Czy ktoś pracował Jysk-u?

ludzie trzeba coś zrobić z tym brakiem klimatyzacji , po prostu nie da się pracować , a o utrzymaniu schludnego wyglądu nie wspomnę. Jeśli nic nie będziemy robić w tym kierunku , nie zorganizujemy się to nadal bedą nas traktować "wielcy panowie" z dyrekcji jak bydło.

W czasie upałów pracodawcy nie mogą zapominać o napojach dla pracowników - przypomina Państwowa Inspekcja Pracy. nieodpłatne dostarczanie napojów obowiązuje przy zatrudnianiu przy pracach na otwartej przestrzeni, gdy temperatura otoczenia przekracza 25 stopni Celsjusza. Dotyczy też stanowisk, na których temperatura spowodowana warunkami atmosferycznymi przekracza 28 stopni. napojów powinno być tyle, by ich nie zabrakło - czyli w ilości nieograniczonej,w czasie upałów wskazane jest również skracanie czasu pracy. pracownik zmęczony upałem jest niewydajny. Zamiast skracania czasu pracy można też wprowadzić na przykład godzinną przerwę, w czasie której pracownicy ochłodzą się i odpoczną, za czas przerw pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia. pracownicy Jeżeli temperatura w pomieszczeniach pracy biurowej znacząco przekracza optymalną temperaturę do pracy (czyli 20C), to pracownicy moga zgłosić wniosek o podjecie działań dla obniżenia temperatury czyli np. zakup klimatyzacji Pomieszczenia pracy i ich wyposażenie powinny zapewniać pracownikom bezpieczne oraz higieniczne warunki pracy ( 15 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy Dz.U. z 2003 r. nr 169, poz. 1650 z późn. zm.).

u nas rowniez ponad 30 stopni w sklepie. Chcialbym aby DM pobiegal chociaz tydzien w tych swietnych uniformach roboczych-buty, spodnie no i przeswietne koszule. Jak sie mowi o klimatyzacji to pada odpowiedz ze mamy kryzys!! gdzie tu k..... kryzys!? najlepiej jest postraszyc, no i moze jeszcze dwa etaty obciac. Wtedy na dostawe przyjde z moja mama, a tate postawie przy ceratkach aby poprzycinal je na standardowy stol!!

zawsze możecie odmówić wykonywania obowiązków służbowych, to jest prawo pracownika! warto zapoznać się z ustawami na ten temat i kierujcie wnioski do Społecznych Inspektorów Pracy, którzy porobią pomiary i podejmą odpowiednie kroki w tej sprawie.

Zanim SIP dojedyzie upal sie skonczy. Lepije wziasc termometr i robic zdjecia a potem to wyslac do DM, niech pomysla co robic. Na moj gust kierownika molestowac trza aby prace w upalz rozlozyl rowno po chlopach jak bedzie furczal nakablowac

U mnie było 32C na juskowym termometrze.

nie ważne czy do sipa czy do kiera. ważne aby dokumentować i informować. W razie zasłabnięcia pracownika będą dowody.

Główny BHPowiec się zwolnił, ciekawe czemu? Czyżby bił głową w mur?

Się zwolnił czy go zwolnili? Przyznać trzeba, że za jego kadencji coś się ruszyło w sprawach BHP (nowe drabiny, wózki, ubrania itp...) Zauważyliście, że coraz więcej pojawia się ogłoszeń o pracę na jysknecie? W nowym GO JYSK jak zwykle "ochy i echy", nuda.

Dziwne że tak w polowie miesiaca sie zwolnił, rzadko kto sie tak zwalnia chyba, że coś człowieka mocno wkurzy lub przymusi. Niestety Jysk jak na moje nie stwarza już dobrej i miłej atmosfery w pracy jak to kiedyś było. TYlko dzięki załogom sklepom i innym czynnikom ludzie jeszcze gremialnie sie nie zwalniaja-wiadomo każdy ma czynsze i inne opłaty

