LISTOPAD 2008

Małgorzato ... nie trzeba się przyglądać :D widać odrazu... ja poznałam po maleńskich kosteczkach :) śliczne :)

karolinko wygladasz fantastycznie:)a jaki brzunio fajny!a opalenizne to mam suuper!:)

nie mam tylko masz!:)

Co Ty Aga ... nie mam żadnej opalenizny bo niby skąd :D ... tak to tylko wygląda :D

Dziewczyny, pozwolę sobie dołączyć się do was, w tym ostatnim okresie ciąży, o ile nie przeprowadzacie jakiejś wnikliwej selekcji i zechcecie mnie w swoim gronie?

Mam 33 lata i to jest moje pierwsze dziecko, mam przeczucie na córeczkę, ale nie wiem na 100% i nie chcę wiedzieć, niech to będzie niespodzianką. Termin porodu 1 listopada (super), wolę urodzić dzień wcześniej albo dwa dni później. Nie przepadam za świętem zmarłych, nostalgia, depresja i ogólne przygnębienie, ale co będzie. Brzuch mi wywaliło w tych ostatnich tygodniach właściwie, wcześniej był średniej wielkości, a teraz to nawet spanie staje się koszmarem, bo nie przesypiam nocy, jest mi niewygodnie, mam wrażenie, ze przygniatam dziecko. Porodu o dziwo się nie boję, ale to chyba czasowe, bo ogólnie strachliwa baba ze mnie. Lewatywę zrobię w domu, o ile zdążymy, jeżeli nie, to nie mam wyjścia i muszę prosić położną o pomoc, dla lepszego komfortu i żebym o porodzie myślała, a nie o tym, ze może stać się coś nieprzyjemnego. Nie chcę męża podczas porodu, nie wiem właściwie dlaczego, bo on wyraża szczerą chęć bycia przy mnie, może jeszcze zmienię zdanie.

Odnośnie wyprawki i innych duperelków dla dziecka. Pokój mamy zrobiony, meble przyjechały do nas w zeszłym tygodniu, już są skręcone i ustawione. Wózka też jeszcze nie ma. Małgorzata...pokazałaś zdjęcie wózka, który mnie zainteresował bardzo, ale czy ta rama musi tak wystawać, to mi się nie podoba, ale kształt i wielkość jest urocza. Jestem najstarsza z rodzeństwa i ostatnia, która doczekała się potomstwa, więc wszystkie ubranka, a jest tego strasznie dużo, dostałam od sióstr i brata, kompletnie nic nie kupowałam z ubranek. Do szpitala się jeszcze nie przygotowałam, ale zrobiłam sobie listę i mniej więcej wiem co mam a co muszę jednak jeszcze dokupić.

zuzanna witam!ostatnio dolaczylo sporo nowych fajnych listopadowek:)wiec bardzo chetnie i serdecznie cie przyjmiemy!u nas same fajne i mile babeczki:):)

dziewczynki, jeszcze taka kwestia organizacyjna, wy jesteście czarne a ja pomarańczowa, jak to zmienić? :D

Witam nową mamę :) mucha ja też kupiłam ten wózek, który mają agniesza i patunia i jestem zadowolona z niego bardzo :) Beata1987 wysłałam Ci zaproszenie :) Kasika1 dzidzia jest już duża, więc nie martw się, ja urodziłam się terminowo z wagą 3200 :)

Zuzanna_ musisz zarezerwować sobie nick na stronie głównej i nadać mu hasło.

Witam nowa Mamusie ;)))

udało mi się zrobić zdjęcie i nawet zamieścić :P witam nową mamusię!

jak sa objawy ze odkleilo sie lozysko wiecie ?

patusia chyba krwawienie ale nie wiem czy zawsze

teraz codziennie zazwyczaj wieczorem mi twardnieje brzuch.. ale czytalam na necie ze w ostatnim miechu to juz normalne.. mam nadzieje.

