Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczesliwa do dzis

pomocy, 10 staz malzenski i...

Polecane posty

Gość w góręęęę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w góręę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w góręę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hieny hieny
hieny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie w góręęę
pewnie to podszyw i nie ma pomysłu ca dalszy ciąg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w góręęęęęę
czyba to już koniec historii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ywana
Nac-masz racje-ona tu przyjdzie-poczekajmy.Pozdrawiam wszystkich ( no moze z jednym,malutenkim wyjatkiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podszyw nie podszyw
podnosze, kolejny raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po kiego grzyba
podnosicie topik przecież jak autorka będzie miała czas to napisze! podrzucanie do góry nic nie zmieni fajtłapy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tezzzzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dalej cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupidupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama jestes fajtlapa
!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w góręęęęę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo kretynice czekają
na pożywkę, na nowe informacje. Na kolejny odcinek telenoweli:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynice-tak sie chyba u
ciebie na wsi mowi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa od dzis
witam wszystkich serdecznie, dziekuje za wpisy, bardzo cenne przepraszam, ze mnie nie bylo, ale na glowie mialam tyle spraw, a szczerze wiekszosc czasu po prostu przelezalam wpatrujac sie w sufit, z wyjatkiem jednego dnia, kiedy to caly dzien prawie caly dzien z nim rozmawialam i nastepny dzien, kiedy to rozmawialam z pania Ola do BLUSZCZYK spotkanie o ktorym piszesz sie odbylo, ale przebieglo inaczej nie przyznal sie, powiedzialam o kartce, powiedzialam, ze widzialam go z ta baba, ze jak dzwonilam to on byl u niej a twierdzil, ze w pracy, cytuje a co mialem powiedziec prawde, ze pojechalem do kolezanki zeby w jej czyms pomoc, nie uwierzylabys, a kartka hmmm napisala kocham cie bo to jest rozrywkowa pani, tak dla zartu wg niego nigdy mnie nie zdradzil nie przyznalam sie jednak do wydrukowanych zdjec, do maili zostawiam mimo wszystko to na pierwsza sprawe chce przedlozyc to jako dowody, na pytanie skad je mam, licze ze uznaja ze nie wylogowal hasla, a nawet gdyby nie to on wtedy bedzie juz wiedzial, ze wiem, i jak potoczy sie sprawa bez dowodu czy z dowodem rozwod bedzie, dla mnie najwazniejsze jest zeby on mial swiadomosc ze ja wiem Pani Ola no coz czekalam na nia przed sklepem, przedstawilam sie imowiac ze jestem zona ..... hehehe odpowiedziala nie znam nikogo takiego, na to ze ich widzialam, powiedziala, ze musialam sie pomyslic, a kiedy chcialam dalej kontynuowac rozmowe powiedziala ze jestem wariatka i poszla byla agresywnie nastawiona, nic nie idzie tak jak sobie czlowiek zaplanuje, mialo byc prosto, niby jest, bo odbedzie sie psrawa iytd ale wewnatrz mnie oj bardzo bardzo zle jestem zmeczona, ale nie fizycznie, nie umiem rozmawiac z ludzmi, nie umiem ich sluchac, slysze tylko glosy, ale sensu nie rozumiem za miesiac pierwsza sprawa obchodzi mnie tylko szybkie zakonczenie sprawy, jej wynik jaki by nie byl tez mnie nie obchodzi, chce tylko sie z nim rozwiesc cala moja sila gdzies sie rozplynela, gdzie podzial sie moj ciety jezyk? teraz czuje sie jak mala bezbronna dziewczynka, czasami siedze z mama ona mnie przytula, nic wiecej nie chce ale sie rozczulam nad soba, nie tylko mnie to spotkalo, a ja nie wazne licze ze miesiac czasu starczy mi na odzyskanie energii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze jednak
że masz te dowody. A że oni zagrali inaczej niż sobie to wyobrażalaś to trudno. Tym się nie przejmuj. I tak swoje wiesz. Trzymaj te fotki i zastrzel dupka nimi w sądzie. I wiesz, nie myśl za dużo. Staraj się żyć codziennym życiem, zwykłymi sprawami. I chyba nie kontaktuj się z nimi jak nie musisz. Odpuść, w sądzie tylko zrób co powinnaś i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola****
