Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

paulinaa66

SCHUDŁA BARDZO DUZO BO AZ 40 KG I TERAZ...

Polecane posty

tak jem do 1000 kcal ale to sa potrawy lekostrawnne; poza tym spalam dzienne spozycie tych kcal;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a najwazniejszy jest umiar... i to nie tylko w kwesti jedzenia ale w wielu zyciowych sprawach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość które to prawda
Które to prawda ZACZEŁAM OD GŁODÓWKI KTÓRA TRWAŁA 14 DNI W TYM CZASIE SCHUDLAM 10 KG I CZUŁA SIE NAPRAWDE SWIETNIE NASTEPNYCH 15 TYGODNI PLEGAŁO NA BARDZO OGRANICZONEJ ILOSCI SPOZYWANYCH KCAL DOBOWA ILOSC NIE MOGLA PRZEKROCZYC 500 KCAL. I BYŁY TO TYLKO OWOCE (GLOWNIE JABŁKA) I JOGURTY NATURALNE 1) głodówke jak wczesniej pisałam przeprowadziłam dokładnie rok temu i trwała 14 dni; przed glodowke ok 10 dni przygotowywalam sie do niej czyli odzucilam biale pieczywo i tuszcze 2) po 14 dniowej glodowce przestawilam sie na odzywianie zewnetrzne tzn przez pierwsze 3 dni piłam soki swiezo wycisniete, zrobione prze siebie w domu z jablek, cytrusow, gruszek, selera, pietruszki itp. przez kolejne 3 dni jadłam swieze owoce i warzywa surowe i oczywiscie soki kolejne dni to warzywa, owoce, suszone owoce rowniez, wafle ryzowe, gotowana kasza, yogurty naturalne itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko
a ja Ci wierzę i jutro się biorę za przygotowania do głodówki 11dni!:) mam do zwalenia 33kg i wiem ze sie uda potrzebowalam takiego wsparcia! i wali mnie to jakjej dogryzacie bo dlaczego mialabytyle nieschudnac jak cwiczyla starakla sie???? ludzie walnijcie sie w czaszki i dopiero gadajcie skoro niewiecie o niej nic to co sie plujecie ???? kazdy robi co chce i tyyyyl!!! i ch** wam do tego!!! autorko a poweidz czy Ci wlosy nie wyszly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolekarza
40 kilo w 4 miesiące... Współczuję idiotkom, które w to wierzą. Czy ktoś pomyślał co ona zrobiła ze skórą, która jej została, choćby na brzuchu? Bo po tak szybkim chudnięciu na pewno autorce wisi skóra między nogami... Bajka, bajka i jeszcze raz bajka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolekarza
I jeszcze jedno. W temacie jest "Schudła...", potem też piszesz w trzeciej osobie. O kogo więc chodzi? bo na pewno nie o Ciebie? Myślę, że sprawdzxasz ile osób nabierze się na taka głupotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko
prosze wypowiedz sie na ten temat...? ze skora i wlosami... i odbierz meila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za ostre słowa, ale dzięki; co do moich wlosów to są w dobrej formie, z natury mam bardzo gęste włosy dlatego musze je prostowac a jak wiadomo nawaet najdrozsza prostownica niestety niszczy wlosy choc stosuje rozne specyfiki; ale ogolny stan jest ok i napewno w czasie glodowki nie wyszły mi włosy:) a wrecz od kiedy zmienilam sposob odzywiania przestały mi sie przetluszczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko
to mnie uspokaja i wierze ci a poza tym to chudlas szybko bo na poczatku 10kg polecialo przez glodowke,,,:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko
JUTRO ZACZYNAM!:D choc mam mniej do zrzucania!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmartwie cie ale nie widze skory miedzy nogami :) byc moze jesli stosowalabym sama diete to tak byloby ale cwiczenia jednak sa niezastapione w odchudzaniu ale i tez w utrzymaniu diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oskarzacie mnie o pisanie nieprawdy i bzdur ale po co...? odpo mi na to pytanie, kazdy postepuje tak jak uwaza, a jesli macie zastrzezenia co do moich zasad to juz wasz problem ja chcialam tylko podzielic sie z moimi przezyciami bo cala sprawa jest bardziej glebsza niz wam sie wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opra
Witaj Paulino, wszystko co piszez jest prawda i podchodzisz teraz madrze do tematu. Choc nie pochwalam az 15 tygodni jedynie na jablkach i jogurcie. Mowicie, ze gdy z 500 kcal wejdzie sie na 1000 kcal to bedzie sie tylo. Natomiast Paulina napisala Wam ze caly czas cwiczyla - w ten sposob podniosla swoj metabolizm i dlatego nie utyla po diecie 500 kcal. Jedynie przez odpowiednie cwiczenia robione w odpowiednim tempie mozna podniesc metabolizm i nie dostanie sie jojo. Wiele lat temu przeprowadzilam glodowke trwajaca 21 dni i przetrwalam. Bylam na samej wodzie - pierwsze 4 dni byly trudne, pozniej czulam sie coraz lepiej i mialam duzo energii. Moj brat przeprowadzil raz glodowke 40 dniowa i przezyl. Po glodowce przez dluzszy czas utrzymywalam wage 48 kg ( schudlam z wagi 63 - mialo to miejsce 10 lat temu), jednak z czasem nie odzywialam sie zbyt zdrowo + problemy z tarczyca spowodowaly ze dobilam do wagi 72,5 kg. Teraz chce byc madrzejsza i caly czas odzywiac sie zdrowo. Janet Jackson zrzucila prawie 30 kg w niecale 4 miesiace w 2006 roku, cwiczac 2 godziny dziennie i jedzac diete ok 1300 kcal wg Davida Allena ( czytalam wywiad z nia poparty zdjeciami w amerykanskim czasopismie nastepnie ogladalam jej program z Oprah kiedy bylam w Stanach). Caly czas ja utrzymuje. Niestety, ale gdy ktos ma tendencje do tycia to cale zycie musi sie pilnowac, a jojo mozna miec po kazdej diecie jak sie nie przestrzega pewnych zasad. Jestem teraz w trakcie glodowki - tym razem bedzie 14 dni i pozniej dieta warzywno-owocowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opra
