Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Veroni1122

Praca w Super-Pharm

Polecane posty

Gość ;)))
super pharm, heh chyba super łamanie kodeksu pracy. np grafik, kierownik zmiany go układa w miarę możliwości akceptując prośby pracownika, a potem menadżerka go bierze i zmienia sobie go wedle własnego uznania, np wpisuje komuś 8 dni pracy pod rząd(przy umowach o pracę) albo tak na przemian 2 zmiana po tem pierwsza na 7. no sorry, i ona ma czelność, mówić nam, że pracownicy nie mają do niej szacunku bo nie sprzątają po sobie w socjalnym. No to jest już szczyt. Pani menadżer z GM jest brdz wyrafinowana, mówisz do niej, ale w rzeczywistości ona w ogóle cię nie słucha ma cię gdzieś, do pracy przychodzi ledwie na kilka godzin, z czego dużą część zajmują jej zakupy w centrum handlowym, a jak z dwa racy w miesiącu musi zostać dłużej w pracy bo robi zamówienia na gazetkę promocyjną to tak narzeka, że jest juz zmęczona, albo jak ma przyjechać na zebranie na 9 to jest taka biedna nie wyspana. siedzi w tej firmie tylko dla kasy, i wszystkimi pomiata. ale jak to się mówi, kto sieje wiatr zbiera burzę, kiedyś w końcu to wszystko się jej odpłaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naczytalam sie duzo na kafe o rossmanie naturze i superfahrm i stwierdzam ze ludzie sa po prostu beznadziejni ;p potrafia tylko narzekac nic nie wynosza pozytywnego z tego co robia :] na kazdym portalu tylko marudzenie i tak dalej, ze tak ciezko, ze tak zle, ze takie zarobki :] o jeju jacy jestescie wszyscy biedni :p zamiast wiecznie narzekac patrzcie na to wszystko z podniesiona glowa, nikt Wam nie placi za marudzenie albo siedzienie na tylku. Sorki ale nie wierze ze w wawie nie ma pracy :p ostatnio bylam z kolezanka bo ta szuka pracy i bylo multum ogloszen o prace :] no ale jasen, przeciez zadna nikomu nia pasuje :] pozdrawiam wszystkich optymistycznie nastawionych do życia :];]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))
tak można być optymistycznie nastawionym do życia, ale to czasami nie wystarczy. Jak byś się czuła gdybyś nie mogła sobie pozwolić na przerwę od pracy na szukanie nowej? To jest problem wielu osób w spp, bo oni po prostu nie mają na to czasu, tak grafik jest układany cały czas zmiany popołudniowe, uważasz, ze w jeden dzień można znaleźć lepszą pracę? nie! na to trzeba poświęcić więcej czasu, i to wcale nie jest takie proste. My mamy w większości zmiany od 14 do 22,30 jak są pierwsze zmiany (chyba tydzień w miesiącu)to trzeba się uczyć na studia, bo wtedy właśnie na to jest czas. Nie narzekamy tu na swoje obowiązki, tylko na to jak jesteśmy traktowani w tej firmie!! Jak nami pomiatają, i traktują nas jak idiotów. wyolbrzymiają nasze błędy, jak mają zły humor, to nam się dostaje. Ja na te rzeczy akurat leje , mi przeszkadza czas pracy zarobki, i odległość, (ale nie martw się na szczęście niedługo odchodzę), ale rozumiem osoby które narzekają na tą firmę, bo tak jest, tam naprawdę wykorzystują sytuacje na rynku pracy zastraszając nas, te ich aluzje na zebraniach, trzeba mieć naprawdę twardy tyłek i mocny charakter, żeby nie nabawić się tam wrzodów czy jakiejś depresji bez kitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obibok_GM
