O czym rozmawiać z organizatorami wesela?

O co zapytać i co uzgodnić przed podpisaniem umowy z restauratorem? Co sprawdzić? Wypada wleźć do kuchni i zobaczyć czystość? Czy jedzenie, które zostanie można wziąć czy nie? Podpowiedzcie drogie duszki o co warto dopytać przed spisaniem cyrografu na salę.

Halo, świąteczne leniuchy!;)

Można się po prostu wybrać tam kiedyś na obiadek i na własnej skórze sprawdzić, czy jedzenie jest smaczne. Jedzenie które zostało oczywiście możesz zabrać do domu, tylko trzeba im o tym powiedzieć, inaczej kucharki rozdzielą to między siebie:) Pytaj o wszystko: jakie dania mają, jakie polecają, może mają jakieś przykładowe menu weselne, ile soków przypada na osobę, czy zapewniają alkohol i ciasta, a jeśli tak, to ile, czy kawa i herbata jest za darmo. Warto też spytać o której mniej więcej powinna się zakończyć impreza (my mamy powiedziane że do 4 - 4,30) oraz czy zapewnią wam chlebek powitalny i szampana na powitanie gości itd.....

:O

koniecznie zapytaj o nie. Powinny funkcjonować przez całe wesele a często jest tak, że tylko raz podadzą i koniec.

dobrze jest zrobić też wywiad z kimś kto już robił tam wesele. POdpowie co było nie tak, o co się kłócić można, na co zwrócić uwagę. Menu restauracje czesto maja swoje ustalone na wesela odrazu podliczone. Ja robię wesele w restauracji w którejś kiedyś pracowałam sezonowo. Bo bardzo mi się podoba to jak stroją salę, wiem, ze jedzenie zawsze świeże mają i dobre. Wiedziałam też co najlepeij wybrać, żeby było tego więcej. Np. moja restauracja ma w menu cos takiego jak jajka faszerowane- wygląda to tak, ze na paterze lezy z 5 jajek, co prawda ładnie ozdobionych;] Oczywiście nie wybrałam.

Owszem, o pogodzie również porozmawiam, bo jeśli podpiszemy umowę z właścicielami lokalu, który nam się bardzo podoba, to wesele odbędzie się w kwietniu i część imprezy, która ma się odbyć w plenerze pewnie zostanie przeniesiona do wnętrz.:) Gadanie o celulicie zostawię już Tobie. Dzięki Dziewczyny za wskazówki. Całkiem zapomniałam o tej akcji z chlebem i solą. Macie rację, jutro jedziemy tam zjeść obiad i mam nadzieję, że będzie smaczny, obfity i nie odgrzewany kotlet po świętach.;)

- dekoracja sali - czy mają flakony czy sami musicie zadbać o to - co z jedzeniem, które zostanie - śniadanie dla gości, jeśli będą nocować w tym hotelu - kawa i herbata - miejsce dla palaczy (żeby nie marzli w deszczu) - czystość w toaletach