LISTOPAD 2008

bo takie drewniane są, najmasywniejsze, najpraktyczniejsze i najwygodniejsze, no i oczywiście mogą dość długo posłużyć.

M jak dzeM Witam :) Zawsze możesz się do nas dopisać :) A może wcześniejszy poród miałaś przez złe wyliczenie zapłodnienia? :D Idę po barszczyk :)

witam nowe mamusie!

Marta1983, lekarz mi nie powiedział dlaczego wcześniej, ja też się nie dopytywałam, jestem pewna, że przyczyną było po prostu złe wyliczenie, ale mała rozwija się świetnie, żadnych problemów nie mam, więc jest ok.

No i oczywiście moja ciąża jest nieplanowana, bardzo jej nie chciałam, byłam w szoku, a teraz jestem przerażona, nie wiem czy sobie poradzę z dwoma maluchami w domu, ale jakoś być musi, teraz nie ma wyjścia. Chętnie się dopiszę, jak urodzę w grudniu, to będę was odwiedzała :)

witam nowe mamusie ;) a mnie wszyscy olewaja :(

witaj MjakdżeM :) my chcemy takie łózeczko, na początku chcieliśmy z szufladą, ale chyba zrezygnujemy z niej i będzie samo: http://www.allegro.pl/item453539788_lozeczko_radek_vii_sosna_materac_grykakok_klups.html

jak to Cię olewają? :) dziewczyny a jak z waszym stanem skóry (twarzy) w ciąży? teraz jakiś plam dostałam, ale ogólnie to mam w miarę.

NICK............Miasto........TC......TERMIN....WAGA.PŁE Ć lub IMIĘ 01.Milla77....Warszawa...........37...10 lub17.10...57+21... ...Maciuś 02.Daffodile.......Wojkowice.....36.......01.11.....56+12... .....Inga 03.Joasiella..........................34........01.11....56+ 8........Córka? 04.Patuniaa........Anglia..........36........01.11....60+18. ........Julia 05.Zuzanna_........................36........01.11...... ...Niespodzianka 06.Kasika1.........Rzeszów.......36.......02.11.....64+1 5 ...Karolinka 07.mother.........Warszawa......36.......04.11.....62+12.. K acperek 08.agniesza26.....Lublin..........36.......04.11.....53+23,5 . ...Olafek 09.**ewelka**......Poznań.........36.......05.11........+15. ......Nadia? 10.Kasiula82.......Cieszyn........36.......06.11.....54 +11,5....Amelka 11.happymama....Irlandia........36.......06.11......65+11... .....Zuzia 12.Green_Gable...Szczecin.......36.......06.11.....65+dużo.. Mikołaj 13.MałaMi80......Warszawa......36.......06.11............... . ....Bartuś 14.Ann31...........Tarnów.........35.......08.11....... +17.........Alicja 15.karuczek.......Warszawa......35.......08.11......+1 1 ....córeczka 16.agnesa1983....Poznań.........33.......09.11.....57+12 ........Kubuś 17.Aneta30........Kraków.........33.......09.11.....53+1 7.........Synek 18.elwiraelwira...Rzeszów........35......10.11......65+1 1........córka 19.Małgorzata....Wrocław........36.......10.11.....64+10 . ....Helena 20.Jokasta.........Gdynia.........34......11.11......58+ 12.........Synek 21.C.internautka..Poznań........32.......11.11...56+1 2 ....chłopczyk 22.Marta1983.....Warszawa.....35......13.11......65+12.. ...Robercik 23.**Vanilka**......Szczecin.......34.......13.11...7 0 .........Hubercik 24.fajnaaj..........Białogard......32......14.11........ .+13.....Natalka? 25.MarzenaMol....Wisła...........33...... 14.11.........+12.....Arturek 26.mysza1980.....Warszawa.....34.......15.11......59+13. . .. Zosia 27.KarolinkaLinka..Gliwice.......34.......15.11......50+ 10........Synek 28.Beata1987.......Śląskie.......34.......16.11.......62 +16,5 ....Zuzia 29.pingusia_22.....Mielec........34.......16.11...... 44+8,5....Marika? 30.magmall..........Warszawa...34.......16.11.......62 +11 ......Zuzia 31.bonizz...........Opatów........33.......17.11...6 6 +14.......Synek 32.Balbin ...........Warszawa....33.......17.11.......69+9........Kubu ś 33.KochamMojeSerduszko.Dębica.29.....17.11.......60+8....J agoda 34. Yella.............Mielec.........34......18.11.......66+10. ......Córcia 35.lorinka...........Anglia.........34.......19.11...... .55+13......Zuzia 36.dunia26.........Kraśnik/Lublin..33.....20.11...du ż ooo......Kubuś 37.kaaczuuchaa...Lublin.............33.....20.11......66 . .......Damian 38.kajtoch.........Dublin/Kraków...27.....20.11.53+ 10 .......Córka 39.anabelkaaa.....Garwolin.......34......21.11....48+1 7...wstydliwiak 40.mała_agatka....Łódź...........32......25.11......65-5 +10,5...Synek 41.elus..............Międzyrzecz...33.....20.11......55+ 9,5........Adaś 42.maminka1.......Łódź...........33......27.11..... 53+9..........Córka 43.Zaczatowana...Warszawa......33.....27.11...49+ 6.............Syn 44.Maja_21.........Kielce..........32......29.11.....64+ 2+10 ..Wiktorek 45.mucha...........Warszawa.....32......30.11.....bu..............córka NICK......MIASTO....Data porodu-TC..poród....waga..długość..imię 01.Marsjanka...Śląskie...19.09..-35...SN.....2390g ....51cm.....TOMUŚ

