Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

Ale coś tam czujesz to pewnie dziś didek spokojniejszy. U mnie za to bardziej ruchliwy dziś i ta czkawka hehe pierwszy raz czulam coś takiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) ja dziś bardzo pracowity dzień miałam. rano posprzątałam trochę, no dobra bardzo dużo i intensywnie. potem musiałam sie położyć na chwilkę.nawet udało mi się dziś przespać odrobinę w dzień :) to spory sukces :) teraz siedzę z małym. nie wiadomo co mu się stało. boli go głowa, jest mu niedobrze, zaczął już wymiotować, jest mu gorąco, cały zlany potem leży :( teraz na chwilkę zasnął. wszystko zaczęło się nagle jakieś 40 minut temu :( mam nadzieję że to nie grypa żołądkowa, bo to cholerstwo bardzo zaraźliwe jest. niby już teraz bezpośredniego zagrożenia la dzidzi nie ma, ale to zawsze jakieś osłabienie dla mnie. mam nadzieję ze po prostu zjadł za dużo słodyczy ;) zobaczymy za kolka godzin. ech znów niespokojna noc. tym razem nie przez moje sikanie. moje małe dziś spokojniejsze, choć nie znaczy to że go nie czuję. kilka kopniaków dostałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję że zaraz mu przejdzie, bo biedny jest. na razie śpi. myślę że to faktycznie może byc od słodyczy. zjadł dużo słodkich żelek, liona, popił słodkim gazowanym. może od tego. a taką mial ochotę na słodycze dziś. zresztą tak samo jak ja ;) już nie mogę się doczekać czkawki maluszka ;) to naprawdę musi być śmieszne uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no za mną pierwsza jak mi się coś dzieje to odrazu ciotki się pytam która ma ciągły kontakt z ciężarnymi :D wykonuje usg. Śmieszne i piękne uczucie ... A malucha mogło faktycznie zemdlić. Ja jak jem troszkę słodkiego to zaraz mi się niedobrze robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja widziałam czkawkę u mamy jak miała mojego brata pod sercem (zresztą jak jednego tak drugiego). śmiesznie to wygląda jak tak brzuch podskakuje :) a już niedługo sama to poczuję :) ech jak ten czas leci. jeszcze niedawno władowałam się R do łóżka pokazując zasikany test i rycząc w poduszkę ze się boję, a teraz czekam na czkawkę i cieszę się z każdego ruchu bobaska :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja byłam w szoku jak zobaczyłam dwie krechy przecież miałam być bezpłodna!!!!! Weszłam do wanny i tam napisałam mężowi smsa że będziemy miec dziecko nie reagował bo kiedyś tak żartowałam. Później drugi sms że nie żartuje bo test wyszedł pozytywnie przyleciał przerażony ja załzawiona i uśmiechnięta on nie wiedział co zrobić i się bał a teraz? teraz całuje brzusio mówi do niego hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja każdym ruchem wyraźnym i wyczuwalnym pod ręką się podniecam hahaha. Ale taki już los kobiety która na ciąże doczekać się nie może. Zmykam spać bo jestem zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie tak :) najpierw wielkie zaskoczenie no bo "jak to możliwe" a potem coraz większe szczęście i coraz mniej niepewności :) jednak dobrze że ciąża trwa 9 miesięcy. jest czas na akceptacje sytuacji, potem na stabilizację, potem na to aby mieć już dość. i po tym czasie jest sie względnie gotowym na przyjęcie tej małej istoty zmieniającej wszystko :) ale i tak tekst roku powiedział tata naszych znajomych na wieść że zostanie dziadkiem. powiedział "ale jak to możliwe?jak to się stało?" wtedy jego żona zaproponowała że po 30 latach małżeństwa i po spłodzeniu 4 dzieci wyjaśni mu mechanizm powstawania dzieci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, stanowczo za rzadko tu zaglądam, ale staram się czytać to co produkujecie :). Mnie ostatnie badania wyszły troszkę gorsze, tzn. hemoglobina 10,7 a miałam ponad 12 :( Na dodatek odczuwam jakieś kłucia z prawej strony brzucha na dole, tak jakby jajnik albo co :( Miała któraś z Was coś takiego? Aha no i na jakim poziomie mniej więcej macie hemoglobinę. Lekarz zalecił mi mięso i sok z czerwonych buraczków brrrr :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK............Miasto........TC......TERMIN....WAGA.... PŁEĆ lub IMIĘ Daffodile......Wojkowice....22.......01.11....56+5 .....Inga Marsjanka.....