Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kemii

Nowy topik dla 20-paroletnich mamusiek c.d

Polecane posty

hey dziewczynki my nadal w Bieszczadach siedzimy, przez ostatnie dwa dni maly ciezko znosil upaly i non stop na raczkach siedzial, ale dzis pogoda okropna ciagle burze i deszcz, a jemu juz lepiej. wlasnie mi sie blyska za oknem, deszcz leje, az sie zaczynam bac, a moje dziecko spi w najlepsze i ma wszystko w nosie :) maly lubi deszczowa pogode chyba. bugie- wspolczuje, ze ten wirus nie daje za wygrana, ja tez na twoim miejscu poszlabym jeszcze do lekarza, napweno to nie zaszkodzi, a ty spokojniejsza bedziesz, zycze zdrowka malenstwu. mamusie piszcie co u was slychac buziaki dla wszystkich mam i dzieciaczkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie :) Co tu taka cisza? Wszyscy powyjezdzali ;) Milka jak tam Bieszczady? Bugie jak synus? Kicia jak tam wakacje? Dziewczyny co u Was? Ja wyjezdzam w piatek do Polski na trzy tygodnie :) Dla kazdej po 👄 Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena_23
Czesc Dziewczyny. Nawet nie mam czasu, zeby zagladnac na chwile. Do piatku musze 3 prace oddac na uczelnie. Juz 2 napisane :D:D:D. A we wtorek do Polski na wakacje w gory ;). Mam nadzieje, ze u was OK i ze wszystkie choroby maluszkow juz minely. W sobote nadrobie zaleglosci zwiazane z topikiem i napisze cos wiecej. Gorace buziaki dla kazdej z osobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczynki my wczoraj wrocilismy do domu franiu- bylo super, choc pogoda ostatnio w Bieszczadach nie dopisuje, ale moze to i lepiej bo przez trzy dni upalow, ktore sie zdarzyly nasz maly ciezko je znosil, w kazdym badz razie bylabym chora gdybym na wakacje Bieszczad nie odwiedzila i juz meza zdarzylam tym zarazic :) ja od jutra zaczynam na powaznie nauke sikania na nocnik, bo mialamjuz wiele podejsc ale Kacper skutecznie sie buntuje, jednak czas najwyzszy zaczac piszcie mamusie co u was slychac i jak wasze malenstwa buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:):) my już wróciliśmy z wakacji,pogoda była cudna aż żal było wyjeżdżać:( ogólnie wyjazd nam się baaaardzo udał:)nikuś w pierwszy dzień bała się morza i za nic w świecie nie chciała wejść do wody, ale w kolejne dni nie mogliśmy jej wyciągnąć z morza:) mała wyjazd zniosła wyjątkowo dobrze. Przez te dwa tygodnie strasznie dużo nauczyła się mówić-teraz to już duża dziewczynka hehehe milka_07-cieszę się,że wyjazd w góry wam się udał:) franiu-co u Was?? Jak maluszek?? bugie-jak synek już zdrowiutki??? Magdalena_23-jak poszło pisanie prac?? dziewczyny gdzie Wy się podziewacie??? Ja myslałm,że nie będę mogła nadrobić zaległości w czytaniu po wakacjach a tu puściutko:(:( pisać mi tu szybko co tam dobrego u was słychać!!!??? dobranoc papa🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny U nas lepiej,biegunka przeszła ale luźne kupki nadal są, po konsultacji wynika to najprawdopodobnij z tego że wprowadziłam młodemu stałą diete po długotrwałym naturalnym karmieniu, i zanim jego żołądeczek sie przyzwyczai to musi potrwać, więc badanie kału okazało sie zbędne ,ale bałam sie że to jakieś robaki albo alergia a najbardziej ze moze sie odwodnić, podaje priobiotyk więc powinno sie unormować,włanczam na luz...... A co u Was???? A pisałam Wam juz że młody nie pije żadnego mleka???? Wszyscy mi mówią włącznie z lekarzami ze mam juz dać spokój z tym mlekiem,wystarczy jajo,owoce,i mięcho żeby nie było niedoboru Co o tym sądzicie???? Mam dziś urodzinki a mój mąż znów zapomniał,zawsze zapomina a potem cały rok przeprasza:(:( A co u autorki żyje wogule???? KEEEEEEMIIIIIIIII!