Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kemii

Nowy topik dla 20-paroletnich mamusiek c.d

Polecane posty

A ja mam pieska ale wcale niemałego bo to bokser jest bardzo przyjazny i kocha dzieci tylko minus to to że jest duży ,ale to mój 2 piesek wcześniej też miałam boksera i nieżałuje kacha rybki są super właśnie od niedawna sobie sprawiłam i polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bugie27
Kemii no widzisz____to jest wyczucie,hihi Ja raczej takim makijażykiem głowy sobie nie zawracam, bardziej skupiam sie nad moją cerą bo po ciązy mi sie pogorszyła, ale moja kuzynka ma i podoba mi sie, podpytam jak bedzie:) Mimi współczuje Ci,twój ma napady kolki a mój napady złości, dziś już wyłam razem znim, normalnie coś wemnie pękło:( dziewczyny kupiłam te napoje z dziubkiem i takim wieczkiem a tego zwykłego bidonu nigdzie nie mogłam znalesc,musze w jakimś hipku zobaczyć,ale wiecie co???Młody łykał jak mała krowa,hihihihi:) Dzieki za pomysła:) Kacha____powaga nic nie zjedli?????Ja bym sie wściekła!!! Napisz jak sie poznakiście,kurde BRAZYLIA___pomażyć!!!! Wszyscy razem mieszkacie? Konik witaj;) Ja też maluje na czerwono__dodaje charakteru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bugie - poznalismy sie w Anglii, na studiach wyjezdzalam co roku do pracy na 3 miesiace, prawie rok temu przyjechalam na stale, mieszkamy na polnoc od Londynu, w Brazylii jestem pierwszy raz, tylko jego siostra cos zjadla, wiecej nic nie bede gotowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bugie - poznalismy sie w Anglii, na studiach wyjezdzalam co roku do pracy na 3 miesiace, prawie rok temu przyjechalam na stale, mieszkamy na polnoc od Londynu, w Brazylii jestem pierwszy raz, tylko jego siostra cos zjadla, wiecej nic nie bede gotowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konik106
a wiec:D Szymcio urodzil sie 19 grudnia 2007, dwa dni po moich 22 urodzinach:) jest duuuuzym chlopcem, bo teraz wazy juz 8800... ale juz kiedy sie urodzil byl z niego kawal chlopa, wazyl 4100 i mial 59cm. Od 2 tygodni chodze do pracy, nasza rozlake przezywam chyba bardziej ja niz on, Szymek w tym czasie przebywa z dziadkami i z obserwacji wynika ze calkiem mu tam dobrze, ja natomiast w pracy siedze i mysle o tym ze chcialabym go teraz przytulic, albo o tym czy teraz spi je czy placze... Od tygodnia Szymek jest wlascicielem 2 slicznych bielutkich zabkow:) no i wlasnie tutaj zaczyna sie jeden z naszych problemow.... Zabkowanie sprawialo mu sporo bolu i maluch budzil sie w nocy co 2 czasami co godzine a ja dawalam mu cyca... Zabalki wyrosly a moj maluch przyzwyczajony do nocnego podjadania nadal sie budzil... jedna noc poswiecilam na przytulanie mojego glodomorka, pojenie woda i uspokajanie na kazdy mozliwy sposob tylko nie cycem... Chcialabym moc sie wysypiac do pracy... No i ta koszmarna dla nas nocka przyniosla pewne efekty, Szymo budzi sie zadziej ale jednak ze 2 razy musi dostac jesc... i tutaj chcialam Was zapytac o to czy mam dalej go odzwyczajac od nocnego jedzenia czy te 2 razy pozwolic na podjadanie... spotkalam sie z roznymi opiniami (1-jedzenie w nocy jest maluchowi potrzebne, bo mleko mamy jest w tym czasie najbardziej wartosciowe; 2-polroczny maluch powinien przesypiac cala noc) No... to moze na tyle:) bo i tak duzo sie rozpisalam:) teraz uciekam spac, bo za jakies 2 godzinki moj maly gagatek zarzada jedzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konik - rozumiem ze ci ciezko bo chodzisz do pracy, ja na szczescie nie pracuje wiec czesem odsypiam w dzien, Ja urodzilam coreczke 26.09.2007, tez ma 2 zabki.Kiedy zabkowala to budzila sie co 1.5 godz. w nocy.Ale nie karmilam jej za kazdym razem,tylko przytulalam,w miare jak rozszerzalam diete o kaszki i papki redukowalam karmienia i tak 2 miesiace temu bylo: 1 karmienie wieczorne i 2 nocne, potem juz tylko nocne, a teraz jak sie budzi ( nadal 2 - 3 razy w nocy) to dostaje wode do picia.W wieku 8 miesiecy odstawilam ja od piersi.Nie wiem kto Ci powiedzial ze polroczne dziecko powinno przesypiac cala noc? Mi wszyscy mowili ze raczej nie bedzie przesypiac do roku. Ale pewnie