Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kwasia

kto kupuje wózek dla dziecka? Dziadkowie?

Polecane posty

czesc, za poltora miesiąca spodziewam się dziecka. mam pytanie, kto kupuje wózek dla dzidziusia, bo moja tesciowa twierdzi ze to moi rodzice powinni go kupic.Tesciowa na razie nie deklaruje sie do kupna ani wozka ani łozeczka. Ja natomiast uwazam ze jesli maja na to ochotę. powinni się razem złozyc. jestem w kropce. jak bylo u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonkażonkażonka
u mnie to zawsze moi rodzice kupowali wózki :) kupili aż 3 ;) każde kolejne dziecko to nowy wózek. Mojej siostrze też kupowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma chyba w tym względzie podziału, u nas teście kupili cała wyprawkę tzn dali pieniążki, na wnuczkę czekali ponad 10lat-są wiekowymi dziadkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwszy wozek kupil małej dziadek, ale niestety to byl niewypal wiec sprzedalismy dolozylismy troche i kupilismy inny. Gondolke miala,m pozyczoną od cioci. kolejna gondolke kupilismy sami uzywana za pare groszy. wedlug mnie wozek jak i wszystko inne powinni kupic rodzice no chyba ze dziadkowie sami proponuja ze chca kupic w prezencie ale to zupelnie inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegra+
Jak dla mnie to pewnie ci, co wykonali dzidziusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matka i ojciec dziecka :P czemu mieliby kupowac dziadkowie??? no chyba ze bardzo by chcieli.. jak dziecko nie am dziadkow to uwazasz ze bez wozka bedzie? z twojej wypowiedzi tak to brzmi jak by to byl obowiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ja
przepraszam..ale jaki w ogóle obowiązek mają dziadkowie kupować wózek. Jesli to zrobią to miło z ich strony ale towije zapytanie brzmi co najmniej jak roszczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko ja...................
teoretycznie to na weselu sie zbiera na wózek i łóżeczko, ale jeżeli już to twoja teściowa powinna kupić łóżeczko a twoi rodzice wózek. U mnie wszystko kupiła moja mam :-) bo ta zołza jakoś nie miała zamiaru....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam bardzo autorka nie wymaga wcale żeby ktoś jej ten wózek kupił.To teściowa jej wygłosiła taką opinię:o A ona powiedziała: jeśli mają ochotę..... Ja w życiu bym dziadków nie zapytała który mi wózek kupi? hihihi Ale gdyby chcieli to nie zapierałabym sie rękami i nogami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie , źle mnie zrozumieliscie to ja z ęzem chcielismy kupic wózek, ale oczywiscie tesciowa wtrąciła sowje trzy grosze mimochodem i powiedziala wprost , ze to moi rodzice powinni kupic wozek. absolutnie nie mialam zamiaru narzucac swojej woli komukolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko autorka napisala ze tesciowa nie deklaruje sie do kupna wozka czy lozeczka -czyli wychodzi na to ze dziadkowie maja OBOWIAZEK kupna:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko ja...................
ale oczywiście nie dodałam, że to wcale nie ich obowiązek, tak się chyba ukształtowało że jedni dziadkowie to inni tamto.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sami sobie kupilismy -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ja
"mam pytanie, kto kupuje wózek dla dzidziusia, bo moja tesciowa twierdzi ze to moi rodzice powinni go kupic.Tesciowa na razie nie deklaruje sie do kupna ani wozka ani łozeczka." tak powiedziałą autorka topiku i tak ją własnie wszyscy zrozumieli. To cholery co to za jakieś targi kto ma kupic wóze. Bedzieci mieć dziecko znaczy, wiec potrzebujecie kupić dla niego wózek i mase innych rzeczy. Wózek nie kosztuje 100 zł i nie każda babcia ma na tyle kasy, zeby go kupić. To może być fajny prezent od niech ale nie OBOWIąZEK. Jesteś zniecierpliwiona, bo nikt się jak narzaie nie zdeklarował więc przypominam Ci raz jeszcze, ze nikt nie ma takiego obowiązku. Jak dziecko bedzie potrzebowało buciki na zimę tez będziesz czakać kiedy się ktoś zdeklaruje kto kje kupi.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tesciowa czasami jak coś walnie, to nie wiadomo czy mam płakać czy sie smiać. jak kilka miesięcy temu odbieralismy mieszkanie, to oczywiscie zaraz wygłosiła przemowę że to moja mam ma kupic firmay, zasłony, posciel....bo tak się nalezy, i tak się robiło.....( u niej na wsi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko ja...................