Hej Values! Myślę, że jednak BHPowiec został zwolniony. Jysk Polska to organizacja, która działa w sposób totalny. Jeżeli masz inne zdanie niż "góra", licz się z faktem, że zostaniesz zwolniony. Możesz być świetnym i lojalnym pracownikiem, lecz gdy tylko nie zgodzisz się z wizją jaką proponuje Tobie DM albo któryś z dyrektorów, to przepadłeś. Obserwuję tę machinę głupoty i przytakiwania od kilku lat i aż pękam ze śmiechu. Najzabawniejsze jest to, że nie widzą iż strzelają sobie gola. Odkąd zaczęli przykręcać śrubę, odtąd zaczęła się fala krytyki . Powstanie związków zawodowych to nic innego jak odpowiedź na pogarszające się warunki pracy. One nie powstały z niczego. Powołano je do życia, ponieważ coraz częściej kierownicy regionalni dopuszczali się praktyk o charakterze mobbingowym. Rozbawił mnie przykład sytuacji, w której dyrektor sprzedaży wraz z kierowniczką regionalną każą sobie przesyłać wypełnione formularze zadań dziennych. Nasuwa się pytanie: po co? Odpowiedź jest jedna: ciągle musi wrzeć, a my mamy odczuwać, że wciąż robimy zbyt mało. Podpisałeś w zadaniach, że byłeś odpowiedzialny za zmianę cen, a mimo wszystko kilku brakowało? Dlaczego? Bo jesteś za leniwy, bo nie potrafisz gospodarować czasem itp. :) Tłumaczenie, że w tym czasie rozładowywałeś TIRa nic ci nie da. Poza tym czy to nie dziwne, że takimi głupotami zajmuje się dyrektor sprzedaży??? To tak, jakby generał ze sztabu generalnego z siedzibą w Warszawie prosił codziennie o raporty na temat tego co się działo na posterunku w Koziej Wólce od kaprala, który jest dowódcą warty...:) Ale skoro nie ma się pomysłu na zwiększenie dynamiki sprzedaży a czymś należy się jednak wykazać, to fajnie na kolejnych zebraniach mówić o niekompetencji personelu. Wszyscy są zadowoleni (oprócz personelu). A ukazujące się co rusz ogłoszenia z ofertami pracy są dowodem na to, że dyrekcja wymienia kadry. Pracownicy, którzy są zbyt świadomi, wymieniani są na nowy narybek. A ten, zanim pokapuje się, co to za jedna wielka ściema, zostanie totalnie wyciśnięty i swoimi siłami i zaangażowaniem zarobi dla firmy niezłe pieniążki. To początek końca...

Kto bardziej ambitny lub niezależny finansowo od Jysk odchodzi. Nikt nie lubi jak głupszy rozkazuje mądrzejszemu. Oczywiście są wyjątki od reguły bo i DM trafi się na poziomie. BHPowiec odszedł sam. Zobaczył co się dzieje a jednak odpowiedzialność jakaś jest, poza tym kto się lubi paprać w gównie. Przepis jedno realia drugie więc BHPowiec miał to w dupie:D

Pozdrawiam wszystkich, którzy uciekli z tego obozu:) A co do kompetencji, czy zdolności umysłowych, to znałem może 3 kierowników regionu (mężczyzn) którzy reprezentowali wysoki poziom intelektualny i etyczny. A są to tak naprawdę jedyne wyznaczniki, które wyróżniają ludzi spośród świata zwierząt. Resztę pomińmy milczeniem. Ci którzy podjęli grę dyktowaną przez firmę i zatracili te przymioty powodowani są chyba permamentnym strachem przed zwolnieniem, niską samooceną...

Podobno ktoś swego czasu w Poznaniu dostał nagane za to, że wyszedł z pracy wczesniej o 96 sekund. Niezłe? Jak to usłyszałem to nie wiedziałem czy sie smiac z głupoty regionalnego czy z tragedii dyrektora który nie ma sie czym zajmowac tylko takimi pierdołami Im wyżej jestes tym głebsze koryto z którego czerpiesz-oni o dziwo maja wysoką samoocenę o sobie, wg nich oni sa jedynymi którzy mogą ta firmę wprowadzic w następną dekadę XXI wieku-i to jest żałosne, że brak u nich ewaluacji, jakiejś głębszej krytyki itp.

Cześć Wszystkim. Z tego co wiem to behapowiec zwolnił się bo otworzył coś swojego, prywatnie, a jeżeli chodzi o temp. na sklepie to u nas jest też patelnia masakryczna , dochodzi do 37 stopni. I co i nic, możemy mieć tylko wodę na kasię, Paranoja. Pozdrawiam wszystkich .

Ostatnio szukałem materaca i zajrzałem o 3 sklepy Jysk- w Katowicach na DTŚ, w Siemianowicach przy Kauflandzie oraz w Agacie w Katowicach. Wniosek? Idealnie ustandaryzowany sklep! W każdym dokładnie te same artykuły, te same promocje, wszystko stoi nawet w podobnych miejscach. Niestety smutne miny pracowników też są wszędzie identyczne :( współczuję

Do przedmówczyni - smutne miny ogólnie można zaobserwować w przypadku większości polskiego społeczeństwa. Żabka , Tesco ,Jysk itp sklepy - nie wymagajcie od pracowników ,żeby byli uśmiechniętymi robotami. Zarabiamy mało , praca za małe pieniądze nie satysfakcjonująca. Praca w weekendy , non stop to samo ,monotonia , nie sposób się szczerzyć jak głupi do sera. To nie Ameryka. Godziwe zarobki = większe moje staranie. Małe zarobki - za przeproszeniem pier..le cały ten system odwalam swoje i lecę do domu jak najszybciej.

Jak nie będą dzwonić ze sklepu 100 razy to możesz zapomnieć o pracy i cieszyć się życiem rodzinnym, ale chyba o to ciężko, Jysk to życie nie praca.

a najlepsze jest jak kaza nam wciskac te impulsy! porazka

a pamiętacie parasolki w bezchmurne dni!!! idiotyzm. Biedni klienci kupują ten szajs.