Na pierwszy rzut oka widać ze panna nicka1234 jeszcze nie miała okazji popracować porządnie w swoim życiu dla pracodawcy, który pomiata podwładnymi i ma w d... w jakich warunkach pracuje jego pracownik. Po rzuconych tekstach śmiem podejrzewać, że panna chyba jeszcze nie miała okazji popracować w SPP ZAPRASZAMY szczególnie do GM, praca będzie na pewno lekka i przyjemna jak w bajce, my tam wszyscy nic nie robimy zwłaszcza według naszych przełożonych. Tylko bez narzekania, bo zawsze można zmienić pracę jest jej tyle w Warszawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nieeeeeeeee,
widzę, że nie tylko u mnie w SPP takie klimaty. Ja pierdzielę, to jest w ogóle nie do uwierzenia.....to jest przede wszystkim wina dyrektorów, którzy dbają tylko o swoje dupska cholerne. Nic ich nie interesuje, oprócz ich posranych premii od wyrobionego budżetu. Powiem wam tylko jedno!!!! Narzekacie na menadżerów, że to i tamto...żebyście wy wiedzieli jak oni są traktowani, zastraszani, szantażowani to byście osiwieli!!!!!!!!!!!!!!!! Ta presja ich wykańcza i dlatego też wyżywają się na was ( oczywiście nie powinni tego robić). Ciągle tylko krytyka, krytyka , nic więcej. A Ci, którzy dupska dyrektorom nie liżą i nie donoszą to mają tak przerąbane, że nawet nie ma określenia na to. To nie firma. To sekta. Manipulacja z jaką się w życiu nie spotkałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;)))
a słyszeliście o zarządzeniu, że od stycznia skracają przerwę do 15 minut? (Co jest niezgodne z kodeksem pracy!)Bo to chyba objęło całą sieć w PL, no przynajmniej u nas w sklepie. No to już jest przegięcie. Sami w tym posranym biurze robią sobie przerwy kiedy chcą i ile chcą, wiem bo byłam tam na szkoleniu, non stop wychodzili a to na papierosa, a to na kawę. No sorry. Współczuje kasjerom którzy liczą na przerwie wydruki z terminala(u nas to robi większość), nawet na jedzenie nie będą mieli czasu. Żenada może tak co roku będą skracać przerwy o minutę aż w końcu jej nie będzie, bo w sumie co im zależy, i tak tego nikt nie zgłosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonim do ciekawy
Widzę, że robi się coraz ciekawiej. Tego jeszcze chyba nie było. Awans przez łóżko, ciekawe jakie jeszcze interesujące tajemnice kryją sklepy SPP, a szczególnie ich zaplecza. Aż strach pomyśleć czego się jeszcze dowiemy. Ale zgadzam się z przedmówcą - GRUBO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Setunia GM
Dziwię się wypowiedziom moich przedmówców. Przecież Super Pharm jest międzynarodową firmą, zapewniającą pracownikom szereg szkoleń, posiada świetny pakiet motywacyjny i oferuję pracę w miłej atmosferze. No może tak nie jest?:) Dobrze,dosyć tej ironii. Być może demonizuje, ale system wewnątrz Super Pharm bardzo przypomina to co miało miejsce w łagrach. Jest grupa rządząca, która silną ręka trzyma wszystko w ryzach. Oczywiście mają do tego również grupę „społeczno-wychowawczą , która każde złamanie procedury lub jakiekolwiek ich zdaniem uchybienie szybko przekaże „górze. Tak, nie przewidzieliście się. Tam premiuje się osoby, które zdadzą odpowiednią ilość raportów. Hmm..swoją drogą ciekawe czy mają już swoje pseudonimy operacyjne jak za czasów SB. Ale jeśli jakimś cudem nie podpadniecie (czyt. nie będziecie się w żaden sposób sprzeciwiali, walczyli o poprawę swojej sytuacji etc.) to myślę, że macie szanse się tam trochę utrzymać. Co do pracy to jest spoko, bo nawet jeśli coś robicie to i tak nie robicie. Zdziwieni? Też nie mogę tego jeszcze pojąć, to jeden z nieodłącznych paradoksów obecnych w tej firmie. Myślę, że PRL owski przodownik pracy miałby problem