Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

My u nas w domku najbliższą zapraszamy czyli wszyscy ode mnie z domu i od narzeczonego. w sumie 15 osób. Posiedzimy sobie u nas zjemy będą 3 ciepłe dania a reszta będzie stała na stole szwedzkim..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas restauracja - 28 osób, tez tylko najbliższa rodzina i przyjaciele. No 4 tygodnie zostały:-)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rose333
mam 22 lata jestem w 9 tygodniu.mam termin na 17 listopada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Rose:) ja rodzilam 6 godz i 20 minut:) plus 2 godz wczesniejszych skurczy-takze bolesnych, w karcie wpisują jednak te częstsze my w sierpniu bedziemy obchodzic 3 rocznice slubu:) takze mielismy mala imreze-25 osób:)nie chcialam weseliska za cholere!!!:) ide sie pomalu szykowac do ginki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Widze, ze u Was zycie ciezarowek pelna para sie toczy :) Ja tez bralam slub w ciazy (co prawda tylko cywilny, ale sukienka ladna byc musiala). Ale ja bylam juz wtedy w 6 miesiacu :) A co do dlugosci porodu moze niektore z Was pociesze: Olek to moje pierwsze dziecko a na porodowce bylam tylko niecale 2 godziny :) I pamietam, ze dosyc dlugo siedzialam w domu ze skurczami :) I jeszcze mialam sile pisac do dziewczyn naKafe, ze sie zaczelo :) Buziaki :) I slodkich zaslubin zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi się o ok dwa trzy tyg przesunie wizyta u gina bo czekam na legitymacje.. eh i te badania w sumie mi wyszło 281 zł do zapłaty więc wole zrobić je na NFZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo migotka ja marze o takim porodzie :)))) Hi hi hi.. Ja też tylko cywilny ale suknie mam białą a co mi tam :D Wesele to za droga sprawa moim zdaniem szczerze mówiąc wole odświerzyć mieszkanie kupić mebelki i na coś innego to wydać, bo ludzie są niewdzięczni przede wszystkim pobawią się najedzą napiją a później powiedzą że nie fajna muzyka, jedzenie do kitu i wódka niedobra :D:D//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __kinia__
Hej! Widze ze temat porodów. Ja mam za sobą już 2 porody, 1 trwał 6 godz. a 2 2 godz. Jak dla mnie poród jest bolesny dopiero od momentu odejścia wód, a potem jeszcze szycie krocza brrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinia przecież samego szycia krocza aż tak nie czuć...Chyba że jakiś niedouczony student po raz pierwszy to robi. Ja zjadłam czekoladę długo w żołądku nie pobyła, zwróciłam ją i idę spać męczy mnie to strasznie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja pierwsze skurcze poczułam o 3 w nocy a urodziłam o 15 godz. Więc to było 12 godz a bolało jak cholera :-). Ja miałam ślub w grudniu 2007 i dokładnie na 56 osób. Całe wesele wyszło nas 18 tyś a teraz został do spłaty kredyt :-(. Została mi suknia w szafie, bolerko i wszystkie inne dodatki :-0. A gzie to teraz trzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry;) ile tu nowych tematow;);) fajnie mcie dziewczyny z tymi ślubami;) ta atmosfera, to cale zamieszanie;) a pozniej piekne wspomnienia;) ja jestem juz ponad 5 lat po slubie i na sama mysl o tym dniu, ciarki mi przechodza i na buzi pojawia sie usmiech;) zobaczycie, jakie to cudne:):):) ciekawe, czy to prawda z tą oliwą?? ja chyba w przyszlym tygodnie znowu wyląduję na L4... nie chce przesadzać z tą pracą i bolącym brzuchem....nawet jesli to rozciągająca sie macica... to nie jest komfortowe uczucie:( poza tym... nic mi sie nie chce:( totalny leń mnie ogarnął. Czy Wy tez tak macie? mam ochote na lody truskawkowe.... hehehe...a jeszcze dzisiaj mowilam, ze raczej nie