Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kemii

Nowy topik dla 20-paroletnich mamusiek c.d

Polecane posty

Gość Magdalena_23
Moj synek przeszedl dzisiaj samego siebie i jak zasnal o 22.00 to obudzil sie dopiero o 11.00 :D:D:D (nie liczac przerw na jedzenie o 3.00 i 7.30, ale od razu zasypial). Juz nie pamietam kiedy tak dlugo spalam. Odespalam chyba cale 3 miesiace. Duzy buziak dla niego. Zazwyczaj budzi sie okolo 6.00 rano pelen energii do zabawy ;). Mam pytanko do mamus malutkich przystoniaczkow. Co robicie z napletkiem???? W Anglii, gdzie mieszkam, w ogole na ten temat nic nie mowia. W internecie czytalam wiele publikacji i jest napisane, zeby bron Boze nie dotykac do pierwszego roku zycia bo mozna dziecku krzywde zrobic, trzeba tylko oczyszczac dokladnie np z kupki, zeby sie infekcja nie wdala. Pediatra w Polsce powiedziala mi, zeby odciagac podczas kompieli. Zbaranialam!!!! ;/;/ kacha112: Mieszkam w Birmingham, aty gdzie???? Daj znac jak zrobisz usg. mimi: to nasze skarbywtym samym wieku ;) Moj Grzes ostatnio nauczyl sie wydawac rozne glosne dzwieki i krzyczy w nieboglosy. Podobamu sie to do tego stopnia, ze sam sie z siebie śmieje (glosno). Czasami placze zesmiechu. Dziewczyny, kiedy zaczynalyscie chodzic z maluszkami na basen??? Slyszalam, ze 3 miesiace to dobra pora, zeby zaczac, a moj dziaslaczek uwielbia wode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalena ja z napletkiem nie robie nic bo lekarz mi zabronił.Juz o tym rozmawiałysmy własnie i u innych dziewczych sa rózne opinie i badz tu mą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie Magda_________ ja małemu też nic nierobie z napletkiem mi pediatra nic nawet niewspomniał że mam coś robić i tez jóż sama niewiem bo różne są opinie ale jadnak chyba więcej się naczytałam że niewolno do roku ruszać więc ja nic nierobie . Mój mały po raz pierwszy od urodzenia przespała 3 calutkie noce nawet na jedzenie niewstaje :D :D a tak to wstawał co 3 lub 4 godz a ja ciągle byłam zmęczona i niewyspa no i odrazu jak się wiśpie mam lepszy chumor;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
franiu 100LAT🌼🌼 wpadłam na chwilkę bo zmykamy na spacerek póki jeszcze nie pada:) moja mała przestała spać w dzień i od kilku dni jest 13godz na nogach-normalnie padam ze zmęczenia:( miłego popołudnia mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena_23
Sa o wiele wazniejsze dziedziny od ortografii, w ktorych trzeba dac przyklad dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalena_23 ja codziennie przy kapieli odciagam napletek zle tylko troszeczke, nie na sile.. chociaz lekarka kazala mi na sile ale ja sie boje:) powiedziala ze nawet moze krew leciec i mam sie tym nie przejmowac, ale ja jakos nie mam zamiaru tak robic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena_23
Probowalam kilka razy, bardzo delikatnie,ale nie chcial zejsc. Bardzo sie boje, ze moge mu krzywde zrobic. Na nastepnej wizycie kontrolnej poprosze lekarza zeby sam sprawdzil czy wszystko OK. Slyszalam, ze jesli sie to zaniedba, to pozniej konieczny jest bardzo bolesny zabieg,wiec troche sie obawiam. Dzieki za rade dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!! W ta niedziele juz wracacam do domu:) W poniedziałek napisze,witam nowa mamusię:) FRania widze że cos przegapiłam ale 100 lat tez odemnie:)!!!!!!!!!!!!BUziaczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny gdzie wy się podziewacie????????????????????? ja padam mała już 5dni nie śpi w dzień i normalnie jest na nogach 13godzin:( marzę aby wreszcie poszła spać!!!!!!!!!!! Myślałam,że wymęczę ją na dworku i wcześnie zaśnie, ale niestety Ona jest niezmordowana! Mój mąż jest w delegacji w wawce więc jesteśmy same:( aha....mała ma już 11ząbków-dziś wyszły dwa trzonowe:) więc ma już czym gryźć mamę:) kemii-napisz jak minęła podróż?? franiu-jak tam po urodzinkach?? kacha-jeśli