Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BIGbabon

POCIĄŻOWE KILOGRAMY-od jutra zaczynam odchudzanie - ZAPRASZAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Hej! Dziś weszłam na wage i nie moge uwierzyć że kolejne kg spadły!!! Waże 103kg!!! Czyli 6kg na tej diecie kapuscianej stracilam!! Bosko!! ;))) Idzie wszystko wg mojego planu!!!! Zostalo mi jeszcze zupy wiec dokoncze diete az zniknie! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już wrócilam...i muszę się przyznać do porażki ;-( wczoraj siedzieliśmy do poźna i jadłam po 19, aż potem nie mogłam usnąć, tak moj żołądek reaguje na poźne jedzenie...a dziś do kawki były ciasteczka, którym też uległam, mam takiego doła, ze nie umiem opisać... Magdam-gratuluję sukcesu, trzymaj tak dalej....może w koncu ta moja waga zacznie spadać, no napewno nie powtórzę weekendowej wpadki, przynajmniej nie za szybko, bo nie warto... Jak Wam dziewczyny minąl Wam weekend?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) weekend nie byl udany bo posprzeczalam sie z mezem no coz uroki bycia razem :) Kurcze ostro biore sie za siebie. Wyobrazccie sobie ze mam 6 siostr i ak polece do polski taka gruba znow mnie wysmieja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Dziś poniedziałek, nowe postanowienia... Joasia-raz jest lepiej a raz gorzej, a spotkanie z rodzeństwem powinno dac ci nieżłego kopa by sie wziąć w garść i zadbać o wygląd, one pewnie myślą , że ty jesteś taka jak zwykle...a tu zaskoczenie, nowa Asia, nowa figura, nowa fryzura, nowy ubiór...normalnie szczęki by im opadły, dlatego Joasia, głowa do góry i walcz, bo warto, wyobraź sobie jakbyś ich zaskoczyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulak wlasnie o to mi chodzi :) Mam najlepsza motywacje bo az 6 :P Lusia juz slicznie wola mama i tata , az cieplo mi sie robi na sercu :) I teraz mam jeszcze biegi bo raczkuje z duza predkoscia , zwlaszcza do kominka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski.. Magdam gratuluje joasia - uuu to masz cel naprawde wart poświecenia... wiec trzymam za ciebie kciuki :) Kasiulak... oj ta jedno ciastko i po 19 , wiesz w weekedn mozna se pozwolić na coś... dziewczyny musimu sie jakoś nagradzać za wytrwałość... wiec nic w tym złego... tak gdybysmy nie jadły nic i schudły do wymarzonej wagi , a póxniej zaczeły jeść... och wiecie co by sie działa - to by była masakra... Ja w niedziele tez sobie pozwoliłam i jadłam gorzka czekolade z orzechami o minimalnej zawartości węglowodanów... I czekolade mam w domu - fakt gorzką... ale mam Ja chce schudnąć na stałe a nie tylko na chwilke... Więc cierpliwości dziewczyny.. damy rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damy radę, napewno, tylko oby tych grzeszków było coraz mniej ;-) Życzę nam wszystkim wymarzonych figurek, pełno zachwytów, komplementów i zdziwienia w oczach znajomych i rodziny...kurcze, to jest naprawdę realne, przeciez to tylko od nas zależy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulak.. nie lakatacja zanika mi juz od dłuższego czasu.. a zreszta melko po niej jest poportu tylko troche bardziej tłuściejsze... i tyle... wiec to nie to... A zreszta pewnie zanik laktacji to przez to że mały jest dokarmiany teraz jeszcze słoiczkami i dodatkowo dostaje herbatki.. A pozatym ja mam od 2,5 miesięcy strasznie stresujący okres.. i pewnie to też dlatego... Ale ścigam mu pokarmu ile sie da... wiec sie chociaz staram :) Co do diety , to jest bardzo prosta.... Ja mam taka zmutowaną bo karmie