Witam:-) Dziś ze mnie nocny marek, dopiero teraz mam czas zasiąść chilkę przy komputerze. Gości dziś miałam:-) maleństwa jeszcze na swiecie nie ma a już prezentów jej \"ciocie\" naprzynosiły:-) Patunia co do twardnienia to normalne, tez mi twardnieje brzuch tylko trochę za często i lekarz kazal mi brać nospę. Zażyłam ją dziś i czuję się o niebo lepiej, nawet krocze mnie tak strasznie nie boli, a dziś to bolało naprawdę straszliwie, myślałam że z łóżka rano nie wstanę. Dziewczyny zdjęcia ślubne macie śliczne, zazdroszczę Wam;-) Yella widzę, że też jesteś z Mielca. Gdzie zamierzasz rodzić??W Mielcu?

witam:) oj oj co tu takie pustki:)??w nocy spalo mi sie suuper!wczoraj jak mnie zmoglo to nikt nie byl W STANIE MNIE DOBUDZIC!SNILO MI SIE ZE RODZILAM ZE TAK SZYBKO URODZILAM ZE POLOZNE BYLY W SZOKU I ZAPOMNIALY MI LOZYSKA WYCIAGNAC!A MALEGOTAK ZAWINELY W BANDAZ ELASTYCZNY ZE NIE MOGL SIE RUSZYC:) DUZE LITERKI MI SIE WLACZYLY ALE JUZ NIE CHCE MI SIE POPRAWIAC:)

pingusia_22 , właśnie tez zauwazylam ze jest nas dwie z mielca:), zamierzam rozdzić w mielcu, pracuje w tym szpitalu od 10 lat (wprawdzie nie na porodówce ble ;) )i jakoś nie myslalam zeby gdzie kolwiek indziej wyjeżdzac rodzic, oby jak najkrócej spędzić czas po porodzie i do domku calym i zdrowym. Mój gin nie pracuje juz na oddziale, ale moze jakoś urodze bez niego :)ponoć wszystko zalezy od połoznej heh, to ona spędza z rodzącą najwięcej czasu . Widzę ze terminy mamy blisko siebie, więc może się spotkamy. Zuzanna_, ja tez mam 33 lata i to tez moje pierwsze dziecko, więc pozdrawiam tym bardziej serdecznie:) wg usg córcia, idę jeszcze na ponowne badanie usg w poniedzialek i nie chciałabym zeby płec juz sie zmienila, nastawiłam się na dziewczynke, choć myślę o tym tylko zeby bylo zdrowe, cokolwiek będzie:) Ja jeszcze wozu nie zakupilam, ale myslę o takim http://www.allegro.pl/item441590571_3_w_1_bartatina_plus_firmy_jedo_fotel_gratisy.html Ma szeroką gondole, tak co by całą zime malucha w niej pomieścic, pozatym widzi mi się ta klasyczna linia tego wózka hihi