patunia wcale nie olewają :) ja np właśnie nowe zdjątko twoje oglądałam :) kołyska śliczna, zresztą podobnie jak mama :P co do pierdułek to myślę że właśnie z nimi jest najwięcej roboty. no bo niby wszytsko już się ma ale jednak jak tak się człowiek zastanowi to sporo brakuje. a tak poza tym to co się dzieje z Green Gable??????? czy ktoś coś wie???

Ja nie mam pojęcia. A właśnie zjadłam i idę obiorę ziemniaczki dla mężusia :) Od dzisiaj nowa praca :D Patuniaa fajna ta kołyska. Jakie ma wymiary?

o i proszę wywołam wilka z lasu :D :D :D tak od rana myślałam o tym że cię dawno nie było i jesteś :) to może jeszcze anetkę wywołam........

Dziewczyny jak się dopiseć do tej tabelki?

http://www.voila.pl/031/rb4c7/index.php?get=1&f=1 http://www.voila.pl/033/2bsxl/index.php?get=1&f=1 http://www.voila.pl/036/47yo3/index.php?get=1&f=1 http://www.voila.pl/037/qz53c/index.php?get=1&f=1 no i nowy nabytek: http://www.voila.pl/038/daxna/index.php?get=1&f=1 http://www.voila.pl/039/jl7uf/index.php?get=1&f=1

co do skóry twarzy to różnie. raz się przesusza tak ze szok a raz nowe krostki wyskakują :( dziś to już w ogóle tragedia wyglądam jak z krzyża zdjęta. ale na szczęście żadne przebarwienia się nie pojawiają, więc nie narzekam aż tak.

hej! witam nowe kolezanki!!! nasza tabelka jest juz pokaznych rozmiarow:) wybaczcie,ze sie nie odzywalam, musialam nadgonic pare spraw w ostatnim tygodniu pracy, poza tym mielismy pewne widoki na wspolne wymarzone mieszkanie, juz siebie w nim widzielismy, niestety nic z teog nie wyszlo:( probuje sie z tym jakos pogodzic. bylam w piatek u lekarza, maly dalej jest chlopakiem:) wazy juz 3,200 kg !!!:) za dwa tyg powinnam juz miec donoszona ciaze:) co do dolegliwosci to dalej spac mi ciezko, poza tym dalej mnie bardzo boli ta kosc lonowa, nawet po malym spacerze nie moge normalnie chodzic, wstac z lozka, przekrecic sie na bok bo to taki bol:( zglaszalam juz lekarzowni dwa razy,mowil,ze to wyszie przy porodzie...ale co wyjdzie? ja z bolu normalnie nog nie moge rozkraczyc a co dopiero tak rodzic... nie wiem czy to nie jest wskazaniem do cesarki? aha i mam jeszcze to klucie, ktore nawet przy malym wysilku daje sie we znaki, musze stawac w miejscu, np podczas zakupow i sycze z bolu:( kupilismy ostatnio pare rzeczy jeszcze dla dzieciaka:) mam karuzelke, te grzechotki do wozka, termometr (po dlugim namysle kupilam elektroniczny z miekka glowka by moc nim w pupie mierzyc), no wlasnie gdzie najlepiej mierzyc dziecku temerature? ten do ucha byl dla mnie za drogi, ale jak sobie z tym nie poradze to kupie do czola i ucha:)

malvinko - musisz ją skopiować i wkleić w treść nowego posta. i wpisać się w odpowiednie miejsce :) ot i cała filozofia :D

