Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczesliwa do dzis

pomocy, 10 staz malzenski i...

Polecane posty

Gość podziwiam Cię
jaki ten świat mały, ja wczoraj przypadkiem odkryłam prawde.... koleżanki, wiadomośc, kłamstwa, po 4 latach i na 1,5 roku przed ślubem... podziwiam CIę... pisz tutaj bo dajesz mi siłe że będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziwiam Cię
jeżeli jest tu jakiś facet to niech nam powie dlaczego... dlaczego jeśli ma się wszystko szuka się gdzie indziej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa od dzis
zycie niesie nam niespodzanki te dobre i te smutne nasza odpornosc??????????????????? oby byla!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dlaczego to pytanie mnie tez interesuje, moze,moze, sama ni wiem moze my jestesmy juz nudne, caly czas z jedna kobieta, faceci to inne organizmy od nas oni na nas narzeaja my na nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziwiam Cię
zastanawiam się ile masz lat, czy możesz nam napisać? odnośnie tego pytania to myślę sobie że może jeśli znajdzie się kogoś dużo starszego to może on nie będzie wywijał takich numerów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa od dzis
hehehehehe mam 31 lat, nie mam ochoty wiazac sie z nikim owszem kogos zeby z kims gdzies wyskoczyc tak, nie mam problemu z facetami ale wiazac sie nigdy w zyciu chce miec dziecko, bardzo i bede miala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona niemodna
trzeba mieć farta aby dostać taki "prezent"- mąż przychodzi i sam zostawia ślad..jak to dobrze że miałaś zainstalowanego szpiega:-) szkoda,że nie można nic zainstalować zdalnie albo jak zna się longin a hasła już nie...miałabym dowód na wiele...mój mąż ma swojego laptopa na odcisk palca i wżyciu mu tam nie wejdę:-(((( Tobie się udało ja ciągle tkwię w wiedzy-niewiedzy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziwiam Cię
heh ja też wczoraj przypadkiem dostałam hasło i niestety albo stety też mam wszystko na tacy, nawet sobie wydrukowałam jakby się wypierał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczowy królik fantastyczny pomysł z tą książką! Jak juz będzie po wszystkim, warto sie nad tym zastanowić. Świetnie piszesz! Teraz masz dowody i możesz być spokojna i zajmij sie sobą! Ja mam podobny charakter do Twojego, tak myslę - nerwy! Jak mieszkasz w mieście, pomyśl o jakiejś siłowni i o ćwiczeniach z boksu, to super pozwala sie wyładować i pomaga nie zwariować, jak sobie wyobrażasz, że wiszący worek to ON. Z czasem czujesz sie lepiej nie tylko psychicznie, ale i fizycznie. To, że był z nią, a wracała do Ciebie...Doskonale wiem, co czujesz!!! Do psychologa teraz jak w dym!!! I on powie Ci dokładnie to, co pomarańczowy! Nie wiem czy czasem nie możesz wytoczyc takiego argumentu, że przez niego musisz chodzic na terapię, niech płaci!!!Oskub go z czego tylko możesz!!! Dużo, dużo siły Ci życzę i trzymaj się!!! I nie poddawaj!!! A za każdym razem, jak przyjdzie Ci do głowy odpuścić, obejrzyj dowody i zajrzyj tutaj, będziemy Cię wspierać!!! Musisz się odrodzić, ale z jego popiołów, nie z własnych:-) POWODZENIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczowy królik fantastyczny pomysł z tą książką! Jak juz będzie po wszystkim, warto sie nad tym zastanowić. Świetnie piszesz! Teraz masz dowody i możesz być spokojna i zajmij sie sobą! Ja mam podobny charakter do Twojego, tak myslę - nerwy! Jak mieszkasz w mieście, pomyśl o jakiejś siłowni i o ćwiczeniach z boksu, to super pozwala sie wyładować i pomaga nie zwariować, jak sobie wyobrażasz, że wiszący worek to ON. Z