HEj dziewczyny. Ja się chyba coraz bardziej chora robię :( Nic mi nie pomaga jeżeli jutro nadal będę tak wyglądać to idę do lekarza a jak narazie to wygrzewam się w łóżeczku :) Nie wiem czy coś pisałam ale dzwoniłam do szpitala bródnowskiego :) Bardzo miła położna ze mną rozmawiała powiedziała że zapraszają wszystko wytłumaczyła więc jestem już przygotowana że to właśnie tam urodzę :) Wpisuję zuzanne do naszej tabeleczki :) NICK............Miasto........TC......TERMIN....WAGA.PŁE Ć lub IMIĘ 01.Milla77..........Warszawa.....36.......10.10.....57+20... ...Maciuś 02.Daffodile.......Wojkowice.....36.......01.11.....56+12... .....Inga 03.Joasiella..........................34........01.11....56+ 8........Córka? 04.Patuniaa........Anglia..........36........01.11....60+18. ........Julia 05.Zuzanna_............................36........01.11...................Niespodzianka 06.Kasika1.........Rzeszów.......36.......02.11.....64+15 ...Karolinka 07.mother.........Warszawa.....36.......04.11.....62+12....K acperek 08.agniesza26.....Lublin..........36.......04.11.....53+23,5 . ...Olafek 09.**ewelka**......Poznań.........36.......05.11........+15. ......Nadia? 10.Kasiula82.......Cieszyn........36.......06.11.....54 +11,5....Amelka 11.happymama....Irlandia........36.......06.11......65+11... .....Zuzia 12.Green_Gable...Szczecin.......35......06.11.....65+dużo... Mikołaj 13.MałaMi80......Warszawa.....36.......06.11................ ....Bartuś 14.Ann31...........Tarnów.........35.......08.11....... +17.........Alicja 15.karuczek.......Warszawa.....35.......08.11........+11 ....córeczka 16.agnesa1983....Poznań.........33.......09.11.....57+12 ........Kubuś 17.Aneta30........Kraków.........33.......09.11.....53+1 7.........Synek 18.elwiraelwira...Rzeszów........35......10.11......65+1 1........córka 19.Małgorzata....Wrocław.......35.......10.11.....64+9.. .......Helena 20.Jokasta.........Gdynia.........34......11.11......58+ 12.........Synek 21.C.internautka..Poznań.......32.......11.11......56+12 ...chłopczyk 22.Marta1983.....Warszawa.....34......13.11......65+12.. ...Robercik 23.**Vanilka**......Szczecin......34.......13.11......70 .........Hubercik 24.fajnaaj..........Białogard......32......14.11........ .+13.....Natalka? 25.MarzenaMol....Wisła...........33...... 14.11.........+12.....Arturek 26.mysza1980.....Warszawa....34.......15.11......59+13.. ...... Zosia 27.KarolinkaLinka..Gliwice.......34.......15.11......50+ 10........Synek 28.Beata1987.......Śląskie.......34.......16.11.......62 +16,5 ....Zuzia 29.pingusia_22.....Mielec........34.......16.11...... 44+8,5....Marika? 30.magmall..........Warszawa...34.......16.11.......62 +11 ......Zuzia 31.bonizz...........Opatów.......33.......17.11.......66 +14.......Synek 32.Balbin ...........Warszawa....33.......17.11.......69+9........Kubu ś 33.KochamMojeSerduszko.Dębica.29....17.11.......60+8.......J agoda 34. Yella..........Mielec.........34..........18.11.......66+10. ......Córcia 35.lorinka...........Anglia.........34.......19.11...... .55+13......Zuzia 36.dunia26..........Kraśnik/Lublin..32...20.11.......duż o........Kubuś 37.kaaczuuchaa...Lublin.............33....20.11......66. ........Damian 38.kajtoch..........Dublin/Kraków..27...20.11......53+10 .......Córka 39.anabelkaaa......Garwolin......34......21.11......48+1 7...wstydliwiak 40.mała_agatka....Łódź...........32......25.11......65-5 +10,5...Synek 41elus............Międzyrzecz..33.....20.11......55+ 9,5......Adaś 42maminka1.......Łódź.............33....27.11..... 53+9.. .....Córka 43Zaczatowana...Warszawa......33....27.11......49+ 6.........Syn 44.Maja_21..........Kielce.........32......29.11.....64+ 2+10 ..Wiktorek 45mucha............Warszawa....32......30.11.....bu.... .......córka NICK......MIASTO....Data porodu-TC..poród....waga..długość..imię 01.Marsjanka...Śląskie...19.09..-35...SN.....2390g ....51cm.....TOMUŚ

Dziewczyny super wyglądacie na foteczkach :) Zmykam spać dalej może wygonie te choróbsko :(

martus to niedobrze ze nic ci nie przechodzi!jak jutro bedzie bez zmian maszeruj do lekarza!! Yella fajny ten wozeczek!:)

Nastawiłam się, że będę miała tyle nadrabiania w czytaniu, że z godzinę spędzę nad kompem, ale widzę, że coś dzisiaj pustki, chyba mamusie jeszcze śpią :)

Agnieszko a zrobiłam wczoraj tą miksturę co podałaś i nie mogłam przełknąć bo mnie miód o mdłości przyprawia :( Mama powiedziała że będzie pić na zdrowie hihi. Nie mogę spać. Zaraz zacznę pakować ciuszki bo do czasu porodu przenoszę się do rodziców razem z mężem. On będzie mieć bliżej do pracy a ja będę pod stałą opieką bliskich hehe. Jedyne co mnie przeraża to babcia, która jest strasznie upierdliwa :D

