Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość atrakcyjna grubaskaa

Czy grubaska ma szanse na zwiazek z atrakcyjnym zaradnym mezczyzna ?

Polecane posty

Gość Zgadzam sie całkowicie
z ta definicją zaradności. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat to, że grube osoby bardziej się pocą wydaje mi się nieprawdą. Swego czasu tu na kafeterii broniłam grubaski, uwazalam ze są biedne, poszkodowane, ze nie mozna się z nich smiać itp, ze to nie ich wina, ale kurcze, ile mozna czytać użalania sie nad sobą, plakania ze jest się nieszczesliwym ? Jeżeli jesteś gruba, zdajesz sobie z tego sprawę, to chyba normalną rzeczą jest że bierzesz się za siebie, cwiczysz, jeżeli trzeba stosujesz dietę, udajesz się do dietetyka i już. Dla mnie sprawa wyglądu jest sprawą ważną (podkreślam ważna, a nie najważniejszą) Ja sama mając prawidłową wagę, zle się czuje kiedy np po swietach waga pokaże 2 kilo więcej, poprostu zle się z tym czuje kiedy widzę troszkę wiecej tluszczyku tu i ówdzie ... dla mnie to naturalne ze dążymy do ladnego wyglądu. Napewno grubym osobom byłoby milej kiedy moglyby wyjść na plaże bez kilogramów tmuszczu na nogach i brzuchu, kiedy moglyby pokazać się w kusym stroju kąpielowym, kiedy cellulit nie byłby tak widoczny. I nie uwierzę ze tak by nie było. A żeby do tego dąrzyć trzeba się za siebie wziąć, dieta, cwiczenia i po tygodniu widać rezultaty ... ale nieeee, wy widocznie wolicie siedizec na kafe i zakladać kolejne topiki o niedoli grubasów i czekać na atrakcyjnego księcia z bajki który zafunduje operacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galwanizara
odpowiedzcie mi na jedno proste pytanie lepsza przy kosci ( w sensie nie otyla) zadbana mila i ładna dziewczyna czy figura modelki a gęba jak niewypał i sam plastik ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Delicious- nie generalizuj- nie każda jest gruba z własnego wyboru- to nie chodzi o to, że grube to znaczy, że się obżerają siedzą na kanapie przez tv i ino bąki sadzą. Niektóre dziewczyny są chore- i otyłość wynika właśnie z choroby, wtedy odchudzanie się jest niemożliwe. Ja tam się sobie podobam:) A celulitu jakiegoś ogromnego nie mam więc mam to w cipce:) że się tak wyrażę:) I nie zazdroszczę szczupłym laskom i nie zione na nie jadem- bo po prostu każdy jest inny:) a i tak prawda jest taka- że liczy się charakter:) Bo nikt nie chce siedziec z wiecznie niezadowoloną, miauczącą babą (czy to grubą czy chudą) :) A więc pogoda ducha przede wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe co to za pytanie z tą twarzą jak niewypał:P o gustach sie nie dyskutuje- jednemu podoba się to innemu coś innego... tak ciężko to pojąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego wlasnie we wczesniejszych postach napisalam ze mowię tu o grubaskach z wyboru, choroby mnie nie interesują, aczkolwiek zawsze zostają cwiczenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 173cm i 65kg to kobiece kształ
ty? czy już grubaska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Delicious- przy problemach z hormonami czy tarczycy-nawet ćwiczenia nie pomogą- a uwierz mi jeżeli się waży ze 120kg to ciężko jest ćwiczyć- dlatego takie osoby popadają w taki stan emocjonalny, że nie pozostaje nic innego tylko zamknąć się w sobie i narzekać na świat ( oczywiscie nie generalizuję)( co prowadzi do samotnosci- bo niby jak maja poznac faceta, skoro nie wychodza z domu?) Poza tym każdy facet lubi co innego- wiem, że nasz wiek i trendy zobowiązują do bycia piękną i szczupłą.... i facetom (niektórym)trudno przyznać, że lubią za co złapać bo to obciach przecie- koledzy by ich zabrechtali. Ale mam wiele koleżanek które są pulchniutkie a mają takich facetów, że szczęka opada... także wydaje mi się, że to jest