Czy ktoś pracował Jysk-u?

Tak wiemy co to mobbing A jak nazwać chodzenie regionalnej bez słowa pod sklepie i robienie zdjęc... Codzienne maile na temat impuslu z jej strony Ja chce do radia, jestem z poznania

Hmm... To może bardziej oficjalnie o tym MOBBINGU... Bo "wiem, o co chodzi.." i "sam doświadczyłem.." brzmi troszkę enigmatycznie... Oczywiście na takie praktyki trzeba mieć solidne dowody, bo słowo przeciw słowu niestety może nie wystarczyć! Najlepiej mieć kopie e-mail na papierze i w HTML. Jak to masz to żaden pracodawca Cię nie wyśmieje...

ja wszystkie @ kiedy mój DM nas gnoi a wręcz szmaci mam wydrukowane i w teczke schowane i zapewne niebawem będą użyte :) już się nie mogę doczekać jaki on wtedy odwazny będzie, czy w sądzie tez powie, że nie jestem najwyraźniej zdolny do samodzielnego myślenia itp. drukujcie wszystko żebyście mieli na wszelki wypadek dowody!

TheQ a skąd wiesz, że ich nie mam?

Mnóstwo się czyta na tym forum o mobbingu, tyle że konkretnych przykładów jakoś wcale. Ciekawe na czym ten mobbing niby polega? Na tym że kierownik wymaga żeby pracować? Codzienne maile w sprawie impulsów to też mobbing? To może niech jeden z tych co to są tak strasznie poniżani pójdzie wreszcie do sądu? Dlaczego nikt tego nie zrobił? Może dlatego że nikt nie potrafi tego udowodnić? Jak kierownik za coś opieprzy, to niekoniecznie jest to zaraz mobbing. Sami już nie wiecie do czego się przyczepić, a to nadgodzin nie wypłacają, a to poniżają, a to mobbing stosują, a to najlepszych zwalniają... Ja już osiem lat pracuję i jakoś nic z tych rzeczy mnie nie spotkało. Ciekawe czemu? Pewnie dlatego że włażę w tyłek regionalnemu, no nie? A może po prostu robię swoje i nie oczekuję że zaraz dostanę czterdzieści etatów, 17 000 podwyżki i do tego prawo do tego żebym sam wybierał co będę w pracy robił. Lekko nie jest to fakt, etatów przydałoby się więcej, kilka innych rzeczy też chętnie bym zmienił, ale wiecie co? Jak znacie taką idealną firmę, która to wszystko zapewnia to idźcie sobie tam i tam narzekajcie dalej. Widząc jaką fantazją się wykazujecie, nie wątpię że i tam znajdziecie powody.

Webb - W jednym poście udało Ci się napisać coś nad czym ja myślałem już od dawna. W 100% popieram. Chociaż zgodnie z przysłowiem co region to obyczaj więc pewnie nie wszędzie jest kolorowo.

Webb - 100 % poparcia.

Skuteczność oblicza się tak: ilość sprzedanych impulsów przez liczbę paragonów i to wszystko razy 100%.A jaki jest cel na dany dzień to chyba biorą z sufitu.Śmieszne. A może coś wiecie na temat wielkanocnych przelewów?

Odnośnie tematu mobbingu.Mamy ciężką pracę warunki szcegółnie latem spartańskie, chamscy klienci itp. ale do jednego nie mam prawa się przyczepić a mianowicie cała załoga sklepu z kierownikiem na czele.Takiej załogi życzę każdemu aż czasem trudno mi pomyśleć że mogłabym gdzie indziej i z kim innym pracować.

Czy byl juz tajny gdzies w tym tygodniu?Na jakim dziele?Ogrod czy jescze nie?

Tajny na ogrodówce się kręci !!!

Jakies konkretne ma zyczenia?W sensie czego szuka?