jak go karmisz w nocy to zasypia przy piersi? A gdzie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konik - rozumiem ze ci ciezko bo chodzisz do pracy, ja na szczescie nie pracuje wiec czesem odsypiam w dzien, Ja urodzilam coreczke 26.09.2007, tez ma 2 zabki.Kiedy zabkowala to budzila sie co 1.5 godz. w nocy.Ale nie karmilam jej za kazdym razem,tylko przytulalam,w miare jak rozszerzalam diete o kaszki i papki redukowalam karmienia i tak 2 miesiace temu bylo: 1 karmienie wieczorne i 2 nocne, potem juz tylko nocne, a teraz jak sie budzi ( nadal 2 - 3 razy w nocy) to dostaje wode do picia.W wieku 8 miesiecy odstawilam ja od piersi.Nie wiem kto Ci powiedzial ze polroczne dziecko powinno przesypiac cala noc? Mi wszyscy mowili ze raczej nie bedzie przesypiac do roku. Ale pewnie jak go karmisz w nocy to zasypia przy piersi? A gdzie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracuje jako fizjoterapeutka w przychodni rejonowej.... A co do zasypiania przy piersi to dokladnie tak jest, w zasadzie to szczerze powiedziawszy to wygodniej mi go przystawic zeby pociagnal 5 minut i zasnal niz usypiac w inny bardziej czasochlonny sposob... wiem ze to zle ale ostatnie nocki budzi mi sie ok polnocy, o 4rano a potem o 6 ale to juz na dobre...i o 6 nie je, dopiero przed moim pojsciem do pracy troche pociagnie piers a potem juz kaszke u mojej mamy... takze moze nie jest z nim tak zle co?? i moze nie musze ograniczac tych 2 karmien w nocy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bugie27
Cześc Konik mój mały w nocy jadł tak długo jak długo go karmiłam cycuchem , kiedy nastąpił moment że odstawiłam go od piersi sam sie przyzwyczaił i zaczął przesypiać całą noc a dodam ze czasami dawałam cyca i 4razy w nocy,więc wydaje mi sie że to zależy wszystko od tego jak długo chcesz go karmić piersią. Teraz mu już nic nie daje nawet wody bo sie nie budzi. Ale miedzy naszymi dziećmi jest przeszlo pół roku róznicy no i ja karmiłam do 13msc Każde dziecko jest inne,syn mojej koleżanki niedługo skończu 3latka i nie przespal ani jednej całej nocy,a wydaje mi sie że powodem jest to iz kumpela po odstawieniu o cycusia zaczeła podawać butelke (tak dla świętego spokoju) i tak sie smyk przyzwyczaił a przedewszystkim jego żąłądek,który ma nocą odpoczywać. Napisz jak długo chcesz karmić i co własciwie chcesz zrobić? Chcesz mu dawać cycusia tylko za dnia? A dokarmiasz go już czyms bardziej sytrzym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bugie27
Mojego mlodego chyba katar łapie,onie!!!!!!!!! Upał i katar nic gorszego!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konik________ mi tez sie wydaje ze on bardziej pewnie chce sie przytulic niz jesc i jakbys odstawila to dal by spokoj ja karmilam w sumie 5 i pol miesiaca bo najpierw zaczelam dokarmiac jak szlam na spacer bo inaczej to nawt 30 min by nie wytrzymal na dworzu potem juz tylko rano wieczorem i nocy potem tylko noc no i w koncu zaczal cala noc przesypiac i sie skonczyla przygoda z karmieniem:) ale d;la mnie te 5i pol miesiaca bylo gorsze niz sam porod ,koszmar!!! bugiee_________a ty dajesz teraz malemu mieszanke czy krowie mleko?? i jak czesto je i ile wypija??? bo moj K je rano na pierwsze sniadanko ok 120mln i wieczorem na kolacje ok 150-180mln

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bugiee_______ moj K tez sie smarcze i jeszcze ma taki mokry kaszel ale chyba na zeby bo 3 ida! jak sie urok to sraczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bugie27
Katharsis daje mu krowie z tego względu że po modyfikowanym wymiotuje, na modyfikowanym zjada tylko kaszki te smakowe, a wiec rano około 150mil mleko z kakao i wieczorem albo mleko do kanapki albo kaszka no i za dnia jakiś danonek albo deserek mleczny monte i tyle jeżeli chodzi o mleko, konsultowałam to z pediatrą oczywiście, dlatego tak dlugo karmiłam zeby po roku podać mu krowie, wiadomo że się go nie zaleca ale co zrobić...... hihi danonków tez sie nie zaleca do 3roku życia Może też mu ida trójki i dlatego ten katar,albo sie wczoraj przegrzał, cholera wie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bugiee__________ e tam sie nie zaleca kiedys tylko takei dawali i dzieci ani alergii ani nic a teraz to w jakims stopniu tylko chodzi o to zeby kase zgarniac od ludzi a ja daje bebiko ale takie krowie to tez do platkow czy budyn ale kakao nie lubi bo raz probowalam a bebiko dlatego ze ja nie kupuje woreczkowego mleka tylko kartonik a dla dziecka to jednak codziennie swieze musi byc a nie te dlugoterminowe a woreczka nikt nie wypijw ze i tak bym musiala wylewac to bebiko mnie taniej uczyni:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bugie27