czasem czujesz sie lepiej nie tylko psychicznie, ale i fizycznie. To, że był z nią, a wracała do Ciebie...Doskonale wiem, co czujesz!!! Do psychologa teraz jak w dym!!! I on powie Ci dokładnie to, co pomarańczowy! Nie wiem czy czasem nie możesz wytoczyc takiego argumentu, że przez niego musisz chodzic na terapię, niech płaci!!!Oskub go z czego tylko możesz!!! Dużo, dużo siły Ci życzę i trzymaj się!!! I nie poddawaj!!! A za każdym razem, jak przyjdzie Ci do głowy odpuścić, obejrzyj dowody i zajrzyj tutaj, będziemy Cię wspierać!!! Musisz się odrodzić, ale z jego popiołów, nie z własnych:-) POWODZENIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki, niechcący dwa razy mi sie wysłało. Oczywiście psycholog powie Ci to samo, co pomarańczowy królik, a za terapię niech płaci ten gad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiajaca sie tylko
do Podziwiam Ci, czemu chcialas jego haslo i jak ja dostalas, nie wiem czy lepiej wiedziec czy nie wiedziec moze to tylko po prostu takie nic nie znaczace a jak juz wie sie, ze on cos tam ma, (nie wiem jak to nazwac) to pozniej wszystko jest juz inne miedzy artnerami jednak mysle ze lepiej wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z innej strony
bardzo ci wspolczuje, jestem z toba, to co zrobil jest podle, olej go masz wygrana, teraz przed toba nowe zycie chcialam napomknac o czym innym jestesmy malzenstwem od 5 lat, i ja i on mamy swoje prywatne maile, mamy swoje gadu, kazdy swoj nr on pisze ja pisze nie chce klamac, wiec przyznaje flirtuje czesto moze on tez ale w moim przypadku to niewinne, u niego jesli jest mysle ze tez nic takiego bo mam go ciagle w domu ale po tym co tu przeczytalam, zaczelam sie zastanawiac, ze z mojej strony to nic takiego a moze z jego cos wiecej strach sie bac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tak szyybko
jesli dobrze to rozegra- to nie masz dowodów ponieważ to co znalazłas- przeczytałas bez jego wiedzy i zgody- a to jest przestepstwo- wlamanie się na czyjeś knoto - lub login- hmmm nie pamiętam jak dokładnie to ujac - ale mój mąż zrobil dokładnie jak ty- a mój adwokat wniósł o nie branie tych dowodów pod uwagę - jako że posiadanie ich było wynikiem przestepsta- i sędzina musiała się zgodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie tak szybko
nie wiem czy to jest taka sama sytuacja, bo ona przeciez moze miec zainstalowany monitoring na WLASNYM komputerze? zreszta ma tez inne dowody, widziala ich, zreszta pewnie nie tylko ona ps. A u Ciebie jaki byl wyrok, to znaczy ostatecznie z Twojej winy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ywana
Wiesz,siedze przed ekranem komp. i nie wiem co napisac...zupelnie mnie zatkalo.Wczoraj czekalam tu na Ciebie do pozna,dzisiaj nie moglam byc wczesniej .A po wejsciu do domu ,gonilam do kompa,zeby jak najszybciej zobaczyc ,co u Ciebie i ...szok,no zatkalo mnie-czekaj,musze jeszcze raz to przeczytac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ywana
Sluchaj,to wszystko jest niesamowite.Ale jezeli nie narobisz mu balaganu w jego glupim ,nic nie wartym zyciu,jezeli mu nie zrobisz piekla na ziemi to do konca zycia bede o Tobie myslala,ze jestes idiotka.Bo sad da Ci rozwod z orzeczeniem o jego winie ale nie odda Ci straconych lat,nie odbierze Ci przezytego stresu,nie ukoi nerwow, bolu i nie "posprzata" tego cholernego balaganu jaki ten duren zrobil w Twoim zyciu.Boze,przeciez ten Twoj byly, to jakas wstetna,obrzydliwa nic nie warta gnida !!!!!Taki duren, nie zasluguje nawet na to,zebys na niego spojrzala.Ze wszystkich sil postaraj sie o to, zeby dobrze Cie zapamietal do konca swoich dni.Tej @,tez nie popuszczaj.Ona na pweno wiedziala o Twiom istnieniu.Jestem na niego wsiekla ..aCiebie pozdrawiam.Moge sobie wyobrazic jak sie czujesz.Narazie ide stad bi mnie szlag trafia .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratuluje
Szczesliwa od dzis Jejku, ale to sie wszystko szybko potoczylo i sama tez nie dowierzam temu co napisalas!!! Juz tez czytalam dwa razy to co napisalas... Normalnie skurwysyn z niego!!! Raczej sie nie unosze, ale po tym co ten kurwiarz zrobil, to nie moge!!! Ten dupek jeszcze za swoje dostanie, a pewnie za jakis czas bedzie do Ciebie chcial wrocic na kolanach!!! Dobrze, ze nie mieliscie jeszcze wspolnych dzieci i ze jestes mloda, teraz mozesz sobie ulozyc zycie z normalnym i uczciwym facetem!!! Zadbaj teraz o siebie!!! Moze jakis wyjazd? Moze inne przyjemnosci? Jestes wspaniala, madra i dzielna kobieta!!! Myslami jestem z Toba... ❤️ PS. Nowy nick zdecydowanie fajniejszy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sóffka
Masz zdrowie laleczko!Podziwiam!!Co do lektury to zgadzam się z innymi trzebaby to spisac i książkę wydać.Ku przestrodze!teraz jak to przeczytałam wiem ,że od lat mam racje.Faceci to śmiecie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialam tylko podniesc......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppppppppppppp
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra żona
ufff!!!!!!! czyli "mój" program zadziałał :) CIESZĘ SIĘ! mIAŁAM PROBLEMY Z NETEM DLATEGO NIE WCHODZIŁAM...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra żona
Jutro do 11 wpadnę tutaj, chciałam Ci coś jeszcze doradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałam z zapartym tchem faktycznie dobry motyw na ksiazke... Prezciez Ty jestes jego zona a z tego co sie orientuje to macie prawo swoja korespondencje czytac z racji jednostki spolecznej. Nie daj sie!!! Trzymam kciuki! faceci zawsze kreca.. Ja bym chyba jajka urwala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. No przyznać muszę że ten topic jest niezwykle ciekawy. W szoku jestem jak mozna być taką świnią. No ale super, że się o tym dowiedziałaś. Jak Ci przejdzie zwiążesz się z kimś normalnym (a jest ich mnóstwo :)) i będziesz miała z tym kimś dzieci. Oczywiście zaprzeczysz bo jesteś zraniona. Podziwiam za odwagę i siłę działania. Ktoś zapytał dlaczego tak faceci robią? Na pytania dlaczego to robią i faceci i kobiety nie da sie jednoznacznie odpowiedzieć. To chyba jakaś niedojrzałość emocjoalna, wpływ telewizji, seriali, znajomych (skoro wacek tak zrobil i jest git to czemu ja mam tak nie robić) To ludzie słabi, którzy są podatni na wpływ innych. Mam nadzieję że szlag mu jądra trafi bo po co ścierwo ma przekazywać geny dalej? No ale zdradzającym i facetom i kobietom serdeczny C H U J w D U P E. A Ciebie autorko serdecznie pozdrawiam i życzę wciąż wytrwałości i siły!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuję zrobić tak: Powiedzieć mężowi, że jak korzystał z twojego komputera to zapomniał się wylogować i sprawdziłaś co ma na poczcie. Nie przyznawaj sie do szpiegowania hasła. Dla sądu ta sama wersja. Ale to później. Moim zdaniem z oszustami walczy sie ich bronią. Po drugie, mąż niech sam dostarczy ci dowodów. Umów się z nim na spotkanie. Powiedz, ze chcesz porozmawiać o waszym małżeństwie. Że już ochłonęłaś. Skombinuj dyktafon. Zabierz go na spotkanie i nagrywaj. Miej dwie taśmy, na wypadek gdyby spotkanie trwało dłużej. Powiedz mu o swoich obawach. O tej karteczce, która mu wypadła i o tym, że nabrałaś podejrzeń właśnie na jej podstawie. I że dla