i wygląda ona tak: parówki, kiełbasa, szynka, golonka itp mieso - każde, na jakie masz ochote - zrobione jak chcesz.. . na oleju, na parze, na maśle obojetnie ryby, sledzie, makrele itp kotlety w sezamie i w jajku (zamiast bułki tartej) jajka- w każdej postaci ser zółty, pleśniowy brokułyu,papryka, sałata, oliwki, pomidory, ogólrki,pieczarki, cebula, czosnek - ale do kazdego posiłku porcje do posiłków śmietana, smietanka do kawy - najmniej 18% czekolada gorzka O jak najmniejszej ilości weglwoodanów orzechy - 20 g masło orzechowe - jak mam ochote coś pomieclić :) majonez dieta ta jest idealna dla osób które lubią mieso.. dużo wody!!! moze byc cola light od swieta słodzik zadnej marchwi, buraków, ziemniaków owoców, bułek, chleba makaronów, ryzu, mleka, jogurtów itp. Na poczatek powinnas jesc tylko 20węglów - jezeli nie kamisz jak bedziesz chciała ta diete to prześle ci link do kalkulatora ktróry ci to bedzie obliczał i wiecej informacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastala jesien , nie polska zlota ,ciepla, ale irlandzka zimna i deszczowa. I jak zwykle w dni takie jak te nic mi sie niechce , na dokladke grypa mnie bierze normalnie miodzio...... Wiem ze przynudzam tak prawie codziennie , ale kurcze siedze sama w domu z dzieckiem i niemam nawet z kim pogadac...... Oki ide cwiczyc i cos przekasic :) Pozdrawiam i niejest zemna tragicznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane!Ja juz dzis w lepszym humorze ale zdala od wagi...ni echce sie znów rozczarować jak ostatnio gdy bylam pewna spadku...teraz jestem przed @ wiec bez sensu ważenie...Joasia-czy wyobraziłaś sobie to co ci napisalam wcześniej, chyba warto tego doświadczyć?...moze to spadek odporności podczas odchudzania powoduje przeziębienia...uważajcie na siebie i dbajcie o zdrowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!! Pora roku faktycznie nie bardzo sprzyja odchudzaniu:/ ale jakos ostatnie dni w miare laskawe, wiec troszke spacerujemy z malutka:) Ja od wczoraj jestem na diecie norweskiej, a co tam... chociaz sprobuje- moze wytrzymam 2 tygodnie. Nie jest taka zla, ale najgorzej jak wszyscy zajadaja sie pysznym  obiadkiem a ja jajka lub (jak dzis) miesko bez przypraw czyli bez smaku. Ale jak na razie czuje sie dobrze, nie odczuwam glodu, wiec moze sie udac a czy efekty beda... zobaczymy. 19joasia85 - ja jak zostaje w domku sama, to duzo latwiej zabrac mi sie do cwiczen, no i jedzenie mnie tak nie kusi, wiec moze i u Ciebie tak bedzie:) zycze powodzenia A jak reszta mamusiek:)??? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to fakt ze jak jestem sama to mniej jem i wiecej cwicze.... ale jak sama jestem 6 dni w tygodniu i wieczorem tylko z mezem i tesciem to przezywam. Niemam tu kolezanek i niemam z kim porozmawiac..... ale nie ma tego zlego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja moge sie pochwalic spadkiem wagi o 2 kg. Napewno teraz urosnie znajac moje szczescie, gdzie wszystko dzieje sie na odwrot :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anulka-tak trzymaj, musisz miec wiarę w to co robisz...