Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka sobie cwierc-wieczna

Szukam normalnychPolek,ktore nienawidza Londynu

Polecane posty

Gość jw 28
Hej! Tez mieszkam w Londynie i mam go dosyc. Mam zamiar na wiosne przeniesc sie gdzie poza ta metropolie. Macie jakies pomysly, rady... Cwiercz- wieczna a gdzie dokladnie na Hendon mieszkasz i co Ci sie tam nie podoba. Ia tez tam mieszkalem ponad rok. Teraz mieszkam na Willesden Green. Sporo kolorowych, ale blizej centrum. 40 minut do pracy ( Covent Garden ). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona7777
przepraszam wiosna...nagle znalazlam cos do zrobienia;)..pracuje do 18:30 od pon do piatku.., tez zdecydowalam sie szukac innej pracy, bo ta-mimo,ze dobrze platna to jednak czasem umieram z nudow:(, nawet kafe nie pomaga, haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona7777
jw 28- ja tez myslalam,aby zamieszkac poza Londynem i dojezdzac do pracy,ale bilety sa bardzo drogie...mam znajoma w Horsham i za bilet placi miesiecznie ponad £300...ja szukam mieszkania w okolicach Bermondsey albo Canada Water-mam nadzieje,ze do maja cos sie trafi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona7777
Wiosna a jaka to nowa praca??co robilas dotychczas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jw 28
ja chce przeprowadzic sie poz alondyn i tam tez pracowac tylko si e obawiam o prace - moj angielski nadal jest slaby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona7777 :) sorki tez sie zagapilam :) ja mieszkam na Bermondsey :) hehe co robilam wczesniej - tzn dalej jeszcze pracuje w jednej z firm finansowych w City, zajmuje sie obsluga klienta :) a prace zmieniam na podobna tez w City :) juz mam kontrakt podpisany wtej drugiej firmie.. jako analityk finansowy tym razem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez myslalam o przeprowadzce za Londyn, ale te bilety rzeczywiscie ceny maja kolosane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona7777
ty tez ekonomistka?:))Ja jestem po AE w Krakowie, chcialam pracowac w turystyce, ale to bardzo marnie platna branza w UK...wiec pozostalam przy administracji, ktorej tak szczerze mowiac nie lubie..no coz..moze kiedys znajde prace do ktorej bede szla z usmiechem:))) Bermondsey jest ok:) moi znajomi tam mieszkaja i ich odwiedzam od czasu do czasu:) wiec tam bym mogla mieszkac..no i blisko centrum:)..moze znajde cos do maja w tych okolicach:) i moze bedziemy sasiadkami:)uciekam...milego wieczorku dziewczynki!!!! papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cartedor
Wiosno82, mozesz napisac jak dostalas te prace, ktora teraz zmieniasz? Mialas wczeszniejsze doswiadczenie w UK? Sama wyslalas CV?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona7777 ja jestem po LO plus rok studiow w polsce, ktore przerwalam.. byl to marketing :) takze jak widac mozna sobie poradzic ;) hehe, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cartedor : witaj :) prace dostalam z ogloszenia, sami mnie znalezli bodajze na www.cv-library.co.uk :) wczesniej pracowalam w cateringu :) zaprosili mnie na interview no i dostalam prace :) teraz zmieniam prace - ale juz ta nowa zalatwialam sobie przez agencje :) ogolnie jest ok. A Ty jakiej pracy szukasz? jakie masz doswiadczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cartedor
Jestem w podobnej sytuacji, mam mature i zaliczone 2 lata studiow i na razie zadnego doswiadczenia.Chce wyjechac do UK, na poczatku pracowac jako au pair, aby nauczyc sie plynnie mowic po angielsku i nie wiem jakie kroki poczynic dalej. Jak znalezc pierwsza powazna prace bez stosownego doswiadczenia, taka np. jak Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cartedor: powazna tzn? jak znadz jezyk tak, ze potrafisz sie dogadac to prace znalesc mozna bez problemu, np. w cateringu na poczatek lub w jakims sklepie - jak Ci sie poszczesci nawet w biurze :) tylko trzeba aktywnie szukac, nie poddawac sie, nie zalamywac , nie lenic ! jak na pierwsza prace polecam www.gumtree.com - ja tam znalazlam moja prace w duzej firmie cateringowej, gdzie zarobi byly spoko (bo od 6,50 na godz. na poczatku) plus byla mozliwosc szybkiego awansu :) no i pracuje sie z ludzmi, a wtedy najlepiej sie "lapie"jezyk..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie znosze Londynu :P dlatego po 2 latach udalo nam sie wyprowadzic na "wies" i teraz mieszkam pod Bristolem. cicho, okolica bezpieczna, mili ludzie i malo kolorowych :) do Londynu jezdze odwiedzac znajomych lub na zakupy i utwierdzam sie w slusznosci decyzji o przeprowadzce :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
the best man for a job: zazdroszcze :) ja narazie pozostane w Londynie, bo poza to nie wiem czy znalazlabym prace dla siebie, a chcialabym dalej robic to co robie, bo to po prostu lubie :) choc przyznam, ze ostatnio czesto o tym myslimy. Tylko te bilety na pociagi.. gdyby to bylo tansze, to nie byloby problemu.. ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cartedor