Witam dziewczynki! właśnie wstałam:) jestem z tego dumna bo ostatnio przesypiam ok15 godz na dobę:) witam nowe mamusie:) mała agatka ja dopiero co walczyłam z opryszczką więc polecam sprawdzone sposoby : jak się uda do nosa włożyć to papka z aspiryny.może być z kremem to się lepiej trzyma tak na pół godz chociaż, mrożenie łagodzi ból, a do smarowania maść cynkowa świetnie wysusza a jak nie masz to może być suducrem bo też zawiera cynk! stosowałam też vratizolin bo nie ma przeciwwskazań w ciąży ale lepsza była maść cynkowa zagoiło się po 2 dniach. też często mam opryszczkę w nosie wiem jaki to ból jak się uda coś włożyć to pomoże trzymaj się nas odwiedziła rodzinka w sobotę i dostaliśmy pośviel do lóeczka materacyk, rożek kocyki, ubranka i mnóstwo porad jak być dobrymi rodzicami:) więc zakupy mam właściwie zrobione jescze tylko kupujemy wanienkę z przewijakiem i chyba wszystko:)coczywiscie nie odmówie sobię kupowania cudnych ciuszków ich nigdy za wiele:) co do prania piorę w vizir sensitiv jak pojawi się uczulenie to dopiero będę zmieniać proszek kończymy remont!!! już w tym tyg. przenoszę nasze łóżko i małego łóżeczko mogę zacząć myśleć o porodzie:) wczoraj się zdenerwowałam i miałam jakieś dziwne skurcze, mamusie które rodziły mam pytanko: te skurcze zaczęły się od kręgosłupa objęły brzuch i potem bolały mnie kości miednicy, ale jakie to bolesne! czy tak mogą wyglądać skurcze przepowiadające? było kilka i przeszło, zastanawiam się czy to powód by marudzić na izbie o ktg? kończę już 36 tydz.

kolyska z tego co mi mowili w sklepie to ma mi sluzyc do 4 miesiaca zobaczymy jak mala bedzie rosnac ;) pozniej kupie lozeczko takie zeby juz bylo na dluzej odrazu z lozkiem dla dziecka pozniej :) MjakDzieM sliczny ten pokoik dla dzidziusia taki slodki ;) a chusteczki nawilzajace z jakiej firmy kupowalyscie ja kupilam 4 paczki z tym ze jest ich 260 sztuk wsumie za 4 funty w promocji byly pampers sensitive ;)

Hej mauśki:) ja dopiero wróciłam z Lublina od okulisty:O mam zapalenie spojówek ostre,oko boli jakby ktoś przywalił,napuchnięte że ledwo widzę a w nocy nie mogłam odkleić powieki od dolnej tyle ropy:O mam szczęście że to zaawansowana ciąża i mogę antybiotyk w kroplach bo w ciąży w ogóle nie wolno jak wcześniejsze tygodnie i miała mi dać tylko jakieś zwykłe dla niemowlaków:P w środę kontrola bo zaczyna mi też na drugie oko przechodzić:Otragedia normalnie! Dobrze,że w środę bo mam też i ginekologa od razu swojego w ten sam dzień a Lublin ode mnie to 50kilosów a my tak jeździmy co drugi dzień,że kasa się rozpłynęła już prawie:O Dobrze,że już prawie wszystko pokupowane bo byłby problem:P o kosmetykach rozmawiacie więc i ja dorzucę ; proszek dzidziuś jak dla mnie cudownie pachnie:) a kosmetyki dla małego firmy Babydream niebieskie takie + sudocrem pochwaliłam Muchy łózeczko ale nic o nim nie napisała;) a mnie brzuch twardnieje i boli 4dzień aż się martwić zaczynam że za wcześnie znów te skurcze zwł.że nospa forte nie pomaga:O wózka też nie kupuję póki mały się nie urodzi,ale upatrzony wybrany czeka:)

