odchudzanie zaczynam kto ze mną?

czesc dziewczyny, dlugo sie zbieralam by znowu napisac. To chyba przez te porazki . Ale czas sie zebrac .. zostal mi ponad miesiac przed studiami.. niestety nie uda mi sie wkroczyc w nowy etap jako osoba atrkacyjniejsza bo chudsza:( ale sama jestem sobie winna Kumcia , Treselle , Ewa - wy to jednak jestescie wytrwałe . (ale tez troche zmieniacie temat,szukam wzmianek o diecie i dopatrzyc sie nie moge w aktualniejszych postach :D) :)

bo my gadamy o wszystkim, tylko nie o tym co trzeba ;) może od września.....zaczniemy

tak od czasu do czasu napiszemy jak tam z dieta hi hi A tak poważnie to dziś zjadłam tylko 1 kromkę chleba razowego grubo ziarnistego z serem żółtym ( 1 plasterek) ma jeszcze 1 kromkę i 2 gruszki. na obiad jak zwykle DYLEMAT

nie no gadajcie gadajcie przeciez po to forum jest :) ale chciałam wspomnieć o naszej piecie achillesowej . Kumcia, robimy dzis zawody orbitrekowe? on aż sie prosi abyś go odkurzyła i rozruszała śruby, nie bedzie czekał do porzadkow swiatecznych (albo raczej poswiatecznych, bo zawsze po swietach nasilona faza diet u nas:D) :)

ello ello jak tam mija wam dzionek??? u mnie zupka warzywna dzis pychota!!

otyła jakoś nie mam siły zabrać się za niego (orbitrek), no ale od poniedziałku będę tydzień na urlopie i tak sobie myslałam żeby wtedy się rozruszać, tak żeby orbitrek wszedł mi w krew, to może potem jak już się osfoję z nim, będzie mi łatwiej być systematycznym człowiekiem. Pozostaje tylko jedno pytanie: jak długo wytrwam w tym co sobie obmyśliłam...

kumcia wytrzymasz!!! jak bedziesz na urlopie to dasz rade ja tez sie musze zabrać za siebie!

Kurcze jak bym miała miejsce w domu to tez bym sobie kupiła orbitrek albo cos innego ale niestety nie mam gdzie postawić :((((( dzień upłynał spoko ledwo wstałam rano po 5-ej a w pracy byłam po 6-ej he he popracowałam 30 minut i skisił sie program internetowy i żaden program ksiegowy w kompie nie chodził więc siedziałam sobie i piłam kawkę jakieś 3 godzinki albo więcej. coś ostatnio mnie mogę rano wstać mimo , że wczoraj poszłam spać wcześnie bo ok 23 - nasmarowałam sie kremem, owinęłam brzuszek folią i położyłam sie . zrobiło mi sie tak cieplutko że zasnęłam :)))) w pracy zjadłam kanapeczke chlebka razowego z szyneczka ( dzis nie było postu) jabłuszko i troszke paluszków. na obiadek zrobiłam rybę z makaronem zapiekaną w sosie koperkowo-serowym ale sie objadlam teraz odpoczywam i zaraz idziemy na spacer jeszcze musze dzis posprzątać ( odkurzyć, pomyć podłogę) bo jutro chce jechać na ploteczki do kumpeli z lat szkolnych i pewnie bez lampki wina( lub czegos lepszego :))) ) i ciasta sie nie obejdzie :) pa pa

Jak tak poczytalam wasz topic to mi rece opadly dziewczyny.Wy jestescie na dietach czy przescigacie sie ktora w jak najszybszym tempie przytyje?Przeciez to masakra jest co wy jecie bedac zekomo na diecie!Klopsiki z makaronem drozdzowki gruszki itd itd...No kochane zycze powodzenia jedzac tak i chcac schudnac.

nie wyszło mi orbitrek sie zepsul komputer nie odczytuje plyt z aerobikiem ale to wszystko glupie wymowki . kredka ma racje .. :( ja sie zgodze.. zadna z nas tu nie chudnie praktycznie (przepraszam jak o kims zapomnialam) :(

Witam:) Wczoraj przyjechalam z Egiptu i jak sie spodziewalam po 2 tyg All mam na ++ z waga 89,300 rano. pozstanowilam ze teraz biore sie juz ostro za siebie. pozdrawiam wszystkich:):)

kolorowa kredko -> jeśli myślisz ze dieta polega na tym by jeść same beztłuszczowe produkty, mało kaloryczne i bez cukru to sie mylisz - no pewnie, że jedzac takie rzeczy szybko sie schudnie ale i tez szybko wraca efekt jojo Dieta polega na tym by jeść wszystko tylko w ramach rozsądku. I jeszcze nie słyszałam aby od gruszek sie tyło. :P