się nie mylę TY jutro obchodzisz swoje święto, więc życzymy z małą duuuuużo zdrówka i wszystkiego naj naj naj....całuski mimi,bugie,gochasia,magdalena,konik,katharsia co u WAS??????? miłego wieczoru kochane🌼dla każdej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my dzisiaj sie wybralismy na zakupy, wiecie takie \"najpotrzebniejsze rzeczy\":) no i wydalam znowu ma malego kupe kasy, kurcze ja nie umiem sie powstrzymac od kupowania mu ubranek i innych pierdol to wszystko takie slodkie;) a teraz ide odpoczywac po meczacym tygodniu dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim 🖐️ wpadłam na chwilkę bo mam urwanie głowy jótro mamy chrzciny małego więc latam po sklepach tam i zpowrotem i siedze przy garach non stop. wpadne wieczorkiem pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki Ja mam ostatnio urwanie glowy z moim malym, chyba przechodzi okres dwulatka, bo ciezko mi wyegzekfowac od niego cokolwiek, maly ciagle obrazony gdy tylko mam inne zdanie niz on, ostatnio to nawet bic zaczyna, jestem naprawde konsekwentna ale efektow zero :( mam nadzieje ze to szybko minie i znow bedzie moim malym sprzed tygodnia. pozdrawiam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki Ja mam ostatnio urwanie glowy z moim malym, chyba przechodzi okres dwulatka, bo ciezko mi wyegzekfowac od niego cokolwiek, maly ciagle obrazony gdy tylko mam inne zdanie niz on, ostatnio to nawet bic zaczyna, jestem naprawde konsekwentna ale efektow zero :( mam nadzieje ze to szybko minie i znow bedzie moim malym sprzed tygodnia. pozdrawiam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki kicia! Nikogo nie ma - pewnie spedzacie niedziele z mezami. Moj spi. Mimi - jak tam chrzciny?Robilas obiad czy tylko kawe i ciasto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobitki Kacha na początek robiłam obiad rosół i drugie danie ,a na póżniej śledzie, sałatki 3 rodzaje ,ciasta 3 rodzaje ,torta , wędliny ,jajka faszerowane, bigos, i wiele innych ,miało być mniej ale przyjechała teściowa z Grecji która niewidziała jeszcze wnuka no i ona zaczeł szaleć a że teściową mam super więc dałam jej wolną ręke co jej wpadło do głowy to robiła no i wyszła sterta jedzenia większa połowa została także było naprawde duuużo tego .Ale tak to jest pierwszy wnusio to dziatkowie szaleją. A co tam u was coś puściutko ostatnio:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie U nas nie za dobre wiesci mały ma 39 stponi gorączki,katar i zlapała go kolka.W domu mam jeden wielki krzyk.Wczoraj nie spał od 3 rano do 15 a pozniej nie moglam go uspic bo ciagle płakał.Bylismy u lekarza i winowajcą sa zęby przez które stracił odporność.Lekarstw mam przepisanych co niemiara mały je wypluwa-masakra.Waży 8700g a wydawałoby sie ze wiecej. Konik ja mam tak samo,obiecuje sobie ze nic juz nie kupuje dla ałego ale jak cos mi wpadnie w oko to juz jest moje. Mimi fajnie ze chrzciny sie udały;-) buziaczki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie,wpadłam tylko na chwilunie,bo mam ręce pełne roboty:( Gochasia____wspóczuje!!!! Ta temperatura cały czas sie utrzymuje??? Od kiedy tak gorączkuje? Pytam,bo kiedyś też przeżywałam koszmar jeżeli chodzi o gorączke,byliśmy u paru lekarzy,którzy zdiagnozowali niegroźne przeziębienie, lekki kaszel i katar no i temperatura nawet dobijająca do 40stopni, co dziwne kaszel mijał,katar również a gorączka rosła, zbić możnabyło tylko do 38stopni na jakieś 4godz a później to samo. Okazało sie ze to trzydniówka, gorączka spadła po 5dniach nagle do normy i nastąpił niegroźny wysyp na całym ciele co oznacza koniec choroby. Trzymaj sie!!!! Dużo sił Ci życze, no i zdrowia dla bidulka:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie :) Gochasia przykro mi z powodu choroby synka, aby goraczka juz puscila. Ile to taki maluszek musi sie nacierpiec przez te zabki. A ktore mu teraz wychodza? A u nas