tak mi ogromnie przykro:( jestem z Toba od poczatku chociaz nic nie pisałam, Życzę Ci dużo siły i szczęścia z całego serca, mam nadzieje, że wszystko się ułoży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa od dzis
Ywano okazalo sie ze wcale nie jestem silna kobieta, roztkliwiam sie na soba, a przeciez jest tyle tragedii na okolo , ludzie tak cierpia mnie czeka tylko ten glupi rozwod mam gdzie isc, mam kochajacych rodzicow, przyjaciol, Ciebie tu cudownych ludzi na forum oj nie lubie siebie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa od dzis
nie wiem jak te dowody zostana potraktowane ale to fakt, dobrze , ze je mam, dla mnie najwazniejsze to to ze on bedzie wiedzial ze wiem, uczepilam sie tej mysli, no wlasnie ze nic nie robie, zajac sie czyms? szczerze, jakos nie moge, najlepszym zajeciem jest lezenie (alez len ze mnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nena nina
ja bym się jeszcze bardziej rozkleiła, więc jesteś silna... współczesne kobiety muszą byc silne psychocznie, i niezależne, żeby w razie czego poradzić sobie same, a nie męczyć się w toksycznych małżeństwach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa od dzis
dostalam smsa, ze na zadna sprawe rozwodowa sie nie stawi, ze rozwodu mi nie da i ze przyjdzie dzis znowu kurwa nie chce mi sie z nim gadac czy moze sie nie stawic, nie mam pojecia, co wtedy jak sie nie stawi, nie no mam dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj oj32323
postanowili iść w zaparte- chwyciłaś go za rękę a ten gada że ręka nie jest jego...teraz dla większego efektu powołaj tamta Olę na świadka- niech się wyprze przed śadem tak jak obie a potem przedstaw te foty - gwarantuję Tobie że ich wiarygodność siądzie do zera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polalola...
moja koleżanka rozwiodła się bez stawienia się męża, więc chyba jest to jak najbardziej możliwe, na pewno wszytko jeszcze się ułoży, zasługujesz na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa od dzis
wiecie z czego się ciesze, otoz kompletnie, zupelnie nic do niego w tej chwili nie czuje, tylko obrzydzenie, czesto czytam, slysze, ze kobiety nadal kochaja, ze nie umieja sobie poradzic z uczuciem, a ja traktuje go jak obcego człowieka, kaby te 10 lat ktos wymazal mi z pamieci, to na moja korzysc, to wazne ze jest mi zupelnie obojetny, gdybym spotkala go na ulicy, przeszłabym nie zerkajac nawet na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polalola...
och, naprawdę Cie podziwiam, ja chyba bym tak nie dała rady... zresztą pewnie musiałabym, w końcu tyle o sobie wiemy na ile nas sprawdzono cierpienie jest nieodłaczną częścią życia, ale może ma ci uświadomić, co to prawdziwe szczęście, które na pewno gdzieś już jest dla Ciebie przygotowane... trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fido dido....
o rany ryczeć mi się chce, serio, szczególnie wtedy jak autorko napisałaś o tym jak zobaczyłaś jego zdjęcia. ja bym zabiła, nie wiem kogo, ale zabiłabym. jak ja cie podziwiam!!!!!!!!!on może nie stawić się na rozprawę, ale sąd jakoś musi uzyskać jego stanowisko w sprawie rozwodu, więc albo bedzie musiał napisać pismo, ale doprowadzą go siłą. życze powodzenia.jak byś miał jakieś pytania prawnicze to postaram się pomóc. fajne jest to że on mimo wszystko lata za tobą. dobrze mu tak, je...bany pies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość electrolux
Kochana, A na tych zdjęciach są ich twarze czy tylko... hmmm... inne czesci ciała? Sprawdzasz jego e-mail? Kontaktują się nadal? Facet to gnojek. Trzymaj go jak najdalej od siebie bo będzie Ci chciał cielęcinę zrobić z mózgu. I ostatecznie będzie próbowal na Ciebie zrzucić winę za rozwód... zarzuci Ci obsesyjną zazdrość a nawet kochanka. Wiem z autopsji. Wszystkiego się chwycą, by się wybielić, kiedy w końcu do nich dotrze, że "happy end'u" nie będzie. Kontaktowałas się z adwokatem? Musiałaś skoro załozyłaś sprawę rozwodową. Jak On/Ona widzie Twoje dowody i szansę na wygranie sprawy z orzeczeniem o JEGO winie? Dostał oficjalny pozew rozwodowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fido dido....
ja bym odradzała branie adwokata, skasuje tylko 10 tysiaków i niewiele zrobi a sprawa jest ewidentna. nie potrzeba adwokata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×