Marudzi jak zawsze i chce dużo informacji na temat każdego zestawu ogrodowego. powodzenia.

ja sie wtrace odnosnie impulsu bo jak mozna porównywac sklepy wysoko obrotowe w duzych miastach z malymi sklepami nisko obrotowymi ? jak mozna zsumowac taka srednia ? przeciez wiadomo ze te niskoobrotowe zawsze beda poziom zanizac.

hihott, chyba nie masz racji... Wiem z doświadczenia, że sklep niskoobrotowy może tak wykręcić średnią, że wielkomiejskie sklepy usytuowane w centrach handlowych mogą tylko pomarzyć o takim wyniku... Kolejna sprawa, to jaki to jest impuls. Specyfika klientów każdego sklepu jest zupełnie inna. Nawet jeśli porównywać sklepy z jednego miasta.

Jeżeli kolega Webb i reszta towarzystwa wiernego jedynej słusznej linii firmy jest święcie przekonana o braku możliwości udowodnienia mobbingu, to powiem Wam moi mili- jesteście w błędzie. Wydrukowane maile od pani kierownik regionalnej oraz zeznania wielu osób to chyba jednak jest już głos, który należy wziąć pod uwagę. Osoby chcące wziąć udział w audycji proszę o napisanie paru słów, o czym chciałyby opowiedzieć i jakich nieprzyjemności, szykan itp. doświadczyły ze strony pracodawcy. Oto mój adres: ppiotrnowak@gmail.com

No ja moge przyniesć maile:) Powiedzieć, że DM nie raz wręcz krzyczał na SM ( i to nie tylko na jednego SM), klnąc przy tym jak typowa żulia spod budki z piwem Pojęcie mobbingu jest bardzo szerokie, i nawet czeste wiztyt w sklepie mogą być uznane za mobbing, podobnie maile na jeden temat Przychodzisz do sklepu, zagladasz do poczty codziennie mail od DM Odbierasz telefon-co drugi, co piaty-to DM Wiztya raz, dwa razy w tygodniu nie wiadomo po co Otwierasz karton z centralnego magazynu a tam DM??????" Permanentna kontrola z niedopiwednia osobą na stanowisku jeszcze nigdy nie wyszłą nikomu na dobre

Odróżnienie mobbingu od dyskryminacji, molestowania seksualnego czy łamania zasad współżycia społecznego może się w praktyce okazać kłopotliwe. Z pomocą przychodzi tu jednak linia orzecznicza SN, który np. w wyroku z 8 grudnia 2005 r. (I PK 103/05, OSNP, Nr 21-22, poz. 321) stwierdził, że „wydawanie przez pracodawcę poleceń dotyczących pracy nie stanowi, co do zasady, naruszania godności pracownika (dóbr osobistych), nierównego traktowania lub dyskryminacji czy mobbingu.

Nic nie słychać o kasie na święta . O naszym socjalnym ciekawe co wymyślą mądrego:)

Na święta będą przelewy po 380 zł.Trochę się zdziwiłam jak usłyszałam bo myślałam że dadzą nam max. po 150.

ile na te święta?

To była by dobra wiadomość. Żeby jeszcze bożonarodzeniowy pozostał na poziomie z zeszłego roku. Na stronie związków pokazał się komunikat myślę że bardzo ważny większości z nas. http://www.jysksolidarnosc.pl/ bo o tych sprawach przeważnie rozmawiano na forum.

To już pewne na bank kierownik oficjalnie nas poinformował. .No właśnie tylko ciekawe ile stracimy/zyskamy na boże narodzenie w porównaniu do tego roku.

Tajny był na ogrodówce chciał kupić stolik i 2 krzesła na balkon

A ja wlasnie zaczynam kariere w jysk-u na sam poczatek jestem zadowolona fajna grupa,swietny kierownik i do tego regionalny z ktorym mozna pogadac a nawet posmiac sie ,a wyplata jak na nasze warunki ekstra ...narazie jestesmy przed otwarciem wiec mamy troche pracy ale i przyjemnosci jak kursy zawsze z ciasteczkiem i kawka do tego obiad mysle ze bedzie fajnie a ze pracy duzo no coz nikt nie mowil ze bedzie lekko a szczegolnie w polsce...pozdrawiam ...odezwe sie jak juz ruszymy i bedzie mozna cos na ten temat wiecej powiedziec

uważaj zeby ci sie w dupie nie poprzewracało od tej dobroci ;) pamiętaj że wszystko co piekne wszystko sie szybko kończy. Nie wiem po co tutaj w ogole temat o tajnym jak nie pamiętam kiedy ostatnio premie miałem a tajny już od dawna na 100 załatwainy jest. Smiech na sali to wszystko.