by wyrobić normę, która zadowoliłaby szanowne szefostwo. Ale jeśli weźmiesz wszystkie nocki, weekendy i zostaniesz po godzinach, ciężko pracując w pocie czoła i uwaga, jakimś cudem zostaniesz dostrzeżony to już jesteś na dobrej drodze by na kolejnym zebraniu otrzymać „Wielkie chapeau. Możesz wtedy dumnie wypiąć pierś, spojrzeć na logo firmy i wypowiedzieć z łezką w oku „Ku chwale Super-Pharm. W innym wypadku będziesz nierobem, obibokiem czy sabotażystą.i jeszcze złodziejem, bo to też oczko w głowie tej firmy, czyli ciągłe domysły, „śledztwa, kto, gdzie i jak to wyniósł? Brakuje jeszcze tylko specjalnie wydzielonej sali przesłuchań, z niską temperaturą i ostrym światłem, skierowanym na podejrzanego, wtedy żaden szubrawiec nie umknąłby ręce sprawiedliwości. Wspomnieć również trzeba, że nie wolno wdawać się w dyskusję z grupą „trzymającą władzę. To oni mają zawsze rację. Natomiast jeśli jej nie mają a próbują wyjść z twarzą, co rzadko im wychodzi, zaczynają używać „trudnych słów, których znaczenia nie znają, podnoszą głos a w skrajnych wypadkach używają łaciny podwórkowej. Od ludzi z wyższym wykształceniem można by się spodziewać bardziej merytorycznej argumentacji, ale czasem wykształcenie to nie wszystko. To też jest jeden z problemów owych ludzi. Myślą, że jeśli ktoś nie ma przed nazwiskiem mgr, jest untermensch, jest ćwierćinteligentem i będzie tańczył tak jak oni zagrają. Wszystko do czasu, każdy ma jakieś granice wytrzymałości i nie da sobą pomiatać w nieskończoność. A na koniec przepis na lepszą współpracę, który kieruję do szefostwa: - mniej obłudy i hipokryzji z waszej strony - więcej ludzkich odruchów i traktowanie innych tak jak przystoi w cywilizowanym świecie, - mniej obietnic bez pokrycia i kłamstw, bo już chyba Pinokio miał krótszy nos - więcej dystansu do własnej osoby, nie jesteście Bogami, ani nawet jakimiś wybitnymi jednostkami Natomiast ty, drogi czytelniku, jeśli jesteś odporny na stres, masz duszę stachanowca i bez zawahania wykonujesz wszystkie (nawet te uwłaczające twojej czci) polecenia pracodawcy, to jest to czego szukasz! Nie czekaj, aplikuj na któreś ze stanowisk. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;)))
Do Setunia GM, he he świetnie to wszystko ujęłaś;) Chociaż nie zgadzam się, żeby oni wydawali polecenia uwłaczające naszej czci, chociaż nie wiem jak jest z innymi,bo to moje zdanie. Dla menadżerki z GM liczy się tylko i wyłącznie dobro firmy, wysokie utargi i przede wszystkim zadowolenie prezesa. Dobro pracownika jego odpowiednie samopoczucie, bezpieczeństwo i odpowiednie warunki pracy schodzą na dalszy plan. Chociaż właściwie, co ja piszę, ona ma zupełnie gdzieś swoich pracowników. Smutne bo przecież można by inaczej, kiedyś był tam inny menadżer, i wszystkim się w miarę dobrze pracowało, życzę pracownikom GM nowego menadżera, takiego dla którego ważny byłoby także dobro pracownika, a nie tylko zysk.!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy 234
Setunia jesteś boska,lepiej w słowa ująć tego co się dzieje w spp się chyba nie da.Smutne tylko,że w 100% o czym piszesz to prawda oraz że można jeszcze by wiele więcej opowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :}
Setunia ty to się w tej pharmie marnujesz dziewczyno z tym spojrzeniem na problem i lekkością pióra powinnaś pisać do gazety a nie zdrowie marnować przekładając tony kartonów pomyśl nad tym ja jestem pod wrażeniem kunsztu pisarskiego WSZYSTKIM SUPER PRACOWNIKOM SPP ZDROWYCH I POGODNYCH ŚWIĄT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Związki Zawodowe