Śląskie........20.......01.11....57+6 Kasika1........Rzeszów......23.......02.11 ...64+5.......Karolinka Milla77.........Warszawa....22.......02.11....57+ 7......Maciuś mother........Warszawa....22.......04.11.....62+3......C hłopiec agniesza26.....Lublin........22.......04.11.....53-3+7,5 .Chłopiec ewelka1234....Poznań.......22.......06.11....+8 ....Nadia?? happymama....Irlandia.......23......06.11.....65+6...... ... .Zuzia Green_Gable...Szczecin.....22......06.11....65+dużo...Mi kołaj Ania_1980......Szczecin.....18.......07.11....66+4 agnesa1983....Poznań.......21.......09.11....57+7,5..... .Kubuś Aneta30.........Kraków......21.......09.11....53+10..... .Chłopiec 18-nastk.......Warszawa...18.......10.11.....55+2,5 Jokasta........ Gdynia.......21.......11.11.....58+5........Jeremi C.internautka..Poznań.....20........11.11....56-2+0,5 Marta1983.....Warszawa...22.......13.11.....65+4,5.Dziew czynka fajna-aj.........Białogard....21......14.11....+5,5..... . .....Dziewczynka MarzenaMol....Wisła.........18.......14 .11....+3 mysza1980.....Warszawa...20.......15.11.....59+5 Karolinka Linka..Gliwice.....20.......15.11.....50+3.......Chłopiec Beata1987.......Śląskie......20.......16.11......62+6,5. ...??? bonizz........... Opatów.....21.......17.11 ..... 66+6.......Chłopiec lorinka..........Anglia........19........19.11.....55+5. ......Zuzia kaaczuuchaa...Lublin.......20........20.11 Kasiulka28......Szczecin....18........24.11.....67+1,5 mała_agatka...Łódź.........19........25.11.... 61-1 eluś...........Międzyrzecz..16........25.11.....55-2 Myszkaa25..Irlandia/Slask..10.......28 .11....53 Maja_21.........Kielce........17.......29.11.....64-2+0, 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bonizz ja nie mam pojecia jak wygladaja moje wyniki krwi wiec nie pomoge ci :( i odzywaj sie czesciej!!!;) NICK............Miasto........TC......TERMIN....WAGA.... PŁEĆ lub IMIĘ Daffodile......Wojkowice....22.......01.11....56+5 .....Inga Marsjanka.....Śląskie........20.......01.11....57+6 Kasika1........Rzeszów......23.......02.11 ...64+5.......Karolinka Milla77.........Warszawa....22.......02.11....57+ 7......Maciuś mother........Warszawa....22.......04.11.....62+3......C hłopiec agniesza26.....Lublin........22.......04.11.....53-3+7,5 .Chłopiec ewelka1234....Poznań.......22.......06.11....+8 ....Nadia?? happymama....Irlandia.......23......06.11.....65+6...... ... .Zuzia Green_Gable...Szczecin.....22......06.11....65+dużo...Mi kołaj Ania_1980......Szczecin.....18.......07.11....66+4 agnesa1983....Poznań.......21.......09.11....57+7,5..... .Kubuś Aneta30.........Kraków......21.......09.11....53+10..... .Chłopiec 18-nastk.......Warszawa...18.......10.11.....55+2,5 Jokasta........ Gdynia.......21.......11.11.....58+5........Jeremi C.internautka..Poznań.....20........11.11....56-2+0,5 Marta1983.....Warszawa...22.......13.11.....65+4,5.Dziew czynka fajna-aj.........Białogard....21......14.11....+5,5..... . .....Dziewczynka MarzenaMol....Wisła.........18.......14 .11....+3 mysza1980.....Warszawa...20.......15.11.....59+5 Karolinka Linka..Gliwice.....20.......15.11.....50+3.......Chłopiec Beata1987.......Śląskie......20.......16.11......62+6,5. ...??? bonizz........... Opatów.....21.......17.11 ..... 