Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość isisiowa

u Drzyzgi było powiedziane kobieta bez dziecka to takie cos co sie czesze i mal

Polecane posty

Gość isisiowa

to takie cos chodzące, co sie maluje i czesze.Powinna kobieta miec dzieci ". Zofia Cz., która nie ma dzieci tak własnie powiedziała . Ze ona chodzi, czesze sie maluje, zyje , ale celem kobiety jest urodzic potomka.Wtedy jest spełniona, ma cel, jest matką. To jej zadanie. tez tak uwazam i sama nie mam z wygody dzieci a jestem po 30stce.mam ślub kościelny i wiem ze celem małżeństwa jest dziecko.Chcę i zdecyduję się bo nie wyobraza,m sobie zyc tak z dnia na dzień, wstawac, malowac sie , stroic, chodzic do fryzjera.Teraz tak mam i jest dobrze ale czuje ze jestem jedyną z towarzystwa bez dzieci.jakoś dziwnie mi z tym.bardzo chce dzidzi i juz widze - czas leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dziecko i tez sie czeszę i maluje i myje nawet i dizecko w niczym mi nie przeszkadza abym mogła zabiegi higieniczne robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isisiowa
ale to metafora to malowanie i czesanie. Nie wyczułas aluzji? chodzi o to ze kobieta bez dziecka jakas niepełna, zyje po to by sie myc malowac i jesc, czesac,spać . I ten tekst został zkrócony- to kobieta która jest takim czyms co sie czesze i maluje tylko. NNo ale nie ma w temacie mowy o dzieciatych które sie malują. czutaj miedzy wierszami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przepraszam moze nie zrozumiałam wiesz ja mam dizecko i kocham je i chciałam je miec ale rozumiem tez te osoby, kóre nie decydują sie na dzieci z własnej woli po prostu to ich życie ich wybór a własciwie to naszym życiem kieruje przeznaczenie i nie mysle ze te kobiety które nie posiadaja potomstwa są puste czy gorsze po prostu tak sie złozyło i tyle każda jednostka jest inna kazdy człowiem ma w soboe dobre i mniej dobre strony bez względu na to czy mamy dzieci czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie mało maluję, do fryzjera nie chodzę, nie stroję się i nie mam dziecka, to kim jestem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co komu do tego
czy mam dziecko czy nie? kazdy oczywiscie ma prawo do swojego zdania. ja nie mam dzieci, bo nie odczuwam instynktu macierzynskiego. moze kiedyds bede miala, a moze nie. nie zajde w ciaze tylko dlatego, ze jestem jedyna w towarzystwie, ktora nie ma dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótko i w bok
BARDZO NIECHCIAŁBYM ABY POTENCJALNA MATKA MOICH EWENTUALNYCH DZIECI wyrażała w tak infantylny sposób pragnienie posiadanania potomstwa: "bardzo chce dzidzi " :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isisiowa
tak w sumie to racja ze jak kobieta nie ma dziecka to nie nie jest gorsza. Moze nie moze mieć? ale mi chodzi o te babki które celowo nie chcą dzici bo im wygodniej bez brzdąca, bez kupek, zupek Np Bakuła, mówi ze dzieci śmierdzą. To straszne.jest taka tragiczna w tym co mówi.Zycie jej zleciało i tak umrze w samotności(nie licząc tych jej przyjaciół o których tak mówi). Sama Zofia cz. mówi ze chciała dziecko ale zaprzepasciła szanse, nie wyszło, i żle sie czuje.Nie jest spełniona, czuje sie dziwnie osamotniona, bez celowa. Uwaza tez ze te które celowo nie chcą to takie nie kobiety- to takie cos co chodzi i maluje sie. Kobieta powinna zostac matką. ja tez chcę i uwierz bede sie czuła jak kazda..teraz czuje sie jałówką- sory ale taka prawda. Juz młodsze laski rodzą a ja dalej maluje sie stroje i wracam do domu i sprzatam, lezę, pracuję, szukam zajęcia, seriale, krzyzówki, mąz....ale brak dziecka....i sobie zwlekam ,ale juz niedlugo zaczne jednak starania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewciu nikogo nie obchodzi
odpowiedź na Twoje pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isisiowa
ewa ty jak zwykle sie musisz wszędzie wepchac i wyłamac. jestes chodzącym niedomalowanym niedomytym czymś. sama pomysl co jestes warta.Nie mówiąc o pracy bo kazda moze pracowac.ale bycie matką to jest cel. Gdyby ewo nie twoja mama to nie byłoby ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ewa33
to jestes niezadbana kobieta, po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewciu nikogo nie obchodzi
pojechałaś ostro Czy to znaczy, że kobiety nie mogące mieć dzieci ze względów zdrowotnych, zakonnice, i te matki, których dziecko zmarło (zdarza się) są też niepełnowartościowe? Nienawidze tępych uogólnień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie prawda była
jak mozna nie chciec dziecka mając przeszło 30 lat? wtedy raczej to każda kobieta już się decyduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isisiowa
