Ważne jest, by gonić króliczka, a nie go złapać...?

a ja bede 'paradowac' w bialej kiecce dla siebie, a nie dla rodziny, i nie potrzebowalam sobie tego uswiadamiac sobie w jakis inne sposoby

mi mała - sukienka piękna :D na internecie faktycznie nigdy nie widać tych pieknych efektów, co na żywo :) moja tez ma piekne migoczące kryształki sv. a ta ocie na necie jest blada i takie inna..eh, bardzo ładna Twoja :)

nie jestem osoba z akotr amnie bierzecie, wchodze tu rzadko sekata i mi mala- nie pwoeidzilam ze to wy wkaladacie biala kiecke dla rodziny ale duzo jest takich panien mlodych, kotre robia slub na pokaz niewiedzac nawet o co chodzi w sakramencie malzentstwa ale wasza radykalnosc mnie przeraza troche pokory w podejsciu do zycia, wlasnych narzeczonych i innych osob

przygotowania do slubu i wesela sa super!!! Cieszcie sie kazda chwila bo potem bedziecie je wspominac z lezka w oku:D

stres jest nieunikniony:) Paradoksalnie najwiekszy stres mialam przed TYM dniem, a jak rano wstalam to w ogole nie czulam, ze za kilka godzin za maz wychodze:P:P:P Pelen luzik, a jeszcze sobie melise wypilam to juz w ogole sie odstresowalam:)

popieram wszystkie konserwatystki:))

na szczescie obylo sie bez wpadek, co mnie bardzo zdziwilo, bo nic nie mialam zaplanowane, np. w kosciele:) a na weselu to juz zabawa na calego:D

mi mala, byloby ciekawie:D

mi mala, w 100% mysle tak samo:D ja jestem z woj. lubelskiego:) z takiej malej miejscowosci, co to sie tu nic nie dzieje:D

ale na szczescie u mnie dzieje sie duzo, wiec mi to nie przeszkadza:P

cieszcie sie ile możecie, bo potem bywa różnie - jak to w życiu. Kłocić się i wymieniać poglądy trzeba umieć, nie wierzę, ze sa pary, które maja na każdy temat takie samo zdanie - ja bym sie chyba na smierc zanudziła....co nie znaczy ze ze wszystkiego trzeba robic drake nie wiadomo jaką. DZIEWCZYNY, TRZEBA MIEĆ DYSTANS - do wszystkiego. nie ma rzadnych recept ito. Samym miodem też mozna sie udławić:)) A dzieci - sa cudowne i WYWALAJĄ dosłownie wszystko do góry nogami w naszym życiu. Bez planowaia dzieci związek jest bez sensu . Co innego jak kto nie może oczywiscie. Sekata - nie stresuj sie tak to jest super dzień:))

poszlaola, masz racje:) Najwazniejsze, to miec takie same zdanie w najwazniejszych kwiestiach, jak chec posiadania dzieci, wartosci w zyciu, sposob wychowania dzieci, wspolne plany, a drobne rozbieznosci czy to w charakterze czy pogladach np politycznych sa jak najbardziej wskazane:P

żadnych recept mialo być:D miałam w szkole kolezanke, która miała ksywke 'mała mi" może to ty mala?

Ja również się dołączam do konserwatystek:) nie mieszkam z moim Narz przed ślubem i nie sądzę, że to wpłynie na \"jakość\" naszego małżeństwa:) i przynajmniej poczuję jak to jest być po ślubie.. a gdybym mieszkała z moim mężczyzną wcześniej to właśnie jak ktoś tu mądrze napisał, dzień po ślubie pozostałaby tylko proza życia i obrączka na palcu.. nie liczę, że od razu będzie super kolorowo, ale przynajmniej zajdzie w Naszym życiu wielka zmiana i na to czekam z niecierpliwością:)

ja to panikara troche jestem:D Ostatnio sobie wyobrazalam, jak bedzie wygladal moj dzien powszedni jak juz bedziemy miec dziecko:P:P:P hihi:D Ale ja to lubie tak sobie ponarzekac, a moj maz wtedy tak slodko mi mowi, zebym sie nie martwila, bo przeciez jestesmy razem i sie wspieramy i zawsze damy rade:P

o przepraszam za niedopatrzenie, ale wlasnie dogladam jedno takie male, co sie strasznie kręci:D no własnie pinezka, no własnie czy w dobrym tonie leży na kafe zeby pseudo pisac skrótami? jetem taka troche nowa...i niedzisiejsza pozdrowionka

pewnie, skroty jak najbardziej:P:P:P

mi mala, oj tak, musisz sie wyspac przed jazda:D

Na paru wątkach się udzielałam:P ja też już się kładę:) życzę powodzonka na prawku, ja już na szczęście po:D

Aj znowu niedopatrzenie :P mi mala sory he he

mi mala, nie mam jakiejs cuownej receptury:D Ja po prostu jestem soba i tyle. A ze czasem cos tam jakiegos focha strzele to trudno, taki mam charakter i nie zmienie sie:P A maz widzial, jaka jestem, wiec raczej sie nie czepia:D

mi mala - no to grabcia! ja tez marudze strasznie i zrzędze he he. ale czasem daje sobie na luz za te skarpety na koszu a nie w koszu itp. :D Różnie bywalo miedzy nami, bez jakiś dramatów oczywiście , ale dziś wiem jedno - trzeba ze sobą GADAĆ GADAĆ GADAĆ, nawet jak on twierdzi, że nudzisz:D :D :D

oj tak, rozmawiac trzeba, nawet jak myslsiz, ze nie trzeba:) A i kompromisy sa wazne, przekonalam sie o tym juz nie raz:)

tylko niech to bedzie kompromis z obu stron, bo ciagle ustepowanie tylko jednej strony jest niewskazane:D

mi, zazdrosna być nie warto ale trzeba byc czujną:D czy Ty byś chciała, żeby On cię kontrolował? brrrr ja nie chociaż jakby był troche zazdrosa\ny czasami to mogło by byc fajnie;)

dobranoc ps. bede tu zagladac:)

dobranoc, dobranoc ide poganiać mojego króliczka;D p.s. tez bede zaglądać

Ech szkoda, że tak późno weszłam bo wszystkie uciekłyście spać :( mam nadzieje, że topic nie umrze i jeszcze dołączę do Waszych dyskusji :) mi mała, sękata, Namagnesowana_Pinezka, poszlaola, Wiosenka_555 popieram Was w 99% ;) ( ten jeden procent sobie zostawiam, nie biorę ślubu kościelnego bo jestem innego wyznania :) ) W sumie nie musze nic dodawać bo wszystko już napisałyście :) „ooo, znów widzę, że ona7777 ostro wypisuje:D naprawdę niecięzko Cię zdemaskować, więc nie musisz się ukrywać;)” mi mała to samo zauważyłam :D haha

Dzieńdoberek :D no prosze jak mój topic sie rozkręcił :P ale to dobrze Dziewczyny :) tak trzymać :) w końcu może nadamy jakis normalny ton temu forum :P ;)

mi mała, tu moja sukienka, model 5831. moja bęzie biała i ogolnie mi się wydaje, że lepiej wyglądam w niej niż ta modelka tam....poza tym góra sukienki i elementy na dolnej części sa wyszyte kryształkami Svarowskiego i lsnią się przepięknie, te maresczenia tez nie są takie agresywne jak na tej focie więc wiem, że nie oddaje ona prawdziwego piękna tej sukni w rzeczywistości :) poza tym jak ją założyłam pcozułam, że TO TA :) http://sweetheartgowns.com/eu_po/collection.php?survey=close&linenum=0&totlines=-1