kwasia spytaj teściową co u niej na wsi ;-) kupowały teściowe synowym, bo stwierdzam że pinda rączki umywa i tylko chodzi i ci mówi co ma twoja mama kupić spytaj ją w prost A co nam mama ma zamiar kupić??? ciekawe co powie, może jej sie głupio zrobi i w końcu przestanie, chodź ten typ tak ma nigdy japy nie zamyka :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrotce_mama
my wozek i lozeczko chcielismy kupic sami. okazalo sie ze lozeczko dostaniemy od znajomych moich rodzicow, ale moj tata stwierdzil ze to 1 wnusia i stare lozeczko zostanie u nich a oni sprawia nowe - z materacem itp :) drudzy dziadkowie spontanicznie wpadli na pomysl sprezentowania malej wozka:) my to mamy fajnie:) zaznaczam ze zgodzilismy sie od razu - to nie byla jakas laska, naprawde byloby im przykro, gdybysmy odmowili. zaznacze za jestesmy mlodymi rodzicami, wiec taka pomoc sporo znaczy. poza tym to fajnie jak dziadkowie CHCA cos kupic. ale jak nie - trzeba to zrozumiec i niestety oszczedzac samemu - ciaza trwa w sumie 9 mcy wiec da sie co nieco odlozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobre dobre hehehe usiądź sobie z nią kiedyś przy kawce i zapytaj:mamo niech mama opowie może jak to bywało kiedyś na wsi........co teściowe kupowały swoim wnukom na wyprawkę? hihihihi No nie zazdroszczę ci.Kup sobie sama wszystko dla dziecka.Będziesz miała przynajmniej takie jakie chcesz.A teściowej od początku musisz pokazać,że masz swoje zdanie bo ci na gowę wejdzie.Ten typ tak ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorka piszę- że jak mają ochotę to powinni się złożyć - jak maja ochotę! teściowa nie ma prawa ustalac kto co kupuje dziecku- a tym bardziej obciążać kosztami 2 stronę jesli sama nie poczuwa się do pomocy. tez mialam taka teściową;) mówiła co kto powinien nam kupic i co kto powinien nam dać - oczywiście tylko ze strony mojej rodziny niby z jakiej racji? - owszem jesli ktos sam chce czemu nie skorzystać z pomocy- ale nic na siłę a juz tym bardziej w ten sposób- jak teściowa uważa że dziadkowie powinni kupić wózek to niech kupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyprawkę kompletuję sobie sama , kupuję rózne fajne ciuszki na allegro itp. tesciowa wie o tym, bo pierwsza paczuszka ze spioszkami przyszla na jej adres, taki jaki mialam w allegro. w kazdym razie nie obylo sie bez tekstów typu: Wyprawki nie kuuje sie dziecku przed narodzeniem.bo to pech i nieszczęsćie. a mnie kurwica strzela bo wole miec wszystko wczesniej naszykowane i miec swięty spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps moja teściowa ie była ze wsi i nie chodzilo tu o to co sie zgodnie z tradycja robilo- poprostu całe życie uważała że to ktos powinien pomagać jej i jej dzieciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi to my kupilismy lozeczko malej i pomalowalismy slicznie na niebiesko zeby pasowalo do komody i wogóle... potem ze strychu znieslismy jeszcze jedno lózeczko zeby bylo w innym pokoju :) potem pradziadkowie sprezentowali malej kolyske, a na koniec to drewniane sie rozpadlo ( przyslali nam nowe ale sprzedalismy) i kupilismy malej 3 łózeczka turystyczne. jedno z baby dream do domu, 1 z baby dream do jednej babci i jedna gracco do drugiej babci :) prababcia zniosła ze strychu lozeczko i postawila u siebie zeby mala miala :D:D:D tym sposobem otworze sklep z uzywanymi lózeczkami :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wózek kupują rodzice dziecka ;] Nam akurat kupila chrzestna ktora sama sie zaoferowala. Nie wyobrazam sobie zeby tesciowa nam kupila cokolwiek, nie chcialabym! To wiesniara i napewno by mi sie to nie podobalo. Juz pare razy kupila naszemu dziecku ciuszki i pieluchy. Ciuchy takie w ktore dziecka nie ubieram i dobrze wie ze nie podobaja mi sie. A pieluchy jakies tanie z biedronki :O Chociaz wie ze uzywamy tylko Pampersow :O Chyba chciala zrobic na zlosc hehe tylko ze kase wydala a w ciuszkach ani razu nie byl a pieluszki leza nie otwarte ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli dziadkowie maja taka ochote to moga kupic,ale chyba nie ma takiego podzialu,bo to Wasze dziecko. My dla naszych synkow sami wszystko kupowalismy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×