Wykorzystał mnie i zostawił...Jest nas więcej??

a jak to mowia niektorzy maja dusze w twarzy wystarczy spojrzec raz i jaki kon jest kazdy widzi:D

"komiczne-sugerujesz ze ja sie nie cenie" nie wiem nie wiem... a po ile? :P

kiedy trafi się na cwanego zawodnika, zachowania w realnym świecie - jego zachowania - są pod kontrolą, nie da się łatwo ich odczytać

uuuu kolejny agresorek :-D a moze sie zaczernisz?:-D

emotki tez sie da latwo odczytac.. tylko naiwne sie nabieraja o na przykald ten: =D

uciekam! bawcie się dobrze! :)

wiekszosc nie jest cwana

komiczne-nie trzeba mi placic, coz chyba marna dziwka jestem:-P

:D

Chloe : na początek są tylko emotki, ale pomiędzy emotkami są też i literki. Jeżeli sie czyta uważnie i zapamiętuje treść, to bardzo szybko można wyłapać nieścisłości. A prosto w oczy czasami się łatwiej kłamie niż przy pomocy klawiatury ;)

Noo kochana , ja mialam fajnie też. Facet, z którym bylam jakiś czas w pewnym momencie zamilkł, by w koncu mi napisać maila , ze ma problemy ze zdrowiem, ze odezwie sie do mnie , ale do czasu ( diagnozy chyba ) nie zamierza pisac sms itd a w razie czego mam go wspominać UWAGA wesoło:). Zbaraniałam. To bylo 2 tygodnie temu , w sumie miesiac minał od Jego zamilknięcia. Wspominam Go wesolo- pewnie zszedł już, bo milczy nadal. Wolalabym szczerość - np taka ze poznał kogoś bliżej- bo dzieli nas odleglość. A tak to jakiś taki niesmak z powodu Jego powodu:). Caly czas jednak wesoło Go wspominam :).

ludzie najaczesciej kłamią nieudolnie... kiepska analiza i kiepski plan po prostu... a nad kłamstwem nalezy pomyslec, bo działania ad hoc po prostu sie nie sprawdzaja... trzeba miec spójną historie, przewidziec mozliwe pytania i jest ok :P

oj nie wiem Kyyrene...tutaj to bym sie zastanowila czy przy klamstwie latwiej emotke z usmiechem wcisnac czy realnie na gebe usmiech przyblec ojjj nie wiem nie wiem.....

niedobrzyzna - trafilas na zajebistego goscia :D

komiczne: ale do tego trzeba jakiegoś minimum inteligencji. Nie każdy je ma. :P

Chloe : hmm, pewnie zależy od czlowieka. Mi jest łatwiej łagać realnie, może dlatego, że wtedy sie bardziej kontroluję. A w necie...powiedzmy, że puszczają mi hamulce ;)

kyyrene:D dobre:D

u mnie było odwrotnie. zauroczyłam się i on też. Sytuacja jak u ciebie-tyle że po którejś randce, ja stwierdziłam że to nie to. Nie wiesz dopuki kogoś nie poznasz...I to ja odeszłam czy go wykorzystałam-nie sądzę. Serce nie sługa. Może tak też było u Niego. Może w pewnym momencie stwierdził że to nie ty i tyle. Dramatyzujesz że cię wykorzystał, okłamał itp...ile ty masz lat. w końcu po to ludzie chodzą ze sobą przed ślubem żeby sprawdzić czy nadają się do małżeństwa. Poprostu przestałaś mu odpowiadać

no to żeby złagodzić emocje, tekst z gatunku "dobre, bo prawdziwe" (i absolutnie nie na temat). Wpada kierownik i zaczyna rzucać, nie przedmiotami, tylko słowami ciężkimi. Po paru minutach któraś z rpacownic mówi " A ty co? W burdelu jesteś, że wszędzie tylko k..y widzisz". Kierownik "No tak, bo tu burdel wszędzie, zobaczcie, co sie dzieje..." i dalej bluzga. Odpowiedź innej pracownicy "Jak by tu był burdel, toby lepiej płacili". I po takim pozytywnym podsumowaniu tygodnia idę odpoczywać, miłego weekendu wszystkim.

W sumie to dobrze się skończyło. Game over i tyle:)

kyyrene---> Miłego weekendu:)

Fajnie wiedziec na przyszlosc, jak postepowac w razie, gdy kobiete poznaje tylko na seks :)

kobiecości komiczne?

:D

to samo

Jak kobieta durna, to da sie wykorzystac. Zreszta, durne kobiety tylko do seksu sie nadaja.

Push, nie są durne. Wiekszosc kobiet nie jest w wstanie przewidzieć co zamierza nowo poznany przez nia facet. Jesli chodzi o mnie, to po tym jak mnie ten \'facet\' olał,by sie tylko wczesniej zabawic, nie mam ochoty na nowy zwiazek o ile to mozna bylo nazwać związkiem.

Sa, sa. Bo jak inaczej wytlumaczyc fakt, ze niektore ciagle zakochuja sie w facetach, ktorym zalezy tylko na seksie, odtracajac wartosciowego faceta? To nie jest kwestia pecha.

nie naleze do kobiet, ktore sie ciagle zakochuja... Mialam wymarzonego ideala. Spotkalam go i nikt inny mi sie wczesniej nie podobal i nie podoba. Tak sie zdarza, naprawde. Mialam chlopaka przed wyjazdem nad morze. ale zerwal ze mna, bo wiedzial, o tym drugim, gdzie pojechalam..wiec mnie puscil wolna. nie chcialam bo bardzo lubilam...prawie kochalam. bardzo sie przywiazalam do tego faceta, ale jak pojechalam tam..to zapomnialam. po przyjezdzie wrocilam do Ex, ale widzial, ze juz jestem inna.. nieobecna dusza.

nie naleze do kobiet, ktore sie ciagle zakochuja... Mialam wymarzonego ideala. Spotkalam go i nikt inny mi sie wczesniej nie podobal i nie podoba. Tak sie zdarza, naprawde. Mialam chlopaka przed wyjazdem nad morze. ale zerwal ze mna, bo wiedzial, o tym drugim, gdzie pojechalam..wiec mnie puscil wolna. nie chcialam bo bardzo lubilam...prawie kochalam. bardzo sie przywiazalam do tego faceta, ale jak pojechalam tam..to zapomnialam. po przyjezdzie wrocilam do Ex, ale widzial, ze juz jestem inna.. nieobecna dusza.