Załóżmy, podepnijmy się pod już istniejący. Powtarzam to od lat. Ode mnie większość ludzi się boi. Przecież jest nas teraz 26 sklepów. Wspólnie damy radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viśhy
ogólnie, nigdy się nic nie zgadza jeżeli chodzi o ceny w sklepie a na paragonie co innego, juz to zauwazam za każdym razem, bałagan i chamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;)))
do ciekawy124 he he no czegoś takiego to w moim spp nie słyszałam. ale oczywiście romansiki pomiędzy kierownikiem a innym pracownikiem się zdarzają, wiecie np kierownik zmiany kasjer(ale tylko przykładowo, bo nie mogę konkretnie napisać ;)) no nie sądzę, żeby ktoś romansował z kierownikiem po to żeby dostać szapo, czy dłużej siedzieć na przerwie bo to już by było komiczne;) chociaż pani dyrektor jednego z spp awansowała po kolei z kasjerki (...)na wyżej wspomniane stanowisko właśnie przez łóżko. Poznała kolesia z biura na imprezie pracowniczej rozbiła jego rodzinę, i to wykorzystała związek do robienia kariery. Wygląda i zachowuję się jak wredna suka, ciekawe czy ktoś wie o kogo mi chodzi;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maffi
Z KASJERKI na DYREKTORKE NIE wierze!!! jakim cudem i z jakim wykszlatceniem oraz doświadczeniem doznala takiego awansu??? Co do sypania z podwładnymi dyrektorów i menadzerów U MNIE nie ma mowy prawie 100% KOBIET

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy124
Maffi a wyobraź sobie teraz spp w ręku faceta kobieciarza i całym 'haremem' kasjerek,kierowniczek i farmaceutek;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maffi
do ciekawego 124 Owszem wyobrazić sobie MOGĘ ale tylko tyle!!! HAREM złożony z głupich i interesownych bab MNIE by nie bawił (nie jestem FACETEM) chyba że takie masz Plany i szukasz CHĘTNYCH A poza tym żadna z moich koleżanek nie pisałaby się na TAKIE UKŁADY (bez względu na WYKSZTAŁCENIE)! Ps zapomniałeś o dermokonsultantka to też kilka sztuk więcej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do maffi
nie wiem jakie ta pani ma dokładnie wykształcenie, na pewno nie jest farmaceutką, co jest dziwne, bo podobno w super pharmie, dyrektorem musi być farmaceuta, no, ale cóż jaka firma takie przestrzeganie zasad. To, że była kasjerką nie oznacza, że nie jest po studiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ils
ja uważam że ludzie którzy odchodzą z SPP to słabeusze, ciągle tylko narzekają, jacy oni to są uciemiężeni przez życie , zamiast narzekać i pisać take dyrdymały to weźcie się w garść i do roboty i najpierw pokarzcie na co was stac a potem narzekajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktc
czytając te wasze poematy to jesteście biedni tacy malutcy , co z tego że tyle piszecie i tak jesteście tylko kasjerami i konsultantkami a oni , mają stanowisko i perspektywy . Kiedyś pewnie ciężko na to pracowali a nie ględzili jak stare baby. No cóż tylko ludzie wytrwali osiągają sukces , a mali tylko całe życie narzekają jaki ten los jest dla nich niesprawiedliwy ,...... także życzę powodzenia w narzekaniu na tę firmę , oby tak dalej a całe życie będziecie tylko szeregowymi pracownikami,,,,, a tak poza tym to uważajcie co piszecie , bo te teksty zakrawają o aspekty prawne i możecie miec problemy i nie trudno sprawdzic takie rzeczy kto to pisał ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;)))
