LISTOPAD 2008

dunia poczte sprawdź a ja zmykam spać

Ten lek co Patunia pisała (clotrimazolum) to na jakieś drożdżaki,pleśnie,grzybki.To w ciąży bardzo czesto się zdarza,bo flora bakteryjna osłabiona jest.To nie jest groźne!Łatwo można się pozbyć.

dzieki Wam za pocieszenie ;*

Dobranoc (kwiatek)

Jak sie te kwiatuszki robi i serduszka?

ale macie fajne brzunie:) a już podziwiać Karolinke bo normalnie szok i rzadkość żeby rósł sam tylko brzunio a reszta wręcz sucha:) pozazdrościć no ale cóż nie każdy ma takie geny,przemianę,brak skłonności do tycia no nie wiem co jeszcze?czym to spowodowane że jedni przytyją a innym tylko brzuszek urośnie ba nawet chudną w ciąży:) np.moja znajoma miesiąc po mnie rodzi i do tej pory zamiast przytyć schudła aż 8,5kilo!!!! to dla mnie nie do zrozumienia wogóle:) i ja zmykam lulupa dobrej nocki

Obudziłam się i nie mogę zasnąć :( wzięłam więc laptopa do łóżka i śmigam po necie :D Ta moja \"suchość\" to faktycznie może być sprawa genów, bo moja mama chodziła w ciąży 3 lata z rzędu :D mam brata i siostre i jesteśmy wszyscy rok po roku :P a mama wygląda teraz i odkąd pamiętam tak jak ja przed zajściem w ciążę... Dziewczyny !!! Niech mi któraś odpisze na to moje pytanie o tą miękką szyjkę, bo martwi mnie to :( Jutro sobie przeczytam...a teraz dobranoc (choć Wy i tak już śpicie) :)

Dzien dobry :) o 7.20 zmykam do pracy:) Green Gable niestety ale niewiem gdzie u nas mozna wymaz zrobic;( wizyte mam na 1.10 wiec i tak z pewnoscia zapytam o to badanie. co do zelazka to kupowalam rok temu i jestem zadowolona a obejrzalam ich mnostwo i analizowalam ktore sa dobre wiec ja kupilam philipsa :) wiem ze dobre sa tez z Rowenty:) mother co do opryszczki to wiem ze warto zapamietac miesiac w ktorym ona wystapila (tak powiedziala mi kuzynka) i powiedziec o tym po porodzie lekarzowi zeby sprawdzil czy nie miala wplywu na dziecko. Bo ponoc sa jakies miesiace w ktorych moze miec chyba w 6 no i na pewno w 1trymestrze. Ja mialam dwa razy i stosowalam vratizolin. A z wróżby z pierścionka wyszło mi że 1 bedzie chlopczyk ()i mam go w brzuszku) :) a za kilka lat dziewczynka:) to lece sie pokolorowac:) milego dzionka papa

Hej Moja koleżanka urodzila synka :D Nie zdążyła napisać ile waży i mierzy ale na pewno się dowiem później. Ale jestem strasznie głodna....

Juz wsio wiem. 3500 gram 52 cm i 10pkt. Super też chce swojego synka już tulić :) Ona 5 tyg wcześniej urodziła więc może ja też za 5 urodzę :D