Zamiast pisać komenty, skupcie się lepiej(zbierajcie kasę) na towarach usuniętych, wycofanych i tajnym złodzieju, bo notatka w aktach murowana buahahahaha

Oj tak. Nie dają nam normalnie pracować, najpierw tajny klient, teraz jeszcze tajny złodziej, durne impulsy, które robią z kasjerów debili. No a teraz wycofy, usunięte....ach ciężko .

Tajny złodziej to akurat zrobił debili z ich samych. Jaka firma okrada sama siebie i chwali się tym w internecie. Spieprzyli szkolenie, bo zawierało błędy. Jak takie osoby mogą szkolić innych jak same nie znają przepisów? Poza tym tam jakieś błędy były w notatkach służbowych. buahahahah widać jaką kadrę mamy wyszkoloną:D No i te gó...o trzeba wyprzedać z magazynów. Wiec obsługa przy kasie wydłuża się masakrycznie. Karta Payback, impuls, wycofka, siateczka, karta kredytowa, telefonik, rezerwacja , FV i zlecenie. Centrum obsługi świata:D a kadry narzekają na dużą ilość pracy!!:D

Trzeba się zorganizować.... Dlaczego tylko my mamy przestrzegać wyimaginowanego prawa firmowego?! Gdzie BHP, prawo pracy, o poszanowaniu godności i docenianiu doświadczonych pracowników nie ma co wspominać itd mobbing, niekompetentni DM nakłaniający do łamania prawa to też żadna nowina..Co się dziwić, że uciekają z tej "Duńskiej"firmy?! Tj dawna biedronka...tylko afery brak niestety..i pewnie PIP w łapkę dostaje.. żal.pl Wiekszość pracowników czeka tylko na ucieczkę..Tj teraz praca sezonowa

Trzeba się zorganizować.... Dlaczego tylko my mamy przestrzegać wyimaginowanego prawa firmowego?! Gdzie BHP, prawo pracy, o poszanowaniu godności i docenianiu doświadczonych pracowników nie ma co wspominać itd mobbing, niekompetentni DM nakłaniający do łamania prawa to też żadna nowina..Co się dziwić, że uciekają z tej "Duńskiej"firmy?! Tj dawna biedronka...tylko afery brak niestety..i pewnie PIP w łapkę dostaje.. żal.pl Wiekszość pracowników czeka tylko na ucieczkę..Tj teraz praca sezonowa

Po co? Po co regionalnemu codzienne sprawozdanie z ilości sprzedanych impulsów? Pytam się, po co mu info zawierające imię i nazwisko sprzedawcy, ilość sprzedanych impulsów/wydanych paragonów? Dlaczego impulsy się nie sprzedają? Drogi DM, bo ludzie tego gówna nie chcą, tak trudno to zrozumieć? Drogi DM, Ty za każdym razem jak tankujesz na Orlenie to bierzesz hot-doga który Ci proponuje sprzedawca? Proszę Cię DM stań za kasą 10godz. i sprzedaj taka ilość impulsu która Cię satysfakcjonuje. W między czasie dotowaruj swój dział, wydaj/przyjmij towar, zrób zwrot, wypisz FV, zlecenie, odkurz, wyjaśnij niuanse techniczne materacy, nie zapomnij o zachęceniu do kupna oleju aby pomalować meble z drewna twardego, grzecznie poproś klienta aby zawrócił gdy zapiszczy bramka, pamiętaj o tajnym, impulsie, punktach payback. A po 10godz. wróć do domu, powiedz żonie/mężowi i dzieciom, że bardzo ich kochasz i jesteś szczęśliwy bo w domu jest 20C. Tylko nie zapomnij dodać, że w ten weekend nie pojedziecie na wycieczkę bo pracujesz. Sorry, DM mają chyba soboty, niedziele wolne.

http://moje-ankiety.pl/respond-507.html zapraszam do wypełniania ankiety na temat pracy w jysk. Wyniki przedstawimy na forach. Hasło to eX11niRr

Aktualnie pracujący tez sie niektórym DM dobieraja, jedni maile zbierają, inni w 4 oczy nie chcą z DM rozmawiac a jeszcze inni podobno nagrywaja na dyktafon z nimi rozmowy, moze trzeba by to forum na jakis bardziej nośny adres dać? co o tym myślicie? gdzies na gazete. pl czy cos?

bo trzeba mieć dowody na to co robią DM. W takie bzdury jakie oni potrafią wymyślić nikt nie uwierzy bez dowodów.

Cześć Myślę, że wystarczyło by jak dyrektorzy i oczywiście sam właściciel firmy w Dani przeczytali to forum to może oni by przejrzeli na oczy i zobaczyli co się dzieje w Polsce. Tak przecież było z Biedronką-było źle dopóki się Portugalia nie dowiedziała:)