czytaj co piszę "ale mi chodzi o te babki które celowo nie chcą dzici bo im wygodniej bez brzdąca, bez kupek, zupek Np Bakuła, mówi ze dzieci śmierdzą."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co mają powiedzieć kobiety które mają problem z zajściem w ciążę i to czytają ?? albo te, które wiedzą że nigdy dziecka nie urodzą ?? pomyśląłyście o tym ?? posiadanie dzieci lub nie to wybór każdej z nas, reszcie gówno do tego. Każdy żyje tak jak mu się podoba, bezmózgie karykatury :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ewki 33
najgorzej byc, zaniedbaną, jałówką.Oj ewka - ty bierz sie za rodzenie bo na emeryture twoją nie bedzie komu pracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isisiowa
czytaj uwaznie "ale mi chodzi o te babki które celowo nie chcą dzici bo im wygodniej bez brzdąca, bez kupek, zupek Np Bakuła, mówi ze dzieci śmierdzą." nie chodzi o te którym umarło, i nie chodzi o zakonnice i tym którym sie nie udaje zajść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazdy ma inny cel wiec nie wmawiaj ludziom ze celem dla kobiety jest dziecko, co za bzdura. Moze dla Ciebie jest, ale to przeciez nie znaczy, ze wszycy mysla tak jak Ty! Celem kobiety jest taki cel jaki sama sobie wybierze, nie jestesmy bezwolnymi robotami, tylko ludzmi ktorzy sami podejmuja decyzje. Jesli kobieta nie ma dziecka to znaczy to ze jest, cytuje \" CZYMS co tylko chodzi i sie maluje, stroi\"??? Coz za infantylne podjescie, bardzo proste rozumowanie poza tym. Pozwolcie kobietom robic co chca, jak chca i kiedy chca, a nie zagladacie im do macic zegby sprawdzic czy to \"100\" kobiety czy nie. Zalosne myslenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isisiowa
jezeli jest sie katolikiem i brało sie kościelny ślub to na naukach mówi sie ze celem podst małżeństwa jest potomek. jestes wierząca to zyj zgodnie z wiarą a jak nie pasuje to nie bierz kościelnego skoro nie chcesz dzieci-tak mówią. I decydujemy sie na dzieci. A jak któras sie wyłamuje to co to za katoliczka? wzieła slub a dzieci nie chce- to jak to z jej wiarą? i sumieniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
isiowa, p i e rdo lisz jak polamana. W radiu maryja tez sie udzielasz?J Masz zalosne poglady...fanatycznka koscielna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupełnie inaczej chodzi się
Chyba lepiej, że kobieta, której dzieci śmierdzą, nie decyduje sie na macierzyństwo. Lepiej zwłaszcza dla jej potencjalnych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupełnie inaczej chodzi się
Poza tym, czytając te "mądrości" myślę, że niektórym rozmnażanie się powinno być zabronione :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 31 lat, nie chce mieć dzieci, nie dlatego, ze nie lubię ale ze względów światopoglądowych,nie będę sie o tym rozpisywać. Poza tym już sama myśl o dziecku przeraza mnie, dla mnie to coś takiego hmmm dziwnego i obcego, nie mam instynktu macierzyńskiego albo skutecznie go w sobie stłumiłam ale odkąd pamiętam miałam takie właśnie przekonania, pamiętam jak kiedyś w szkole średniej na przysposobieniu do życia w rodzinie powiedziałam, ze nie będę miała dzieci i z jakiego powodu, nauczycielka mnie wyśmiała i powiedziała, ze to sie z wiekiem zmieni. Nie zmieniło sie. Wiem, ze kiedyś może będę żałować swojego wyboru ale nie czuje sie gorsza z tego powodu a jeśli dla kogoś wartościowa kobieta to tylko taka, która ma dziecko to mogę tylko pogratulować głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czego się spodziewacie po kimś, kto ogląda "rozmowy w toku":o sama mam dziecko, ale NIGDY nie stwierdziłabym,że kobieta nie chcąca mieć dzieci jest gorsza.... poza tym używanie słowa "dzidzi"...:o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupełnie inaczej chodzi się
żeby mnie sprowokować, trzeba ciut więcej :p To po prostu zamiast gazety do porannej kawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isisiowa
tu nie chodzi ze jestem fanatyczką. Absolutnie nie.jednak zdecydowałam sie na slub kościelny gdyż chcę mieć męza z którym będziemy miec dziecko aby stac się jedną rodziną. A to ze podst celem małżeństa jest dziecko to bardzo dobrze. Co to za pusta roślina która nie potrafi albo nie chce wydac plonu?Jak nie chce wydac plonu to jak jałówka, ale ze nie chce? to jakas niepotrzebna roslina, nieznacząca nic, egoistyczna. feeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że argument - rodź dzieci, bo kto zapracuje na Twoją emeryturę jest tu często powtarzany... jak dla mnie, to jest kretyński na swoją emeryturę zarabiam sama a rodzenie dzieci dla przyszłych korzyści majątkowych uważam za skrajny egoizm, tak swoją drogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×