mam 21 lat i jestem dziewica

oj dziwfcynki, dziefcynki... dlaczego was tak porozrzucało po caluśkiej Polsce... a tu na Śląsku jest sobie taka istotka szukająca drugiej osóbki o bardzo dużym serduchu, z duszą na dłoniach... ehhh..... Rozmowa zapowiada się bardzo ciekawie, mam nadzieje że jutro jak tu wpadne nadal będzie ktoś chętny do rozmowy na ten jakże ciekawy temat. Teraz zmykam. Spokojnej nocy wszystkim życze PaPa :*

Może i tak:) No nic, zobaczymy co będzie dalej:)

Wiesz...moze Ty bys chcial byc tym pierwszym ale nie wszyyscy tego chca ,ja sie tylu rzeczy o dziewicach nasluchalam od kolegow az wpadlam w kompleksy chyba nigdy juz nie pozwole zadnemu facetowi do siebie sie zblizyc zeby 2 raz nie przezywac takiego ponizenia chybabym poszla i sie powiesila:/ Graf-nie byl to dres a raczej normalny chlopak

Dobrej nocy Graf

uwierz że wielu jest takich, którzy chcą być tym pierwszym ...

Ale co Cię obchodzi co mówią koledzy??? Powinnaś raczej się zainteresować co na ten temat sądzi Twój ewentualny facet. Jest wielu chłopaków, którzy też uważają, ze dziewictwo to coś wyjątkowego. Trzeba tylko odpowiednio szukać :P

a ja dla odmiany zaluje ze nie stracilam dziewictwa w wieku np 15 lat... poznalam chlopaka w dosc mlodym wieku i stracilam z nim dziewictwo (17lat) niestety lub stety on mial 1 raz juz za soba... jestem z nim do dzis i zaluje w pewnym sensie, ze on juz wczesniej tak, a ja nie :| i nie chodzi tu nawet o ciekawosc, jak jest z innymi , tylko o to ze czasami dreczy mnie mysl, ze on juz z kims... tez chcialabym zeby poczul to co ja czuje, zeby byl gdzies w srodku zazdrosny, zeby czul sie zle , z tym ze mnie ktos dotykal wczesniej itp niestety dla niego takie uczucia sa obce i tego troche zaluje.

moze i wielu ale ja takich niestety nie spotykam ale nie bede juz sie uzalala bo to nie o to chodzi ,wyjde na sfrustrowana dziwice hehe

ja też bym się pewnie źle czuła będąc z facetem, który już to robił :( Ale różnie w życiu jest i jeśli go naprawdę kochasz to chyba nie powinno Ci to aż tak bardzo przeszkadzać

no generalnie mi to nie przeszkadza, zwlaszcza ze zawsze uwazalam i nadal uwazam, ze lepiej przezyc swoj 1 raz z kims doswiadczonym w miare :P zwlaszcza jesli chodzi o facetow, bo oni czesciej kieruja sie ciekawoscia i czasami im odbija i szukaja sobie innych panienek, zeby zaspokoic swoje ego :O ale mimo to nachodzi mnie zazdrosc, czuje sie wkurzona, ze on mial kogos, a ja nie i najchetniej bym sie odplacila tym samym :O moze to niepowazne bp naprawde go kocham, ale czasami takie dylematy mnie nachodza ehhhh

A może lepiej o tym nie myśleć tylko skupić się na Waszym związku i zapomnieć o przeszłości. Bo przecież takie myślenie i dręczenie się tym nic nie da, ani tym bardziej niczego nie zmieni. A jeśli kochasz to kochaj nadal i nie chciej w jakiś sposób się "odpłacać"

Ale czy to naprawdę taki problem? Przecież seks to tylko jeden z wielu elementów związku, tak mi się wydaje przynajmniej... jeśli byłabym w związku, to o ile siebie znam uznałabym go wręcz za mały dodatek...

no to zalezy, dla mnie seks jest wazny, bo to nie tylko zaspokajanie potrzeb, ale rowniez bliskosc itd zwlaszcza w milosci. moj facet nie kochal sie z tamta z milosci to byla po prostu jednorazowa przygoda... ale ja mimo wszystko czasami sie zadreczam, wiem ze to nic nie da i niczego nie zmieni, bo przeciez nie bede go zdradzac, tylko dlatego ze nie pasuje mi jego przeszlosc w jakims sensie, ale jak mnie nachodzi depresja to rozmyslam nad tym :( zawsze mi sie wydawalo ze jestem ponad to hmm widac niekoniecznie

smiejecie sie dziewczyny z prawiczkow, ktorzy sa chorobliwie wyczuleni w stosunku do przeszlosci seksualnej dziewczyn, a widze, ze same macie podobne dylematy

To jeśli tamto było tylko jednorazową przygoda to tym bardziej nie powinnaś sie tym przejmować i o tym myśleć. Kochaj swojego faceta i naprawdę nie zawracaj sobie głowy Jego przeszłością ;) Mogłabyś się tym przejmować gdyby On był w tamtej dziewczynie kiedyś szaleńczo zakochany ale tak nie jest, więc przegoń te swoje złe myśli ;)

Ależ ja się z prawiczków nie śmieję :) Ja to doceniam :)

zabijaczka nudy -> ja tez uwazam ze to dobrze ze nie byl zakochany, bo tego to bym pewnie nie zniosla :P niby twierdzil zawsze ze nie jest z tego dumny i nie bylo to mega fascynujace przezycie, ale z 2 str wiadomo jak to jest jak sie cos do glowy pcha to trudno odgonic zle mysli :P:P w kazdym razie wg mnie najelpiej jak 1 i 2 osoba miala juz kontakty seksualne i juz :D

kapturze...a ile masz lat???

22 :)

Nie wiem czy to lepiej czy gorzej. Ale sądzę, że jeśli dziewczyna jest dziewicą i jest z chłopakiem prawiczkiem to takie wspólne poznawanie swoich ciał też może być czymś przyjemnym i fascynującym. I uniknie się porównywania do byłych partnerów :)

Nie wiem czemu ale sądziłam, że jesteś starsza :P

no to napewno, tylko ja balabym sie tej zgubnej ciekawosci w przyszlosci, jednak nie raz sie slyszy i sama znam osoby, ktore rozstawaly sie ze soba wlasnie z powodu checi poznania seksu z innymi , niektore nawet do siebie wracaly, ale ja nie umialabym wybaczyc zdrady i pewnie obawialabym sie tego.

Ta kwestia też jest trochę martwiąca, ale ja mam nadzieję, że w moim przypadku tak sie nie stanie ;)

zawsze jest nadzieja :) w koncu zdarzaja sie faceci wporzadku i tacy ktorzy kochaja naprawde ,nie mozna kazdemu przyszywac latki "psa na baby" :D ja znikam juz dobranoc wszystkim :)

Dobranoc

naprawde uwazacie, ze to nie jest obciach byc prawiczkiem?

Ja wcale nie uważam, żeby bycie prawiczkiem było jakim obciachem :) A czy Ty sądzisz, że to wstyd być prawiczkiem??? A ile masz lat ??? To chyba moje standardowe pytania dzisiejszego dnia :P

21

wiesz ja czekam na milosc i chcialbym miec w zyciu tylko jedna partnerke, ale boje sie, ze dla niej nie bede tym jedynym :(

oczywiscie ze to nie obciach dla chlopaka! ja odkad pamietam chcialam prawiczka... tylko byle by ciapowaty nie byl.. prawiczek ale meski;) mozliwe to?