Marta1983 przynajmniej ktoś będzie miał Cię na oku, jak nagle zaczniesz rodzić :) chociaż życzę Ci, żebyś się tego spodziewała wcześniej, bo pewnoe nie chciałabyś z nienacka :)

No narazie się nie martwię chociaż mąż będzie na 7 do pracy jeździć i do 15.30 będę sama z babcią, która i tak w razie gdybym zaczęła rodzić to nawet po taksówkę nie zadzwoni haha więc jestem zdana na siebie :) Później mąż poprosi szefa o zmiane godzin pracy i będzie od 15 do 23 pracować, a od godziny 16 w domu jest już mój tata :) Tak więc godzinkę w razie co nawet jak zacznę rodzić to poczekam haha. Tutaj niby jest teść, ale nie zawsze czasem sobie gdzieś pojedzie, wyjdzie na spotkanie itd... Ale tam u rodziców mam blisko do wybranego szpitala, z którego wiem że mnie nie odeślą, no i tak jak mówiłam praktycznie 24h czuwanie nad ciężarną hehe. Dziś już muszę spakować wszystko do torby i mieć gotowe. A zostały mi tylko klapki pasta szczoteczka i gotowe :)

hej dziewczyny!!! Dopiero wstałam :) jedno słowo: Kaaaaawy

Z babcią będzie Ci raźniej. Ja mam inną sytuacje... Mieszkamy u moich rodziców, mamy nie ma zawsze do 18 lub 19 w domu, tata jest co drugi dzień w domu, co drugi do 18.00 nie ma go w domu, a mój mąż kochany ma taką pracę, że czasami nie ma go kilka godzin, czasami nawet 4 dni :/ ale obiecał, że jak zacznie zbliżać się mój czas to będzie pracował możliwie jak najbliżej( wyjeżdża w trasy) domu, żeby w razie czego raz dwa do domu zawrócić, a później bierze urlop, żeby trochę z nami pobyć cały czas. Mam nadzieje zatem, że dzidzia nie zechce wyjść na świat wcześniej niż powinna :)

No może i raźniej ale wiesz mnie babcia doprowadza do szału. Ciągłe słuchanie głośno TV, trzaskanie drzwiami kiedy śpie, ciągle przychodzi do pokoju o coś pyta, jak siedzę w pokoju sama i czasem się śmieje np jak z kimś piszę to ona uważa że z niej się ciągle śmieje a nie wypada mi się tak ciągle śmiać bo za stara na to jestem, ciągle się pyta czy chce coś zjeść chociaż jej mówie że jak będę głodna to sobie poradze, że nie jestem uziemiona i tak w kółko i na okrągło więc człowiek może się umęczyć :( Zmykam pakować torbę muszę dla mężusia ciuszki i dla mnie przygotować.

witam :) nic z mojego prania nie wyszło, bo stwierdzilam ze za dużo mam prania naszych ciuchów, zeby jeszcez dzidzi dziś prać. nie mam gdzie wieszać, więc na jutro zostawiłam kluskowe ubranka :) właśnie skończyłam porządkować papiery, notatki, kserówki z pięciu lat studiów i powiem szczerze padam na ryjek!!! dziś teściówka rozwaliła mnie tekstem że mamy za dużo swoich rzeczy i że w ogole za dużo nas tu mieszka i po co nam teraz ten bachor :( normalnie aż mnie zatkało. ona drugi raz w ogóle wspomniała o dziecku!!! tylko szkoda ze nadal niepochlebnie :( bryyyy mam nadzieję ze uda nam się szybko stąd wynieść bo normalnie tylko mi ciśnienie baba podnosi. yella - wózek świetny!!! widziałam go na \"żywo\" w sklepie. powiem jedno super się prowadzi, wygodny jak jasna choroba i ogólnie jak dla mnie wymarzony!!! też go chcę ale R powiedział że za drogi jest, coć u mnie w sklepie dużo tańszy niż na allegro i chyba lepiej będzie używkę kupić a potem super spacerówkę. tylko ze on tak mi się spodobał...... idę się położyć na chwilkę co by przez to sprzątanie nie urodzić jeszcze :)