Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

Moj synek wie ze ma sie pojawic jakas dzidzia Lila ale nie sadze zeby zdawal sobie sprawy tak naprawde co to oznacza:) w koncu nie widzial nigdy noworodka(poza tymi na zdjeciach w gazetach czy w TV). Wie tez gdzie bedzie spala dzidzia, gdzie ma ciuszki itd.Ale mysle ze na poczatku wcale mu sie ta dzidzia nie spodoba;) nazarlam sie oscypkow(tesciu przywiozl wczoraj z Wisly) i mnie suszy jak diabli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale potem napewno pokocha siostrzyczke. Chodź są takie dzieci które potem są zazdrosne o to że mama cały czas spędza z maluszkiem a nie z nim. A mi już przeszły bóle :-). Ja tam nie mam żadnego przeczucia kiedy urodzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak co do zachcianek ciażowych to wczoraj jak wracałam z zajęć weszłam do cukierni i kupiłam takie strasznie słodkie ciastka z kremem. normalnie R może zjeść 2 tabliczki czekolady na raz, albo pół blachy jakiegoś ciasta a wczoraj po 1 ciastku wymiękał. ja zjadłam 3 i jeszcze 2 inne :P a tak pod koniec jak jadłam a on patrzył na mnie z otwartą buzia i nie mógł się nadziwić gdzie ja to mieszczę i dlaczego jeszcze pawia nie puściłam, to mnie wzięla ochota na kapustę kwaszoną, ale mi nie przyniósł, bo padało i nie chciało mu się wychodzić z domu :P normalnie sama siebie zadziwiam :D wczoraj słodkie zjadałam a dziś od rana pożarłam 4 kanapki z szyką i ostrym sosem cygańskim :P ech ta ciażą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie kłucie w pachwinie i drętwienie to ja już mam od prawie dwóch tygodni. Ale w poprzedniej ciąży też tak miałam, nawet wylądowałam z tym w szpitalu ,bo ból był nie do zniesienia. Powiedziano mi wtedy,że po prostu dzidziuś uciska na jakiś tam nerw i dlatego tak się dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna_
🖐️ Ostatnio kiepsko się czuję i boję strasznie porodu. Przerażające wizje mam, nie śpię w nocy i zaczynam popadać w depresję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dziś nie mogę ani chodzić ani siedzieć, brzuch mam twardy jak kamień. A jak sie położę to mi tak jakoś dziwnie słabo i duszno... A Kasika się dalej nie odzywa, mam nadzieję, że u niej wszystko w porządeczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała Agatka to faktycznie masz zachcianki:) ja na szczęście nie mieszam ale jednego dnia mam ochotę na normalne kwasne,słone a innego tylko słodkie:P co za slodyczmi nie przepadam i w ciąży nawet nie jadłam a teraz pod sam koniec miewam fazy na słodkie i tak przedwczoraj dostałam pudełko ptasiego mleczka a dziśjuż je kończę własnie do kawki:P no troszkę mąż mi pomógł:D gdybym wczoraj nagrała jakoś swoje wyczyny w wannie z maszynką do golenia jak szalałam:D żeby ogolić swojego siapuszka przed dzisiejszą wizytą to wszystkie ze śmiechu bście na pewno już rodziły:D lusterko nie pomaga już więc walę po omacku i wyobrazić tylko sobie możecie jak to mogło wyglądać:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna takie objawy i lęki moga być objawem zbliżającego się porodu. Napewno dasz radę podczas porodu i wszystko będzie ok. A Elwirko może ty teraz będziesz rodzić :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obawiam się, że właśnie zbliżający poród wpędził mnie w takie stany lękowe, mam tylko nadzieję, że do 31.10- wytrzymam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaam Mamusie 👄 dzisiaj juz mi przeszlo nie mam tych boli ale jak sie zalatwiam to troche boli.. mam nadzieje ze to nie hemoroidy :O Dziekujee za wsparcie 👄 🌻 Daff a Tobie odszedl juz czop..? bo u mnie narazie zero jakich kolwiek sladow.. za to uplawy mam. Dzisiaj ostatnia wizyte u poloznej mam bo na nastepna sobote juz termin mam :D i jak nie urodze to w nastepnym tygodniu pewnie bede musiala sie do niej zglosic albo do szpitala eh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanka w końcu się odezwałaś bo już sie zastanawialam gdzie przepadłaś:) w depreche to nie popadaj nam tu no co /Ty!!! a takie wizje ponoc są zupełnie normalne prze porodem,miesza się obawa,strach,bezradność itp i to dlatego nasza glowa wtedy takie figle plata,także się nie jmartw bo ost.w mamuskowej gazecie o czymś takim czytałam:) głowa do góry,każdąz nas to teraz czeka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dunia, ufff...pocieszyłaś mnie, że to całkiem normalne, a może jakieś zioła na odstresowanie? chociaż boję się, żeby przedwczesnych skurczy nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patunia ja też teraz mam takie upławy i to niby też jest jakiś objaw zbliżającego się porodu. Zuzanka ja też czasem mam że mi serce całe lata jak myślę o porodzie ale jak narazie jestem w dwupaku :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanka meliske mozna jak najbardziej:) Ty się boisz przedwczesnych skurczy a tu dziewuszki już specjalnie piją herbatki z lisci malin i łykaja wiesiołka po to by szybciej się małenstwa wykluwały:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanka najzwyklejszą miętkę wypij, połóż się wygodnie oddychaj przeponą pomyśl jak to będzie cudownie mieć maluszka niedługo obok siebie tulić całować karmić...... Ja też czasem mam wrażenie że mam strasznie mokro a tam nic :O Hehe może psitki nam się pocą hahahha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety Marta usunęła garnek bo ktoś nie życzliwy tam usuwał sobie na złosc nasze fotki:O podaj maila to wysle ci nowe namiary gdzie wstawiamy fotki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi zależy na dotrzymaniu terminu bo 31 to halloween, a to taka magiczny termin ;) Ogólnie oprócz psychozy i fatalnego wewnętrznego samopoczucia zewnętrznie czuje się całkiem dobrze, popołudniami odczuwam nieprzespaną noc, ale to walnę się na jakąś godzinkę i przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta może masz rację że nam się tak na dole poci :-). Zuzanka ty sie tak nie przejmuj tym wszystkim bo jak maleństwo będziesz miała juz przy sobie to zapomnisz jak to było przy porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no i ten czop śluzowy mi się nie pojawił i tego się boję tzn., że przenoszę, właściwie nie boję się bo to wszystko jedno teraz, ale zależy mi na tym 31 :) jak to jest z tym czopem śluzowym? tydzień po pojawieniu się go jest poród czy to nie ma reguły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na 31.10 właściwie teraz jak już pozostało kilka dni do porodu wszystko jedno kiedy to nastąpi, oby moja kruszynka miała się dobrze do końca i było wszystko ok, ale miło by było gdyby urodziła się w halloween :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata albo nasza podświadomość tak działa czy może już nie wody czy co :D Zuzanka na spokojnie musisz żyć żeby maluszek się nie denerwował razem z Tobą. Czop śluzowy może odejść w trakcie porod na tydzień przed albo i na kilka godzin przed. Odchodzi w momencie rozwierania się szyjki macicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanka zaraz Ci przesle a co do czopu nie ma reguły bo moim koleżankom odchodził dopiero przy samym porodzie,nie musi odejsc wczesniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właściwie praktycznie mam na 1.11 stąd też do was dołączyłam, ale mam przeczucie, że się 31.10 urodzi i jakoś tą datę przyjęłam za wyjściową, zresztą lekarz też ostatnio mówił, że mała czarownica będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×