Mother ja też wczoraj miałam chyba pierwszy skurcz ale mnie to bolało tylko po prawej stronie brzucha u dołu. Nie wiem co to było był to tylko jeden i sobie poszedł. Kurde dziewczyny ale się napisałyście dwa dni was czytałam. Pozdrawiam i zmykam

mother dzięki za rady :) może z tym sudocremem sprobuję bo nic innego w domu nie mam, a apteka za daleko. jeszcze R przez przypadek zabrał dokumenty od drugiego auta, więc nawet jakbym chciala to nie mogę pojechać :( no kołyski tak właśnie do 4 miesiąca są. ja jeszcze mam jeden plan a mianowicie muszę naklonić moją mamę żeby znalazła taki suuuuper kosz dla maluszka i uszyła mi na niego pokrowce. wiem ze taki mieliśmy, tylko nie wiem gdzie jest i mama też nie pamięta. już jej od 2 tygodni marudzę i może kiedyś posłucha swej cudownej córki, która jej pierwszego wnuka urodzi i znajdzie mi ją :) to załatwi sprawę łóżeczka na jakieś 3 miesiące, no jak klusek wielki będzie to na 2 :P

Agatko taki kosz tez super ;) ja chce odkupic od kolezanki bo uzywala krotko bardzo zeby miec jak bede chciala miec mala na dole bo sypialnie mam u gory i nie bede chodzila z kolyska bo dosc ciezka a taki kosz to latwo przeniesc ;)

Fajna ta kołyska bym kupiła gdybym miała więcej kasy ale tak mi się nie opłaca na krótko kupować :) Może przy kolejnym dziecku :) Ziemniaczki obrane, kotlecika tylko dosmażyć i jeszcze pomidorki skroić i gotowy obiadek a jako zupka dla reszty dziś flaczki :) Ja nigdy nie przepadałam za flakami tak więc ja zawsze mam inną zupinkę :) Już doczekać się nie mogę kiedy urodzę bo coraz ciężej mi szczególnie chodzić :)

Marta, dasz radę z babcią wytrzymać... chociaż mnie też by szlag trafiał przy takiej osobie... Trzymam kciuki :) Agatko, współczuję teściowej :o okropne babsko... ...dosyp jej czegoś do kawy - na rozwolnienie :D ;) i uważaj na nią, bo chyba jest przeokropne wredna :( Nie wiem, co ja bym zrobiła w takiej sytuacji... może poczęstowała ją kilkoma kąśliwymi uwagami, że sama chciała mieć więcej ludzi w domu, a teraz życie im uprzykrza i przez pozostały czas kompletnie ją ignorowała... nie wiem... Współczuję Moja Mała też często ma czkawkę - ćwiczy przeponę, żeby łatwiej jej się oddychało po porodzie. Dziewczyny, moja mama mieszka u nas (nie my u niej - taka trochę odwrotna sytuacja) i nie wyobrażam sobie, żeby mi się w coś wtrącała albo nos wtykała w nieswoje sprawy... ona nawet puka do pokoju, jak sama jestem i akurat drzwi zamknęłam, bo zazwyczaj wszystkie drzwi są pootwierane u mnie w domu. :) Jestem w tej komfortowej sytuacji, że to jest moje mieszkanie, które kupowałam kilka lat przed ślubem i to ja (w pewnym sensie) ustalam reguły. Mieszkanie jest duże i każdy ma swój kąt, a jednocześnie jest część wspólna, że nikt nie jest izolowany. Trafiła się okazja, to kupiłam chałupę większą, niż potrzebowałam - tak przyszłościowo, mimo, że ze sporym kredytem. Teściowa pojechała dziś rano - trochę mi szkoda, że tak szybko... Kobieta ma złote serce i tylko przez chwilę zrobiło mi się przykro, jak nie zaskoczyła o czym ja mówię odnośnie rozejścia spojenia łonowego u mnie, że to jest takie bolesne. Nietaktownie skwitowała, że tyle kobiet rodzi i.t.d. Jak jej wytłumaczyłam, czym to się czasem kończy (drutowanie spojenia i gipsowe gatki na 6 tygodni po niezbyt udanym porodzie - na szczęście bardzo rzadko, bo lekarz musiałby się pomylić i nie dać skierowania do cesarki w razie konieczności), to nawet picie ze stolika stojącego koło kanapy chciała mi podać, a dziś rano chciała na dworzec jechać tramwajem z ogromną walichą (wróciła z Włoch po pół roku). Biedna, po prostu nie wiedziała... ale odwiozłam ją, bo zawsze rano czuję się O.K., dopiero wieczorem bywa dużo gorzej. Na pożegnanie wyciągnęła parę euro i dała \"na wózek\" :) Dunia, jak Twoje oczka? Napisz koniecznie, co powiedział okulista. Dziś miałam prać ubranka, ale po odwiezieniu teściowej na dworzec... zasnęłam :D Może się jeszcze wezmę dzisiaj do jakiejś roboty. Dziś zaczynam 36-ty tydzień, więc chyba już najwyższy czas ;) Co do zmęczenia i senności, to winny jest również niskawy poziom hemoglobiny pod koniec ciąży i jest to normalne, bo maluszki z nas wysysają wszystkie składniki, jak małe pasożyty ;) kochane pasożyty :) Dziewczyny, weźcie sobie magnez na te drgania powiek. Magnez też pomaga na skurcze łydek. Patunia! Jakie olewają! ;) ...no i oczywiście witam nowe mamuśku łomatko... 1,5 godz. Was czytałam i jeszcze nie skończyłam :D

