Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość didodoo

uwielbiam żonatych

Polecane posty

Gość kazdy jest do uwiedzenia
ale nie przez kazdego ty autorko uwodzisz tylko tych których masz szanse uwiesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awangardaa901
A nie pomyślałaś, że nic nie znaczysz dla tych facetów? że nie masz ambicji godząc sie byc tą druga mniej wazną. czasami owszem facet sie rozwiedzie ale jednak wiekszośc zostaje z zoną i zona ma wszystko a kochanka ochłapy. Wiem że ty inaczej do tego podchodzsz ale dla mnie i tak jesteś nie szanującą sie szmatą. Po prostu ze swojej cipy robisz smietnik i pozwalasz żeby facet wkładał ci PO KIMŚ PO INNEJ KOBIECIE!!! Fuuuu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm ....
komiczne - koleżanki mają racje ... przedwcześnie krzyczysz nie! Wierzę, że nie latasz za babami, ale i na takiego jest sposób .... można tak pograć, że zaczniesz latać .... niejeden taki pewny był. a zanim się obejrzał, to .... wpadł jak śliwka w kompot .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorka w swojej zarozumiałości, nie wzięła pod uwagę tego że żony, to kobiety i posiadają babską intuicję, i potrafią wyczuc takie lafiryndy, a że rękę mają ciężką, to nie chciałbym być w jej skórze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babska intuicja zawodzi tak samo jak kalendarzyk małżeński:) To nie był dobry przykład:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm ....
Agniecha... - wiesz to nie takie znowu trudne zauważyć, że to co ona nazywa rywalizacją, gustem jest nienormalne ... A kiedy są problemy ze sobą, to zawsze jakieś mechanizmy zachodzą ... tutaj dość czytelne dla większości ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"komiczne - koleżanki mają racje ... przedwcześnie krzyczysz nie! " eeeeeee ja krzycze "nie" bo akurat są pewne elementy w których znam siebie doskonale... po prsotu mam silną bariere i bez względu na to jak mi bardzo zależy, nie robie pewnych rzeczy, choćbym chciał nawet, bo wiem, ze to tylko szkodzi i w ogólnym rozrachunku skutkuje in minus... nie twierdze, ze nie potrafie sie zakochać, że nie potrafi mi bardzo na kimś zależeć... po prsotu mam tę trzeźwość umysłu, instynkt samozachowawczy który nie pozwala mi robić pewnych rzeczy dla własnego dobra... nie raz to przechodziłe, z niejedną kobietą... na dodatek za bardzo sie przyzwyczaiłem, że to mną kobiety zawsze najpierw sie interesowały nie na odwrót

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wierzę, że nie latasz za babami, ale i na takiego jest sposób .... można tak pograć, że zaczniesz latać .... niejeden taki pewny był. a zanim się obejrzał, to .... wpadł jak śliwka w kompot ..." Czyż to nie była prowokacja?:) W dodatku udana:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki___
wiesz infantylna dupeczko powiem ci tak - masz pecha, trafiasz na smaych pajaców dla których jestes odskocznią od monotonnego zycia rodzinnego..no cóz - pewnie wolisz mysliec ze jestes taka super i kazdego uwiedziesz ale prawda jest taka, ze jestes tylko workiem na spermę :) podbudowujesz ego jakis dupków i jeszcze sie tym podniecasz na forum, załosne i desperackie hehe smieje sie z takich jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Czyż to nie była prowokacja? W dodatku udana" udana by była gdybym zaczął za kimś latac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe...:D zastanów się bo ja tamten post odczytałam jak zaproszenie kierowane do Ciebie... ale może sie mylę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atrka : tylko, że zaproszenie nie zostało przyjęte, więc...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynaaaa ja już nic nie rozumiem... to sa warci czy nie są warci bo sama sobie zaprzeczasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jako że wierzę w rzucanie klątw i uroków , myśle że autorka ma na sobie tyle złych wibracji rzuconych na nią przez zdradzone żony , że posikuje ze strachu , ha ha, zaśmiał się hrabia krótko i dobitnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A........aa
grunt to liczyc sie z uczuciami innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm ....
komiczne - widzisz wynika z tego, że u Ciebie trzeba by rozgraniczyć teorię z praktyką ... Bo ogólnie latałeś za babami, tylko może nie tak typowo .... :P Ale zapwewniam Cię, nawet jeśli nie robiłeś tego w sensie dosłownym, to one (przynajmniej te bystrzejsze :P) wiedziały o tym .... bo to widać .... i słychać ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna : dualizm korpuskularno-falowy? :D Faceci nie są wiele warci, ale może jednak są, więc ja może trafię na tego, który jest wart ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondynie... klątwy i uroki... wymiękłam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×