Katharsis żebys wiedziała, mój mały też ma alergie co chwile na cos innego musze obserwować,skaza białkowa to nie jest A swoją droga we wszystkim sa konserwanty,gdzie ktos kiedyś słyszał że dziecko ma uczulenie na marchewke, to wszystko te prochy!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czaść dziewczyny widze że tu prawie wszystkie mają problem ze wstawanem w nocy ..... mój jest jeszcze mały i dlatego pewnie wstaje jeść ale tak sobie myśle że on troszke to tak chyba z przyzwyczajenia bo zasypia o różnych godzinach , klade go ok 21 ale czasem zasypia o 22 ,23 a budzi się w nocy o tych samych godz ..... jak zaśnie o 21 to wstaje o 2 w nocy i jak zasnie o 23 to też o 2 się budzi więc to chyba tak z przyzwyczajenia . Postanowiłam poświęcić pare nocy i niekarmić go tylko tak jak mowisz kacha go poprzytulam ewentualnie dam pić i zobaczymy czy da to jakieś efekty moja koleżanka ma maluszka 3 dni młodszego od mojego a jej Kacperek przesypia calutkie noce więc to chyba zależy od charakteru . Może się uda i wkońcu da mi pospać zanim nadejdą ząbki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mimi_________ twoj maluszek ma jeszcze duuuzo czasu aby sie przyzwyczaic do przespania calej nocy ja uwazam ze jesczze za szybko zeby go przyzwyczajac przeciez on nawet 3 miesiecy nie ma i nawet chyba do 4 mies polozne i lekarze kaza wybudzac dziecko na karmienie ze wzgledu na smierc łóżeczkowa a pomiedzy naszymi dziecmi jest ponad rok roznicy wiec tego akuurat nie mozesz porownywac a my swoje tez wycierpialysmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bugie27
Mimi ja o tym czasie to chodziłam spac z małym o 20tej albo o 20:30 z obawy ze sie nie wyśpie żeby na zajutrz dac wszystkiemu rade, nawet nikomu o tym nie gadałam tylko mój mąz był czsami poszkodowany bo często na kanapie lądował,mówie Ci to trfało tak do pół roku jak meczyły mnie bardzo nocne wstawanie potem robiliśmy wszystko prawie że na spaniu,no i zleciało jak cholera, a wiec cierpliwości;) maly sie wyreguluje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to chyba macie racje z tym karmieniem różnie te dzieci przesypiają noce , moja połażna która przyszła do domu zaraz po porodzie powiedziała mi że jak chcem mieć przespaną noc to mam go odzwyczaić od jedzenia tylko podawać w nocy do popicia wode z cukrem aż wkońu przyzwyczai się że nieje w nocy i będzie spał trochę to mnie zdziwiło bo on miał dopiero tydzień a w szpitalu kazali karmić non stop i nawet wybudzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) u nas coś pogoda się psuję, ale przyda się troszeczkę deszczu:) mini-ja mam 15mc córunie, która też jeszcze się budzi w nocy-niestety znam też kilka innych maluszków które zaczęły przesypiać noc kiedy miały jakieś 2latka no niestety taki los mamuś, że przez jakiś czas nie będziemy się nie wysypiać:( mojej małej idą kolejne ząbeczki już ma 7 i następne trzy zaczynają wychodzić tak że trochę marud jest..rano ciągle płakała a teraz wreszcie śpi...coś troszkę jej teraz dokuczają a pierwsze cztery zęby wyszły bez marudzenie:) dlatego kupiłam czopki i żelik aby tak się nie męczyła, ale jak wyjdą będzie spokuj:):) konik106 -WITAM🌼 ja też idąc do pracy strasznie się zamartwiam o małą choć jest pod dobra opieką to jednak wciąż o niej myslę:) No zmykam mamuski bo obiadek muszę zrobić zanim wstanie mój słodki marud miłego dnia papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) u nas coś pogoda się psuję, ale przyda się troszeczkę deszczu:) mini-ja mam 15mc córunie, która też jeszcze się budzi w nocy-niestety znam też kilka