optymistka

wiesz co ,na miejscu tej dziewczyny chciała bym miec taką przyjaciółke jak ty.........

Dzięki Gagusia, ale wychodzę z założenia, że ludziom trzeba pomagać, oczywiście tak, aby nie szkodzić. Mnie też ktoś kiedyś pomógł, choć w innej sprawie, więc może czas na rewanż? Jako optymistka powinnam być dobrej myśli - zobaczymy, jak to wszystko sie rozwinie.

poszłam za twoją myśla i postanowiłam wpaść .witam wszytkie babeczki ktorych nie znam:)

Witam,aleks :)

Spokojnie Marketa - mamy czas! Na pewno dam znać jak się sprawy dalej potoczą. Witam nowa koleżanką, a Ty powiesz coś o sobie???

Pa pa ja juz musze leciec ALEKSIKU zaglądaj do nas częsciej.dobranoc

jestem .tylko mi komp zamula

Marketa już poczytałam . Ja też mieszkam na południu Polski i bardzo blisko Czech!!! Właściwie feria z dziecmi spędziliśmy w większości na stokach czeskich górek!

No cóz mam 32 lata pochodze z północy .mam dwoje dzieci ,siedze w domku dzieci w wieku 9i 12 lat męzatka .Co jeszcze dziewczynki chciałybyscie wiedzieć?

czesc usmiechacze:)Jak zlecial dzien?

Muszę już kończyć, bo towarzystwo się pospało, sama tez juz chyba się położę -

pozdrawiam choć szkoda ze uciekasz .MiLej nocki

Aleks dzięki i pisz jeszcze, jesli masz siłę, a ja sobie poczytam jutro :) Witaj Gapiszonku, ale ja po dzisiejszym dniu naprawdę juz wysiadam...sorki. Zaglądnę tu jutro

gapiszonku skad jestes?

Ja trochę tez teraz siedze na Ogólnym.Dyskutowałyśmy o konflikcie serologicznym i jednej dziewczynie odpowiadałam na pytania dotyczące geografii. koleiko,skoro poszłaś spać,to życzę Ci miłych snów. Piszesz,ze tez mieszkasz przy granicy z Czechami,czyli gdzie?:)

Dlaczego z Tarnowskich Gor?????????????????????????ZE goralka?hehe.Jestem z Podkarpacia,mieszkam w malej miescinie kolo Krosna:)Ladnie tu ,ale jedyne czego u mnie nigdy nie braknie to WIATR brrrrr:):)

ja tez miałamz męzem konflikt serologiczny.Jestem z północy.prawie nad morzem

A umnie??? w ciągu 25 minut dojezdzasz do morza :)

Ja to z geografii noga jestem,te Tarn Gory to chyba mam daleko.Nie wiem a co tam:)

Cieszyn .Piekna miejscowość

Nad morzem to ja mam tylko rodzinke,i strach przed woda.

ą czemu strach?

jak to chodzi o ten Cieszyn co graniczy z Czechami to blisko mnie :) Dziś nawet byłam tam w urzędach. Pozdrawiam.:)

Gapiszon,przepraszam. Pomylilo mi się z inna dziewczyną.Nie byłam zbyt pewna,dlatego dałam znak zapytania.Jeszcze raz przepraszam.:) Ja mam niedaleko Beskidy i nam wiatru też nie brakuje.Dzisiaj zaś wieje.:O aleks,piszesz,jestes z połnocy,ale z jakiego miasta?Co jesteś taka tajemnicza?

Bo panicznie boje sie wody -masakra!!!!Witaj dziewczyno biegajaca po urzedach.Napisz nam cos o sobie;);)

nie jestem tajemnicza .Jestem z elbląga.30 km od morza

Nic nie szkodzi Marketko!Gory to gory;)Tyle ze tam to moze mniejsza dziura?

na to wychodzi, nie mieszkam w cieszynie ale należe pod tamtejszy urząd skarbowy, dojeżdżam tam w 30 minut.:)

Czyli Wisła?

Wtam no czekam na jakies pikantne szczegoly;););)