jejku w końcu przeczytałam! ile wy wczoraj naprodukowałyście :) ja już wczoraj nie miałam siły nic pisać. rano chcialam sie przywitać, ale z niewiadomych powodów prąd wyłączyli i mi skasowało całego posta, a na kolejnego już czasu nie miałam. byliśmy wczoraj na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. ogólnie to jestem barzo zawiedziona. najpierw tym że szkoła jest na 3 piętrze, przy czym nie można skorzystać z wind więc na pieszo szliśmy, ale to nie problem, najgorsze jest to że na 3 piętrze nie ma toalety, tylko na oddziale, na tóry wejśc nie można, więc trzeba na parter latać :( a ja sikam jak opętana, co 20 minut, ale jakoś wytrzymałam te 2 godziny :( położna prowadząca bardzo niesympatyczna. pierwsze co to ochrzan dostaliśmy za niezostawienie kurtek w szatni na dole, ale kurczę skąd mam wiedzieć że na tym 3 piętrze nie ma szatni? zwłaszcza że trzeba się przebrać! myślałam że normalnie sobie rzeczy w sztni powieszę, a ona do mnie że mam teraz iść na dół i powiesić to jej się tylko w twarz roześmiałam że ja jeszcze nie chce rodzić żebym po schodach w te i spowrotem biegała. potem walka o kluczyk do szfki, w której rzeczy mieliśmy zostawić. szatnia jest a i owszem taka maleńka, są też szafki zamykane na kluczyk, jednak jest za mało szafek w stosunku do przychodzących par :( pani mówi że mam się przebrać i rzeczy na parapecie położyć, to jej się pytam kto za te rzeczy będzie odpowiedzialny, a ona że to nie jej sprawa! w końcu jakaś para pozwoliła nam włożyć torebki i pklecaki z dokumentami do ich szafki ale ubrania zostały na parapecie bez rzadnego dozoru :( na zajęciach nie mogłam dobrze wykonywać jednego z ćwiczeń bo mnie bolało podbrzusze to pani stwierdziła że mi nie zależy. i zaczęła na mnie wrzeszczeć, więc R jej powiedział żeby się odczepiła, bo skoro mówię że mam skurcze przy wykonywaniu to na pewno tak jest! głupie babsko będzie mi mówić że nie mogę czuć skurczy wtedy a wtedy! a co ona w moim brzuchu siedzi?!?!?! tylko się wkurzyłam tą wizytą. a najlepsze jest to że są grupy mieszane, tzn zarówno osoby z 30 tyg jak i te z 38 są razem. dla jednych to 1 dla innych 5, a jeszcze innych 8 spotkanie. każdy ma robić coś innego. mi przy oddychaniu bardzo przeszkadzało to że pani liczyła oddechy dla tych z ostatniego tygodnia a ja miałam oddychać w innym tępie i wszystko mi się myliło. ech. tak to jest jak coś jest darmowe! aż się chodzić nie chce. zobaczymy jak będzie następnym razem. jak tak samo to chyba podziękujemy, bo po zajęciach aż się popłakałam ze złości! a nie tak miało być!!!

a malutki od wczoraj szaleje jak nigdy :D ciągle sobie skacze, pływa, tańczy czy co on tam robi. po prostu ciągle mi brzusz wykrzywia na wszystkie możliwe strony :D

ten *brzusz to brzuszek miał być :P :P :P

hej:) vanilka, dzieki za odp. w sprawie zelazka, wczoraj wlasnie na allegro ogladalam philipsy, tak za okolo 100 zl mozna juz kupic niezle, no ale nie wiem co to znaczy niezla moc, czy ktoras z was moze mi powiedziec jaka moc zelazka bedzie juz wypasiona?:) mala agatko wspolczuje ci bardzo z ta szkola rodzenia, masz racje,ze moze warto podziekowac jak nastepnym razem tak bedzie.... zenada. Ja zaczynam w poniedzialek zajecia,mam nadzieje,ze przegiec nie bedzie:) wczoraj ogladalam zdjecia z zeszlych wakacji,gdzie prezentowalam najlepsza jak na siebie forme, i sie zalamalam. mialam celulit ale nie widac go na zdjeciach, tylek jedrny, a teraz, szok. naczytalam sie gdzies,ze jak skora osiagnie 3 stopien celulitu to juz tego nie mozna zwalczyc, i sie zastanawiam czy takiego nie mam:( chcialabym wrocic do tamtej sylwetki, choc pamietam, ze i tak wtedy nie bylam zadowolona.... teraz to na pewno mi by wystarczylo:)

witam ja tylko na chwilkę;) green gable- jesli chodzi o wybór żelazka, to radzę Ci, żebyś poszła do sklepu i przede wszystkim sprawdziła wagę żelazka. Dobre żelazko powinno bbyć ciężkie- wtedy lepiej sie prasuje. Moje ma moc 2400W- właśnie sprawdziłam, ale na tym sie nie znam. Ja mam philipsa. mała agatko- z tą szkołą to rzeczywiście niezły kanał... mam nadzieje, ze nastepnym razem bedzie lepiej...

mysza-dzieki, tak wlasnie zrobie i jak bedzie duza roznica w cenie to zamowie przez allegro. a twoje zelazko to ma niezla moc:) ja sie zatrzymalam na takich co maja chyba 2100, bo dalej to coraz drozej:)

czesc dziewczyny:) ja nadal flikająca nosem,ale i tak już mi dużo lepiej:)(na szczescie) wczoraj wieczorem moje dziecie tak mnie boleśnie skopało,że siedziałam jak na szpilkach..strasznie to nie przyjemne było... też tak macie??? Marta wydaje mi sie,ze pisałas,ze by moze będziesz rodziła w bródnowskim...jeśli się nie pomyliłam to napisz mi prosze jesli oczywiscie wiesz o zwyczajach panujących w tym szpitalu chodzi mi o kwestie porodu rodzinnego,znieczulenia,co trzeba miec dla siebie,dla dziecka itp.z góry dziękuję