ciebie to świadczy o jego romansie. Nie zdradzaj ile wiesz. Spokój. Zachowuj się tak, jakbyś zaczęła wątpić w swoje podejrzenia. Pozwól, niech się tłumaczy, nawet w głupi sposób. Udawaj, że wierzysz, zadawaj pytania, w których on jeszcze raz będzie musiał potwierdzić swoje kłamstwa. Cały czas nagrywaj. Powiedz, że prosisz go, zeby ci powiedział prawdę. Bo jesli między nim, a paną Olą naprawdę jest poważne uczucie, to ty nie chcesz im stawać na drodze do szczęścia. Jeśli sie przyzna, to ok. A jeśli się będzie wypierał to pora na kolejne dowody. Powiedz mu o swoich spostrzeżeniach co do telefonu. Że ten prywatny nosi zawsze przy sobie, że nigdy nie mogłas go nawet wziać do ręki, a ze służbowego mogłaś korzystać. Poczekaj na jego wyjaśnienia, a potem poproś, żeby pokazał ci ten telefon, chciałabyś zobaczyć listę połączeń i obie skrzynki z smsami. Że będzie to dla ciebie dowodem na to, że mówi prawdę. Gdy zacznie sie wykręcać nie rób awantur, tylko ze smutkiem powiedz, że widocznie ma co ukrywać i nie zależy mu na twoim zaufaniu. Potem pytasz o te soboty. Że ciągle musi dłużej zostawać w pracy, że często wyjeżdża służbowo. Że to zaczęło budzić twoje podejrzenia. Niech opowiada ci bajeczki, kiwaj głową jakbyś wierzyła, a potem powiedz, że widziałaś go z tą panią Olą, ze byłas w pracy u niego w sobote i go nie było, albo, ze znajoma widziała go w tym czasie z kobietą w samochodzie w tym i tym miejscu. Czekaj na jego tłumaczenia. W międzyczasie mów mu o tym, jak ważne jest dla ciebie zaufanie, ze nie chciałabyś być oszukiwana. Że nie mogłabyś być z kimś, kto cię oszukuje i zdradza. Powiedz wyobraź sobie jakbyś ty się czuł, gdybym ja zdradzała cię z kimś, a potem przychodziła do ciebie i jakby nigdy nic kochała sie z tobą? Pewnie najpierw będzie sie wypierał znajomości z Olą, moze nawet wkręcał ci paranoję, potem powie, że to tylko zwykła znajoma, z którą tylko flirtuje, czasem napiszą jakieś głupie smsy, ale tak dla żartów, a wtedy, gdy w sobotę z nią jechał to musiał jej w czymś pomóc, bo go prosiła. A nie mówił ci o tym, bo to nieistotne. Zapytaj w takim razie, czy możesz z nia porozmawiać telefonicznie, bo chciałabyś się upewnić. Dowody ujawniaj po kolei. Miej wydrukowane zdjęcia i maile. Powiedz mu, ze miałaś wiele podejrzeń, ale zaczęłaś wątpić, zaczęłaś sie zastanawiać, czy słusznie go podejrzewasz. Gdy był ostatnio u ciebie byłaś ciekawa, czego szukał w necie. Zobaczyłas, ze wchodził na pocztę, pewnie coś pisał. Czy mógłby dla wzmocnienia twojego zaufania pokazać ci, do kogo tak pisze? Przedtem nie mieliście tajemnic. A potem powiedz, ze odruchowo kliknęłaś na ten link i weszłas na jego pocztę. Widocznie zapomniał sie wylogować, albo zrobił to byle jak. Nie chciałaś go szpiegować. Chciałas się upewnić, ze twoje podejrzenia są bezpodstawne. W końcu miałaś do przekreślenia 10 lat małżeństwa, nie chciałas tego robić pochopnie. Następnie podaj mu w dużej kopercie ich zdjęcia, wydrukowane maile, i zapytaj, co teraz ma do powiedzenia. Wysłuchaj, powiedz, jak bardzo cię zranił, że przecież zrozumiałabyś, że sie zakochał w innej, że chce odejść, że nie zamierzasz stać na drodze jego wielkiej miłości. Zapytaj, dlaczego to zrobił, co było nie tak. Czy nie odpowiadał mu seks, co było źle? Pozwól mu sie wygadać. Powiedz, ze jest dorosły i powinien wybrać, a nie oszukiwać dwie kobiety. Powiedz, ze nigdy juz nie będziesz miała do niego zaufania, że nie chcesz z nim być i że chcesz rozwodu. Poczekaj, co ci odpowie. Jeśli powie, że on nie chce kończyć waszego małżeństwa, że ta cała Ola dla niego nic nie znaczyła, powiedz, że nie