uprawiania seksu? Pierwsze słyszę...

"roma31 - ale na poczatku zwiazku czyli np. pierwszy miesiac czy dwa malo kto juz seks uprawia, jesli mowimy o mlodych dziewczynach, po 20stce, bo one jeszcze nie sa gotowe. Takie rzeczy to w nieco pozniejszym wieku" a to wiesz, też róznie dosyc bywa:D znam dziewczyny w wieku 16 lat nie bawiące się w romantyczne gotowości. róznie to bywa.

sa gotowe, ale musza odczekac te 2-3 miesiace. Ty jak mialas 20 lat to bez oporow sciagalas majtki przed kazdym facetem z ktorym sie spotykalas?

do anyżówka : miesiac czy dwa to akurat zzupełnie normalne, wypadałoby się wcześniej poznać, nie o to chodzi. w tym temacie jest mowa o czekaniu duuuuużo dłużej, wręcz latami. I co wtedy sie dzieje? Szuka sie "luk prawnych", co wg mnie już jest pogwałceniem zasad czy pozostaje się w ciągłym poczuciu niespełnienia?

nie wiem, taki temat jest mi obcy

ja uważam, że to jest indywidualna sprawa tak bardzo, że nie powinno się tego oceniac w żaden sposób. Są 16-stki idące na całośc wszędzie i z każdym, są 25 czekające na królewczia. Co kto lubi.