Czy grubaska ma szanse na zwiazek z atrakcyjnym zaradnym mezczyzna ?

Kuraiko- ćwiczonka wieczorem polecam:) jeżeli tyłeczek sflaczał:) ja właśnie ogarniam ćwiczenia żeby mi nie opadł :) To jedyne wyjście przy utracie wagi:)

Jako mężczyzna zafascynowany kobietami o pełnych, nawet bardzo pęłnych ksztaltach serdecznie pozdrawiam wszystkie znajome i nieznajome Panie z tego topiku - i puszyste i te szczuplejsze. WSZYSTKIE jeseście PIĘKNE! :)

a na biust też są fajne ćwiczenia które można spokojnie robić w domu:) w necie masz tego pełno:)

Rubens Co my puszyste byśmy bez Ciebie zrobiły:)

Prawda? :)

PRAWDA:)

Kuraiko- na to może pomóc tylko peeling porządny cycuff:) 2 razy w tygodniu- albo szorowanie sizalem- i masowanie olejkiem albo wmasowywanie balsamu nawilzającego ( nie trzeba stosować ujędrniającego- bo to pic na wode- jak się przestanie używać to cycki znowu opadaja) A balsamowanie możesz zlecić swojemu facetowi;-D dłuuuugie wcieranie :) hehe nie tylko ty będziesz zadowolona:) łącz przyjemne z pożytecznym:)

No bo nikt mi nie wmówi, że np. ta dziewczyna nie jest piekna! http://www.photosight.ru/photo.php?photoid=2243368&ref=author http://www.photosight.ru/photo.php?photoid=2218757&ref=author Dla wszystkich puchatek:

Mi sie podobają naturalne akty- w ogóle uwielbiam fotografię:) też robię zdjęcia:) hehe a to link do nich :) jeżeli ktoś chciałby pooglądć:) http://www.digart.pl/praca/1323190/Made_in_China.html Sizal to ta ostra gąbka z tych szorstkich włókien- wiesz zapewne o co chodzi- różnie ją nazywają:)

piękne ciało? toż to grubas :P nooo nie, zostawiam was, fanatycy wieelkich krowich kształtów, idę zrobic sobie pyszny koktaijl owocowy i pocwiczyć co by nie stać się czymś podobnym :P pozdrawiam i podziwiam samoakceptacje

mnie się ta kobieta bardzo podoba/ Nie dlatego, że sama jestem gruba:D to jest kobiecość, miękkość, krągłość, to co nas odróżnia od mężczyzn. Rubens- udane fotki:)

Delicious nie musisz być ash tak uszczypliwa- ja nie dokuczam Ci, że jesteś wysuszona.... eh

Kuraiko;-D hehe mówisz?:) Gdzie byłaś przez całe moje życie?:)

zarzuć linka;-D oblookam:) hehe moje rysunki tesh są w necie:P hahaha masz ochote oglądnac?:) (zeby nie wyszlo ze sie woże:P ) tyle, że ja juz nie mam czasu rysować-a szkoda...więc to są dość stare orace:)

Roma---> \"to jest kobiecość, miękkość, krągłość, to co nas odróżnia od mężczyzn. Rubens- udane fotki \" Nic dodać nic ująć :) Ale mam propozycję - zorganizujmy sesję. Ty będziesz modelką, Vodica - profesjonalistka zrobi Ci piekne fotoakty a ja bedę asystentem od ustawiania reflektorów i doradcą. Efekt murowany! :)

haha pan "lampeczka" :) nie no co jak co ale oświetleniowiec ma najlepszą fuchę pod słońcem;-D a gdzie tam ja na modelkę:P hehe ja niedługo szykuję sie do robienia aktów Aneczce ze zdjęć;-D hihi się naoglądam :P