Krupcia -> no co Ty taki kawał pojechałas by pozwiedzac CMENTARZYSKO - trzeba było przyjechac do mnie mam cmentarz niedaleko osiedla na którym mieszkam he he he

treselle ale dowcip ci się wyostrzył a dziewczyna pewnie wydala kupę kasy na ten wyjazd ;) kredka ma coś madrego nam do przekazania (chociaż jest bardzo, ale to bardzo złośliwa), rzeczywiście my na tym topiku się wcale nie odchudzamy.... czas to w końcu zmienić! jutro niedziela to jeszcze dam sobie spokój, ale od poniedziałku ruszam z ćwiczeniami i ograniczeniem jedzenie, w tym usunięcie z jadlospisu niezdrowych rzeczy (apropo dziś byl fast food).

Kumcia -> humor mi sie wyostrzył bo śmiech to zdrowie !!!! Jak bym tak miała popatrzeć na jedzonko to prawie wszystko jest niezdrowe he he Ja przede wszystkim staram sie ograniczać ilość spożywanego jedzenie by nie rozepchać sobie żołądka. Krupcia -> z tym , że Ci przybyło po wakacjach na Cmentarzysku to bym tak nie rozpaczała - zawsze przecież mogłaś cały urlop spędzić w toalecie na kibelku z rozstrojem żołądka z powodu innej flory bakteryjnej he he A tak serio to my tez za rok odbijemy sobie ostatnie 2 lata ( bo nigdzie nie byliśmy na wakacjach od 2 lat !!! ) i wybierzemy sie gdzieś nad cieplutkie morze :))) Co do kredki jak jest taka mądra to zamiast tej złośliwości mogła coś doradzić skoro jest taką znawczynią diet :PPP Miłej niedzieli życzę :)) ps. u nas na razie piękne słoneczko świeci :))

Witajcie. Czy mogę się przyłączyć do Was? Od tygodnia jestem na diecie (nie jem chleba, ziemniaków, ryżu, kasz, smażonego, tylko warzywa owoce gotowane mięso, rybkę itp.) W zeszłym tygodniu ważyłam 59 kg przy 164 cm. Dzisiaj jest 57 kg. Oczywiście zaczęłam pić wodę ok 3 litrów dziennie. Nie chodzę głodna i jem ok. 5 posiłków dziennie. Jak dla mnie to świetna dieta. Pozdrawiam

Hejka. witam nowa koleżankę :) Weekend minął spokojnie, wczoraj mało co jadłam - jakoś mi sie nie chciało. Dziś na śniadanko 2 bułki w tym jedna razowa. Na obiad ja zjem zupkę warzywna na drobiu a moja rodzinka pewnie coś innego - czeka mnie podwójne gotowanie wrrrr Miłego poniedziałku :)

Oj dziewczyny dziewczyny...a czy ja w ktoryms zdaniu napisalam ze to co jecie jest niezdrowe?Widac ktos nie potrafi czytac ze zrozumieniem a opinie innych odczytuje jako zlosliwosci.Tak nie jest.Napisalam do was poniewaz kiedys bylam w takiej samej jak wy sytuacji tez zekomo sie odchudzalam a jakos nie ubywalo mi nic na wadze.Dopiero kiedy za rada lekarki zaczelam zapisywac przez caly tydzien to co jem kazda rzecz to okazalo sie ze tym sposobem tylko nabawie sie dodatkowych jeszcze kilogramow.Przy pomocy lekarki schudlam stosujac PRAWDZIWA!diete 20kg.Teraz waze 60kg mam ksiazkowe wyniki cholesterolu cukru a wczesniej grozila mi juz cukrzyca typu2.A i gruszki nie sa zalecane w diecie.Naprawde.

Gdzie jesteście :((( ????? ale ponury dzień, ani mi się śmiać nie chce ani wnerwiać - mimo, że kolega próbuje mi podnieść ciśnienie.he he na koncie ma bułkę razową z salcesonikiem czarnym( 1 plasterek) i kefir naturalny (250ml). A co tam u Was??

WITAM PO DLUUUGASNEJ PRZERWIE!!!!! i juz sie tlumacze :P: po powrocie z Polski nie dzialal mi internet, tyle nerwow kosztowalo mi usuniecie usterki, bo kazdy mnie odsylal dalej, sugerujac nawet nie zaplacony rachunek!! no ale w koncu jest ok :) jak widac :) potem bylam tydzien w Barcelonie i dopiero wczoraj wrocilsmy a teraz juz jestem zwarta i gotowa!! tylko musze kupic baterie, bo waga nie dziala, cos jednak mysle, ze cos sie przytylo w tej Hiszpanii :D nie mialam jeszcze czasu poczytac waszych postow, obiecuje, ze nadrobie usciski dla wszystkich!!!!!!!!!!!!

melduje sie, zeby podsumowac moje dzisiejsze menu: - sniadanie: 2 bulki pelnoziarniste z serem zoltym - lunch: rybka z puszki - obiad: talerz kapusniaku i mala miseczka kurczaka z warzywami - grzeszki: 2 kawalki ptasiego mleczka niestety na razie fitnes odpada (@) :(

Witajcie. Moje dzisiejsze menu to: jogurt light, puszka rybki w sosie musztardowym ze szczypiorkiem i pomidorem no i kilka orzeszków ziemnych. Jak Wasze dietkowanie? A muszę coś o sobie więcej napisać. Mam 30 lat, mężatka i córeczka 6 lat. Oczywiście całe życie na diecie ale z mizernymi skutkami. Pozdrawiam !!!