"jesteście tylko kasjerami i konsultantkami a oni , mają stanowisko i perspektywy ." ha ha, ale się uśmiałam, no to rzeczywiście, oni mają perspektywy, a my nie?! U mnie w spp średnia wieku to 22 lata, wszyscy w trakcie studiów, a ty piszesz, ze jesteśmy ludźmi bez perspektyw?!! To właśnie studenci godzą się na takie warunki pracy, bo ciężko im znaleźć pracę, dla tego w tej firmie jest taka rotacja. Bardzo mało jest osób które nie mają studiów i wiążą przyszłość(tu chyba nikogo nie ma) z super pharmem. Dla tego nie pisz takich bzdur tyko się zastanów, bo ja np nie chciałabym być w wieku 30 lat menadżerką w jakimś sklepie który należy w Polsce do niszowej sieci no sorry "zakrawa o aspekty prawne"?-weź mnie nie rozśmieszaj, co któryś wpis uraził cię do głębi, pewnie jakaś menda z biura haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;)))
po za tym ktoś tu myli pojęcia,narzekam na to jak mnie tam traktują i jakie warunki panują w tej firmie, na tym forum, po to żeby osoba która chce chce aplikować do pracy w super pharmie, wiedziała mniej więcej czego się tam może spodziewać, bo nikomu nie poleciłabym tej pracy. Niektórzy to chyba myślą, że my codziennie budzimy się i mówimy sobie jaki to beznadziejny dzień znowu trzeba iść do tego SPP-no sorry, po prostu każdy ma swoje zdanie, ale trzeba cieszyć się z każdego dnia i pracować z uśmiechem na twarzy a przynajmniej próbować, więc nie pisz, ze szeregowi pracownicy z spp to ludzie bez perspektyw którzy tylko potrafią narzekać!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila GM
wszystko co zostało napisane na temat GM to prawda. szczególnie opinie na temat menedżerki, która nie do końca wie co robi... hm kiedy przypomnę sobie jak przyjmowała mnie do pracy i była taka miła... W tym momencie jest po prostu niekompetentna, tak to jest najlepsze określenie. Kto zamawia tyle towaru, że wszystko się niszczy, są ogromne straty??? chodzi o utrzymanie sprzedaży, o utrzymanie zysków? he he he he śmiech na sali, bo są same straty, ale potem to oczywiście pracownicy są wszystkiemu winni, bo to ZŁODZIEJE! ŻENADA! dopóki menedżerka i dyrektor się nie zmienią nie radzę się tam zatrudniać! oczywiście na ogólnym, bo na kosmetycznym menedżerką jest bardzo kompetentna, sprawiedliwa i wyrozumiała osoba;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dotyczy GM............. Zgadzam się ze wszystkimi wypowiedziami dotyczącymi GM... To co się tam dzieje to po prostu przechodzi ludzkie pojęcie... I osobom, które szukają normalnej pracy polecam omijać SPP w GM ;] Ostatnio jest gorzej niż zwykle... odeszło kilka osób i nie ma się co im dziwić gdyby tylko trafiła się inna fucha to na pewno każdy by stamtąd uciekł... i też uważam, że to wina menadżerki działu ogólnego i dyrektora, że panuje tam taka atmosfera... traktują ludzi jak osoby niższej rasy... A co do wypowiedzi ktc to pamiętaj, że nic nie dzieje się bez powodu, jeśli piszemy to co piszemy to dlatego, że dzieje się źle w tej firmie i chcemy ludzi uchronić przed tym, żeby nie musieli przechodzić tego co my, w końcu po to jest to forum, żeby o tym pisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;)))
