Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dla mnie to jakaś abstrakcja

Ja nie wiem jak inne znajdują przystojnych facetów

Polecane posty

Gość dla mnie to jakaś abstrakcja

Po pierwsze to odkąd pamiętam to przebywałam w takich srodowiskach gdzie nie było żadnych fajnych facetów. Chodziłam do szkoły żeńskiej. Potem w każdej nowej pracy nie było też nigdzie nikogo przystojnego. A jeśli już udało mi się poznać kogoś atrakcyjnego to był palantem niezdolnym do życia z kobietą albo miał już kobiete albo nie był mną zainteresowany albo był ale czysto fizycznie i nic nas nie łączyło. Jak widze na ulicy zwyczajne przeciętne dziewczyny trzymające za rękę jakichś przystojniaczków to sie zastanawiam jak one to zrobiły. Ja to na dzień dzisiejszy nawet nie mam możliwości zetknąć się z kimś takim, nie mówiąc o bliższym poznaniu a stworzenie z kimś takim związku to już czysta fantastyka a wzięcie z kimś takim ślubu to już w ogóle nie na tej planecie, nie w tym życiu i nie w tej rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ItsOnlyMexx
dzieczyno Ci przystojni to sami palanci,sa swiadomi ze koebity na nich leca i wykorzytuja to dupczac na lewo i prawo lepiej poszukac jakiegos takiego normalnego.Jak dla mnie facet nie musi bys super przystojny,wystarczy ze ma cos w sobie,mam takie zboczenie ze zwracam uwage na oczy i dlonie jesli sa pikne to ach jej...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorinnn
a gdzie ci normalni sa?:( wszyscy fajni juz zajeci, az sie plakac chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to jakaś abstrakcja
ale to dla mnie dziwne bo wszystkie moje koleżanki o bardzo zwyczajnym wyglądzie mają przystojnych mężów i to tak ich zdobyły jakby to było coś oczywistego i naturalnego. A jak analizuje swoje dotychczasowe życie to dla mnie takie coś graniczy z cudem. Nie rozumiem o co w tym chodzi. Andrzej a Ty zwracasz uwage na brzydkie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yy a ktory
normalny nie mysli o dupczeniu? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorinnn
a Ty jestes ladna? moze ci przystojni szukaja slicznych modelek na szare myszki nikt nie patrzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posnaniak
Za mało oferujesz w stosunku do wymagań proste.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to jakaś abstrakcja
Hahahahhah dobre..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejot
drrin nie trzeba było wybrzydzać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalni
przeważnie są zajęci, albo nieśmiali. Nie wiadomo co gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorinnn
a czy ja napisalam ze wybrzydzalam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ItsOnlyMexx
uroda to pojecie wzgledne ,jednemu to sie podoba a drugiemu cos innemu,dla jednego jestes piekna a dla drugiego brzydka jak noc...wiec raczej nie nalezy mowic ze kolezanka jest brzydka a ma fajnego faceta,widocznie dla niego jest najpiekniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to jakaś abstrakcja
Nie jestem szarą myszką.. Wiem że to nie o wygląd tu chodzi. Nie wiem o co tu chodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejot
nie musiałaś napisać...poprostu mam pełno takich przypadków jak ty koło siebie.......... Ilu to facetom dałaś kosza co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No wlaśnie
Pewnie odpychasz przystojnych facetów nieswiadomie, niekoniecznie wyglądem, a tych szkaradnych odpychasz świadomie. I staropanieństwo gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
no niestety. Pan Bóg się nie postarał i narobił brzydali zamiast samych superfacetów więc dla wszystkich nie wystarczy. jaka szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorinnn
owszem, dawalam kosze chlopakom, ale tylko dlatego ze ich charakter mi nie odpowiadal! raz jeden wyglad zadecydowal w taki sposob, ze nie zgodzilam sie na kolejne spotkanie z jednym milym chlopakiem - bylam wyzsza od niego o 10cm i jednak stwierdzilam ze mi to przeszkadza. Potwor ze mnie co? Potrafie juz na tyle trzezwo oceniac swiat, ze wiem iz wyglad ma zdecydowanie drugorzedne znaczenie, a czesto potrafi wrecz zmylic czlowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to jakaś abstrakcja
Chyba ktoś wyżej ma racje. Wygląda na to że moje zachowanie działa odpychająco. Jestem dość specyficzną jednostką pod wzgledem charakteru. Tylko bardzo nieliczne osoby znajdują ze mną wspólny język.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli wygląd ma drugorrzedne
znaczenie to czemu w temcie jest PRZYSTOJNYCH żal :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to jakaś abstrakcja
Bzduura. Wygląd ma znaczenie. Tak samo jak charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorinnn
nie ja zalozylam temat - to do tego rozzalonego osobnika wyzej... autorko - wyglad u faceta naprawde nie jest taki istotny. Spotykalam sie z roznymi i przyznam szczerze, ze ci najprzystojniejsi najczesciej nie mieli nic ciekawego do powiedzenia... Oczywiscie nie mozna robic czegos wbrew sobie i np. byc z kims kto nas fizycznie nie pociaga czy wrecz odpycha, ale radze Ci skupic sie bardziej na osobowosci mezczyzny niz jego walorach fizycznych bo w przeciwnym razie czeka Cie wiele rozczarowan....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to jakaś abstrakcja
Ale powiem wam że niektóre parki działają mi na nerwy. Znam jedną taką parke co mnie drażni. On jest zajebisty z wyglądu.. Ona niby ładna ale przy nim wygląda słabo. Ale gdybyście ją widzieli jakie ma o sobie mniemanie. Ma mega wkurwiający charakter. Strasznie się wymądrza i musi we wszystkim rządzić. Na dodatek nic jej nie pasi, ciągle ma jakieś ale. A on biedny przy niej zrobił sie straszny pantofel. Jak go widze to aż nie moge na niego patrzeć że wziął sobie taką cipe za żone. Gdyby ona chociaż była piękna to jeszcze by szło zrozumieć, ale to zwykła dziewucha o przeciętnej urodzie jakich setki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdgdf
ale jej nie chodzi o to czy jest istotny czy nie, tylko o to że dziwi się jak dziewczyny to robią że z przystojnymi facetami tworzą udane związki w sumie to uważam tak samo żaden z moich byłych nie był jakoś bardzo piękny, podczas gdy moje koleżanki mają przystojnych mężów - niektózy wyglądają jak z okładek. Wiem, to zabrzmi zarozumiale - ale widzę i słyszę że one są brzydsze ode mnie. Dla nich to było coś naturalnego, a ja nie wiem jak to zrobiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdgdf
miało być niektórzy * przystojni których znalam byli albo głupi jak but, albo liczyli tylko na seks, albo zajęci a ich mężowie są normalni, inteligentni, w porządku. za cholerę nie wiem gdzie one ich znalazły. Jak oglądam zdjęcia na naszej-klasie to często widzę przecietną dziewczynę z przystojnym mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
moje wy biedactwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×