Witam. Na śniadanko bułeczka z szyneczkę, pomidorek i 2 jabłka. kupiłam sobie czerwona herbatkę Lipton a o kefirku zapomniałam :( na obiad; wczorajsza zupka jarzynowa z gotowanym mięskiem drobiowym. Kolacja: - nie przewiduje no ale jeśli mnie żołądek ściśnie to zjem jabłuszko :)

Witam:) Jezeli chodzi o zemste Faraona to mialam ja w 3 dniu potem juz bylo ok, przytylo mi sie bo jadlam ciasta torty ciasteczka ,ale to juz bylo... Wczoraj wykupilam sobie karnet na cwiczonka i basen . wczoraj byla dietka + aqua aerobik,dzis sie wybieram na aerobik na ladzie i w wodzie. kolorowa kredka:) Gratuluje wynikow odchudzania:) Ja chetnie poczytam o twoich uwagach na temat diety:) moj plan to dieta 1000-1200kcal Sniadanko: 1/2 tunczyka+ cebulka czerwona + 2 szt wasy

ja na temat uwag dotyczacych diety kolorowej kredki tez chetnie poczytam tylko na razie nic konkretnego nie napisala :( co jadla a czego nie :P

Siemka :)) Co tu tak pusto ? WSTAWAĆ !! he he Wczorajszy dzień spędziłam w biegu. Najpierw biegiem do pracy, potem biegiem po pracy do domu po synka i do lekarza... Wczoraj na śniadanko zjadłam bułkę i pomidor, na obiad zupkę warzywną a kolacji nie jadłam :) Dziś na śniadanko bułka, pomidor no i może te 2 jabłka w końcu zjem :) Na obiad warzywa na patelnie z ryżem albo z kaszą albo zupka warzywna na skrzydełkach. Pozdrawiam.

HEJO NO WSTAłAM WSTAłAM SPOKO OCZY MAM TAKIE MALUtkie brzuch mnie boli bo @@@@@@@@ się zbliża !!! to nie moge spać....nie wchodze na wage bo przed @@@@ to wiadomo ze wiecej!!!! sama.....super ze juz jestes teraz topik juz nie padnie aj od dziś tez sie biore za odchudzanie koniecznie pozdrowionka

Waga 23.08 rano 89,300 25 08 rano 88,300 26.08 rano 88,700- wieczór-87,600 27.08 rano 87,300 Ćwiczonka 25.08 1 h aerobów w wodzie 26.08 1h aerobow na ladzie + 1h aerobów w wodzie Jadłospis z wczoraj: - tunczyk w oleju z cebula 2 szt wassy -2 brzoskwinie - rosół z makaronem -2 kromki chleba z szynka salata pomidorem i ogórkiem (o godz 16;00) -2 pomidory - herbaty -woda mineralna

Cześć dziewczynki!!! Przepraszam ze tak dlugo sie nie odzywalam, ale bylam na urlopie i nie mialam dostepu do neta. W zasadzie to nie wiem ile teraz waże, ale w czwartek ide do pracy i sie zwaze... Troche sie boje... Wynalazlam dobra cherbatke przecyszczajaca :-P Figura2 polecam jesli lubicie takie specyfiki. Na sniadanie zjadlam platki i wlasnie kawke pije. Pozdrawiam a własnie... Przetestowala ktoras ten balsam Eveline? Bo jeszcze sobie nie kupilam, a chcialabym cos widziec na temat jego skuteczności.

nie wiem czy herbata przeczyszczajaca yo dobry pomysl, radzilabym to przemyslec to rozregulujesz sobie caly uklad wydalniczy , trawienny i takie tam . ale eveline balsamy ja tez polecam , najlepszy ten fioletowy :) u mnie dieta powoli znow wraca . ide zaraz na basen , jak chodzi o notowanie tego co sie jadko , kredka ma racje , trzeba sumiennie pisac wszystko , ja wole notowac dokladnie w zeszycie by miec wszystko pod kontrola, a nie zawsze mam net niestety ostatnio by pisac z Wami , ale jestem jestem, czytam :) sama, fajnie ze wrocilas! :)