witam:) dunia lezy nas 3 moja droga:)ja leze od poczatku ciazy czyli 7 miesiecy mialam 3tyg. przerwe moglam troche chodzic ale tez nie przesadzalam:) karolinko mi zaczela sie robic miekka szyjka tez na poczatku byla dluga zamknieta ,moja gin. zalozyla mi krazek moglam troche chodzic ale moja szyjka skrocila sie i teraz jest krotka ale nie tragiczna i miekka ale zamknieta:)ale pamietaj kazda z nas jest inna i wcale nie musisz tak miec jak Ja!a w tym tyg. co Ty teraz juz jestes to nie masz sie czym zbytnio martwic szyjka z dnia na dzien napewno sie nie skroci mocno:)

dzien dobry Karolinko, lekarka nie mowila mi jaka mam szyjke, jedynie ze wszystko jest OK, a na twardnienie brzucha mam leki ktore odstawie w 36 tc. Nie bierzesz nawet nospy ani magnezu??? Witaj Patunia:)Mamy podobny termin:) Karuczek ja nie pokaze mojego brzuszka;) nie mam nowych rozstepow, jedynie te z poprzedniej ciazy-kolo dziurki od kolczyka w pepku i ponizej pepka z lewej strony-sa drobne ale jest ich troche. O ile normalnie byly niewidoczne (nie musialam nigdy chodzic w dlugich bluzkach!!) to teraz przy wielkim brzuszku widac je.Nie przejmuj sie jednak (wiem wiem latwo mowic) sa naprawde wieksze problemy niz pare blizn na brzuchu,..naprawde..!teraz sa widoczne ale jak urodzisz to z czasem zbledna. Widzialam w szpitalu dziewczyny ktore mialy rozstepy nawet na kolanach-wiec nie ma co sie przejmowac paroma na brzuszku! jesli chodzi o zielone wody to wystepuja tez jak dziecko odda smolke i wtedy moze dojsc do niedotlenienia, czasem to sie dostaje do pluc i moze byc nieciekawie...ale to nie ma nic wspolnego z wydzielina z pochwy. Marta gratulacje dla swiezo upieczonej mamusi:)duzy chlopczyk jak na wczesniaka!!! Mala Agatko co to za pi...da prowadzi te zajecia!!! ale bym sie wkurzyla!!!! WRRRRRR!!!!!!!!!!!!!!musi byc z niej strasznie wredna polozna!!!! ja mialam SUPER MILE BABECZKII!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!u nas jak ktos sie źle czul to siedzial na laweczce i obserwowal cwiczenia..i atmosfera byla wesola!az sie chcialo chodzic Czarodziejka mnie dziecko tez bardzo bolesnie czasem kopie:( mysle ze to dlatego ze ma juz malo miejsca... ja dzis znow nie spalam w nocy...maly sie darl....myslalam ze fikne..ilez mozna nie spac!!!!????? dopiero nad ranem chwile pospalam...jak sie okazalo Olaf wstal z katarem wiec pewnie dlatego tak żle spal:( dzis rano weszlam na wage ( z zamknietymi oczami hihi) i doznalam szoku-bylam pewna ze utylam a tu 2 kg mniej....pewnie dlatego ze caly dzien zapieprzam i nie mam kiedy odpoczac..:(

no właśnie wyczytała to w jakimś kalendarzu ciążowym....że te ruchy teraz mogą byc bardzo bolesne... matko ja to już zapomniałam jak to jest w ciąży i powiem Wam,ze wczoraj to się normalnie przestraszyłam tego bólu bo tak sobie pomyslałam,ze jak ja poród przezyje:(

niby taka stara baba ze mnie-całe 27 lat:)nie bojąca sie prawie niczego wiecej niż szczurów i myszek...a tu mnie tak wczoraj naszło,że szok..a wogóle to ja jakas zakrecona jestem chyba troche zgłupiałam w tej ciaży. powiem wam,ze raczej nie naleze do tych co uwielbiają w niej chodzic,chociaż znam takie które mogły by tak z brzuchem całe życie przechodzic... ja to wymiekam..strasznie kocham dzieci,ale okres ciazy to dla mnie...dziwny okres-wiecej sie najecze ,nakrzycze i nadenerwuje niż to wszystko jest warte

Hej dziewczyny! Ja dziś wstawiam trzecie pranie i to samych ciuszków więc pomyślcie ile ja tego mam. I dziś prasować będę bo troche tego jest a naraz to nie bardzo. Balbin tylko jest problem bo ja nie chce wózka błękitnego. Mam już dość tego koloro. Ja chcę szaro czerwony :-). Jeśli chodzi o opryszczkę to nie jest groźna ta na ustach tylko na wargach sromowych więc chyba nie ma się czym martwić. Ja też miałam już raz na ustach w tej ciąży i stosowałam vratizolin i 5 dni i po kłopocie.