innych maluszków które zaczęły przesypiać noc kiedy miały jakieś 2latka no niestety taki los mamuś, że przez jakiś czas nie będziemy się nie wysypiać:( mojej małej idą kolejne ząbeczki już ma 7 i następne trzy zaczynają wychodzić tak że trochę marud jest..rano ciągle płakała a teraz wreszcie śpi...coś troszkę jej teraz dokuczają a pierwsze cztery zęby wyszły bez marudzenie:) dlatego kupiłam czopki i żelik aby tak się nie męczyła, ale jak wyjdą będzie spokuj:):) konik106 -WITAM🌼 ja też idąc do pracy strasznie się zamartwiam o małą choć jest pod dobra opieką to jednak wciąż o niej myslę:) No zmykam mamuski bo obiadek muszę zrobić zanim wstanie mój słodki marud miłego dnia papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chce go piersia karmic jeszcze troszke, z kilku wzgledow... po pierwsze jestem od tego uazalezniona i ciezko mi bedzie przestac:) po drugie maly wcina butle od wszystkich tylko nie ode mnie, bo jak poczuje cyca to tylko jego chce, wiec tez jest od tego najwidoczniej uzalezniony, a po trzecie z powodu karmienia mam skrocony czas pracy i wczesniej moge go widziec:) Oprocz mojego mleka maluszek je juz kaszki na mleku modyfikowanym, a poza tym to wszystkiego po trochu, owocki, warzywa, troszke mieska, tyle ze nie chce jesc tych gotowych sloiczkow ani w ogole papek, a jak daje mu drobno posiekane jedzonko to wcina az mu sie uszy trzesa:) co do alergi to strasznie sie ich boje, ale cale szczescie jakos udaje nam sie ich na razie uniknac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konik_________ to nawet dobrze ze papek nie chce i tych sloiczkow ja dawalam deserki ze sloika a do tych obiadkow jakos nie bylam za bardzo przekonana i sama gotowalam taniej i lepiej:) bugiee______no niestety tak to juz jest nie liczy sie jakosc tylko ilosc!! ale juz i tak te normy unijne wprowadzja jakies zakozy co do nawozow no i moda na ekologie tez rosnie wiec moze niedlugo sie cos zmieni a mojego K dzis prad kopnał z przedluzacza a jak plakal bidulek a ja razem z nim przeciez mogloby go nawt zabic...... mowie wam horror dzis przezylam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mimi:) ja mam rodzinke w Boguszowie:D nawet niedawno tam bylam, pozdrawiam cieplutko:) Dziewczyny kochane powiedzcie mi czy szczepilyscie dzieciaczki przeciw pneumokokom? zastanawiam sie czy sie zdecydowac, tylko ta szczepionka strasznie droga i nie kryje ze cena mnie odstrasza;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bugie27
Ja własnie jestem w trakcie ,młody przyjął już dwie dawki a trzecią, ostatnią,przypiminającą ma dostać w październiku. Kurde strasznie drogie,najleprze jest to że mój maz niedawno sie dowiedział że jakby płacił w pracy jakąś nie wysoką dodatkową składke to dostałby zwrot za te szczepienie, szlak by to trafił, a teraz juz nic sie nieda zrobić, nic tylko człowiek sam musi wiecznie chodzic i pytać bo sami cie o niczym nie poinformują!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bugie27
Czesc dziewczyny! Konik ja szczepiłam Matiego jak skończył pół roku,wtedy obowiązkowe są trzy dawki,o ile nic sie nie zmieniło, a dzieci szczepione przed ukończeniem pół roku życia musza przyjać 4dawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny dziś mały dał mi pospać poszedł spać o 21 a wstał na jedzenie o 6 rano pierwszy raz tak długo spał tak to zawsze pobudka co 3,4 godz. Po południu idziemy na szczepienie oj będzi płacz mam nadzieje że dobrze je zniesie konik widzisz jaki ten świat mały a ty gdzie mieszkasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc no nadal ja,ale głupia nie miałam zabespieczonego nika i masz!!!Zaczeli sie podemnie podpinać! Mimi powodzenia,szkoda że nie mozesz podac cycusia zaraz po szczepieniu,ja tak zawsze robiłam i mały od razu sie uspakajał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi 840
Wiem bugie szkoda tak to mi będzie płakał całą droge do domu a blisko niemam a cycek jest najlepszy na wszystko a jak bende chciała mu dać do jeszcze gożej się wkuży przez to dokarmianie w szpitalu zrobił sie leniuszkiem i niechce ciągnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×