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj widze, ze nie tylko ja zaniedbuje forum:) tak na szybko w ogromnym skrocie napisze co u nas;) a mianowicie mamy juz 4 zabale na dole i 2 u gory zaczynaja sie przebijac, Szymus od 3 dni raczkuje a dzis juz wybral sie na przechadzke po calym mieszkaniu i okazalo sie ze jest w ogole nie przystosowane dla mojego malego lazika, najpierw znalazl sobie ksiazke i swietnie sobie poradzil z jego targaniem, potem dobral sie di miski psa, a na koncu znalaz swietna palme, a ona wyobrazcie sobie roznie w ziemi i ta ziemia jest cudowna do zabawy:) takze dzis wielkie przystosowanie mieszkanka dla naszego nowego czworonoga;) w tym miesiacu bede miala jeszcze mniej czasu niz w zeszlym czyli praktycznie wcale, kazdy weekend wypelniony atrakcjami... takze najprawdopodobniej zajze do was we wrzesniu, tzn staram sie czytac na bierzaco, ale z pisaniem jest gorzej:) takze pozdrawiam wszystkie mamuski zabiegane i zycze milej reszty lata:) buziaki dla Was dziewczyny i dla Waszych pociech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena_23
Witam mamusie, Pustki tutaj ostatio.... U nas wszystko OK. Zaczelam Grzesiowi podawac przecierki. Na poczatku strasznie sie krzywil, ale juz na drugi dzien zjadl polowe sloiczka :D Dzisiaj bylismy w zlobku, zobaczyc czy jest fajne i ku mojemu zdziwieniu jak panie przedszkolanki zaczely zabawiac Grzesia to on nawet nie zauwazyl, ze mama zniknela :/:/:/, ale moze to i dobrze bo plakac nie bedzie. Wszystkie prace napisane i oddane. Teraz tylko czekam na wyniki. Mam nadzieje, ze zdam ;) To tak w skrocie. Piszcie dziewczyny co u was. Pozdrowienia dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech straaaaaaszne pustki:(:( my właśnie wróciliśmy z gór-nawet nie myślałam,że Nisia tak dobrze zniesie pobyt w zakopcu, ale było super:):) Magdalenko-ja też planuje zaprowadzać małą od października do żłobka i troszkę mnie to przeraża, ale mam nadzieję że będzie dobrze:) zmykam bo moja mała już piszczy:):) piszcie kochane co u was!!!????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny witam bardzo goraco ja przez dwa miesiace nie mialam netu bo awaria byla dzis wlaczyli tak sie stesknilam narazie nie wiem co u was bo nie doczytalam do konca kajsan juz tez wielki chlop a broi tak ze szok czasami rece mi opadaja nic sie nie slucha a ja jestem jakas bezradna i czesto juz nie wiem jak postepowac mam nadzieje ze to szybko minie dobra lece jescze sie odezwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey mamusie widze, ze ostatnio troche tu czesciej zagladamy :) ja od jakiegos czasu nie mam netu, czekam az zaloza neostrade, moge pisac tylko od znajomych u nas ok, maly zdrowy, jedzie teraz z dziadkami na weekend w Bieszczady, pierwszy raz go na cale trzy dni zostawie, ale mysle, ze bedzie ok bo za dziadkami przepada i zostawal juz z nimi na dwa dni czasem no a ja z mezem ze znajomymi gonimy na Slowacje do Tatralandii, juz sie nie moge doczekac ciesze sie dziewczynki, ze tym, ktore wyjechaly wakacj sie udaly i dzieciaczkom sie podobalo katharsis- ja z moim malym mam to samo, to taki maly tajfunek, za ktorym ciezko nadarzyc i ciezko go namowic zeby zrobil cos tak jak ja go prosze, bo przeciez on musi po swojemu :) ja staram sie byc stanowcza, mam nadzieje, ze poskutkuje no i ze z czasem troche z tego wyrosnie, bo u nas daje o sobie znac zbuntowany okres dwulatka :) pozdrawiam was mamusie i wasze pociechy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny Dawno mnie tu nie było...... Remont mieliśmy no i tak własnie nasz urlop