Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażona jestem

tak bardzo się boję

Polecane posty

Gość przerażona jestem
ja tak naprawde nie umiem do końca przyjąć możliwości że On nie wróci. Niby pogodziłam się już jakiś czas temu, jak sie nie odzywał, że to absolutny koniec, ale.. no właśnie. Jak myślałam o przyszłości zawsze On tam był, marzyłam że spotkamy sie przypadkiem na ulicy, że jakiś cudem jednak sie uda :-o annelko> ja mojego usuwałam z listy chyba z 5 razy :-p zawsze potem odnajdywałam jego gg, żeby chociaż sobie opisy czytać :-o zablokować bym Go nie umiała i Tobie też nie radze bo to takie.. niemiłe :-p też bym sie najchętniej upiła, wiem że to nic nie da, ale czasem to jedyny sposób dla mnie żeby choć na chwile było ok. ech.. może i powinnam napisać, w sumie czemu nie? Ale i tak wiem że tego nie zrobie. To że On sie pierwszy odzywa, a nie po prostu odpisuje, traktuje jako jedyny przejaw że o mnie w ogóle pamięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zadam inne pytanie, ale to nie jest tak,ze ja maniakalnie czekam :P poki co nawet nie mam nikogo innego na widoku :O widzisz tez tak calkiem nie zrezygnowalas, bo mowisz,ze moze jeszcze Wasze drogi sie zejda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przerazona, ale widzisz ze znowu popelniasz ten sam blad ?? napisz zyczenia, to nie bedzie nic zobowiazujacego ani nic ... On tez musi wiedziec,ze Ci zalezy ... Poczytaj moj wpis z rana jak panikowalam ze P zmienil opis a mi nie odpisal :O Moze Twoj ex tez ma takie mysli ... Juz raz Cie zmotywowalam i nie zalowalas ;) Do dziela !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
Ja w to wierzę! z tym, że pewniejsze by było gdybyś przed wyjazdem mu jasno powiedziała, że między Wami koniec, a Ty tego nie powiesz, nie chcesz zranić. Wiesz o co mu tu chodzi, cocinelko? Ale tak czy inaczej wierzę, że on w tym czasie dużo sobie przemyśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak annelko wiem o co Ci chodzi ... Ale wiesz,ze ja nie potrafie :( Bede sie opanowywac,zeby do niego nie pisac, bede starala sie odpisywac po dlugim czasie, ale tego,ze go nie chce nie potrafilabym powiedziec :( Zreszta do tego musialaby byc jakas rozmowa, przeciez nie moge mu napisac teraz smsa "wiesz, ja Cie juz nie chce :P "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ja zrezygnowlam, nie czekam na niego , zyje swoim zyciem i dla siebie. ale zycie nauczylo mnie jednego tego sze slowa nigdy i na zawsze nie istnieja dlatego napisalam ze byc moze nasze drogi sie zejda bo ja tego nie wiem. wiem ze nie czekam juz na niego i zaczynam zycie bez niego a zkims innym a co bedzie dalej nie wie nikt:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deska piszac takie rzeczy mnie obrazasz :( Widzisz,ze sie staram ... ale pewnego dnia tez wysiade, bo ilez mozna sluchac,tego co on mowi ?? Ciekawa jestem gdybys byla na miejscu Twojego ezx ile Ty bys wytrzymala ?? bo teraz nas niesprawiedliwie oceniasz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakrecilam chyba troche:)chodzilo mi o to ze niew iem co mi zycie przyniesie i tyle moze przyniesie z powrotem jego( na to chwile nie ucieszylabym sie z tego) a moze kogos kto da mi wiesze szczescie. wiem ze bede szczesliwa z nim badz bez niego,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zadam inne pytanie wiem o co Ci chodzi ;) Ze jak jestescie sobie przeznaczeni to bedziecie ze soba, a jak nie to widocznie masz byc szczesliwa z kim innym ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deska widzialam faceta ktory by tak walczyl ;) jeden facet walczyl o moja przyjaciolke 9 miesiecy i sobie wywalczyl kiedy stwierdzil,ze to juz ostatnia szansa :P sa ze soba 6 lat w tym pol roku malzenstwem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie tak:) wiesz ja niedawno zmienialam numer tel bo mi sie umowa konczyla, jeszce 4 miesiace temu maniakalnie bym myslala ze moze napisze mu o tym bo co jak on bedzie chcial sie odezwac itp itd a teraz? kurcze ani przez 5 minut nie pomyslalam o nim i o tym ze on go nie bedzie mial. i jestem z siebie dumna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zadam... mialam to samo zgadzajac sie na ten wyjazd ;) zgadzalam