wszystko ok. Maly tylko nie zabardzo chce sie sam bawic stad moje zaniedbania topiku. Wieczorami nie zawsze chce mi sie cos pisac :( Collinek od paru dni potrafi przybic piatke a jaka ma przy tym radoche no i co chwile potrzebuje nowych wrazen, bo sie szybko wszystkim nudzi. Ja rowniez witam nowa mamusie :) Milo, ze nas coraz wiecej:) Kiciaa jak tam Nikolcia? Kemii jak bylo w Polsce? Z jakiego rejonu Polski pochodzisz? Katharsis co u Was? Pozdrawiam Was mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczynki ja znalazlam sposob na bunt malego, moze troche meczacy ale zawsze jakis :) kupilismy wielka pompowana bramke i maly codziennie kopie do niej az w koncu pada z nog, ja razem z nim, ale w koncu wlazi do lozeczka i bawi sie grzecznie przez jakis czas, no a w niedziele w koncu wakazje, jedziemy na dwa tygodnie w Bieszczady, juz tylko tym zyje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kicia- tez to przechodzilam, ale walczylam o ten jego sen i udalo sie, znow spi, choc juz nie tak dlugo na poczatku tez probowalam go zmeczyc ale nie bylo efektoe, wiec pozniej wyciszalam go, kladflam sie z nim do lozka, drapalam go po glowce czy pleckach i nucilam cos cicho, maly sie uspokajal, potem wkladalam go do lozeczka i jezdzilam po woli tym lozeczkiem, on robil sie spiacy i w koncu sie udalo, tak mi poradzila ciocia, zebym znow go wbila w rytm spania,no i od tamtej pory na ile to mozliwe staram sie klasc go w dzien o tej samej porze, teraz gdy zejdzie mi z czyms dluzej sam juz bierze poduszke i wola aniania i lululu, wyczytalam tez w ksiazce Superniani :) ze dla dziecka bardzo wazne jest aby kazdego dnia mialo mniej wiecej te same zajecia w tych samych porach i to dziala, dziecko wie czego ma sie spodziewac i za bardzo nie protestuje gochasia- wspolczuje wam, mojemu Kacprowi w takich sytuacjach pediatra przypisywala 1/3 czopka pyralginum i to szybko skutkowalo na dluzszy czas. pozdrawiam wszystkie mamuski, dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Trochę Was podczytałam i jeśli mogę się wtrącić odnośnie sprawy związanej z napletkiem, to u mojego synka też nie chciał schodzić. Lekarz powiedział żeby delikatnie masować, czyli próbować go ściągnąć. I tak też robiłam i robiłam i robiłam... aż w końcu po ok 6 miesiącach żmudnej "pracy" zaczął się odklejać. I tak siusiak jest teraz "naprawiony" ;). Więc uważam, że warto było. Zaoszczędziłam małemu zabiegu operacyjnego a jego to nic nie bolało... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny Cześc Fuchsia:) W jakim wieku jest twój szkrab??? Od kiedy zaczełas to masowanko??? Jak ja prubuje masować to siusiak mojego brzdąca zaczyna sie prężyć___naturalna reakcja, dlatego wydaje mi sie że zadaje mu ból Mój młody ma 15 msc,a słyszałam że napletek po drugim roku zycia zaczyna naturalnie się odklejać Juz sama nie wiem..... Dziwczyny co u Was? U nas pogoda jak ulał!!! Taka idealna na wakacje, bo z obowiązkami i małym urwiskiem wiecznie pod pachą to troche uciązliwa temperaturka:( Pozdrawiam Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie U nas niestety zero poprawy.Gorączka przekroczyła 39 kresek.Nurofen nie pomaga,robie mu oklady zimne ale mi je sciaga.Chyba teraz zastosuje czopek.Teraz biedulka spi ale co 15 min popłakuje.Dobrze ze chociaz cyca ciągnie,bo nic wiecej nie chce jesc. Bugie temepratura łapie go na noc i utrzymuje sie do rana.Ale dzis ma do tej pory.Dobrze by było zeby byla to trzydniówka,ale gardło ma lekko zaczerwienione wiec chyba nie. Frania małemu wychodzi górna dwójka,a na górze ma juz 3 zęby. Milka super ze znalazłas sposób na małego teraz bedziesz miała troche lżej;-) Witaj Fuchsia tez jestem ciekawa od kiedy zaczełas masowac siusiaczka.Napisz cos o sobie i o Twoim dzieciaczku;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gochasia a prubowałas paracetamol dla dorosłych w czopku 1/3 z całości,mój pedjatra mi tak polecił. Biedny maluszek--- dobrze że ma przynajmniej cycusia,wiem jaka to ulga, niematw sie że nie je,grunt że dużo pije. Co do trzydniówki to mój mały też miał gardło zaczerwinione,kaszel i katar, to w wyniku spadku odporności,więc może jednak:) Jak zauważysz,że mocno sie poci to będziecie już na dobrej drodze, oby wypocił tego bakcyla!!! Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Już piszę.. Mój Mikołajek skończył 13 miesięcy. Teraz właśnie przechodzi paskudną jelitówkę, która trwa już od piątku :-/. Ogólnie jest wesołym chłopcem. Zaczął chodzić jak skończył 10 miesięcy. Na razie ma 4 ząbki. Nie wiem co jeszcze mam pisać ;) Co do siusiaczka to zaczęłam mu masować praktycznie jak skończył 3 miesiące. Robiłam te wszystkie zabiegi podczas kąpieli. To nie chodzi o to żeby jakoś tak na siłę ściągać napletek żeby sprawić ból, tylko delikatnie odciągać tak żeby skórka lekko się napinała. W wodzie wszystko ładnie mięknie. Trwało to tak ok pół roku. Aż w końcu skórka pękła. Wtedy posmarowałam oksykortem A (takim do oczu) i wszystko się ładnie zagoiło. Ważne jest żeby dbać o siusiaczka, żeby nie wdało się zakażenie. Teraz jak Wasze maluchy mają pozarastane napletki to mimo wszystko zbiera się pod nimi taka mastka (biała maź). Ja polecam gorąco takie zabiegi bo wiem jak później dzieci cierpią po zabiegach operacyjnych. Wszystko w Waszych rękach :D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny!!:D PIszę już do was od siebie;) Frania ja jestem z dolnego slaska:) Przyleciałam w niedfziele ale nie widziałam męza tyle czasu i musiałam nadrobic zaległośći:P :P U nas takie upały ze nnie idzie usiedzieć,cały dzień wiatraczek,dziewczyny nie odpiszę wam nic bo muszę najpierw was poczytac,mam spore zaległości ale buziaczki dla was! Cześc nowe mamusie:)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) Witam nowe mamusie:) kemii-jak wam minął pobyt w Polsce?? franiu-moja łobuziara czuję się baaardzo dobrze:)Nisia zaczyna coraz więcej mówić dziś jak ją zapytałam czy chce chrupki odpowiedziała "chcę":):) pogodę mamy śliczną więc prawie cały dzionek siedzimy na dworze, ech....aby za dwa tygodnie też była taka cudna pogoda bo wyjeżdżamy na urlop:) milka_07-staram się tak ją kłaść, ale ona ma tyle energii , że nie uleży spokojnie nawet chwilkę:( naewt wieczorem przy usypianiu stoi na głowie,rękach i wyczynia różne dziwne akrobacje...ona jest nie do zdarcia, ale nadal będę próbować tak jak mówisz może w końcu będzie efekt. Bo inaczej ja normalnie padnę:( Zawsze chciałam mieć łobuza, ale żeby aż taki hehehe gochasiu-ucałuj maluszka🌼mam nadzieję, że szybko wróci do zdrówka zmykam do łóżka bo zaraz padnę a i moja gwiazda pewnie zaraz się przebudzi:( dobranoc dziewczyny🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gochasiu wspolczuje... tym bardziej ze nam sie nawrocilo zapalenie krtani i w sobote bylismy na pogotowiu, tam na nas spojrzeli zdziwieni jak my w ogole smiemy im zawracac dupe i odeslali nas gdzie indziej, dobrze ze mamy auto i szybko zajechalismy... tam pani doktor wydawala sie dosyc konkretna przepisala koleja porcje lekarstw innych niz poprzedni lekarz i sie leczymy.... tyle ze dzis jak polozylam malego to znowu zacza tak ciezko oddychac ze jego oddech slyszalam w drugim pokoju...musialam dac mu hydrocortyzon czego unikam jak ognia bo to sterydy i wziac go do lozka a meza wygonilam na ziemie ale teraz wlasnie zanioslam malucha do pokoiku a mezowi pozwolilam wrocic:) ale musze chwile poczuwac czy sie nic nie bedzie dzialo dlatego o takiej porze pisze... juz po malu pekam psychicznie, wyje po katach... a wpracy nie umiem sie skupic:( jak mu do konca tygodnia nie przejdzie to idziemy do nastepnej lekarki i po skierowanie do laryngologa... nic uciekam... pozdrawiam was wszystkie i witam kolejna mamusie w naszym gronie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×