my postanowiliśmy że mały śpi z nami a w ciągu dnia w łóżeczku chyba że mu będzie źle z nami to swoje łóżko ma gotowe:) dostaliśmy drewniane ładne, biorę się za śniadanie, mały coś spokojny dziś może głodny i nie ma siłie ruszać:)

siemanko :) ja nie mam dzisiaj weny do pisania :( i w ogóle jakiś gorszy mam dzień dzisiaj :( a to na poprawę humoru mąż mi znalazł :) jak dziecko może wystraszyć mamusie :D :D :D :P http://www.startvg.com/videos/babypanda.html

Mother a nie boisz się że później mały ciągle będzie Tobie płakać że Ciebie nie ma obok i nic nie będziesz mogła zrobić? Podziwiam Was że macie takie plany ja będę swojego do łózka wkładać żeby nie przyzwyczajał się do tego że ciągle będę z nim.

Green, nie wiem w jakim stanie masz spojenie łonowe, ale to może być wskazanie do cesarki... albo do ZZO... Idź do innego lekarza, skoro ten nie reaguje - nie ryzykuj, bo (no nie chcę dramatyzować, bo powikłanie b. rzadko się zdarza) grozi to niemal kalectwem... w najgorszym wypadku drutowaniem spojenia i gipsem na 6 tyg. z kijem między nogami. Mnie też tak boli i już od prawie 2 m-cy jestem na zwolnieniu lekarskim, bo nie wyrabiałam... Boli jak diabli, jak muszę się przekręcić z boku na bok, a najczęściej śpię na wznak, co jest b. niewygodne. Czasem aż mi spojenie strzela (tak, jak stawy) i śmiać mi się chce z tego... przez łzy... a mój mąż na początku był przerażony, jak usłyszał to strzelanie ;) Happy, a ja odpaliłam sobie to, co było obok i ryczę ze śmiechu :D http://www.startvg.com/videos/crazycats.html ...koty są niesamowite :D Marta, ja moją Helenkę od razu będę przyzwyczajać do spania osobno - w tym samym pokoju, ale osobno. Potem siup - do drugiego pokoju. Nie chcę mieć takiego problemu, jak moja kumpela, że 4-ro latek śpi nadal razem z rodzicami... wolałabym pobyć z mężem czasem sam na sam ;)

cóż każdego wariantu są plusy i minusy moja siostra usypia syna w łóżeczku mały ma teraz rok i wcześniej wstawała do niego po kilka razy w nocy mimo że łóżeczko postawiła blisko łóżka, karmienie przewijanie potem od 6 pobudka bo mały nie śpi, teraz mały budzi się o 2 i nie chce spać więc biorą go do siebie i tak śpią do 7 rano. z tej perspektywy my spróbujemy spać z małym a jak będa problemy to będziemy sie zastanawiać co dalej, a dla mnie i mojego P opcja wstawania w nocy jest raczej nie do przejścia:) a tak to cyca z zęby i śpimy dalej