Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pindzia ryndzia

cos z gardlem----pomocy

Polecane posty

Gość pindzia ryndzia

czesc wszystkim mam taki nietypowy problem od dwoch dni mam w gardle jakis koltun znaczy sie tak mi sie wydaje niemoge jesc a zeby polknac sline to musze sie spinac nieraz niem,oge nic polknac tak jakby mi gardlo zatykalo i dusze sie .dzis jadlam zupe i chcialam polknac lyka ale niestety jakos niemoglam cos mi tam chamuje niewiem co to moze byc moze ktos ma cos takiego jejku boje sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henk1
Z objawów wynika,że masz zapalenie gardła z grzybicą.Kiedyś takie coś miałem to jak połykałem ślinę to mnie aż łamało razem z głową więc przestałem jeśc w tamtym czasie i szybko do lekarza.Tobie naprawdę współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pindzia ryndzia
o matkooooooooooo a co to bierze sie leki czy jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest bakteryjne zapalenie gardła albo grzybica na bank! Sama przez to miesiąc temu przechodziłam-najpierw chorowałam na zapalenie oskrzeli i leczyłam się antybiotykiem, po którym właśnie złapałam grzybicę gardła. To jest takie wstrętne uczucie, jakby Ci coś utknęło, lub wbiło się w gardło. Już nie mówię o przełykaniu czegokolwiek...pewnie za dzień pojawią ci się naloty takie żółtawe na migdałach lub w samym gardle...ja leczyłam to antybiotykiem w tabletkach i nystatyną w proszku, który rozcieńczało się wodą przegotowaną i patyczkami higienicznymi pędzlowało się gardełko. Tym razem oczywiście wszystko odbyło się przy odpowiednim wsparciu leków osłonowych. Radzę wybrać się do lekarza czym prędzej, a póki co wspieraj się kefirkami i jogurtami naturalnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krztusiec
tak mi się objawił ale zanim rozpoznali to myslałam że zdechnę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pindzia ryndzia
ale ja niemam zadnych nalotow i powiem ze juz tak kiedys mialam ale to szybko przeszlo i przyznam sie dzis ze niemia;lam problemow z przelykaniem mi sie to wydaje ze to chyba jest na tle nerwowym i dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...tara
deliberować to nie będę bo nie jestem lekarzem..ale proponuję dziś zgłosić się do szpitala na oddział laryngologiczny i po sprawie. ominie się jutrzejsze stanie u lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×