66+6.......Chłopiec lorinka..........Anglia........20........19.11.....55+5. ......Zuzia kaaczuuchaa...Lublin.......20........20.11 Kasiulka28......Szczecin....18........24.11.....67+1,5 mała_agatka...Łódź.........19........25.11.... 61-1 eluś...........Międzyrzecz..16........25.11.....55-2 Myszkaa25..Irlandia/Slask..10.......28 .11....53 Maja_21.........Kielce........17.......29.11.....64-2+0, 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja również nie pomogę, przynajmniej na razie. jak przyjadę do Łodzi to sprawdzę. w środę mogę ci napisać. ale jeśli jest w normie to się nie przejmuj. wiem że mi też trochę spadła, ale nadal jest w normie więc lekarka powiedziała że wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do kłucia to raczej nie jajnik tylko więzadła się rozciągają. ja też dziś wieczorem takie cudo przeżywałam :( ale dopóki to nie są takie skurcze szyjki jak miałam niedawno to jestem spokojna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki:) ja hemoglobine mialam 14.4 do 10tyg. ppotem szybko zaczela spadac do 12.2 ale byla jeszcze w normie bo zaczelam bardzo chudnac! teraz mam 11.8 i moja gin przepisala mi hemofor zelazo dla niemowlat. jutro znowu mam zrobic wyniki wiec zobaczymy jak wyjdzie:)ja nie jem zbytnio miesa bo mnie strasznie odrzucilo.ale czerwone buraczki moge jesc non stop i szpinak dobre sa tez pestki z dyni!! a ja dziewuszki opuszcze was na jakis 2 tyg. ale bede na weekend do domku przyjerzdzala!!musze pomieszkac u tesciow bo moj maz ma 3 i 2 zmmiane, ostatnio zostalam sama w domu i troche przecholowalam ze wstawaniem bo co 20min. tak mi sie chce jesc ze nie moge wytrzymaac!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam serdecznie :) wczoraj mały tak jak myślałam po prostu zjadł za dużo słodyczy :) dziś już nic mu nie jest, na całe szczęście :) ja czuję się średnio, tzn od wczoraj wieczorem mdli mnie okropnie :( jeszcze nie wymiotowałam, ale nie wiem jak długo tak będzie. mam iść z mamą i małymi na spacer, ale jakoś nie mogę. boję się. mam nadzieję ze szybko mi przejdzie i jednak pójdziemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mi co jakiś czas robi się slabo i nie wiem od czego chyba takie ciśnienie. Staram się na te upały nigdzie nie wychodzić a jak gdzieś wychodzę to nie idę sama. Agato to dobrze że to tylko słodycze :) Teraz masz nauczkę żeby nie dawać małemu tyle słodyczy naraz :P Musisz jakoś ograniczać nawet jeżeli na co dzień nie je i ma nagłą ochotę danego dnia to nie mozna dawać tak dużo. Ja wstałam z jakimś dziwnym humorem troszkę mi się dziś popłakało, wreszcie po jakimś czasie dałam upust łzom i poszliśmy na zakupki. Teraz po sniadaniu chce mi się spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem tak ma :P i wtedy nic ani nikt go nie powstrzyma, zwłaszcza że obok mieszka nasza ciocia i jak w domu nie dostanie, to do niej idzie i tam coś wysępi :) ale teraz mamy spokój na dość długo, bo nie ruszy słodyczy co najmniej tydzień. teraz trochę dziwnie je bo tydzień temu wyszedł ze szpitala po 5 tygodniach siedzenia i troszkę szaleje :P marto to dobrze że nie wychodzisz na upały. nie zostawaj lepiej sama w domu, jak nie musisz. i powiedz lekarzowi o swoim problemie. agnieszko w takim razie do usłyszenia. może to faktycznie lepiej żebyś pojechała do teściów, zwłaszcza, że nie będziesz musiała wstawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak właśnie robie. W domku u nas jestem jak jest mąż bo inaczej nie mam na kogo liczyć, pomimo że teściowie piętro niżej. Dlatego jak mąż w pracy to ja jezdze do rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze że masz taką możliwość :)u mnie to troszkę inaczej wygląda, ale póki co, odpukać, wszystko jest dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i na czas ciąży chyba tam się przeprowadzę bo po