wyglądał, mówie Wam w przyszłym roku juz niczego nie planuje na urlop prucz byczenia:):) Oooo dziewczynki a ja wiecznie myśle że moje dziecko w złośliwości nie pobije żadnego, szkoda gadać,nerwy na wodze trzymam, każdy dzień to samo,ledwie wstanie jakieś pół godziny jest znośny,no i zaczyna się......wieczny płacz o wszystko, już nie wiem czy powodem są zęby, czy poprostu taki ciężki okres:( Dobra lece bo jutro wstaje wcześnie, na pogrzeb trzeba mi iść:( Zaglądne niebawem Cmok cmok dla wszyskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam milka________ ja juz tez czasem nie daje rady a moj Kasajn ma 1,5 roku jest dzien ze jest grzeczny ale czasami to nienadazam za nim latac i tylko nie rób ,nie wolno i tak wkólko ale mam nadzieje ze niedlugo zmadrzeje urwis maly w koncu jakos trzeba ten ogromny pelen wrazen świat poznac:P franiu______ a jak Collinek sie miewa pewnie tez duzy chlopak i mowisz ze znowu na urlop przylatujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) I mnie tu dlugo nie bylo, ale nie ukrywam, ze o Was myslam:) Dobrze, e topik nie umarl, moze sie nawet rozkreci hehe:) U nas wszystko ok. Collinek rosnie z dnia na dzien, postepy robi ogromne:) raczkuje, wstaje, chodzi przy meblach, robi kosi kosi, wola mama i pyskuje po swojemu. Dziewczyny piszecie, ze czasem nie macie sily na Waszych urwiskow. Moj ma dopiero 9 miesiecy i ja sobie rady czasem nie daje :( Ale dlugoby o tym pisac ;) W Polsce wakacje zlecialy szybko i mimo trzech tygodni na wszystko czasu nie starczylo. Ciesze sie jednak bardzo, ze moglam widziec moich przyjaciol i rodzinke:) Collinek troche marudzil, ale u niego to nic nowego;) Teraz nas dopadla grypka, wlasciwie to juz jest lepiej. Najbardziej zal bylo mi Collinka:( Mial wysoka goraczke, kaszelek, katarek i ciagle sie tulil. Takiego spokojnego go jeszcze nie widzialam. To byloby na tyle co u nas. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i mam nadzieje, ze bedziemy jeszcze tu zagladac:) Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena_23
Dziewczyny co z Wami??????? Gdzie jestescie?????????? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz jestem! Moja mala juz od dawna staje i raczkuje.Czekam kiedy zacznie chodzic.Jutro robimy roczek ale wczesniejszy o 2 tygodnie bo jestem teraz w Polsce.Prawdziwy zrobimy w Anglii.Zamowilam torta a z mama robie lodowca.a CO U WAS? Moze macie jescze jakies pomysly na roczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was:) mój mały super sie rozwija, wszystko rozumi,chętnie mi we wszystkim pomaga,no i zrobił się z niego niesamowity przytulaniec wiecznie chodzi i się tulka, to do mamy, to do taty ,a dziadzusia nie widział wczoraj jakieś trzy godziny, aż piszczał przy obejmowaniu go:) Ale niejadek z niego,ręce załamuje jak jest pora śniadania albo kolacjii,dziewczyny piszcie co dajecie jeśc swoim pocieszkom może cos podłapie:) Kacha112-----------baloników nie może zabraknąć, no i kolorowych czapeczek,mała pewnie doskonale będzie wiedziała że to jakaś specjalna okazja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie:) Juz myslalam, ze sie nikt nie odezwie:( Piszcie co u Was!!! U nas wszsytko ok tylko mnie jakies doly zlapaly i to chyba juz depresja:( Nie wiem jak sobie dalej radzic:( U malego ok, jest pogdony, broi i wszedzie go pelno. Problemow z jedzeniem nie mamy, maly wcina co mu dam:) Rozwija sie dobrze. Raczkuje, chodzi przy meblach, wszedzie sie podnosi i ma 7 zebow. Niedlugo skonczy 10 miesiecy, ale ja tez juz zaczynam myslec o jego urodzinkach:) Pozdrawiam Was mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×