życze zgubienia kg, napisz coś wiecej o sobie...kiedy urodziłaś, ile masz do zrzucenia.... Joasia-maszmyslec pozytywnie, widzisz, 2 kg to bardzo dużo, ciesz sie tym co udało ci sie osiągnąć i pilnuj sie, dalej sama zobaczysz, że bedzie łatwiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulak wszystko o mnie jest w stopce:) A wiec mam do zrzucenia 15 kg. Dzis po sniadaniu bylo juz 72 kg a wiec 1,5 mniej niz w poniedzialek rano:) no ale na razie sie nie ciesze, bo czasami sie zdarzaly takie chwilowe spadki...ale mam nadzieje ze tym razem tak nie bedzie i juz bedzie spadek wagi. Moze w koncu odkrylam \"swoja\" diete. Do tego dosc intensywnie cwicze wieczorami, jak Malutka spi. Dzis jestem z siebie zadowolona, bo mimo ze jedzenie moje nie jest ciekawe i w sladowej ilosci, to nie uleglam pokusie nawet gdy pozostali domownicy sie zajadali smakolykami. Mala duzo spala, wiec mialam czas by pomyc okna, a po poludniu krotki spacerek i znowu zasnela, wiec wykorzystalam to zeby pobiegac i poskakac na skakance a nawet troche pocwiczyc na silowni brata:) wiec jestem z siebie dumna i mam nadzieje, ze mi nie zabraknie silnej woli. Zycze Wam tego samego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze Wam dobrze dziewczyny idzie! Aby tak dalej!! ;) Ja ostro wzielam sie za siebie i jak narazie trwam w swoim postanowieniu! Jutro się waze i jak nie bedzie 2jeczki to się zdenerwuje! :) A więc trzymajcie kciuki bo nie ma to jak spadajace kilogramy w nagrode za dobre sprawowanie! ;))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiatm :) Mowilam ze sie pochwale i waga urosnie, na szczescie tylko 0,5 kg :( Porozmawialam dzis z moja siostra ktora dala mi sile , co prawda nie w walce z kg ale z moim dobrem :) Pustki swieca na naszym forum :( Raz z metra ktos sioe odezwie , a u nas pada deszcz i zimno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj joasia!!! Ja tez czesto zagladam, ale ...jak mowisz pustki. U mnie tez sie chwieje chwilami, wiec nie ma sie czym przyjmowac. Dzis rano czulam sie okropnie;/ ale juz mi przeszlo (chyba wczoraj przesadzilam). U nas pogoda tez dzis nie ciekawa, wiec chyba czeka nas caly dzien w domku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem gdzie Wy mieszkacie ale u mnie swieci slonce! ;) Olivcia spi na ogrodku a ja moge poklikac! :))) Mama miala dzis przyjechac na trzy dni a tu lot odwolali wiec bedzie \"moze\" jutro na dwa dni!!! Nie wim jak sie soba nacieszymy w ten czas!!! :( Rano weszlam na wage i tak jakby sie uczepila tej 3ki! 103,000000kg!!! :/ Mama zabronila mi wchodzic na wage codziennie i dala limit raz na tydzien! :) Moze ma racje ale ja o niczym innym teraz nie mysle tylko o tym czy chudne i czy moze za duzo zjadlam a jem naprawde malo juz! Moze jak skoczy to z grubej rury i z 3 spadnei!!! Hahha ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda ja tez walcze zeby codziennie nie wchodzic na waga i rzeczywiscie lepiej zobaczyc rezultat raz w tygodniu a porzadny niz sie dolowac ze waga stanela w miejscu :) Jakimi liniami leci twoja mama?? Wiesz dlaczego odwolali?? Jaja sobie robia z tymi samolotami , tak jakby to oni nam laske robili ze wogole wystartuja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane dziewczynki nim ktos pomysli cops zboczonego to chodzilo mi ze "tak jakby to oni nam łaske..." nieuzywam bo zazwyczaj niemam polskich znakow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) nawet bym nie wpadla na ta laske!!! hahahah :) lot odwolali bo byla mgla w katowicach, tyle ze wszystkie samoloty pozniej jakos wyladowaly w koncu a ten jeden do Warszawy sobie polecial! Moze nie mial paliwa! :) A mowia ze mgly w Anglii! Hahhahah :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki....no ja dziś cały dzien spędziłam z synkiem w parku,oczywiście z przerwami na jedzenie, ale bylo pięknie, sloneczko, ciepełko, jak wiosną, ale jutro już załamanie pogody wiec dziś musiałam