hehe dobry ten słup wysokiego napięcia;-D

nie moge czytam to forum i nie wierze bo najgorsze to sa takie grubasy co nie dosc ze sa tluste zaniedbane otyle (sory ale ktos kto wazy ok. 100 kg NATURALNA KOLEJA RZECZY NIE MOZE BYC 'NIEOTYLY' ) zra na potege, za malo sie lenie ruszaja (no bo jakby sie ruszaly normalnie to by grubasami nie byly) rozumiem jak ktos wazy max 65 kg-70kg, zdarza sie zaniedbanie dot. wagi z roznych przyczyn, zawsze mozna cos z tym zrobic ale wazac prawie 100kg!!!!!!! to nie uwierze ze ktos ma 'kobiece ksztalty' i akceptuje siebie w pelni i jeszcze jest wielce atrakcyjny niby toz to nawet rysy twarzy sie zacieraja przy takiej wadze ja bym CIUCHOW NIE ZNALAZLA i musialabym ubierac sie jak jakas stara baba i dlatego BANKOWO nie wierze ze jakikolwiek facet poleci na takie wieloryby ewentualnie jest albo fetyszysta jakims albo jestem sklonna uznac ze spodobala mu sie osoba taka jedynie z CHARAKTERU i w jakis tam sposob jest zmuszony na jego rzecz akceptowac przy okazji wielorybi wyglad, dlatego jezeli chodzi o tytul to sory ale grube tluste laski nie maja szans u normalnych facetow chyba ze jakas pierdole zyciowa znajda co to nie umie znalezc porzadnej i przy okazji ladnej dziewczyny, uwazam ze zaden grubas nie moze sie rownac z ladna zadbana dziewczyna, ktora w przeciwienstwie do tej za grubej dba o siebie i jesli widzi ze kilogramy jej przybywaja to stara sie temu przeciwdzialac a nie palic glupa i "ja nie mam sadla pomimo ze waze tyle i sryle jestem atrakcyjna i kazdy mnie akceptuje aha i podobam sie" cooooo nigdy w zyciu to szczuple a przynajmniej NORMALNEJ BUDOWY dziewczyny maja prawo sie podobac za samo to ze o to dbaja im sie to nalezy;] poza tym nie no to logiczne ze dziewczyna ogolnie ladna jak ma 20 kg nadwagi bedzie miala wieksze powodzenie BEZ TYCH KILOGRAMOW i niech nikt tu nie wpier.ala bzdur ze grubasy to i tamto, rozumiem tych co z tym walcza ale tych co sa z tego dumni i jeszcze mysla ze maja takie same prawa we wspolczesnym swiecie pomimo ze wpierdzielaja na potege nie pilnuja sie z zarciem i kpia z tych co skupiaja sie troche na dbaniu o siebie i na tym co jedza...sama waze 53 kg przybylo mi po swietach 2 i JUZ temu przeciwdzialam a nie robie glupia mine i wale "a kochane cialko wiecej do tulenia dla ukochanego" haha wazac 90 kg to juz dawno bym tego UKOCHANEGO zmiazdzyla w lozku albo bysmy sie kochali z uzyciem jakiegos stelazu podtrzymującego haha. dziekuje za uwage, pozdro dla normalnych, nara dla leni i zarlokow:)

akurat widzialam ladne oczy ale czlowiek z samych oczu sie nie sklada!!!!!!!!!!!! i na jej miejscu nie marnowalabym sobie w TAKIM CIELE zycia, bo jestem pewna ze lepszy jego smak poczulaby wazac te 60-65 kg.

no stereotypami mozna myslec jak sie mowi o dziewczetach w normalnej wadze bo i laska wazaca 50 kilo moze wygladac jak pol dupy zza krzaka ale bardzo gruba to juz praktycznie KAZDA tak wyglada no chyba ze sie pod ciuchami schowa ale to tez granice sa, i wiem bo widze, to zadne stereotypy tylko taqk jest

nie czytałam całego topiku ale pozwólcie że też się wypowiem. Autorko nie wiem jaki cel miałaś zakładając ten topik bo skoro lubisz swoje kobiece kształty a szczupłe dziewczyny wyśmiewasz ,to po co pytasz czy znajdziesz faceta ,skoro grube jest piękne to trafisz na swojego księcia.Jeśli jednak kryje się pod tym zazdrość ,to rusz dupę i pobiegaj ,poćwicz.Na piękną figurę trzeba sobie zapracować większosć użalających sie nad swoją wagą nic z tym nie robi,tak jest najprościej,żalić sie do monitora i nabijać z tych chudych zazdroszcząc im w głębi duszy.

nie nie chciałabym być z kimś kto leci tylko na moje ciało ale jak teraz poznajac kogos mam ocenic jak jest? i czy ten ktos poleciałby na mnie jakbym miala te 27 kg wiecej? tego juz nie sprawdze i zgadzam sie z koleżanka ktora sie rozpisala pare wpisow wczesniej- z reguly jak dziewczyna jest ladna to jak schudnie to ma wieksze powodzenie ja nie uwazam sie za pieknosc ale mam w miare ladne rysy twarzy i podobno sliczne oczka ale jakos rok temu nikt mi tego nie mowil a teraz slysze to bez przerwy aha cos w tym moze jest ze czesc facetow okragle dziewczyny lubi jak wazylam 10 kg wiecej niz teraz to juz na powodzenie nie narzekalam ale jak wazylam 27 kg wiecej niz teraz to faceci w ogole nie zwracali na mnie uwagi

Po 1 jaaa szoook- jeżeli nie zauważyłaś nie zlewa mi się nic na twarz- po 2 mysl sobie co chcesz- widać ,że jesteś mało tolerancyjna, po 3- sorry ale ja znam swoją wartość i nie muszę nikomu udowadniać, że będę zajebista ważąc 58 kg, ja już jestem zajebista:) po4- tak wziełam się za siebie, po 5. nie obrażam osób szczupłych w przeciwieństwie do twoich slów o osobach otyłych, po 6. nie potrzebuję żadnego stelażu odziwo;-D hehe dobry tekst z resztą uśmiałam sie troche:) i mogłabym tak wymieniać i wymieniać..ale nie będę se strzępić klawiatury na kogoś z takimi poglądami. I ja się nad sobą nie użalam- mam w sobie dużo pozytywnej energii i mi to odpowiada:)