prostu bez sensownym jest takie podróżowanie raz tu raz tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wróciłam ze spaceru takiego dłuuuugiego. troszkę zmęczona jestem, ale co tam. zawsze lubiłam dużo chodzić więc i teraz nie rezygnuję z tego typu aktywności. dopóki dzidzia mi pozwala to korzystam z pięknej pogody :) kupiliśmy małemu wczoraj namiot "zwierzak" w rossmanie. niestety przy składaniu złamała się rurka. dziś poszłam go wymienić. pani bez żadnego problemu wymieniła na nowy i teraz mały siedzi w nowym namiocie i cieszy się strasznie :D mała rzecz a cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK............Miasto........TC......TERMIN....WAGA.... PŁEĆ lub IMIĘ Daffodile......Wojkowice....22.......01.11....56+5 .....Inga Marsjanka.....Śląskie........20.......01.11....57+6 Kasika1........Rzeszów......23.......02.11 ...64+5.......Karolinka Milla77.........Warszawa....22.......02.11....57+ 7......Maciuś mother........Warszawa....22.......04.11.....62+3......C hłopiec agniesza26.....Lublin........22.......04.11.....53-3+7,5 .Chłopiec ewelka1234....Poznań.......22.......06.11....+8 ....Nadia?? happymama....Irlandia.......23......06.11.....65+6...... ... .Zuzia Green_Gable...Szczecin.....22......06.11....65+dużo...Mi kołaj Ania_1980......Szczecin.....18.......07.11....66+4 agnesa1983....Poznań.......21.......09.11....57+7,5..... .Kubuś Aneta30.........Kraków......22.......09.11....53+10..... .Chłopiec 18-nastk.......Warszawa...18.......10.11.....55+2,5 Jokasta........ Gdynia.......21.......11.11.....58+5........Jeremi C.internautka..Poznań.....20........11.11....56-2+0,5 Marta1983.....Warszawa...22.......13.11.....65+4,5.Dziew czynka fajna-aj.........Białogard....21......14.11....+5,5..... . .....Dziewczynka MarzenaMol....Wisła.........18.......14 .11....+3 mysza1980.....Warszawa...20.......15.11.....59+5 Karolinka Linka..Gliwice.....20.......15.11.....50+3.......Chłopiec Beata1987.......Śląskie......20.......16.11......62+6,5. ...??? bonizz........... Opatów.....21.......17.11 ..... 66+6.......Chłopiec lorinka..........Anglia........20........19.11.....55+5. ......Zuzia kaaczuuchaa...Lublin.......20........20.11 Kasiulka28......Szczecin....18........24.11.....67+1,5 mała_agatka...Łódź.........19........25.11.... 61-1 eluś...........Międzyrzecz..16........25.11.....55-2 Myszkaa25..Irlandia/Slask..10.......28 .11....53 Maja_21.........Kielce........17.......29.11.....64-2+0, 5 Dziękuję Wam za opinie na temat mojego stroju na wesele. Właśnie obawiałam się ,czy to nie jest zbyt sportowo, ale myślałam, że dzięki szalowi nabiera ona bardziej eleganckiego charakteru. Nie będę kupować teraz sukni balowej. We wrześniu, i to na sam koniec miesiąca mam następne wesele i co dopiero wtedy założyć przy tak dużym brzuchu? Co do hemoglobiny, nie pamiętam jaką mam teraz ,ale spadła mi od początku ciąży. Tak te kłucia to wiązadła, mi też tak powiedziała lekarka. Nie wiem jak Wam, ale mi się mieszają już te tygodnie ciąży i jedynie te nasze tabelki mi uświadamiają na jakim etapie jestem. Czyli zaczynamy 6 miesiąc. Wcinam właśnie gotowaną kukurydzę, chyba ponad godzinę ją gotowałam. Mniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK............Miasto........TC......TERMIN....WAGA.... PŁEĆ lub IMIĘ Daffodile......Wojkowice....23.......01.11....56+6 .....Inga Marsjanka.....Śląskie........20.......01.11....57+6 Kasika1........Rzeszów......23.......02.11 ...64+5.......Karolinka Milla77.........Warszawa....22.......02.11....57+ 7......Maciuś mother........Warszawa....22.......04.11.....62+3......Chłopiec agniesza26.....Lublin........22.......04.11.....53-3+7,5 .Chłopiec ewelka1234....Poznań.......22.......06.11....