mam zachcianek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam lenia totalnego ale moj nastroj co chwile sie zmienia teraz mam duuuzo energii mmm lody truskawkowe takie z Cafe Dolce Vita szkoda ze ich dzis juz nie zjem za to musze placki ziemniaczane zrobic ...bu lubie je ale bardzo zle sie po nich czuje wiec teraz napewno sobie daruje ja za to ciagle sikam a cycki bola mnie juz masakrycznie non stop wczesniej bolalay z przerwami teraz juz nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, nie mogę nadążyć czytać Waszych postów. własnie skończyłam. Ja miałam ślub 2 lata temu ,ale tylko na 40 osób. Sama najbliższa rodzina. było super! Przynajmniej długów nie mieliśmy. Ja nie zażywam witamin, lekarka mi powiedziała, że skoro morfologia i inne badania są ok, to nie ma potrzeby. Zażywam tylko folik, acard i dostałam wczoraj receptę na jod, bo mi urosło TSH. wczoraj na usg znów zobaczyłam dzidziusia, ma już 25,3 mm, to jest 9tc i 2 dni. Serduszko bije i jest wszystko ok. Za 3 tyg. mam zrobić usg genetyczne, aby sprawdzić, czy nie ma jakiś wad rozwojowych i następna wizyta dopiero na początku maja. Lekarka założyła mi kartę ciąży, ale nie dała jeszcze zaświadczenia do pracy, więc nadal muszę milczeć.Większość dodatkowych badań robiłam przed ciążą, więc teraz mam mniej kosztów. Robiłyście już badania na HIV, cytomegalię, różyczkę, toksoplazmozę, bakterie, Hbs, HCV? Przytyłam na razie 2 kg. My z sexem ostrożnie, tak zalecała lekarka. co do masażu - nie słysząłm nic takiego. Czy przypadkiem takie masaże nie grożą przedwczesnym porodem? Na zaparcia pomaga mi kiwi, spróbujcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skopiowałam ostatnią tabelkę. Mam nadzieję, że jest dobra. Daffodile....... 27......Wojkowice............10.......01.11 Kasika1.........23......Rzeszów…............10.... . . .02.11..65kg Milla77..........30......Warszawa............10... ... .02.11..57+3kg mother..........25......Warszawa...........9........04.1 1 happymama....26.......Irlandia..............10.......06. 11...64kg Green_Gable...26.....Zachodniopom.......9-10.....06.11.. ..65 kg/+1 Aneta30........31.....Kraków................9........09.11...53kg/+2 Marta1983.....21......Warszawa...........9.........13.11 .....65kg MarzenaMol....23......Wisła.................7.........14 .11 Jokasta........ 31..... Gdynia............... 7......... 14 11 mysza1980.....28......Warszawa...........8.........15.11 .....59 kg fajna-aj........27......Białogard...........9 tydz ....14 11.. + 1kg Beata1987.....21..... Śląskie................7.........16.11......62 kg/+1 lorinka..........21......Blackpool.............7........ 19.11.....55kg Maja_21........21.....Kielce..................6......... 29.11.....64k Wpisujecie tutaj swoją wagę sprzed ciąży + dodatkowe kilogramy? czy aktualną wagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi waga aktualnie stoi w miejscu, więc wpisałam taką jaką mam.. Schudłam trochę ale tego nie pisałam wpisałam 65 sprzed ciąży. Co do seksu niestety my staramy się bardzo kontrolować i dwa razy w tyg to jest maksymalnie i to w pozycji na łyżeczki żeby zbyt głęboko nie penetrować.. No i powoli niezbyt agresywnie hehe.. Ja coś ostatnio się kopnęłam w wyliczeniach w tyg ciąży... teraz skończył się 9 tydz i zaczął 10 będę wpisywać do tabelki skończone tyg żeby się nie pogubić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm wydawalo mi sie ze cos napisalam wczoraj a tu dzis patrze i nie widze mojego posta😠 jesli chodzi o szycie krocza to ja czulam niestety mimo ze mialam znieczulenie i szyla mnie doswiadczona lekarka. Ale dalo sie przezyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! Ja wczoraj byłam na kontrolnym badaniu, dostałam kartę ciąży- wszystko Ok dzidzia rośnie. Boli mnie tylko ciągle głowa ale to pewnie od komputera, jednak 8 godzin w pracy przy kompie robi swoje. weiczorem po prostu padam. Ale wymiotów nie mam także współczuję , zostały mi tylko mdłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta, ja cytomegalie juz przechodzilam kiedys wiec nie musze sie badac...n toxo tez jestem odporna..badanie na HIV?????pierwsze slysze.Na rozyczke bylam szczepiona...póki co wyniki mam w normie-robilam tylko dodatkowo cytologie ale to co roku robie. ja bede miala usg genetyczne tzw polówkowe, w polowie ciazy. Nie moge sie doczekac:) bylam wczoraj u ginki i moge chodzic juz na basen:) tylko trzeba stosowac tampony a po plywaniu laktowaginal. No i moge brac znieczulenie u dentysty:D:D fajnie bo mam wizyte za 2 tyg a ja sie boje nawet otworzyc paszcze bez znieczulenia:P moge rodzic na zywca ale siedziec u stomatologa NIEEEE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szycie krocza niestety jest bolesne mimo tego że stosuje się znieczulenie miejscowe. Niestety potem usuwanie też jest bolesne...ech nie chce o tym myśleć bo mnie ciarki przechodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie szycie troche szczypalo. Mialam tylko 4 szwy na zewnatrz ( w srodku rozpuszczalne) i jak mi sciagali jeszcze w szpitalu to az podskoczylam ałaaa:O na szczescie teraz nie wszystkim kobietom robią nacięcie, obok mnie lezala dziewczyna ktorej sie wlasnie poszczescilo..co ciekawe lezala po porodzie dlugo i odpoczywala, nie chciala nawet dziecka.. podczas gdy ja pozszywana latałam juz normalnie i zajmowalam sie synkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej widze ze temat az ciarki mnie przechodza..brrr szycie krocza ja tez to mialam i tez to czulam ..okropnosc jeszcze lekrza dupek jeden przejechal mi paluchem po lechtaczce myslalam ze go zabije 😭 palant tak mnie zaszyl ze do tej pory czasem po sksie mnie to szczypie naszczescie nici mialam rozpuszczalne Daffodile ja mam to samo z dentysta moge rodzic bez zniczulenia ale dentysta nie ma mowy najlepiej ...pod narkoza hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm o dziwo nie boje sie porodu, boje sie tylko komplikacji. Jak juz sie zobaczy dziecko to cały ból mija i czlowiek jest taaaaaki szczesliiiwyyy:D Poprzednio mialam miec wywolywany poród, wstawilam sie tydzien po terminie, ale nie zdazyli mi nic podac bo na 2 dzien pobytu urodzilam sama. Niestety starsznie mdlalam i wymiotowalam, wiec tym razem nie bede czekac do ostatniej chwili, chyba najlepszy moment to skurcze co 5 minut...najlepiej zeby zdazyli jeszcze zrobic usg, kolezance nie zdazyli i rodzila dziecko 2x owiniete pepowiną,maly sie cofał z powrotem i tak rodzila 12 godzin:O wzywali w nocy ordynatora ktory w koncu wycisnal dziecko..na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo w poprzedniej ciazy balam sie troche porodu bo nie wiedzialam co mnie czeka. no ale.. jeszcze 7 mcy przede mna:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) przepraszam, że się nie odzywam, ale nadal nie mam neta w domu, więc tylko z doskoku mogę pisać. ja wczoraj omal się nie wygadałam w pracy że jestem w ciąży. pracuję jako opiekunka do dziecka. dziewczynka ma 8 lat więc postanowiłam, że do wakacji będę chodzić, potem ona wyjeżdża a od września to zobaczymy czy ja siłę będę miała i czy oni będą mnie chcieli. na razie nic nie mówię bo się boję że oni pomyślą że teraz zacznę chorować i nie będę przychodziła i mnie zwolnią, a zależy mi na niej, bo chcę jakieś pieniążki dla maleństwa odłożyć. nie