Była Grubasko ,widzisz schudłaś zamiast sie użalać ,miałam podobnie pochodzę z rodziny gdzie wszyscy są dobrze zbudowani,przez lata kosztowało mnie dużo wysiłku żeby schudnąć,urodziłam dwoje dzieci ale do dziś mogę sobie pozwolić na modny ciuch mini lub szorty latem,wiele koleżanek mi zazdrości ale ja po prostu dbam o to,wiadomo że są cele nadrzędne ale z doświadczenia wiem że łatwiej sie żyje będąc szczupłym ,łatwiej i przyjemniej.

jeśli chodzi o użalanie się nie miałam na mysli ciebie Vodico tylko laski które non stop zakładają kolejne topiki.

wiem, że takie topici są męczące- bo zamiast się użalać, trzeba ruszyć tyłek i wyjść do ludzi....ale czasami dobshe jest się wypłakać. A jeżeli nie ma się komu to tak jest, że ląduje sie na forum- a tutaj ze wsząd są pod ostrzałem goopich komentarzy- dlatego uważam, że jeżeli chcą pisać to spoko- ale niech pocieszają je osoby z takim samym problemem- bo w innych przypadkach to się nie sprawdza( tak samo jest odnośnie tematów o anoreksji- nikt nie zrozumie problemu dopoóki tenże nie będzie dotyczył tejże osoby właśnie) Dlatego komentarze szczupłych dziewczyn typu spasiona świnio rusz dupsko są zbędne...

no własnie latwiej i przyjemniej nie musze sie za kazdym razem wchodzac do sklepu martwic czy znajde cos na siebie bo zawsze znajduje:) fakt moim ograniczeniem bywa niski wzrost ale na to nie mam wplywu zaczelam cwiczyc i mam nie tylko ladniejsze cialo ale i lepsza kondyche i generalnie lepiej sie czuje a jeszcze poniewaz zmienilam diete na zdrowsza ( zeby nie bylo nie glodze sie ale jem racjonalnie to nie tak ze zaluje sobie wszystkiego wrecz przeciwnie uwazam teraz ze wszystko jest dla ludzi byle nie za czesto i nie za duzo) to mi sie poprawila cera wlosy i paznokcie bez zadnych preparatow

Wiesz to jest też tak, że są grube kobity które mają dystans do siebie i są osobami znającymi swoją wartość- i one nie będą nikogo obrażać ani odpierać ataków- bo są szczęśliwymi matkami, żonami, kochankami- ich facet je uwielbia i nie mają z tym problemów i jeżeli chcą schudnąć to tylko dla siebie.. Inne natomiast są zakompleksione i każda uwaga to obraza majestatu...i się zaczyna.... i tak w koło macieja leci tekst goopi za następnym...bez sensu zupełnie... Szanujmy się a nie obrzucajmy łajnem.... Ta bo ogólnie najlatwiej jest krytykować- a w sobie samym wad nie widzieć...

Kuraiko:) hehe jakbym siebie widziała:) A kinder Bueno nawet mi nie mów:) Świat jest bueno ;-D

masz w sobie duzo pozytywnej energii i jestem w 'szoku' wlasnie skad ja czerpiesz bo ja bym sie zalamala psychicznie, ale uwierz mi twoje zycie nawet jesli uwazasz ze jest takie fajne to byloby jeszcze lepsze, mowi sie ze osoby szczuple czesciej sa niezadowolone z zycia bo sa nienajedzone moze w tym jest troche prawdy a ty zjesz paczka i myslisz ze jestes szczesliwa...a tak naprawde zobacz ile w zyciu masz barier do pokonywania przez sama tylko wage i bardzo dobrze ze sie za siebie wzielas bo to i nawet niezdrowe dla stawow taka mase na sobie nosic to iscie dla faceta o twoim wzroscie byloby juz sporo a kobieta musi miec w sobie jakas delikatnosc. i nie ze nietolerancyjna jestem, nie spotkalam dziewczyny grubej i mowiacej ze sie dobrze czuje ze soba, raczej takie ktore szukaja sposobow na schudniecie a wtedy nawet jak sa grube to absolutnie nie jade po nich tylko daje dobre rady co oznacza ze nie jestem nietolerancyjna dla osob grubszych tylko takich ktorzy pusza sie jak paw z tego wzgledu by wygladac na jeszcze wiekszych:P a jakby kazdy myslal jak ja to by osob z nadwagą nie bylo ale to dobrze bo konkurencja mniejsza:P a czy facet leci tylko na wyglad mozna na inne sposoby sprawdzic, nie wszyscy sa debilami, kazda kobieta moze byc piekna jak chce ale na pewno nie zapuszczona:/