PS; Janet Jackson ktora w niecale 4 miesiace schudla 30 kg dzieki cwiczeniom ma fantastyczne cialo i nic jej nie wisi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze moje schudiecie i dazenie do "perfekcyjnej figury" było/ jest bardziej oparte na mojej psychice; tzn odkąd pamietam jako dziecko, nastolatka zawsze bylam osoba szczupłą, dbała o swoja sylwetkę ale ostatnie 2 lata przed rozpaczeciem mojej diety byly dołujace dla mnie i jak wczesniej pisalam "zjadalam smutki",wiem ze mialam probel z tym ale nie potrafial sie z tego letargu obudzic, mialam depresje; jestem bardzo uczuciowa osoba dlatego zmiana mojego wygladu zewnetrznego spawila ze moja psychika zaczela isc w "zllym kierunku" , nie potrafial sobie z tym poradzic... dlatego podjelam taka decyzjie teraz albi nigdy... i sie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulina, napisałam wcześniej aby chudnąć tyle co Ty, trzeba by było mieć deficyt ponad 2000 kcal DZIENNIE!!! to jest nierealne! chyba, że przedtem zjadałaś po kilka tysięcy kcal na dobę metabolizm spada przy tak drastycznym odchudzaniu, gdyż organizm się broni ćwiczenia poprawiają ogólną kondycję oraz stan skóry, ale przy takich niedoborach żywieniowych, jakie masz - nie wierzę, że jesteś zdrowa i masz doskonałe wyniki jesteś młoda, więc na pewno to nie odbije się od razu na zdrowiu, ale konsekwencje tego na pewno będą, gdyż to co robisz - głodowe porcje plus ćwiczenia, o ile to prawda, to powolne wyniszczanie swojego organizmu życzę rozsądku i Tobie i czytającym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestes lekarzem psychiatrą to gratuluje, a leczysz depresja spowodowaną długofalowym złym odżywianiem ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale się czepiacie
Brawa dla autorki, że tyle schudła. Przecież nikogo nie zmusza do prowadzenia identycznej diety a wy po niej jeździcie i podważacie wszystko co pisze... Jak utyje z powrotem to w sumie jej problem, nie? Może zamiast przeżywać, że to nierealne same ruszycie tyłki od kompa żeby chociaż 4 kg wreszcie zrzucić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze kilka słow do p. psycholorzki/psychiatry po pierwsze nie kojarze zebysmy byli w jakikolwiek spokrewnieni a po drugie własnymi tylko silami, pozytywnym mysleniem wyszłam z dołka, który u mnie ciagnał sie ponad 2 lata; napewno nie byla to chwile zmiany w samopoczuciu ale chroniczna depresja, dochodzilo do czestych mysli samobujczych dlatego wiedzialmze jesli nie wezme sie w garsc to niedlugo mogalbym sie znalesc iw innym miejscu... dieta, sport, nauka teraz sa dla mnie najwazniejsze i napedzaja ,mnie do pozytywnego myslenia a napewno daja siły zeby tego wszystkiego nie zaprzepascic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska___
Paulinaa66, zycze ci powrotu rozumu. To co zrobilas ze swoim organizmem to po prostu glupota - jesli oczywiscie to co piszesz jest prawda. Rece opadaja. Takich postow jak ten nie powinno sie umieszczac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznik1901
Wspolczuje ci, bo wiem, ze utrzymanie tej wagi jest po prostu nierealne. Wiem, ze teraz ci sie wydaje, ze na pewno nie dopuscisz do tego, aby utyc, ale w pewnym momencie rzucisz sie na jedzenie i bedziesz tak dlugo zarla, az utyjesz 20kg albo i wiecej. Bedzie to od ciebie silniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinko
a ja Ci serdecznie gratuluję;-) a wy idiotki weźcie się od Niej odczepcie ,co Was to obchodzi jaką Ona drogę odchudzania wybrala?!?!?!! to jest Jej ciało więc Jej sprawa co z nim robi! co za dziecinne debilki tu siedzą,zazdrosne grubasy! ruszyć dupsko a nie czepiać się i pisać jakieś pierdoly.Chuj Wam do tego jakim sposobem schudla,patrzcie na siebie żalosne wieśniary. Paulinko gratulacje i pozdrawiam ,utrzymuj wagę napewno się uda.;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko
moglabys podac przykladowy jadlospis tego 500kcal!:)? bardzo mi zalezy...:) pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do aski_ tzn. co zrobilam wg ciebie ze swoim organizmem? bo nie rozumiem tego stwierdzenia? to ze dbam o siebie i nie utrzymuje wage ktorą osiagnełam jest dla ciebie czyms głupim... nierozumiem ciebie do rocznika1901 temat obzarstwa juz jest za mną, tzn. poradzilam sobie z nim bo to tkwi w twojej glowie tzn chec zjedzenia, czy tez jak to nazwalas \"rzucenia sie na jedzenie i bedziesz tak dlugo zarła\" a propo ja nie jestem z tych osobnikow ktore czynnosc jakim jest jedzenie nazywasz \"żreniem\"; no moze ty wykonujesz taka czynnosc ale zapewniam cie ze wiel normalnych ludzie \"je\" a nie \"żre\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×