powinien bawić sie uczuciami was obu. Bądź szlachetna, aż do bólu. Skończ nagrywanie. Powiedz, że poszłas z tym do adwokata i powiedział, że jeśli chcesz rozwodu z jego winy, to masz sprawę załatwioną jak w banku. i ze możesz to zrobić na dwa sposoby. Albo dojdziecie do porozumienia i odbędzie się szybko i bezboleśnie, albo będzie trwało długo, z wywlekaniem dowodów, a masz ich wiecej, niż on myśli, bo chyba nie sądzi, że wyciągnęłas wszystkie asy z rękawa? No i oczywiście adwokat doradził ci, zebyś nagrywała rozmowę z nim, bo to będzie dodatkowy dowód w sądzie. I niech nie myśli, że smsy przepadły gdzieś w przestrzeni kosmicznej, bo na żądanie sądu operator ma obowiązek je ujawnić. Oczywiście na świadka masz zamiar powołać również panią Olę (upewnij się, czy ma męża, dzieci itp) a jeśli ona ma rodzinę, to może nieźle namieszać jej w życiu. Potem przedstaw mu warunki rozwodu. Nie jakieś drastyczne, tylko sprawiedliwy podział majątku i rozwód z jego winy. Zapytaj, którą opcję wybiera. Po wszystkim umówiłabym sie z panią Olą na kawę, pogadała spokojnie, jeśli ma rodzinę, to radziłabym jej na przyszłość uważać. Powiedziałabym, że udało mi sie przeforsować rozwód, dowiedziałabym się przy okazji, co mówił o mnie, czym się tłumaczył, ze zdradza, bo ona może żyć w przeświadczeniu, ze odmawiałaś mu seksu, byłas ogólnie beznadziejna i te wszystkie ściemy, które kochankowie tak pięknie potrafią sączyć w ucho kochankom. Wyjaśniłabym, jak wyglądała rzeczywistość, dałabym w prezencie kopie nagrania rozmowy z mężem i pożegnałabym sie miło i z ulgą, ze już nie muszę zyć z oszustem, a co ona dalej zrobi, to jej wybór. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tak szybko
identyczna- mój mąż też miał zainstalowany monitoring na swoim komputerze- niestety- o tyle dobrze że mało kto o tym wie a jeśli w sądzie nie poprosisz o odrzucenie dowodów to sąd je przyjmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tak szybko
nie chodzi o łamanie hasel ale tajemnice korespondencji- nie sądze że da coś w stylu - że mąż się nie wylogował- sądy nie są głupie- owszem taką rzecz można zbadać ale nie samemu a np oddając komputer odpowiednim służbom- stosuje się to np u nas w sprawach politycznych i jest to bardzo drogi interes- nie sądze że sąd zarządziłby to przy sprawie rozwodowej - ale tak jak mówie- jeśli nikt nie zarzuci ci zlamania tajemnicy korespondencji to dowód przejdzie ja niestety jestem ta druga stroną całej sytuacji- fakt miałam owody żeby tak a nie inaczej zrobić bo moje małżeństwo było katastrofą- byłam bita a mój maż był alkoholikiem mimo to współczuję ci bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ywana
Szczesliwa od dzis-chcialam Cie tylko pozdrowic,trzymaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra żona
Mam pytanie...Czy na tych zdjęciach jest widoczna ich twarz czy tylko dolne części ciała? Poczekaj jeszcze chwilę i cały czas sprawdzaj co do siebie piszą, wszystko drukuj i nie daj po sobie poznać,ze coś wiesz... Myślę, że nie będziesz musiała tego używać w sądzie..Darowałabym sobie "granie ofiary" i nagrywania na dyktafon.Jeśli masz foto z twarzami, nie ma takiej potrzeby. Postawiłabym jasne twarde warunki. On ma się przyznac do zdrady i do rozwodu ze swojej winy.Ty darujesz mu pokazywanie tego materiału w sądzie. Jeśli się nie zgodzi zrobisz jak radziła Ci bluszczyk.. Śmiać mi się chce w jaki sposób "wpadł" Zastanawia mnie również dlaczego mini moinitoring u niego nie zadziałał.... pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŻYCZĘ POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×