Powazna, czyli taka, ktora wykonuja sami Brytyjczycy, w ktorej mozna awansowac i zdobywac cenne doswiadczenie. Dopoki nie naucze sie plynnie mowic po angielsku, to bede pracowac jako niania lub wlasnie w cateringu. Nie wiem tylko jak po takiej pracy znalezc taka jak Ty... Mozesz napisac na jakim stanowisku pracowalas? I czy nie przeszkadzalo im to, ze nie masz doswiadczenia "biurowego"? Wiem, ze jak juz zdobedzie sie pierwsza taka prace, to potem jest latwiej, bo mozna wpisac cos konkretnego do CV, ale jak ja zdobyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cartedor: u mnie w calej firmie - tej co teraz pracuje jest 5 anglikow i jedna angielka - reszta to cala mieszanka ludzi, ktorzy sa w Londynie. Mi sie wydaje, teraz by dostac prace w cateringu trzeba mowic i rozumiec po angielsku i to w miare dobrze. Zadna prac nie jest zla ;) jak na poczatek. Nie jestem zadna specjalistka od pracy itp. Ja pracuje w obsludze klienta. Otwieram konta, sprawdzam maile, rozmawiam przez tel. , robie raporty, zajmuje sie calym back office w naszym systemie, wprowadzam dane. Prace mi dali po interview, nie mialam wczesniej doswiadczenia w biurze ani w Uk ani w Polsce. Widocznie ich przekonalam do siebie, niestety by taka prace dostac trzeba mowic plynnie po ang, bo przeciez nie mozna sie jakac do klienta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jw 28
Pracowalem w kilku miejscach - prace znajdowalem przewaznie dzieki www.gumtree.com - polecam. Co nalezy umiec aby pracowac w biurze. Moj angielski jest nadal slaby - aczkolwiek znalem Slowaczke o znajomosci angielskiego podobnej do mojej ktora pracowala w biurze ;-) Chcialbym zalapac sie jako office assistant, najlepiej w biurze podrozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jw 28: a probowales przez agencje pracy? ja tez korzystalam z gumtree :) tam znalazlam moja poprzednia prace :) ktora milo wspominam :) fajnych ludzi poznalam, moze poszukaj na www.reed.co.uk , albo www.cityjobs.com ? :) ja etz kiedys wlasnie szukalam jako office junior, a znalazlam w obsludze klienta :) wazne by sie gdzies na poczatek zalapac do biura, pozniej juz mozna zmieniac ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cartedor
Wiem, ze aby pracowac w biurze trzeba znac plynnie angielski, dlatego najpierw chce poszukac innej pracy. Mozesz napisac jak po angielsku nazywa sie Twoje stanowisko? Co do CV, to troche je ubarwilas czy napisalas prawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cartedor
Mam jeszcze jedno pytanie. Czy na poczatku nie mialas problemu z jezykiem? Wiem, ze mowilas juz plynnie, ale mimo wszystko nie pracowalas w biurze, wiec nie mialas do czynienia z okreslonym slownictwem, wyrazeniami itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cartedor: Customer Service Executive :) CV ubarwialam troszq :) ogolnie duzo doswiadczenia zdobylam w tej firmie cateringowej, bo szybko awansowalam na team leadera pozniej supervisora :) acha jeszcze kiedys przez miesiac pracowalam w firmie jako admin support, ale wtedy nie bylismy jeszcze w Unii i to byly marne grosze wiec zrezygnowalam - i w CV wpisalam sobie pol roku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cartedor: nie problemow nie mialam, szybko sie ucze, no i na poczatku dali mi dwa tygodnie i materialy o rynku finansowym do czytania, zrozumienia i nauczenia sie :) no i pojelam szybko.. pozniej juz szlo z gorki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cartedor: jak pierwszy raz przylecialam do UK, chyba w 2002 roku , myslalam, ze znam ang, ale jak sie pozniej okazalo slowa nie molam z siebie wydobyc ;) hehe ;) ciezko bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cartedor
Dzieki za informacje:) Mozesz jeszcze napisac, ile zarabia na takim stanowisku? Co do tego cateringu, to chodzi ci o firme, ktora obsluguje przyjecia itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cartedor
*zarabia sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cartedor: zarabia sie ok 17tys funtow rocznie na poczatek, pozniej masz podwyzke ogolnie co rok.. a firma cateringowa, w ktorej ja pracowalam jest bardziej zamknieta tzn. znajduje sie w biurowcach itd. prowadzi z nim restauracje, deli bary (takie bary z kanapkami) i coffe shopy (czyli kawiarnie) plus obsluga tzw. meeting roomow :) ale pewnie firm cateringowych jest pelno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cartedor
I Ty w takiej firmie cateringowej zaczynalas od bycia kelnerka? Jesli chodzi o obsluge klienta, to pracowalas w banku? Przepraszam za ta ilosc pytan, ale boje sie, ze jak wyjade, to nie bede potrafila znalezc sobie lepszej pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cartedor: pracowalam przy robieniu kawy jako barista :) tak to sie nazywalo, po jakisch 3 miesiacach awansowalam, po kolejncyh 2miesiacach znowu :) w banku nie pracowalam, pracuje teraz dalej jeszcze w firmie finansowej, mamy platforme FX i CFD (ogolnie gielda) firma jest prywatna :) tego tu jest pelno.. w ogole czego tu nie ma? co ciekawe ostatnio czytalam artukul na jakims portalu,ze czesi sie podaja z polakow, bo jestesmy postrzegani jako dobrzy i sumienni pracownicy :) ciezko pracujacy ;) bo angole to sie strasznie obijaja ;) pozdrawiam ! troszke wiecej wiary w siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cartedor
Tego mi wlasnie brakuje - pewnosci siebie. Dziekuje za pomoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×