aha jeżeli zastanawiacie się nad podjęcie pracy między rossmanem a super pharmem, to wybierzcie rossman, przynajmniej więcej zarobicie. Znam kilka dziewczyn które pracują w rossmanach (wolnostojących) i nie narzekają, wychodzą przede wszystkim z pracy o normalnej porze, i mają fajne kierowniczki. Wiem, że to opinia tylko z kilku warszawskich sklepów, a sieć Rossman jest ogromna, ale przynajmniej zarobicie lepsze pieniądze, i spokojnie można dorobić tam do całego etatu kwestia dogadania się. Tam przynajmniej mają gwarantowaną podwyżkę na którą większość pracowników w super pharmie nie może liczyć nawet po roku. Jeżeli chodzi o pracę w super pharmie to polecam podjęcie pracy na stanowisku dermokonsultantki, macie przynajmniej otwarte później drzwi, w wielu firmach dermokosmetycznych (oczywiście kosmetycznych też), gdzie często płacą ciekawe pieniądze. Firmy te uważają, że praca przy dermokosmetykach w SPP daję dużą wiedzę, więc chętnie przyjmują jej ekspracowników. To jest opinia wielu dziewczyn pracujących teraz dla takich firm jak florame, bioderma, svr, czy pierre fabre-dużo z nich pracowało niegdyś właśnie jako dermokonsultantki w Super Pharmie. Więc jeżeli interesuję was temat to czemu nie?;) P.S Moja wypowiedź odnośnie sieci Rossman dotyczyła wyłącznie sklepów tej sieci znajdujących się na terenie Warszawy i okolic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;)))
a i jeszcze jedno, najbardziej odradzam pracę na stanowisku kasjera. Nic tylko wołają cię do kasy, to ty musisz się ze wszystkiego tłumaczyć klientom, nawet z tego, ze opakowanie produktu jest takie a nie inne. A przede wszystkim masz odpowiedzialność materialną. Dziewczyny naprawdę potrafią się pomylić po obsłużeniu ok 300 klientów...Kierownicy zamiast ich wspierać, to tylko mają naburmuszone miny, i potrafią odpowiedzieć na twój problem, ze ich to zupełnie nie interesuje. W ogóle uważam, że kasjerzy są najgorzej traktowani ze wszystkich pracowników Super Pharmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burarura
ktc nie wiem o co zakrawa twoja wypowiedź, ale na pewno o nic dobrego :Phaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradaGM
ot i szanowna Pani menago (ktc) zabrała głos w tej sprawie;P niezmiernie nam miło;D nie ma jak kilka słów prawdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seta
Najgorsze jest to, że mnadżerowie i dyrektorzy jawnie łamią procedury a z centrali niby nikt tego nie widzi. W Szczecinie np menadżerka działu kosmetycznego nie księguje sobie gratisów promocyjnych. Gratisy wydawane są na kasie bez skanowania. A nie wiadomo co się dzieje z tymi gratisami co zostają po promocji. Dyrektor nie wie co to jest Promocyjna Cena Gwarantowana. Dużo procedur nie zna więc do nich się nie stosuje. To jest najbardziej ciekawe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO: " KTC"
Aspekty prawne? Chyba chodziło Ci o przepisy.... Zwał jak zwał ale powiem, że nie dane mi w życiu było zobaczyć aby za mówienie prawdy np o warunkach pracy ktoś został ukarany karą pozbawienia wolności, grzywną lub innym wyrokiem sądu. To byłaby nowość a nawet precedens. Jednakże na co dzień oglądamy w telewizji, czytamy w prasie ewentualnie na portalach internetowych, lub słyszymy w radio, iż ukarani zostają ludzie różnego pokroju np za mobbing, zastraszanie nękanie psychicznie, poniżanie lub malwersacje finansowe i to m.in są powody do zastosowania kar sądowych. Przestępstw karalnych jest wiele ale nie będę się nad tym tematem rozwodzić, bo to nie miejsce i pora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×