pozdrawiam "doświadczoną" Kołobrzeżankę

Wlkp i cała reszta z tego regionu, nie napiszę dostadniej ale niedobrze robi mi się od waszych postów. Marudzicie tylko jak to wam strasznie źle, nic dziwnego skoro poprzedni regionalny dawał wam fory, miał wszystko gdzieś i niczego nie wymagał. Dlatego w waszych sklepach był syf, brak obsługi itp-sami wiecie. Nowy regionalny wymaga rzeczy oczywistych, jak nie wiecie o czym mówię to zerknijcie chociażby do zakresu swoich obowiązków i wszystko będzie jasne. Co do mobbingu o którym tutaj tak głośno, nie znacie tego pojęcia .Nie wierzę w to abyście byli poniżani,izolowani,zniesłąwiani, i nękani. Nie jesteście przyzwyczajeni do solidnej pracy i teraz płacz i mobbing jak ktoś zaczyna wymagać tego co już dawno powinniście robić. Powiem wam tyle uwieżcie mi na słowo nie macie wcale tak źle, chętnie zamienię się z wami, weźcie sobie mojego regionalnego a ja biorę waszego w ciemno. Mam nadzieję, że skończycie wylewać wreszcie te pomyje na firmę, pewnie się powtórzę ale zmieńcie sobie pracę, przecież w biedronce, Tesco czy Auchan jest lepiej i tam czekają na Was szanowni koledzy.Co nie wybieracie się tam???czyli co jednaj Jysk nie jest aż taki zły.:P

Uwieżcie piszemy rz 1. wiemy co to praca,cięzka praca, szanowny Price Starze, skoro masz Dm który wymaga od was pracy czemu narzekasz, my nie narzekamy na prace tylko na warunki jakie nam sie stwarza a to duża różnica, tak jak Ślązacy wiemy co to etos pracy w odróżnieniu od................ a jak masz problem z DM to napisz do dyrekcji, swego czasu był mail od nich ze jak ktos uważa ze jest mobbingowany moze napisac do nich z pominięciem drogi służbowej 2.skoro zwracamy uwagę na ortografię, to zwracamy też uwagę na to jak się nas traktuje jako człowieka a dopiero potem jako pracownika a to że marudzimy i narzekamy nie znaczy że swej pracy nie wykonujemy sumiennie i solidnie 3. to u nas w wlkp załoga zapodano pomysł masowej ekspozycji za którą pracownik sklepu X dostał solidna zjebę by kilka miesięcy później na polecenie tego samego dyrektora robić to samo ale pod jego nadzorem

Wlkp widzę, że czepiasz się byle tylko coś napisać i masz widocznie nic ciekawego do powiedzenia, skoro aż tak bardzo poruszył cię taki mały błąd. Nie narzekam na swojego dm, tylko próbuję uświadomić ,że użalacie sie nad sobą -bidulki.Nie doceniacie tego co macie.Mnie nikt nie prowadzi za rączkę tak jak was, nie tłumaczy, nie przypomina. Zadanie raz zlecone ma być wykonane w terminie i koniec, a nie jak u was- totalna olewka. Odchodząc od tematu odrobinę, będąc kilka lat temu w Poznaniu, doznałem szoku!!!taki był bajzel, chyba nie używaliście odkurzacza od miesiąca-taki chlewik. Obecnie widać poprawę, a nie uwierzę w to ,że tak sami z siebie postanowiliście zadbać o porządek.:P Nie chcę generalizować i chcę przeprosić osoby pracujące w tamtym regionie, osoby sumienne i rzetelnie wykonujące swoją pracę nie bierzcie tego do siebie. Irytuje mnie głównie osoba o nicku Wlkp i do niej kieruję swoje uwagi. Pozostałych Józków serdecznie pozdrawiam.