naładowac baterie... kochane, z tym ważeniem to ja jakiś czas temu też miałam obsesję, ważyłam sie codziennie i codziennie była inna waga,, myślałam, że oszaleję, już zastanawiałam sie czy to wina posadzki, moze nierówna, wiec stawiałam wage zawsze w tym samym miejscu;-) nie można sie ważyc codziennie, ponoć organizm kobiety jest taki że waga waaha sie nawet w ciagu dnia i różnie można ważyć, nie wspomnę o tych naszych ciężkich dniach...ja postanowiłam wazyc sie co sobotę,rano...waga jest schowana, nie kusi mnie,nawet jakjestem u kogoś i mam w zasięgu wage to z niej nie korzystam, waże sie tylko na swojej bo wtedy wiem dokładniej ile waże, wiadomo jedne zawyżająinne zaniżają...ciężko sie oprzec... Anulka, Magda-najważniejsza silna wola, nie zrażajcie sie jak waga narazie nie leci jak byście chciały, organizm musi sie przestawić, to dla niego szok, coś nowego, az w końcu temu ulegnie, u mnie taki zastój trwał no z 2 m-ce, myslałam że oszaleję, ale teraz czuje sie lżej i chyba cos sie zaczęło dziać...piję rano po przebudzeniu wodę z cytryna albo sama wodę, chyba coś w tym jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!! Ja znow w nie najlepszym humorze, Boze przez ta Irlandie zwariuje :( Dlaczego mam profil na nk?? Poto zeby ogladac znajome mamusie i dolowac sie ze one sa juz chude a ja nie?? Wiem ze tylko narzekam ale znow wczoraj sie posprzeczalam z mezem.... Za tydzien przylatuje do nas tesciowa i ma przekonac mojego mezulka zebym leciala z nia do polski :) On i tak se nie zgodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki! ;) ja mam ten sam problem, wszystkie moje kolezanki co urodzily sa chude jak szczypiorki a ja szkoda gadac!!! :( Tak się zawzielam z tym odchudzaniem dziewczyny ze az mam wyrzuty sumienia jak zjem nektarynke bo ma duzo cukru! To jest moj jedyny grzech! A przeciez to owoc! ;) Mam nadzieje ze moje cialko mi to wynagrodzi i zacznie spalac conieco! Milego dnia!!! ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej...no weekendzik mija...nie było nawet najgorzej, dania na parze, spacerki i mało podjadania ...ale jestem w nienajlepszym nastroju, chodze zła jak osa, może to spowodowane zbliżającym sie @ albo tym, ze cholerna waga nie chce sie poruszyc, tak jakbym chciała, mam wrażenie, że im bardziej zależy mi na wyglądzie i jak zaczęłam uważac na to co jem i kiedy to zaczęłam tyć...szlag mnie trafi, jeżeli w koncu cos sie nie zmieni to sie załamie...widze wyjscie w aerobiku, po nim zawsze mialam super nastrój, full energii i pełen optymizm...dlatego łączę sie z wami w bólu i juz zaczynam tracić wiarę w sens moich zmagań...innym dziewczynom po zmianie sposobu żywienia waga już spada po 3 tyg, góra po m-cu a ja sie katuje od sierpnia i nic, jeszcze gorzej jak było, znów czuje sie nieatrakcyjnie... jedyne co mni e dziś uszczesliwiło to fakt, że zobaczyłam mojego bratanka, który urodził sie w sob., śliczniutki, aż sama chcialabym miec znów takie maleństwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulak jestes chuda jak patyk (widzialam zdjecia na nk ) mi 2 kg ktore spadly niewiedzac czemu sa od nawa :( ja mam okolo 15 kg do zrzucenia :( I jestem straszna pesymistka bo niewierze ze schudne , mimo tego ze jem \"zdrowo\" ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! Wkoncu moja waga spadla ten kg! Dlugi byl ten postoj!!! Najwazniejsze ze ruszylo! ;) Dzis zaczynam kopenhaska tgw trzymajcie kciuki! Bede Was informowac o kazdym kg w dol! ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×