ja nie moge znow mi wcielo wypowiedź!!!! w takim razie ide sobie bo nie chce mi sie od nowa pisac;) jade na zakupy!a po poludniu na usg i do hurtowni dzieciecej, musze kupic przewijak i kombinezonik!! a wozek mam taki http://allegro.pl/item437253161_tako_city_voyager_rozne_kolory_wysylka_0_zl.html kolor zcerwono grafitowy,dostalam po siostrzencu ale nie ma najmniejszych sladow uzytkowania, zarabiscie sie prowadzi !!!! zwroccie uwage na resory jak bedziecie kupowac wozek no i na kolka! a jak mala bedzie miala 6 mcy to kupie lekką spaceroweczke

Beatko ja juz wypralam i wyprasowalam 7 automatow rzeczy dla malej, maz sie wkurza ze tylko piore i piore!!;) i ciagle cos dokupuje;)

tzn ja dokupuję,nie maz;)

Czarodziejko jesli mam byc szczera to NIENAWIDZE BYC W CIAZY!!!! to moja ostatnia ciaza (mam nadzieje bo nie planuje wiecej dzieci)

Witam przesylam cieple promyczki bo u mnie pogoda cos splatala figla i slonko swieci co mnie bardzo cieszy:) Agatko podziwiam ja bym nie wytrzymala i chyba wiecej nie poszla , zeby sobie krwi nie psuc! co za babsko pewnie gdzybys placila to byloby inaczej :o ja mam rozstepy z pierwszej ciazy i nic nowego sie nie pojawilo ale wtedy tez przytylam 30kg ,teraz jedynie 10 wiec roznica jest kolosalna moj didul rusza sie bardzo delikatnie kopniaczki nie bola ,tylko wypinanie jak sie obraca ostatnio nie czuje tego w ogole i siedzi juz glowka w dol:)

ogólnie na tą całą "szkołę" to jest przeznaczona jakaś maleńka sala. leżymy albo siedzimy sobie na karimatach. jest jakiś stół na którym leżą lalki i kilka wanienek. ja nie wiem jak 8-10 par ma uczyć się kąpać dziecko mając do dyspozycji 2 lalki :O wczoraj było na temat karmienia. miałam nadzieję ze dostaniemy lalki i będziemy wypróbowywać różne pozycje, ale nie położna tylko na sucho nam opowiadała :( znalazłam inną szkołę, prywatną, widziałam że można tam przychodzić na pojedyncze zajęcia, więc w sobotę pojedziemy z R i zobaczymy jak wyglądają zajęcia w tamtej szkole. zapłacę 30 zł za to spotkanie ale będę mogła porównać :) ojej wy ciągle pierzecie, a ja nic nie robię :( musimy najpierw meble dla malucha kupić potem będę prać i prasować jego ubranka i szykować się pomalutku na jego przyjście. ale to jeszcze troszkę :)

uf...jak dobrze,ze nie ja jedna:)az mi sie humor poprawił:):) człowiek czuje sie jak wieloryb..rusza jak słoń..jest ograniczony..ja np.musiałam zrezygnowac z pracy bo jestem manicurzystką i juz wymiękałam(pracowałam do połowy lipca po 10 godzin na siedząco...(czesto mocno schylona) patrze na siebie i nie widze siebie tylko słonisko bez humoru he he chce bobaska..chce sie odchudzic i znów życ tak jak wczesniej:):)

kobitki Mam termin na 25 pażdziernika wiec hmm chyba moge sie zaliczyć i do Was :-) Ale piszę żeby troszkę pocieszyć Karolinkę i tą jej miekką szyjkę ;-) Karolinko ja mam miekką szyjkę od mniej wiecej 30 tygodnia . Najpierw zaczął mnie brzuch pobolewać jak na okres no i okazało sie że te bóle czyli skurcze spowodowały że szyjka sie troszkę pewnie skróciła i zrobiła się miekka. Przyjmowałam nospę 3 razy dziennie przez tydzień i potem miałam brać doraźnie. Ale ból powrócił i zgłosiłam sie do szpitala na ktg żeby wykluczyć rozwarcie itd. Chcieli mnie zostawić ale ponieważ mam córkę w domu wróciłam i leżałam sporo w domu. Teraz lekarz wógóle nie bada mojego podwozia bo stwierdził że to i tak niczego nie zmieni a ciąże mam donoszoną :-) I powiem Ci że mimo że wiem że powinnam leżeć i szczędzać sie to może raz dziennie się połoze i poleże z pół godzinki a tak to zasuwam po domku jak mały samochodzik ....i w dalszym ciągu jeżdzę samochodem :-) Karolinko spokojnie nie masz co sie denerwować ..ważne żebyś długo nie stała, żeby dziecko nie napierało na szyjkę...musisz wytrzymać jeszcze z 4 tygodnie i możesz rodzić :-) Dziewczynki trzymajcie się i uważajcie na siebie