praca w promod czy pullbear???

podobno wszystkie m1 maja zamykac

Sprytnie to wymyślili, z każdego regionu jeden sklep. Teraz m1 a co dalej? Wschod, zachod, centrum?

Ciekawe który następny sklep...szkoda tylko że RR nie umieją docenić starych pracowników, ciekawe która gówniara będzie im odwalać taka robotę za takie pieniądze! Żaden butik z taką obsługą

Szantażystek i karierowiczek banda.

Kolchoz

W Promod jest coraz gorzej !!!! Coraz większe wymagania a zarobki niskie, zero podwyżek, zero premii!! Nowe regionalne potrafią tylko wymagać, co chwile telefony czemu tak słabo ... A jak jest dobry dzień nikt nie potrafi pochwalić ...!!! Praca działu hr na żenujacym poziomie, karty Edenred coraz cześciej nie doładowane w terminie:-/ w małych sklepach na wszystkim sie oszczędza a inwestuje tylko w sklepy premium !!!

To już lepiej jest w Stradivariusie.

Nie wiem co gorsze, LPP czy Promod :(

Promod. W lpp jest bardziej ludzko i wynagrodzenie lepsze zdecydowanie. Zastępca w lpp ma więcej niż kierownik w promod

Na szczescie moje dni tam juz sa policzone :) obowiazkow ciagle nam dokładaja, a płaca ta sama

Witamy w gronie super byłych pracownic :)

Dokladnie jest coraz gorzej...a nowe regionalne ...jakaś porażka!!! Jeśli ktoś może niech ucieka...jak to mówią wszędzie dobrze gdzie nas nie ma...ale w Promod tak źle jeszcze nie było! Wymagania z kosmosu, traktowanie pracownika poniżej poziomu i na dodatek wprowadzają śmieszny dres code...

Jaki dres code? Mozesz przyblizyc szczegóły? Ja o niczym nie wiem a jestem z dolnego Śląska

Taki,że sprzedajesz w "butiku "odzież damską a spódnicy i sukienki nie możesz założyć !!!!!!! I nie myśl sobie ,że jak będzie 30 stopni Celsjusza w lato to przyjdzie w szortach i klapkach do pracy. Boże, że widzisz i nie grzmisz!!!!!

Dokładnie!! Mamy wyglądać identycznie ..albo chodzić w ciemnych spodniach i firmowych koszulkach, które wyglądają jak szmaty! Albo mieć identyczne ubrania z NK! Tyle że trzeba sobie je samemu kupić !!! Zakryte buty, zero szortów, które sprzedajemy haha i zero sportowego obuwia...

Uu to się pozmieniało, za mojej kadencji jeszcze w szortach można było latać... tylko koszulki chyba pozostały, z okropnej bawełny? A z tymi butami to porażka!

lato..30 stopni.. długie spodnie, w adidasach, trampkach lub balerinach... a w biurze w sandałkach sobie będą siedziec..

ja przeszłam do konkurencji i jest dużo lepiej! wiadomo kolorowo nigdzie nie ma, ale przynajmniej zarabiam więcej i ktoś szanuje moją pracę a nie czepia się "czemu tak słabo?, co zawiodło? i jaki plan naprawczy?" brrr! jak wiadomo ubrania drogie, za kartę trzeba płacić i nachalne pracownice wciskające drugą sztukę...

ja nic o nowych zasadach ubioru nie wiem , ze niby kiedy wam o tym mowili ?

To porozmawiaj ze swoją RR na ten tamat

Zmiana dress codu powinna być ujęta w regulaminie pracy. Nie ma? Wiec dla mnie nie istnieje. Nie dość ze zmuszone jestesmy nosić śmierdzące i szpecace koszulki ktorym daleko do PBF to jeszcze wymogi co do obuwia, spodni i stylu? Skoro tak, proszę o pełny strój do pracy jak w Lpp czy Inditex. Nie? To calujcie mnie w nos. Styl? Elegancja? Pfffffff. Zacznijcie od siebie! Zenada a firma!

Promod to syf! Za żadne pieniądze nie chciałabym tam wrócić.

To gdzie teraz robisz skoro Promod to syf? Ja pracuje od roku w polskiej firmie modowej i tesknie za Promodem.

Jeżeli chodzi o francuskich pracodawców, to super jest w Decathlonie- ludzkie warunki, od razu umowa o pracę, polecam. Ja też pracuję u Polskiego producenta, jednak nie w odzieżówce i sobie chwalę. Wszystko jest lepsze niż Promod, niestety...

Promod to żal...i żal tam pracować...mam dość już tej firmy i chorej atmosfery !!! Całej tej nagonki na kartę, @ i artykuł! A osaczona klientka chce uciec ze sklepu niż wpaść w ręce promodzianki krwiopijcy ...

Praca w Promod wykańcza psychicznie! Ból d**y o wszystko! Obroty z kosmosu muszą być, oczywiście mega wielkie ciśnienie na ksk, @, artykuł, wciskanie na siłę klientkom rzeczy których nie chcą i tak można jeszcze długo wymieniać.

Wszędzie jest taka sama presja i wszędzie trzeba zap......ać. taka jest prawda. We wszystkich sieciowkach i w kazdej sprzedaży. Idź do pracy do banku to dopiero zobaczysz ból d**y.

W banku masz taki ból czy w parabanku??? Bo moja mama w banku pracuje i jakoś nie widzę u niej takich problemów!!! I gdybym od znajomych nie wiedziała jak jest gdzie indziej to może bym tak nie narzekała! Bo jakoś w orsay czy zara karty za 25 zł nie widziałam! I takich chorych wymagań...

Niezły przeciek tu jest

PROMOD = WAMPIR ENERGETYCZNY !!!!