+8 ....Nadia?? happymama....Irlandia.......23......06.11.....65+6...... ... .Zuzia Green_Gable...Szczecin.....22......06.11....65+dużo...Mikołaj Ania_1980......Szczecin.....18.......07.11....66+4 agnesa1983....Poznań.......21.......09.11....57+7,5..... .Kubuś Aneta30.........Kraków......22.......09.11....53+10..... .Chłopiec 18-nastk.......Warszawa...18.......10.11.....55+2,5 Jokasta........ Gdynia.......21.......11.11.....58+5........Jeremi C.internautka..Poznań.....20........11.11....56-2+0,5 Marta1983.....Warszawa...22.......13.11.....65+4,5.Dziewczynka fajna-aj.........Białogard....21......14.11....+5,5..... . .....Dziewczynka MarzenaMol....Wisła.........18.......14 .11....+3 mysza1980.....Warszawa...20.......15.11.....59+5 Karolinka Linka..Gliwice.....20.......15.11.....50+3.......Chłopiec Beata1987.......Śląskie......20.......16.11......62+6,5. ...??? bonizz........... Opatów.....21.......17.11 ..... 66+6.......Chłopiec lorinka..........Anglia........20........19.11.....55+5. ......Zuzia kaaczuuchaa...Lublin.......20........20.11 Kasiulka28......Szczecin....18........24.11.....67+1,5 mała_agatka...Łódź.........19........25.11.... 61-1 eluś...........Międzyrzecz..16........25.11.....55-2 Myszkaa25..Irlandia/Slask..10.......28 .11....53 Maja_21.........Kielce........17.......29.11.....64-2+0, 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mialam wczoraj problemy z brzuszkiem, strasznie mnie bolal:( potworny bol w krzyszu i podbrzuszu, :O:O:O normalnie sie zwijalam...wzielam nospe i polezalam troche to sie uspokoilo, ale co jakis czas pobolewa, a brzuszek mi sie czesto stawia:( jutro mam wizyte u ginki, mam nadzieje ze do tego czasu nic sie nie wydarzy...dzizasss ten bol w podbrzuszu od razu przypomnial mi bol przed porodem, troche sie wystraszylam..:( nie mam kiedy odpoczac przy malym...choc staram sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj daff to niedobrze! mam nadzieję że nic się nie stanie. staraj się mimo wszystko jak najwięcej odpoczywać. może jest ktoś kto mógłby ci pomóc przy małym. aneta - moim zdaniem ta tuniczka jest śliczna, ale tak jak pisały dziewczyny troszkę za sportowa. ja to dopiero będę miała problem. najprawdopodobniej w moje urodziny będę miała swój ślub. oznacza to że będzie on ok 29 września!!! kilka dni po obronie pracy mgr (25.09). i co ja wtedy założę????? oto jest pytanie! co do tego ślubu to miał być sierpień, ale R chce żeby światkiem był jego brat a on teraz właśnie czeka na przeszczep szpiku i na pewno nie zdąży do 8 sierpnia tak jak chcieliśmy. więc znów, po raz trzeci, trzeba przełożyć termin. dobrze że to tylko cywilny, z maleńkim przyjęciem, ale ubrać się trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Dzieczyny;) u mnie wszystko wraca do normy, tzn. M znowu w pracy, po trzytygodniowym urlopie.... no więc spokojnie będę miała czas dla naszego topiku;) narazie nadrabiam zaległości...mam jeszcze sporo do przeczytania, ale juz doszłam do miejsca, gdzie wymieniłyście się profolami na NK;) pozwoliłam sobie też odwiedzić Wasz stronki;) ta Aśka z Warszawy, to ja;) wysłałam do kilku z Was zaproszenia, min. do Jokasty, happymamy, agniesza26, kaczucha, marzenaMol;) resztę muszę znaleźć, ale powoli;) pozdrawiam Was i czytam dalej. ps. ależ Wy jestescie szczuplutkie!!! daff.... po Tobie nie widać, ze jesteś w ciąży... zazdroszczę Wam takich figur, naprawdę... ja wprawdzie nie obżeram się, ale jakoś mnie tak dziwnie przybyło. Pęcznieję w oczach!!! postanowienie- nie jem słodyczy!!! tylko owoce;) może uda mi się nie utyć jak prosiaczek;) później będę musiała się katować, żeby wrócić do swojej wagi. jeśli chodzi o aktualne zdjęcia, to jeśli macie chęć, to później wyślę kilka na wasze poczty. później się odezwę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×