będzie tego dużo, ale każdy groszek się liczy :) no więc wczoraj pani poprosiła, żebym pościerała kurze z szaf, miałam wejść na drabinę i powycierać je. a ja nie dość że mam potworny lęk wysokości (ciekawe dlczego w górach on znika :P ) to jeszcze mam zawroty głowy i brzuszek boli jak ręce do góry trzymam długo, więc nie chciałam tego robić. powiedziałam że mam lęk wysokości i nie ma mowy żebym tam weszła. jakoś ją przekonałam. poza tym wkurza mnie to, jestem opiekunką, nie sprzątaczką!!! jak byłam na rozmowie to była mowa o tym żebym raz na tydzień poodkurzała podłogi, a nie o myciu szfek w kuchni, o myciu zlewów, o myciu podłogi, czy innych takich bajerach. może za chwilkę będę miała im okna umyć??? ja tam bardzo chętnie za dodatkową opałatą i ... kilka miesięcy wcześniej. na pewno nie teraz!!! widzę że temat ślubów był podjęty - więc my z R ślubu nie mamy. zastanawiamy się nad nim, tylko cywilnym, jak już. ale chcemy rozważyć wszystkie za i przeciw. nie chodzi nam o pewność co do naszego związku, bo tego jesteśmy pewni, tylko o to że zawsze byliśmy przeciwni podpisywaniu papierków potwierdzających nasze bycie razem. wiem że mogę niektóre osoby urazić i z góry przepraszam, ale dla nas to tylko papier, nic więcej. na razie na pewno to odpada, może po wakacjach, ale tego też nie wiemy. muszę poczytać i zobaczyć co nam się bardziej opłaca. na razie nie wpisuję się do tabelki bo nie znam daty porodu. może po niedzieli dołączę, bo w piatek mam wizytę, której zresztą już nie moge się doczekać :) chyba pierwszy raz tak czekam na izytę u gina :) dziewczynki mam pytanko - co mogę użyć na infekcję \"dolnych partii ciała\"??? kurczę coś mi się przypałętało i nie wiem jak sobie pomóc do tego piątku. czy mogę tantum rosa??? oczywiście pogadam z lekarzem, ale do piątku mogę oszaleć, przez przypadek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh ładnie widać są różne przypadki ja pytałam dwoch osób i mi powiedziały że same szycie czuć ale nie boli i jak sciągają szwy to jest takie uczucie jakby ktoś uszczypał.. Ja wczoraj się umęczyłam z wymiotami. Ale zjadłam kebaba na którego miałam tak wielką ochotę i to mi wynagrodziło i wcześniejsze i późniejsze wymioty. Ja Wam zazdroszcze że Wy tego nie macie. Ja jak tylko wstane czuje że zaraz eksploduje :(( To jest straszne.. Wczoraj jak mnie ząb rozbolał to wytrzymać nie mogłam ale na szczęście przeszło samo. Muszę zapytać lekarza czy mogę brać znieczulenie u dentysty te dla kobiet w ciąży to go usune w cholere, bo nie będę się z nim męczyć o nie.. Dziś chciałam wyjść na spacer ale z tego co widze jaka pogoda straszny wiatr to chyba jednak ogranicze się do siedzenia na tarasie. Jakoś nie chce mi się specjalnie lecieć za ulice żeby się przejść.. Tak poza tym to jem sucharki zupek już mniej.. Dziewczyny słyszałam coś o jakimś leku na mdłości który podobno jest dobry i bez recepty tylko trzeba lekarza zapytać czy można brać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj marto widzę że z tymi mdłościami i wymiotami masz tak jak ja :( cudownie by było jakby coś na to działało!!! ja próbowałam z migdałami, ale po nich mi jeszcze gorzej, dobra nie piszę o nich bo na samą myśl mi źle się robi :( naprawdę mdłości od rana do nocy, bez sensu, aż żyć się nie chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko, mozesz kupic sobie laktacyd ale nie ten do codziennego uzytku tylko ten gdy juz cos sie dzieje, oprócz tego laktowaginal-paleczki kwasu mlekowego, przywracaja naturalna flore bakteryjna ja bralam lek na mdlosci ale mialam od niego wzdecia i bolal mnie brzuch:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×