kwestia pewności siebie- zarówno ze strony kobiety jak i faceta- Bo facet który nie boi poddać sie ocenie otoczenia będzie chodził ze swoją kobietą z podniesioną głową- a i kobieta która jest pewna swej osobowości i atrakcyjności nie będzie bała się nawiązywać kontaktów i "uderzać" do przystojniaków ( bo kto powiedział, że grube to skazane są na desperatów ) :) Tyle w tym temacie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i dlaczego to tak szokuje w ogole ludzi ze jak gruba kobieta to faceta nie bedzie miala ogarnietego- a ile jest kolesi potężnych którzy mają super babki? O tym to jush cisza:) Eh ten szowinizm polski jest straszny:) Gruby facet może mieć megalaske-ale jush baba to porządnego chłopa nie....oj ludzie ludzie- co jest z wami nie tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo kobieta zawsze
musi byc ladna i szczupla a plaski brzuch to podstawa :-) facet z brzuszkiem wyglada inaczej - lepiej niz otyla dziewczyna i dlatego wieksi faceci maja fajne babeczki a na odwrot juz sie nie da :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah no popatrz to jestem wyjątkiem chyba- bo jakoś faceta mam od 5 lat i nie skarży się na mój brzuch..ani na nic innego... może jednak nie do końca chodzi o ten wygląd moi drodzy- jeżeli ludzie zajebiście się ze sobą czują i dogadują to nic jush się nie liczy.... A co do facetów to chyba jesteś śmieszny/-a z tym stwierdzeniem, że otyły facet wygląda lepiej- plizzzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuraiko chyba przesadziłaś z tymi tancerkami egzotycznymi ... w Indiach owszem kobieta musi miec brzuch ale bez faldek tluszczu ... brzuch nie moze wystawać, musi być plaski ale jędrny, nie moze byc widać żeber ... ot cała prawda :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zresztą gdyby tak miało być to połowa ludzi na ziemi byłaby sama a tak nie jest...a gdyby tylko idealni ludzie sie ze sobą parzyli to na ziemi nie byloby "takich błędów genetycznych jak grube osoby"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Delicious-0 poogladaj sobie tancerki egzotyczne-takie prawdziwe a nie z barów w las vegas- zobaczysz ich brzuszki i sie przekonasz czy sa jedrne i plaskie czy maja warstwe tluszczyku i odstający środek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się składa ze jestem tancerką brzucha :D:D A w Bollywood owszem tancerki mają troszkę brzuszka ale nie za wiele, obwisły brzuch to przesada :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Delicious aleja nie mówię, że to mają być babki po 120 kg z "fartuszkiem" na pipce:P ale też nie są mega chude :) I to jest fajne... Nigdy przenigdy nie chciałabym sie przejmować tak swoją wagą jak to robią inni. Bo ani nie kręci mnie życie na wiecznej diecie i karceniu siebie za każdego cukierka- ani nie chciałabym czuć lęku przed porządnym, smacznym obiadem albo nawet jabłkiem z myślą, że to napewno mi sie odłoży... Może to dwie skrajności- ale taka prawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej to jest jakas granica dla talii ? nie sądzilam:) Toż to szok dla mnie;-D To wy nie wiecie, że każdy ma inną budowę i przy talii nawet 90 cm można nie miec obwisłego tłustego brzucha?:) jejku jejku;-D znowu zamykamy coś w sztywnych ramach wymiarów..jakie to straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tancerki belly dance MUSZĄ mieć zadbane, JEDRNE ciało i mocne mięśnie ... a to że mają troszkę tluszczyku pod pępkiem to już indywidualna sprawa każdej kobiety, akurat ta częśc ciała ustosunkowana jest genetycznie --> nie każdy ma taki odstający dolny brzuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhfg
"facet z brzuszkiem wyglada inaczej - lepiej niz otyla dziewczyna" Nie zgodzę się. Wejdź na jakiś portal z ogłoszeniami (nawet erotycznymi) i dość często faceci piszą o paniach "może być puszysta", a jeszcze nigdy w życiu nie widziałam żeby kobieta pisała że szuka grubych panów. Osobiście znam kilku facetów którzy lubią puszyste. Jeden powiedział że dla niego nawet najpiękniejsza, ale chuda - jest nieatrakcyjna. Inny mówił że jak kobieta zakręci się w sukience to ta sukienka cała kuchnie powinna zająć. A obaj są atrakcyjni i na dobrym poziomie materialnym. Natomiast nie znam ani jednej dziewczyny która szukałaby grubasa. PS : Ja jestem szczupla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowiem sie jako gruba
autorko! nie oszukuj sie- jestes gruba. ja tez jestem. i mam swiadomosc ze najatrakcyjniejsze sa kobiety o zaokraglonych ksztaltack, tzn maja kragle biodra, piersi itd. ale nie 30 kg tluszczu. taka jest prawda. jak ja przyjmiesz bedzie ci lzej zyc. no i nie bedziesz zakladac glupawych topikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, większośc facetów mówi ze lubi kobietki u których jest za co złapać, ale to nie znaczy że mają ważyć 80- 90 kilo :O nie przesadzajmy :P Faceci nie patrzą TYLKO na wygląd ale nie ma sie co oszukiwać, są wzrokowcami !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 180cm,moje bmi to 20,4 i wcale nie mam plaskiego brzucha.to mnie wkurza cwicze ale cos tak czuje,ze zawsze bede miala wystajacy brzuch;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VoodicA --> mam takie pytanie, czy jezdzicie ze swoim mężczyzną na basen? nad jezioro? nad morze? chętnie się wtedy rozbierasz? nie czujesz się "głupio" kiedy przechodzisz koło zgrabnych szczupłych ale kobiecych panienek? nie boisz się ze twoj facet w duchu, po cichu ale jednak marzy o takiej szczuplutkiej kobietce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no tak tylko dalam przyklad(te 90cm)- mam koleżanke która była wysoka co prawda bo miała 185 i ważyła 107kg- i miała płaski brzuch. Teraz schudła i waży 75kg- jest strasznie chudziutka:) ale obwód jej talii jakos drastycznie się nie zmienił. Kwestia budowy dlatego mówię:) Co do facetów- naprawdę to kwestia gustu- i nieprawda, że jak się ma 30kg tłuszczu na sobie to kobieta przestaje być atrakcyjna. Ale nie będę przekonywać o tym osób z odmiennym zdaniem- powiem tylko, że tak jest:) A gdzie czasy Rubensa?:) Przeciesh kanon figury kobiecej tak się zmieniał na przestrzeni wieków, że nawet nie ma co dyskutować. Jeżeli wtedy za atrakcyjną kobietę uważano taką która miała- grube uda i ramiona, duży tyłek który mężczyźnie nie mieścił się w obu dłoniach i oponkę to o czym tu dyskutować. Teraz jest trend na szczupłość i ok. :) Nie będę poglądów ani trendów zmieniać bo to walka z wiatrakami- ja wiem,że podobam sie swojemu facetowi taka jaka jestem i już. A teraz odchudzam sie ino dla siebie :) ( z czego on tak naprawde nie jest zbytnio zadowolony)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co wybacz ale ważąc 94 kg to wręcz niezdrowe :O I naprawde nie chce mi się wierzyć ze twoj facet opiera sie zebyś chudła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, że jeżdzimy? myslisz, że się wstydze wyjść w kostiumie kąpielowym? To sie mylish jeśli tak myślisz- długo miałam komplexy z tego powodu-ale mi przeszło- bo nie ma powodu zamartwiać się pierdołami- a jestem ładnie zbudowana- i nie to, że zasłaniam sie jakimś namiotem- chodzę w bikini i wbijam w to czy ktoś sie gapi- i uważam, że taką postawę powinien mieć każdy- a ostatnio nawet zauważyłam że tak naprawde to na plaży jest więcej grubasów niż szczupłych więc tymbardziej nie mam się czym przejmować- no i mój facet też raczej idąc w moim towarzystwie nie zapierdala bocznymi alejkami:) Także czego ja mam sie wstydzić? Czy ze mną jest coś nie tak?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×