Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażona jestem

tak bardzo się boję

Polecane posty

Gość deskowata
wszystko przepadło dla niego juz do konca zycia zostane z łatka oszustki , napisał tylko przez Ciebie mialem takie problemy wiec to byla , jest i bedzie twoja wina.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
nie coic to już koniec napisał mi wprost ze dla niego do konca zycia bylam i jetsem taka sama.. jestem oszustka i kłamca... w jego oczach i to sie nie zmieni.. bo tylko przeze mnie mial problemy wiec to moja wina bedzie na zawsze.. po powocie do kraju zmieni numer ktory bedzie znac tylko rdozina i koniec.. nie mam po co nawet czekac do lipca:( .. wszystko skonczone i ytm razem nie ja zawinilam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
cóż zostane do konca zycia sama pokutujac za swoje winy do konca zycia.. bo kto raz zrobił juz nigdy nie zostanie mu wybaczone :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona jestem
ostatnio znowu mam mało czasu, ale obiecuję że przczytam Wasze wypowiedzi :-) cocinelka> cieszę się że już jesteś :-) naprawdę mi Ciebie brakowało.. Wczoraj miałam jakiś lepszy dzień, ale dzisiaj znowu tęsknie. I spieszę ze sprostowaniem: w żadnym nowym związku nie jestem i być nie chcę. Myślałam że to dobry sposób żeby zapomnieć, bo widzę że ten nowy znajomy bardzo się stara i miło mi z tego powodu. Staram się o nim myśleć jak najwięcej, żeby nie myśleć o Nim. Niestety to wszystko samo wraca.. ech. Ciągle myśle o tym jak pięknie było rok temu.. Jaka byłam wtedy cholernie szczęśliwa, jak dobrze było nam razem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
nie ma już zadnej nadziei powiedział wprost ze cokowliek sie stanie i tak uwierzy tylko Jej .. nie mnie bo ja kłamałam, kłamie i bede kłamac.. takie jest jego podejscie do sprawy :( przegrałam jego juz na zawsze :( .. teraz juz nigdy jej nie zostawi a i ona zrobi juz wszytsko zeby go z rak nie wypuscic , wie ze jej wueirzył i wie ze uwierzy we wszystko co zrobi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
moje kłamstwo zabiło wszystko, bede za to pokutowac do końca życia :(.. nie miłość się liczy ale to że kiedyś kłamałam tylko to ma dla neigo znaczenia, nci nie dały linki, emaile, pisaanie o terapii to nie ma dla niego zadnego najmniejszego znaczenia .. nadal uwaza ze jestem ta sama oszustka i klamczucha jaka byłam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
to juz nie pomoze on juz mnie skreślił wierzy tylko tamtej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
nie mam juz po tym co sie stało żadnej najmniejszej szansy nic:( nienawidzi mnie , Ona sie smieje pewnie ze wygrala a on je jej z ręki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
po raz kolejny ona pokazała mi to co obiecała mi na początku ze zrobi ze mnie wariatke i jest i bedzie tylko jej:( po raz kolejny przegrałam z nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
takie jak ja nie mają żadnych szans nie umie być agresywna jak ona, nie umei faceta okrećicm, nie umie kalmac tak zbey slepo tylko mi wierzył:( miłosc w tych czasach przegrywa ztakim kurestwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
wtedy wierzył..później przestał i uważał ze nadal to musze robic nie ma innej opcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
tak jak myślałam olał linki które mu wysyłam, książki , moja terapie i walke o zmiany ma to w dupie :(.... jedyne w co wierzy to ze klamała,kłamie i bede kłamać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
tylko ze ja tego juz nie doczekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
bo nie ma czego on mnie znienaiwdizł .. jej wierzy .. ona jest z nim nic juz sie nie zmieni ..:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
chyba najlpeiej jakbym umarłą miałby spokój wreszcie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
teraz już przepadło wszystko totalnie wszystko nigdy już nie odzyskam i nie odbuduje tego co było, a juz na pewnie nie w dwa meisiace do jego przyjazdu.. w koncu ja pokocha... zresztą kto teraz patrzy na miłość.. tylko takie wariatki jak ja.. miłość to nic nie znaczy teraz.. jest mu z nia dobrze, przyzwyczaił się to mu wystarczy ... :O.. po co mu jakaś nawina idiotka z tymi swoim śmiesznym uczuciem miłosci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deska uspokuj sie !!!! przeczekaj najwieksze emocje, przeczekaj ten czas, nie pisz, nie rob nic ..... emocje musza minac :O dojdzie do jego mozgu,ze to niemozliwe :O tak jak do mnie doszlo ostatnio tak i do niego dojdzie ... a jak nie, to coz sama jestes sobie temu winna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
cocinelka co dojdzie onw ierzy tylko jej co ma dojsc nie rozumiesz Ona moze zrobic mi wsyztsko a on jej wierzy w kazdy absurd.. ja mu przedstawilam opinie operatora , ze nie ma fizyccznej mozliwosci teog zrobic, anwet z neta.. a on dalej wierzy jej siwecie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
nic nie dojdzei ona go omotała i opętała całkiem.. wygrała siła i spryt nie miłosć... to już koniec .. moge teraz odejśc w cholere.. zrobiłam wszystko co mogłam .. i przegrałam z nią.. tego co było juz nie odbuduje... znow mnie nienaiwdzi... wszystko przegrałam.. dla mnie to koneic.. zyłam tylko dla neigo i tej walki :( teraz juz nie ma nic.. i to nie zmojej winy, i to nie ja zawinilam ale ja bede placic za to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez uwazam desko,ze to Ty zawinilas i nie mozesz wszystkiego na nia zrzucac :O klamalas go tak dlugo w kazdej sprawie wiec czemu mialby Ci teraz wierzyc ??? ja staram sie wierzyc, ale widzisz przychodza momenty w ktorych nie wierze :( a mimo wszystko miwil prawde ... i klamstwo bylo tez dla mnie strasznie dziwne i jakos tez bylam przekonana ze oklamal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×