sie na niego dwa miesiace temu, wtedy z P nie mialam kontaktu i wczesniej bym pomyslala co ebdzie jak on bedzie chcial wrocic ... a jak mi zaproponowali wyjazd to nie pomyslalam nawet o tym ;) i wyszlam na tym jak zablocki na mydle, bo teraz przezywam,ze bede tesknic :O a wtedy sobie myslalam,ze jeszcze dwa miechy to zapomne dawno :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja sie ciesze bo wreszcie nie robie wszystkieg z mysla o nim a ponad rok tak zylam i to naprawde dobrze.bo jakby mi sie umowa wczesniej konczyla to pewnie bylaby panika albo bym koniecznie chcial miec taki sam numer tak na wszelki wypadek:) wariactwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona jestem
czytałam, niby ja to wszystko wiem, ale.. No dobra, napisze do Niego, tylko że późno wieczorem. Dam mu szanse żeby odezwał sie pierwszy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zadam ... ale on anpewno oprocz Twojego numeru telefonu zna jeszcze Twoj adres email, gg itd wiec jak bedzie chcial to bankowo Cie znjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przerazona napisz nawet wieczorem, ale napisz, bo potem znowu bedziesz zalowac i sie zastanawiac co by bylo gdyby .... Przeciez to jest bez sensu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo:) ile ja kasy wydalam na wrozki i tez w to swiecie wierzylam:) az w konu poszlam do takiej ktora mi powiedziala zebym przestala bo to nie ma sensu, karty pokazuja tak a nie inaczej ale nic nie jest przesadzone bo wszystko zalezy od nas:) wtedy przestalam, ale jak pomysle ile kasy wydalam to mnie glowa booli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe dobre jestescie z tymi wrozxkami :P Ja nie bylam taka zdesperowana nigdy ;) balabym sie,ze uslysze,ze nic z tego nie bedzie i zalapie niepotrzebnie dola :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz mi za kazdym razem kazda mowila ze wroci:) na poczatku mial wrocic w tamte wakacje:) nie wrocil, po roku rozloki powiedziala mi ze teraz jest czas oczekiwania i wszystko sie wyjasni wkrotce. od tamtej pory minelo pol roku i jakos nie wrocil i nic sie nie wyjasnilo:) wiec ja juz w to szczerze mowiac niew ierze. a wiesz coci ze ja jak szlam to chcialam uslyszec ze on nie wroci i przestac sie ludzic? a te cholery mowily mi ze wroci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona jestem
ostatnio jak pisał do mnie to wspomniałam że chce z Nim szczerze pogadać. Męczy mnie ta sytuacja, nie chce robić sobie znowu nadzieji. Dlatego mam opory żeby napisać mu jakieś beztroskie życzenia. Sama nie wiem :-o a ja zadam...> chciałabym czuć i myśleć tak jak Ty. Chociaż mnie to wszystko boli i męczy, nie umiem z tego zrezygnować. Może potrafiłabym o Nim zapomnieć, ale nie chce robić nic w tym kierunku. To jest jedyna szczera i prawdziwa rzecz w moim życiu, jedyne tak silne uczucie, które pozwoliło mi sie bardzo zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zadam, ja jak sie do niego odezwalam to chcialam,zeby mi nie odpisal :P serio chcialam widziec,ze zapomnial, a tak rozmowa trwala 5 godzin :O wiec niestety mnie uswiadczyla w czyms innym :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
najlepsza jest własna intuicja :D u mnie się sprawdza, no nie? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ale czmeu Wy patrzycie tylko na siebie ?? Przerazona a ile razy do niego sama napisalas ?? ile razy on Cie prosil o szczera rozmowe ?? Ile bylo takich sytuacji ?? Ja nie mowie,ze on siedzi i teskni za Toba i Cie sprawdza czy sie doezwiesz ;) ale tego sie nie dowiesz jak nie napiszesz :P wtedy tez wymyslalas sobie 100 historyjek a on sie sam odezwal ;) to czemu Ty nie zrobisz tego eraz pierwsza ?? Kurde a potem a ja zadam sie dziwi czemu ja wiem,ze P nie zawalczy o swoje szczescie ze mna :O Bo jest taki jak przerazona :( :( a ja zadam masz odpowiedzi na pytanie ktore mi kiedys postawilas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annelka u Ciebie sie sparwdza sila wmawiania komus czegos :P :P a ja zadam wiem o co Ci chodzilo ;) ale w kazdym razie obu nam chodzilo o to,zeby juz wiedziec,ze im nie zalezy i my tez bysmy daly sobie spokoj wtedy, no nie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×